Nasze rondo pod okiem miasta i sejmu
Co dalej ze skrzyżowaniem przy Patriocie? Czy w końcu będziemy mogli przez duże rondo jeździć bez strachu o mandat? Czy będą sekundniki? W sali obrad Rady Miasta dyskutowano dziś na ten temat.
Daniel Hausner, zarówno jako użytkownik dużego ronda, jak i radny, który sygnały o felernym skrzyżowaniu często dostaje od stalowowolan, jest zbulwersowany tym, że mieszkańcy są karani mandatami nie za własne winy. Chodzi tu o wadliwą sygnalizację świetlną. Radny na obrady przyniósł film, na którym widać, że kierowcy przemierzający skrzyżowanie Al. JPII z KEN nie mają łatwego życia. Najpierw włącza się światło zielone w oddali, a dopiero później- to bliżej kierowców, a to oznacza, że wielu po prostu nie zdąży zjechać ze skrzyżowania na zielonym. Konsekwencją jest mandat i utrata punktów.
- Chciałbym zwrócić uwagę na to, jak działają światła na naszym dużym rondzie. Uwagę na to zwracało już kilku radnych, między innymi pan radny Durek, Zaborowski, Siembida. Dziennie mam od 15 do 20 telefonów. Ludzie skarżą się, że nie mają możliwości opuszczenia ronda. Wczoraj dzwoniła do mnie kobieta i mówiła, że przepuszczała karetkę i dostała mandat. Na zdjęciu nie ma tego, że przepuściła karetkę. To skrzyżowanie to łapanka, żeby ITD finansowo dobrze stało- przekonywał radny Daniel Hausner.
Sytuacja faktycznie jest trudna. Skrzyżowanie kierowcy starają się omijać jeśli tylko mogą. Ci, którzy nim podróżują, albo zwalniają wystarczająco wcześnie, by zatrzymać się i przeczekać jedną zmianę świateł, albo gwałtownie hamują przed drugimi światłami. Problemem jest też to, że często kierowcy ruszają widząc z oddali zielone światło i dochodzi do kolizji, bo obowiązującym światłem dla nich jest to bliżej nich, które w opisywanej sytuacji jest jeszcze czerwone.
Podczas sesji Rady Miasta prezydent zapewnił, że sytuacja jest mu znana od dawna.
- Jako kierowcy poruszamy się po mieście i pewnie to skrzyżowanie mijamy kilka razy dziennie z pewną niepewnością na plecach. Faktycznie, nie jest to ani komfortowa sytuacja, ani bezpieczna, dlatego ja już kilka tygodni temu odbyłem spotkanie w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad odnośnie tego, że jest konieczna zmiana systemu prowadzenia puszczania fali zielonego światła na tym skrzyżowaniu. Złożyliśmy konkretne wnioski pokazujące, że zwłaszcza opuszczanie drugiej wyspy i włączanie się tam światła żółtego i zielonego odbywa się w złym harmonogramie- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Dyrektor oddziału GDDKiA w Rzeszowie Wiesław Kaczor obiecał prezydentowi, że do końca roku będą przeprowadzone badania ruchu na tym skrzyżowaniu tak, by można było zaprogramować nowy system. Takiego liczenia aut już dokonano w połowie listopada 2016 roku.
- Prawdopodobnie zależy to od programowania. Pamiętajmy o jednej rzeczy, że niestety, na tym skrzyżowaniu, jak na wszystkich skrzyżowaniach w pasie drogi krajowej jest sterowanie indukcyjne kamerką, która na podstawie ruchu, który się zbliża decyduje o tym, czy jest przełączane światło zielone, czy czerwone. W moim przekonaniu jest to zasadniczy problem. Złożyłem również deklarację na ręce pana dyrektora Kaczora, że jestem w stanie przejąć odpowiedzialność za działanie tego skrzyżowania, zwłaszcza, że po wnioskach naszych i naszych parlamentarzystów, pani senator Janiny Sagatowskiej i pana posła Rafała Webera jest przygotowane rozporządzenie, które jest w fazie konsultacji społecznych, a które umożliwi zgodnie z prawem instalację tzw. zegarów na skrzyżowaniach. Do tej pory było to niezgodne z rozporządzeniem. W tej chwili jest już projekt rozporządzenia, który umożliwi instalację zegarów na skrzyżowaniu i odliczaniu czasu do zmiany światła, ale pod jednym warunkiem- jeżeli jest to organizacja stałoczasowa- mówi prezydent.
W tej sytuacji musiałyby zniknąć te kamery, które sterują ruchem w zależności od jego natężenia (nie mylić z kamerami do łapania kierowców za np. zjazd ze skrzyżowania na żółtym i czerwonym świetle).
Prezydent odniósł się też do filmu zaprezentowanego przez radnego Daniela Hausnera.
- Ani ja, ani nikt inny nie mamy kompetencji do tego, aby podważać decyzję o tym, że te kamery nagrywające się tam znajdują. Myślę, że z tym będzie trudno walczyć, natomiast powinniśmy walczyć o to, aby był wprowadzony system stały na tym skrzyżowanie. Myślę, że wówczas problem by zniknął. W tym temacie od kilku tygodni prowadzimy rozmowy. Złożyłem bardzo jasną deklarację, że Miasto Stalowa Wola będzie uczestniczyło w procesie zmiany tego systemu, bo uważam, że on jest błędny. Myślę, że każdy, kto porusza się po tym skrzyżowaniu- każdy kierowca- jest w stanie wyciągnąć tego typu wnioski- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Trzeba też pamiętać, że jest to droga w jurysdykcji GDDKiA, a to oznacza, że miasto nie ma bezpośredniego wpływu na to, co tam jest montowane.
