Jedna rata i IT nasz
Wkrótce Inkubator Technologiczny będzie należał do Stalowej Woli. Pozostała jedna rata do spłaty…
- Inkubator Technologiczna- jako spółka- jest wygaszany. Cały czas trwa procedura zamknięcia tego rozdziału w funkcjonowaniu spółki IT jako spółki miejskiej i tej odpowiedzialnej za rozwój i innowacje na terenie miasta. Niestety, ten proces trwa bardzo długo- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Okazuje się, że uruchomić takie miejsce jest łatwiej niż je później zamknąć.
- Można powiedzieć, że proces administracyjny związany z udziałami, z tym aby te spółkę wygasić jest dłuższy niż proces uzdrawiania samego funkcjonowania Inkubatora- wyjaśnia prezydent.- Chciałbym podkreślić tu rolę pana Mariusza Piaseckiego. W krótkim okresie czasu Inkubator został wyprostowany i w tej chwili nie przynosi strat. [p]Jak wyjaśnia prezydent to pierwsza taka sytuacja od momentu powołania do życia tego podmiotu. Mało tego, IT zaczął płacić podatek od nieruchomości.
- Przez wszystkie poprzednie lata, ze względu na trudną sytuację podatek od nieruchomości był umarzany. To pokazuje, że podjęte rok wcześniej działania konsolidacji spółek były jak najbardziej słuszne. Kolejne decyzje przed nami- mówi prezydent.
Wkrótce Inkubator Technologiczny będzie należał do Stalowej Woli.
- W tej chwili pozostała jeszcze jedna rata do Agencji Rozwoju Przemysłu w wysokości 2 mln 200 tys. zł. Spłaciliśmy już blisko 10 mln zł. Przez ostatnie dwa lata mojej kadencji jest to prawie 5 mln zł. Ostatnia rata zostanie zapłacona w roku przyszłym roku- mówi Lucjusz Nadbereżny.
IT będzie jeszcze kosztować miasto. Wynika to chociażby z utrzymania projektów unijnych.
- Jest trwałość projektu, który wymusza utrzymanie, zwłaszcza laboratorium, bo jeżeli chodzi o maszyny trwałość projektu kończy się w tym tygodniu. Będzie więc możliwe zakończenie pewnego etapu funkcjonowania Inkubatora, stąd będą kolejne wnioski na sesję budżetową. Będą podejmowane kierunkowe decyzje dotyczące przyszłości Inkubatora i w ogóle instytucji rozwoju przedsiębiorczości gospodarki na terenie Stalowe Woli- mówi prezydent.
Wkrótce dowiemy się więc nie tylko co będzie działo się teraz, ale również co czeka IT w przyszłości.
Komentarze
Na co chcesz dawać bana oszołomie - na fakty ?
Nie łamać się Alleluja i do przodu tak ojciec Tadeusz Rydzyk przywitał Misiewicza Bartłomieja w Toruniu Sam też nie grzeszy wykształceniem, na początku edukacji nie zdał egzaminu do liceum, po szkole zawodowej nie zdał egzaminu do technikum po zawodówce, wykształcenie uzupełnił dopiero w zakonie bo tam sie tylko nadawał, najśmiesznejsze jest to, ze sam się tym chwalił na antenie telewizji trwam w bazylice w mieście rodzinnym w Olkuszu. Nie dziwi fakt, ze stalowowolscy misiewicze też nie grzeszą wykształceniem
Nadbereżny stworzył miejsca pracy dla swoich misiewiczów:
– Stanisław Sobieraj przewodniczacy rady miasta powtarzał 7 klase szkoły podstawowej,
Poniżsi misiewicze nie grzeszą renomowanymi szkołami i wykształceniem co najwyżej mają ukończone śmieszne WSE w Stalowej Woli, czy to wystarcza do piastowania renomowanych foteli:
– Sagatowski Radosław -v-ce prezes Pecu powtarzał klase technikum budowlanego, brak osiągnięć naukowuch i zawodowych,
– Durek ŁUKASZ kierownik ARIMR, wcześniej pracował w biurze senatora Ortyla,
– Męciński Grzegorz kierownik oddziału Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, były dyrektor biura poselskiego Webera Rafała,brak jakichkolwiek kwalifikacji do piastowania powyższego stanowiska,
– Gunia Tomasz prezes Miejskiego Zakladu Budynków
