W Polsce panuje ptasia grypa


Jak poinformował Główny Lekarz Weterynarii panuje wysoce zjadliwa grypa ptaków (HPAI), podtypu H5N8 zarówno u ptactwa dzikiego, jak i drobiu hodowlanego.
Ptasia grypa zdiagnozowana została u dzikich ptaków w Polsce, Chorwacji, Szwajcarii, Danii i Holandii oraz u drobiu w takich krajach jak: Polska, Niemcy, Węgry, Austria i Dania.
Wobec powyższego hodowcy drobiu powinni zachować szczególną ostrożność i stosować odpowiednie środki bioasekuracji minimalizujące ryzyko przeniesienia wirusa grypy ptaków do gospodarstwa, w szczególności: zabezpieczyć pasze przed dostępem zwierząt dzikich, nie karmić drobiu na zewnątrz budynków, w których drób jest utrzymywany, stosować w gospodarstwie odzież i obuwie ochronne oraz po każdym kontakcie z drobiem lub dzikimi ptakami umyć ręce woda z mydłem, stosować maty dezynfekcyjne w wejściach i wyjściach z budynków, w których utrzymywany jest drób. Śmiertelność może wynieść do 100%.
Ministerstwo uspokaja, bo choć straty liczone są w Polsce w milionach złotych, wirus nie jest groźny dla człowieka pod warunkiem zachowania podstaw higieny. Mięso i jajka można spożywać po obróbce termicznej. Są tacy naukowcy, którzy uważają, że jajko będzie można zjeść bezpieczne, gdy sparzymy gorącą woda jego skorupkę, inni, że gdy będziemy je trzymać co najmniej przez 10 minut we wrzątku. Odradzane jest jednak jedzenie jaj na surowo.
Ognisko chorobowe pojawiło się na Mazowszu. W tej chwili stwierdzono przypadki zachorowań już w kilku rejonach kraju.
Według WHO od 2003 roku do sierpnia 2009 na ptasią grypę zmarły 262 osoby na 440 zgłoszonych zachorowań (60%). Wirusa nie odnotowano w naszym powiecie, ale Główny Lekarz Weterynarii nakazał zachowanie i u nas zasad ostrożności. Informacje na ten temat pojawiły się na stronach gminnych. Lepiej więc nie kupować drobiu z niepewnego źródła, a podczas przyrządzania posiłków zachować wszelakie środki ostrożności.
Komentarze
Buty zostawiłeś w piwnicy piketa!!W piątek
Zawiodłem się na was koledzy-budzeranci!!Czekałem,czekałem i nikt z was nie pokazał się.Daję nową szansę.W piątek u piketa:Olo z Bobem,Andrzejek z lichwiarzem i ja z piketem!!!Balanga na 6 tyłków!!Super!!
Gdzie są moje buty ?
Nacht ciebie też obowiązuje moje wezwanie.Zapomniałeś już ,że należysz do nas?
O ile ktoś nie wyżera jajek wprost z gniazd dzikiego ptactwa wodnego w szuwarach nad Sanem, to raczej nie zachoruje.
Mam ochotę na Batmana z MKS-u.To dopiero przystojniak.Poznajcie mnie z nim.Dobrze zapłacę!!
Nie straszcie mi Boba bo zanieczyści świąteczne gatki ze strachu!!Albo w czasie kopulowania popusci gnojem klientowi na torbe
Tym razem ja będę pierwszy, z moja starą nie byłem pierwszy to przynajmniej teraz.
Sam osobiście go wybolcuje.
Niech się Bob nie boi!!Dostanie zastrzyk znieczulający i kilo wazeliny.Zostanie bezboleśnie i szybko przecwelony
OK, wezmę kolege Boba, on jest początkującym w te klocki to go nie wystraszcie
Olo przybywaj!!Jutro pod wiaduktem o 16:00 Masz mieć jako znak rozpoznawczy spodnie z rozporkiem z tyłu a w rece trzymać pedał od roweru!!
To Ty jesteś ten banan, bo słyszałem że u niego cos tam się organizuje ? Tylko nie wiem jak do niego dotrzeć,
Tylko uważajcie po jak przedawkujecie polopirynę to kanarek może się przemienić w zombi, tak stało się z ptaszkiem mojego kolegi, a naprawdę ładnego miał.
Ps. Wie ktoś gdzie w ST spotykają się miłośnicy LGBT ?
Mój kanarek chorował tylko w tym roku już trzy razy na te chorobę, wystarczy polopiryna rano i wieczorem.
Ja wylizuję jajka Lichwiarzowi na surowo i nie choruję.Kogel Mogel Nacht!!
"Odradzane jest jednak jedzenie jaj na surowo" - a kto tak robi ?