Wyskrobany z lodem mandat
Uruchomienie samochodu zimą, zwłaszcza rano, gdy ktoś spieszy się do pracy to zadanie niełatwe. Dodatkowo smogiem spowite miasto „częstowane” jest kolejnymi porcjami spalin…
Zima 2016/2017 jest wyjątkowo trudna. Wciąż sypie śnieg, czasem z deszczem, mróz szczypie w oczy i lodem pokrywa szyby samochodów. Jak więc doprowadzić auto do stanu używalności, gdy całe oblepione jest zamrożoną wodą i puchatą pierzyną?
W Stalowej Woli od wczesnych godzin rannych słychać skrobanie szyb. Czynność ta zajmuje 15- 30 minut. Pozbycie się grubej warstwy zamarzniętej wody wymaga sporo wysiłku i energii, a czasem pomocy specjalnego płynu w spray’u, w który zaopatrzyć się można w każdym supermarkecie. Poranne „zabiegi pielęgnacyjne” przy aucie wymagają nie tylko otwarcia przymarzniętych drzwi. Kierowcy działają tu schematycznie. Gdy tylko dostaną się do środka pojazdu, włączają silnik (czasem do tej czynności potrzebny jest sąsiad z kablami rozruchowymi), potem puszczają ogrzewanie na szyby i przystępują do odśnieżenia karoserii i skrobania szyb. A silnik chodzi, stuka i wypuszcza w świat spaliny. Stalowa Wola spowita smogiem dostaje dodatkową porcję smrodu. Większość kierowców zostawia w mieście samochody na parkingach, które znajdują się bezpośrednio przed oknami bloków. Nie trudno się domyśleć, że zwłaszcza ci, którzy mieszkają na najniższych kondygnacjach mają, kolokwialnie rzecz ujmując, „przechlapane”.
- Przepis mówi wyraźnie, że najpierw oczyszczamy szybę, a później wsiadamy do samochodu, odpalamy silnik i jedziemy. Nie może mieć miejsce taka sytuacja, że silnik sobie chodzi, my sobie skrobiemy szybkę i grzeje się w środku. To jest wykroczenie, działanie niezgodne z Prawem o Ruchu Drogowym (regulują to przepisy art. 60)- wyjaśnia oficer prasowy KPP w Stalowej Woli aspirant sztabowy Andrzej Walczyna.
W tym przypadku kierowca może otrzymać mandat w wysokości 100 zł (bez punktów) za „pozostawienie pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym”, może też zapłacić 300 zł, jeśli policjant uzna, że jest to „używanie pojazdu na obszarze zabudowanym w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem”. Mandat za jazdę nieodśnieżonym samochodem może wynieść nawet 500 zł.
By uniknąć mandatu nasz samochód powinien mieć nie tylko widoczne tablice rejestracyjne i światła, ale także czyste szyby, lusterka oraz dach.
Komentarze
panie Walczyna
Prawo ruchu drogowym:
1. Ustawa określa:
1) zasady ruchu na drogach publicznych, w strefach zamieszkania oraz w strefach ruchu;
2) zasady i warunki dopuszczenia pojazdów do tego ruchu, a także działalność właściwych organów i podmiotów w tym zakresie;
3) wymagania w stosunku do innych uczestników ruchu niż kierujący pojazdami;
4) zasady i warunki kontroli ruchu drogowego.
2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza miejscami wymienionymi w ust. 1 pkt 1, w zakresie:
1) koniecznym dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa osób;
2) wynikającym ze znaków i sygnałów drogowych.
O ile parking nie jest oznakowany jako strefa ruchu lub droga wewnętrzna to zacytowane przez pana prawo nie ma zastosowania.
to nie bzdurne przepisy tylko zima zła
bo elektrownia za malo dymi i klimat sie za wolno ocieplaa tlenownia pozera caly tlen i w kotlach slabo sie pa
a tlenek glinu nie rdzewieje stad vwszystko jes ładnie zakonserwowane
i stad w lecznicy zwierzat w przemyslu daja wilkom swieżutką wołowinkę i zabezpieczaja na wszelki wypadek leki do leczenia kangurów
a i wlasnie dlatego kikuz powiedzial w tv ze to były igrzyska dla tłuszczy i ze jest tym tak zmeczony ze nie bredzie udzilal wywiadow i zamknnoł sie w pokojo dla oslow itp itd
a teraz w tv taki jeden doktor powiedzial za 20 lat temu załozyl 17 fundacji / ciekawe gdzie jest to 17 wojewodztwo/i lecza chore dzieci usmiechem i ze jako prezes bierze marne kilkanascie tysiecy pensji dla prezesa i ze odwoedzili juz w szpitalach 51 tys dzieci i ze dzieci sie ciesza bo czarują i ze kazda zlotowka sie liczy
A jak milicja stoi na poboczu z suszarka i grzeje dupy bo jest mróz to czemu drugi nie da mu pincset???
Ja zacytuję pana rzecznika: "Przepis mówi wyraźnie, że najpierw oczyszczamy szybę, a później wsiadamy do samochodu, odpalamy silnik i jedziemy".