- Powiem również bardzo mocno, że to skrzyżowanie powinno być w zarządzie Miasta Stalowej Woli również nie ze względu na same światła, ale i pod względem wizerunkowym. To nie jest najpiękniejsze skrzyżowanie w Stalowej Woli pod względem zagospodarowania zieleni. Ten pas drogi będzie kiedyś nasz. Mamy nadzieję, że w roku 2021, kiedy będzie wybudowana obwodnica Stalowej Woli i Niska, ten pas będzie najprawdopodobniej w zarządzie Miasta Stalowej Woli, więc i tak będziemy brali odpowiedzialność za to skrzyżowanie- mówi prezydent.
Radny Daniel Hausner uważa, że mieszkańcy nie powinni płacić tych mandatów, które wystawa ITD.
- Od 25 kwietnia tego roku ITD, zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, nie ma prawa do przetwarzania danych osobowych. Wysyłanie takiego mandatu to jest właśnie przetwarzanie danych osobowych- mówi radny.
- W trosce o portfel mieszkańców Stalowej Woli czuje się w obowiązku odpowiedzieć: chyba, że pan radny Daniel Hausner pokryje koszty odsetkowe i ewentualne koszty postępowań sądowych w tym zakresie: prosiłbym, żeby pan doprecyzował swoje zobowiązanie, jeżeli wzywa kogoś do niepłacenia mandatów. Był już premier RP, który wezwał osoby do niepłacenia abonamentu RTV i później wielu emerytów i osób, które nie są wysoko sytuowane bardzo mocno się zdziwiły kiedy przyszły polecenia zapłaty na dużo większą kwotę- mówi prezydent.
Jak powiedział Daniel Hausner skutkiem złej pracy świateł jest 28 tys. mandatów wystawionych użytkownikom tego skrzyżowania…
Poseł Rafał Weber podkreślił, że montaż sekundników będzie możliwy dzięki przychylności władz Polski i zmianie przepisów. Wcześniej takiej dobrej woli nie było.
Komentarze
~bongo
tam juz kiedys bylo zwykłe rondo i niemal codziennie byly tam kolizjie i wypadki dlatego w 1993 roku zrobili tam swiatla
swiatla tam musza byc to nie podlega dyskusji ale najlepiej zrobic cykl stały i dodac do tego sekundniki i po problemi
skoro ktos gna 80 czy 100 na godzine albo jedzie i bawi sie telefonem to ja jestem za tym by dostał mandat
powtarzam tylko cykł stały a jak chca wideodetekcje to porosze bardzo od 21 do 6 rano ( wtedy jezdzi duzo mniej aut)
~bongo
tam juz kiedys bylo zwykłe rondo i niemal codziennie byly tam kolizjie i wypadki dlatego w 1993 roku zrobili tam swiatla
swiatla tam musza byc to nie podlega dyskusji ale najlepiej zrobic cykl stały i dodac do tego sekundniki i po problemi
skoro ktos gna 80 czy 100 na godzine albo jedzie i bawi sie telefonem to ja jestem za tym by dostał mandat
powtarzam tylko cykł stały a jak chca wideodetekcje to porosze bardzo od 21 do 6 rano ( wtedy jezdzi duzo mniej aut)
Jedynym mankamentem jest to, że żółte światło przed czerwonym pali się zbyt krótko.Codziennie przejeżdżam przez to skrzyżowanie nawet kilka razy i stwierdzam, że nie występuje stały czas palenia się światła żółtego przed czerwonym, w większości przypadków pali się około 4 sekund, ale czasami już w trzeciej sekundzie zapala się czerwone, dlaczego nie wiem. A swoją drogą sekundniki by się bardzo przydały.
przerobic na zwykłe rondo i po problemie
Dobrze że Panu Weberowi udało zainteresować władze Polski do zamontowania sekundników. Tylko dlaczego nie napisaliście kiedy to będzie. Czy musi być decyzja Rady Ministrów w jakim terminie zamontuje się sekundniki.
Ja na tym skrzyżowaniu nie widzę nic złego a jak ktoś nie umie jeździć na tak banalnym skrzyżowaniu niech nie wyjeżdża do wiekszych miast. Problem z wiedzą i umiejętnościami naszych kierowców uwidocznił się w czasie dyskusji nt kto ponosił odpowiedzialność za kolizję przy zjeździe z ronda. Takimi tekstami i burzą w sejmie nt tego skrzyżowania tylko sie ośmieszamy i wychodzimy na ofiary życiowe.
Powitać tam ,jężdzę przez to duże Rondo codziennie do pracy i jakoś nie złapałem mandata na czerwonym swietle moja rada dla wszystkich kierowców jechać 40km h wolno wiem ze zle działa ta sygnalizacja choc przychylam sie mogli by dodać system sekudniki to by była najlepsza alternatywa ,ale wątpie czy tak zrobią przecież rząd musi łatać dziurę budrzetową z czegoś muszą żyć złodzieje i żydy w pakiecie brawo PIS jaki PO ku....a to wina tuska na całej lini
Już Premier Tusk mówił żeby nie płacić abonamentu rtv teraz radny wzywa do niepłacenia mandatów o co tu chodzi
Uważam, że prezes Jarosław powinien osobiście zająć się sprawą.