Uratowani przed wychłodzeniem
W sobotę stalowowolscy policjanci uchronili przed wychłodzeniem dwóch mężczyzn. Obaj byli kompletnie pijani.
Pamiętajmy, że niskie temperatury stanowią zagrożenie dla osób, które zwłaszcza w nocy przebywają bez dachu nad głową. Nie przechodźmy obok takich ludzi obojętnie. Zadzwońmy na policję. Podjęta interwencja i udzielona pomoc może uratować czyjeś życie.
W sobotę przed godz. 14, stalowowolscy policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie leżącym na ulicy 1-go Sierpnia. Okazało się, że był to 38-letni mieszkaniec powiatu niżańskiego. Mężczyzna był kompletnie pijany. Przeprowadzone badanie wykazało w jego organizmie 3,46 promila alkoholu. Został umieszczony do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie.
Druga interwencja dotyczyła bezdomnego. Kwadrans po godz. 20, policjanci otrzymali zgłoszenie o siedzącym na schodach na ulicy Popiełuszki człowieku. Policjanci znaleźli mężczyznę. Okazało się, że był to 52-letni bezdomny, który był kompletnie pijany, nie mógł utrzymać równowagi, miał problemy z mówieniem, był zmarznięty. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 52-latka. Badanie wykazało 3,15 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Pamiętajmy, że niskie temperatury stanowią zagrożenie dla osób, które zwłaszcza w nocy przebywają bez dachu nad głową. Tragiczne skutki może mieć nawet kilka godzin spędzonych na ławce podczas niewielkich mrozów, zwłaszcza dla osoby będącej pod wpływem alkoholu.
Funkcjonariusze jak co roku sprawdzają opuszczone budynki, ogródki działkowe, parki i skwery. Jednak nie są w stanie dotrzeć do wszystkich osób potrzebujących pomocy. Policja apeluje o informowanie ośrodków pomocy społecznej o osobach bezdomnych, starszych, mieszkających samotnie, w trudnej sytuacji materialnej, których życie i zdrowie może być zagrożone podczas tych pierwszych dni z niską temperaturą.
Pamiętajmy, jeśli widzimy bezdomnego lub śpiącego na dworze człowieka, nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na policję lub do ośrodka pomocy społecznej. Podjęta interwencja i udzielona tej osobie pomoc być może uratuje jej życie.
KPP
Komentarze
Trzeba przerzucić się na Borygo...
fajnie wypić na hali jak jest zimno
~bxbxn uwazaj,bo i Ty mozesz zostac takim odpadem.
życie
To i tak odpady społeczne
na zachodzie to bezdomni i uchodzc to czekaja na miwszkania aż 6 tygodni
gdyby tak bezdomnych dokwaterowywac do mieszkan tych co piastuja władze byłoby sprawiedliwie a problem braku mieszkan zostałby w rok rozwiazany
"Każdy ma prawo do szczęścia" USA art.Konstytucji. Ja widzę ich na Rynku i Oni to lubią. Zachlać się. To co mam na siłę być tak humanitarny? A potem słuchać 'że świnia policje zadzwoniła"? No Żarty! Zrozumcie ,że psychologia tego fenomenu jest pokrętna i nie ma nic wspólnego z byciem dobrym bliźnim.
A bezdomnych z każdym rokiem coraz więcej...