Opel tigra w rowie
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w sylwestrową noc na łuku drogi między Pysznicą a Kłyżowem…
Młodzi mężczyźni jechali w sylwestrową noc drogą relacji Pysznica- Kłyżów. Nawierzchnia drogi była śliska, na zewnątrz temperatura spadła poniżej 0. Panowie wpadli w poślizg na łuku drogi. Skutkiem było zjechanie z ulicy i zatrzymanie samochodu dopiero w pobliskim rowie. Mężczyźni o własnych siłach wyszli z auta. Na szczęście skończyło się jedynie na strachu, bo w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Na miejsce przyjechała policja i straż pożarna. Auto trzeba było wyciągać z rowu przy pomocy strażaków…
Fot.: Robert Młynarski
Komentarze
Do ~Widziałem proponuje zainwestować w słownik ortograficzny
własnie kto to pisał to wszystko co jest napisane to bzdury opel wyprzedzał bmw na prostej niejechał z duzą predkoscią i wtedy kierowaca bmw nie popatrzał w lusterka na nie oznakowanym zjezdzie i bez kierunkowskazu skręcił w uliczke w wyniku tego manewru kierowca opla niemiał szans zeby uciec przed uderzającym bmw ktury uderzył w opla i dokładnie wtedy wzbił się w powietrze i wpadł prosto do rowu przyczym uderzył w betonowy blok to jest prawdziwy opis tego wypadku a nie to co pisze redaktor ktury nawet niewiedzał o co chodzi tylko po zdjęciach kture dostał wymalował swój scenariusz nalegam zmienic treść opisu ktury pan napisał z góry dziękuje
Jaki łuk drogi? Pan tam był? Kawałek prostej pomiędzy dwoma łukami z 200 metrów. Chłopak przesadził z prędkością, sylwester się zbliżał. Ciekawe czy mostek do zabytkowej kapliczki naprawi?
Auto wyciągnęła laweta. Strażacy pozamiatali ulicę. Kto to pisał?
Myślałem że do usuwania wraków jest laweta a nie pomoc strażaków
był pod mdk pewnie. a serio to jak można tak wiechać do rowu? za duża prędkość?
Oooo taki wypadeczek a Jacusia z konkurencji nie było?? Pewnie już pałę zachlał
Nie ma takiego roku, żeby na tym łuku drogi nie było wypadku czy kolizji. Albo auta znajdują się w rowie jak ten opel lub parę metrów w stronę Pysznicy w płocie siedzą.
ciekawe jaka prędkością jechali. to była prosta droga
Dobrze,ze nic sie im nie stalo,a auto to stary trup warty 2 tys to nie szkoda
szkoda auta teraz tylko do kasacji sie nadaje