Pewnie o innym przepisie myślimy. Bo przytoczony art. 60 Ustawy Prawa o Ruchu Drogowym mówi o czymś kompletnie innym. Można tam doczytać o postoju, nawet o minucie z zapalonym silnikiem, ale o oczyszczaniu szyb ustawodawca zapomniał. Więc czy pan rzecznik jest pewien swoich słów?
to ja chetnie nie zapale silnika ale zapraszam takieo filozofa niech spróbuje usunac np lud z szyby nie nagrzewajac jej
rozumiem ze 10 min to przesada jak silnik kopci ale jak 2 czy 3 min nagrzewa to co to komu przeszkadza a o ile bezpieczniej potem jechać
niech sie lepiej zajma moze tym co ludzie do pieców daja i to jest przyzczyna smogu no i rzecz jasan pewne firmy w stalowej tez zanieczyszczaja powietrze ale
latwiej jest znalesc winnego u tych maluczkich
spokojnie paliwo drogie nikt nie pali auta dłuzej niz musi
a teraz w tv taki jeden doktor powiedzial za 20 lat temu załozyl 17 fundacji / ciekawe gdzie jest to 17 wojewodztwo/i lecza chore dzieci usmiechem i ze jako prezes bierze marne kilkanascie tysiecy pensji dla prezesa i ze odwoedzili juz w szpitalach 51 tys dzieci i ze dzieci sie ciesza bo czarują i ze kazda zlotowka sie liczy
a i wlasnie dlatego kikuz powiedzial w tv ze to były igrzyska dla tłuszczy i ze jest tym tak zmeczony ze nie bredzie udzilal wywiadow i zamknnoł sie w pokojo dla oslow itp itd
i stad w lecznicy zwierzat w przemyslu daja wilkom swieżutką wołowinkę i zabezpieczaja na wszelki wypadek leki do leczenia kangurów
a tlenek glinu nie rdzewieje stad vwszystko jes ładnie zakonserwowane
a tlenownia pozera caly tlen i w kotlach slabo sie pali
bo elektrownia za malo dymi i klimat sie za wolno ociepla
to nie bzdurne przepisy tylko zima zła
To są durne przepisy bo ktoś mądrze zauważył że Policja sama je łamie z godną sobie recydywą
~czytelniczka --- nie bardzo rozumiem czym czujesz się zagrożona... może twój lęk sięga pierwotnego lęku przed maszynami w każdej postaci, skoro tak odradzam wychodzenie na miasto a zwłaszcza przechodzenie przez ulice ponieważ każdy absolutnie każdy samochód jest dla ciebie zagrożeniem...
Właśnie ludzie boją się mandatu bo sąsiad zadzwoni i jeżdżą takie dosłownie bałwany i zagrażają sobie i innym bo ciężko obmieść śnieg z dachu o szybie tylnej nie wspomne,za to powinien być właśnie mega mandat.
Zanim napiszemy artykuł, pospacerujmy w okolicy salonu Toyoty, szczególnie w mrożny poranek. Jakoś do tej pory ( a mieszkam tu już kilka lat )nie widziałem ani aspiranta p. Walczyny , ani żadnego innego przedstawiciela prawa w naszym mieście. A w mrożne, zimowe poranki, na parkingu Toyoty od rana pracują silniki samochodów , nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby salon był umiejscowiony poza obszarem zamieszkałym, a nie w bliskim sąsiedztwie bloków. Dlaczego o tym się nie pisze, czy prawo obowiązuje tylko tych kierowców na przyblokowych parkingach? Właścicieli salonów samochodowych to prawo nie obowiązuje? Kto bogatemu zabroni?
idąc codzinnie do pracy przechodze obok policji i ... zgadnijcie co widze na parkingu policyjnym ??? sobie też wystawiacie mandaty ???
Inteligentny artykuł...
inteligentny kraj...
i ludzie mega inteligentni. A jeszcze mądrzejsi widzę to ci co te przepisy wymyślają zresztą czego jeszcze można się spodziewać po tak inteligentnym narodzie? ano jak widać w sejmie - wszystkiego...
głupoty piszecie spróbujcie wsiąść w cztery osoby do zimnego auta i ujechać przez miasto do momentu aż wam nadmuch oczyści szyby.kiedyś próbowałem w pośpiechu ale dodatkowo potrzebna jest skrobaczka nawet od wewnątrz.
Janek, ale błyskotliwy jesteś, zjedz banana i wyluzuj...
~janek tak bezpośrednio Ciebie to tyczy?!No to współczuję....
właśnie - odśnieżcie porządnie chodniki i ścieżki rowerowe.
do mundek 69 , masz zaproszenie na badania do przychodni na WYSZYŃSKIEGO.Małpy to siedziały w sejmie jeszcze nie dawno i robiły z sejmu cyrk, jeśli jesteś choć 10 procent inteligentny to wiesz o kim komentuję.
Idiotyzm , zresztą nie jeden ....
ciekawe co z dieslem, włączam przy - 10 , i zaczynam jechać , praktycznie brak smarowania turbiny
Przepraszam.. a jak wydalacie stolec to podcieracie się przed czy po? a co z autami które mają system umożliwiający zdalne uruchomienie silnika w celu zagrzania i usunięcia lodu z szyb?
...ja tu widzę problem nie z pogodą, warunkami klimatycznymi tylko postępującym zdurnowaceniem wśród ludzi, a policjanci to mają w głowie tyle ile z kodeksu zapamiętają
A wystarczy w właściwy sposób odświeżyć sciezki rowerowe, żeby ludzi zachęcić do dojazdów do pracy rowerem,kto powiedział że w zimie na rowerze jeździć nie można.
Jak moje auto pracuje na postoju i ktoś mi mówi, że truję środowisko, to ripostuję mówiąc: dopalam DPF'a :-)
Banda PiSowskich małp !
Mnie nie obchodzą ludzie mieszkający niżej najpierw włączam silnik a potem biorę się za skrobanie żaden palownik mi nie udowodni ze silnik jest uruchomiony powyżej 1 min w sądzie słowo na słowo! !