Policjanci pomogli schorowanej kobiecie
Policjanci z posterunku w Zaklikowie pomogli 84-letniej kobiecie, która przewróciła się we własnym domu i nie mogła wstać. Jej wołanie o pomoc usłyszał listonosz. Kobieta leżała na podłodze prawdopodobnie kilka dni. Mieszkanką Zaklikowa zaopiekowały się pracownice ośrodka pomocy społecznej.
Do interwencji doszło po tym, jak do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwoniła zaniepokojona sąsiadka 84-letniej mieszkanki Zaklikowa. Kobieta poinformowała policjantów, że przechodzący listonosz usłyszał wołanie o pomoc dochodzące z mieszkania starszej kobiety, nie mógł tam jednak wejść bo drzwi były zamknięte.
Policjanci natychmiast udali się pod wskazany adres i potwierdzili zgłoszenie. Drzwi do mieszkania były zamknięte od środka. Funkcjonariusze wyważyli je i weszli do domu. Zastali leżącą na podłodze kobietę, pomogli jej wstać i powiadomili pogotowie ratunkowe.
Ustalili, że 84-latka ma problemy z poruszaniem się, jest osobą schorowaną. Z jej wypowiedzi wynikało, że przewróciła się na podłogę i nie mogła wstać, wzywała pomocy jednak nikt jej nie słyszał. Dopiero dzisiaj, ktoś usłyszał jej wołanie. Kobieta na podłodze leżała prawdopodobnie od wtorku.
Policjanci o sytuacji starszej pani powiadomili ośrodek pomocy społecznej, którego pracownice zaopiekowały się seniorką. Policjanci pomogli też naprawić uszkodzone drzwi.
KPP
Komentarze
Dziwne że nie umarła z pragnienia i głodu przez te kilka dni.
Swoją drogą, pogratulować sąsiadów. Pewnie za kilka lat by sobie przypomnieli, że jakoś ostatnio jej nie widzieli...
zmiencie nazwe na POLICYJNE MIASTO!!!!!!!