Pożar w Zaklikowie
Dzisiejszej nocy policjanci ze Stalowej Woli pracowali na miejscu pożaru, do jakiego doszło w Zaklikowie. Spaleniu uległ samochód opel astra stojący pod garażową wiatą, dwa komplety opon i kosiarka elektryczna oraz drewniana szopa z różnymi przedmiotami sąsiadująca z wiatą. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia i ustalają przyczynę pożaru.
Pożar wybuchł przed godz. 1 w nocy w Zaklikowie przy ulicy Sandomierskiej. Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów wynika, że spalił się stojący pod garażową wiatą samochód marki Opel Astra, dwa komplety opon, kosiarka elektryczna i inne przedmioty należące do 50-letniej kobiety. Pokrzywdzona swoje straty oszacowała na 35 tysięcy złotych. Spaleniu uległa również drewniana szopa, która zajęła się od palącej się wiaty należąca do 68-letniego mężczyzny, który swoje straty ocenił na 2 tysiące złotych.
W wyniku pożaru nikt nie odniósł obrażeń. Policjanci będą ustalać okoliczności i przyczyny tego zdarzenia w toku prowadzonego postępowania.
KPP
Komentarze