Czyścibutki w kolejnych blokach
Spółdzielnia Mieszkaniowa zamontowała urządzenia do czyszczenia butów w kolejnych blokach. Na razie ludzi one więcej śmieszą niż dziwią…
Prawie dwa lata temu pisaliśmy o „ustrojstwach” świeżo zamontowanych przy wejściach do klatek w bloku przy Poniatowskiego 18. Wówczas mieszkańcy zgłaszali nam, że są niezadowoleni z faktu, że marnowane są pieniądze spółdzielcze na tego typu urządzenia. Wytłumaczono nam, że jest to program pilotażowy i jeśli się przyjmie, będzie kontynuowany.
Urządzenie składa się z trzech zwykłych szczotek do zamiatania (oczywiście bez trzonka). Jedna z nich znajduje się na spodzie i umieszczona jest włosiem do góry. Całość dopełniają dwie kolejno umieszone po bokach. Mieszkaniec przed wejściem do klatki powinien wsunąć but do środka i poruszając nogą wyczyścić z piasku i brudu obuwie. Wówczas do mieszkania nie nasienie piachu i błota z zewnątrz.
Urządzenia jednym się spodobały, innym nie. Jak widać program się przyjął skoro jest kontynuowany. Jak mówiono w spółdzielni koszt zakupu jest niewielki. W poniedziałek szczotki zamontowano na osiedlu Flisaków. Ci, którzy nie widzieli czegoś podobnego na oczy, bardzo się zdziwili. Inni są oburzeni marnowaniem pieniędzy, bo wystarczy, że jakiś obywatel wejdzie w psią „niespodziankę” i wetrze ją w nowe szczotki, a cała klatka będzie umazana wiadomo czym. A i szczotka będzie do wyrzucenia. Jeszcze innym sam pomysł się podoba. Dzięki szczotkom do klatki naniesie się mniej piachu i brudu, a na tym skorzystają mieszkańcy, zwłaszcza niższych kondygnacji.
A jak oceniają „czyścibutki” ci mieszkańcy, którzy korzystają już z nich od dawna? Czekamy na opinie w komentarzach.
Komentarze
A może lepiej pucybuta zatrudnić? Na każdej klatce stałby 8 godz i czyścił buty ludziom - tym z kupą na butach oczywiście nie.
super sprawa, dużo mniej piachu na klatkach!
super pomysł, czekamy na to na wojska polskiego
saifer
dokładnie działa i to świetnie
ostatnio jak byly roztopy i snieg sie kleil do buta to elegancko sie ten czyscik sprawdzal ( sam skorzystałem)
Morda w kubel szczekacze. Wymysl bardzo przydatny, u mnie w bloku jest to juz kilka lat i uwazam za to super pomysl, szczegolnie zima kiedy sluzby drogowe sypia piasek na chodniki-co jest mega glupim pomyslem. Brawo, oby wiecej takich wynalazkow jak czyscibutki. Popieram!
Jeżeli coś jest głupie, ale działa, to wcale nie jest głupie.
Pomysł wydaje się być całkiem przydatny, ale czy się sprawdzi na dłuższy czas? Trzeba też pomyśleć o częstotliwości ich wymiany aby nie brudziły zamiast czyścić. Eksperyment uda się albo i nie. Gdyby je zmieniać co pół roku to wychodzi koszt 1 zł miesięcznie od mieszkania. Oczywiście będą je; kraść, niszczyć ,pluć, kopać itd. - jak to na katoland przystało.
To jest marnowanie pieniędzy kosztuje to niewiele tzn. Ile? Spodzielnia trwoni pieniądze. W sobotę był program na tv info o spodzielnisch polecam obejrzec
Duża Klatka Mały Ptaszek
Gdyby tak każdy to cudo stosował to można by sprzątać klatki schodowe raz na 2 tygodnie i osoby sprzątające miałyby łatwiej. Z drugiej strony patrząc, skoro płacę za cotygodniowe sprzątanie klatek to co mnie obchodzi mniej piasku na klatce. Ale idąc takim tokiem rozumowania, gdyby każdy sprzątał po sobie, np. chociażby wyrzucał śmieci do kosza to miasto byłoby ładniejsze i panie sprzątaczki nie byłyby potrzebne - marzenia....
Dopóki jest to nowe - to się sprawdza.Po kilku miesiącach, szczególnie jesienno-zimowych, gdy na szczotkach osiądzie błoto, lub co gorsza psia kupa,to czyszczenie butów jest nieefektywne :( Trzeba by to ustrojstwo trochę przerobić, to może będzie przydatne.Moja ocena -3.
bardzo fajne i przydatne. buciki czysciutkie z każdej strony
Ja tez takie chcę ....
Coś wydaje mi się, że dobrze wychowane be stresu "dzieciaczki",
dadzą temu radę !
A co toto jest? Jakiś pomysłowy Dobromir zaczął wymyślać czyścibutki z 3 szczotek? Musi na wyprzedaż takowych trafił w supermarkecie .
Dobry pomysł, a "wynalazek" jest bardzo praktyczny.
Pod butami nosimy do mieszkań spore (!)ilości piachu.
W przypadku obłoconych butów może być mniej skuteczne, bo widzę, że szczotki są miękkie, ale to i tak jest "coś".
Malkontentom radzę, by postarali się doceniać starania spółdzielni - administracji.
badzieje szkoda pieniedzy a wyglada to smiesznie
Na WP by się przydało! Tyle piachu, co wnosi mój mąż do domu, to aż strach
aaa aaa to do butów jeest??