– Mirosław Trela prezes Enesty poprzez powinowactwo żony, która jest szefem kancelarii Nadbereżnego,a wcześniej pracował w Wordzie u Ndabereżnego
Misiewiczów jest zapewnie więcej, prosze o dopisywanie kolejnych, moze w Stalowej Woli powstał juz klan
Nie łamać się Alleluja i do przodu tak ojciec Tadeusz Rydzyk przywitał Misiewicza Bartłomieja w Toruniu Sam też nie grzeszy wykształceniem, na początku edukacji nie zdał egzaminu do liceum, po szkole zawodowej nie zdał egzaminu do technikum po zawodówce, wykształcenie uzupełnił dopiero w zakonie bo tam sie tylko nadawał, najśmiesznejsze jest to, ze sam się tym chwalił na antenie telewizji trwam w bazylice w mieście rodzinnym w Olkuszu. Nie dziwi fakt, ze stalowowolscy misiewicze też nie grzeszą wykształceniem
Nadbereżny stworzył miejsca pracy dla swoich misiewiczów:
– Stanisław Sobieraj przewodniczacy rady miasta powtarzał 7 klase szkoły podstawowej,
Poniżsi misiewicze nie grzeszą renomowanymi szkołami i wykształceniem co najwyżej mają ukończone śmieszne WSE w Stalowej Woli, czy to wystarcza do piastowania renomowanych foteli:
– Sagatowski Radosław -v-ce prezes Pecu powtarzał klase technikum budowlanego, brak osiągnięć naukowuch i zawodowych,
– Durek ŁUKASZ kierownik ARIMR, wcześniej pracował w biurze senatora Ortyla,
– Męciński Grzegorz kierownik oddziału Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, były dyrektor biura poselskiego Webera Rafała,brak jakichkolwiek kwalifikacji do piastowania powyższego stanowiska,
– Gunia Tomasz prezes Miejskiego Zakladu Budynków
– Mirosław Trela prezes Enesty poprzez powinowactwo żony, która jest szefem kancelarii Nadbereżnego,a wcześniej pracował w Wordzie u Ndabereżnego
Misiewiczów jest zapewnie więcej, prosze o dopisywanie kolejnych, moze w Stalowej Woli powstał juz klan
Nie łamać się Alleluja i do przodu tak ojciec Tadeusz Rydzyk przywitał Misiewicza Bartłomieja w Toruniu Sam też nie grzeszy wykształceniem, na początku edukacji nie zdał egzaminu do liceum, po szkole zawodowej nie zdał egzaminu do technikum po zawodówce, wykształcenie uzupełnił dopiero w zakonie bo tam sie tylko nadawał, najśmiesznejsze jest to, ze sam się tym chwalił na antenie telewizji trwam w bazylice w mieście rodzinnym w Olkuszu. Nie dziwi fakt, ze stalowowolscy misiewicze też nie grzeszą wykształceniem
Nadbereżny stworzył miejsca pracy dla swoich misiewiczów:
– Stanisław Sobieraj przewodniczacy rady miasta powtarzał 7 klase szkoły podstawowej,
Poniżsi misiewicze nie grzeszą renomowanymi szkołami i wykształceniem co najwyżej mają ukończone śmieszne WSE w Stalowej Woli, czy to wystarcza do piastowania renomowanych foteli:
– Sagatowski Radosław -v-ce prezes Pecu powtarzał klase technikum budowlanego, brak osiągnięć naukowuch i zawodowych,
– Durek ŁUKASZ kierownik ARIMR, wcześniej pracował w biurze senatora Ortyla,
– Męciński Grzegorz kierownik oddziału Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, były dyrektor biura poselskiego Webera Rafała,brak jakichkolwiek kwalifikacji do piastowania powyższego stanowiska,
– Gunia Tomasz prezes Miejskiego Zakladu Budynków
– Mirosław Trela prezes Enesty poprzez powinowactwo żony, która jest szefem kancelarii Nadbereżnego,a wcześniej pracował w Wordzie u Ndabereżnego
Misiewiczów jest zapewnie więcej, prosze o dopisywanie kolejnych, moze w Stalowej Woli powstał juz klan
Miasto właśnie powinno myśleć o jak najszybszym pozbyciu się tego trupa do którego trzeba ciągle dokładać tylko obawiam się że nikt tego nie będzie chciał kupić. Pomijam to że normalnie udziały w inkubatorze powinny mieć lokalne firmy i przedsiębiorstwa, a nie miejska spółka dla któej jedyna ekonomia to podwyżka cen usług.
Żenada, inkubator jak przynosił straty, tak robi to dalej. Jedyny pomysł jaki miał Pan Piasecki i Pani Prezes to zwiększyć odpłatność miasta na rzecz operatora, czyli teraz MZK. Poza ty nic się nie zmieniło, oprócz tego że nie robią już tam kanapek i pierogów, bo przeszli na wyższy poziom technologiczny. teraz robią kursy przemawiania, a wkrótce będą srania z przejedzenia. Nadbereżny jak część mieszkańców nie odróżnia inkubatora technologicznego od inkubatora przedsiębiorczości, a jak Piasecki mówi o budowie nowych hal pod wynajem to niech najpierw sprawdzi znaczenie słowa "technologiczny" i ile jest wolnych powierzchni w Stalowej Woli. Ale kto bogatemu zabroni?
Razem z Kącikiem i Czwartkiem nie damy się zezlomować. Ręce precz od sekretarka!
" Chciałbym podkreślić tu rolę pana Mariusza Piaseckiego. W krótkim okresie czasu Inkubator został wyprostowany i w tej chwili nie przynosi strat." ... taaa, sprzedawca butów jest naj-naj... ale czego się spodziewać po siurku-lucku...
ARP wybudowała hale z zapleczem biurowym i tam juz działa firma z Zarzecza Voster producent drzwi płycinowych
Czy Nadberezny znajdzie kase na wykup zabytkowego dworca?Bo jak nie to bedzie wyburzony.Polskie Koleje Państwowe S.A chcą sprzedać zabytkowy dworzec kolejowy w Rozwadowie. Czy będzie ktoś chętny na zakup zrujnowanego budynku w zaniedbanej części miasta?Nadberezny zapowiedział rewitalizacje Rozwadowa i czy byly to tylko obietnice?Dworzec nadal w rekach niszczycieli z PKP.To centrum Rozwadowa,tylko teraz juz zaniedbane.Kasa na glupie projekty jest a na wykupienie dworca gdzie jest?
Za kwotę za którą odkupił ARP wybudowała halę z zapleczem biurowym pod wynajem przedsiębiorcom na Grabskiego (taka byla umowa). Z tego co wiem to wprowadza się tam firma produkująca okna albo drzwi, a docelowo jest miejsce na 200 miejsc pracy. Zebys sie nie zdziwil jak obecne władze będą przecinac wstęgi i chwalic sie tym sukcesem.
Czyli kolejne nazwisko na liscie misiewiczów.
Największy bubel i porażka Szlęzaka!!! Który można była od agencji "wyjąć" za darmo, ale Szlęzak wolał zapłacić. Tak samo nierentowny jest za Nadbereżnego jak była za Szlęzaka. teraz tylko to gówno przykryto płaszczem MZK. Dalej maszyny za kilka milionów stoją nieużywane, kupione zresztą swego czasu tylko pod zlecenie jednego z biznesmenów współpracujących ze Szlęzakiem. Za to w Inkubatorze technologicznym tylko z nazwy można nauczyć się....przemawiania. Widać gołym okiem, że nowa władza i pani super prezes MZK, która zresztą sama zatrudniła swojego męża w firmie, nie ma pomysłu na Inkubator. Śmiechu warte.
Ciekawe jakie przychody przynosi potencjal techniczny wart 50 mln zlotych,oraz gdzie sa lokowane koszty amortyzacji tego sprzetu.Na halach produkcyjnych nie widac ruchu,a wieczorem jest ciemnosc.
to niewiele wiesz :-)
Moim zdaniem ten tzw. "Inkubator Technologiczny" jest bezużyteczny.