Rok pod rządami PiS

Mija rok od kiedy Prawo i Sprawiedliwość sprawuje władzę w Polsce. Co się w tym czasie zmieniło dla Polski, dla regionu? O tym mówił poseł Rafał Weber podczas wtorkowej konferencji…

Poseł musi działać skutecznie

22 listopada 2016 roku odbyła się konferencja prasowa zorganizowana przez stalowowolskiego posła na Sejm RP Rafała Webera. Podsumowano na niej 12 miesięcy pracy rządu Prawa i Sprawiedliwości w kontekście realizacji programu wyborczego, z którym kandydaci na posłów i senatorów startowali w wyborach parlamentarnych. Chodzi tu zarówno o program globalny, jak i odnoszący się do regionu (Stalowa Wola, Nisko, północne Podkarpacie).

- Nie chodzi tu o statystyki, liczbę wystąpień, czy interpelacji, w moim przekonaniu jednak od posła, który stanowi zaplecze rządowe w Sejmie wymaga się czegoś więcej, wymaga się skutecznego działania- mówi poseł Rafał Weber.

12 miesięcy: podjęte ustawy, sztandarowe pomysły PiS

Na początek obietnice wyborcze- te, dzięki którym Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory parlamentarne.

Program 500+

- Zacznę może od programu 500+, czyli od bardzo konkretnego i realnego wsparcia dla rodzin. Program 500+ został uchwalony na wiosnę bieżącego roku. Funkcjonuje od 1 kwietnia 2016 roku. 500 zł otrzymuje każda rodzina, w której jest dwójka lub więcej dzieci, niezależnie od dochodów oraz te rodziny, w których dochód nie przekracza 800 zł na członka rodziny, a gdy jest dziecko niepełnosprawne 1200 zł na członka rodziny i tu wsparcie jest już na pierwsze i kolejne dziecko. Z takim przesłaniem szliśmy do wyborów, takie było nasze założenie i takie założenie zostało uchwalone przez Sejm- mówi Rafał Weber.

I dodaje, że cieszy się, że program sprawnie funkcjonuje, a samorządy wdrożyły go bez komplikacji. Pieniądze trafiają do polskich rodzin bez zwłoki. Na program 500+ w budżecie państwa zabezpieczono w 2016 roku 17 mld zł. W 2017 roku ma to być już 23 mld zł.

- Nie wycofujemy się z tego programu, uważamy, że przynosi on pozytywne skutki, jeżeli chodzi o bieżące utrzymywanie rodzin, szczególnie tych wielodzietnych. Celem dalekosiężnym jest zwiększenie dzietności w Polsce.- mówi Rafał Weber.

Poseł przypomina, że do tej pory w naszym kraju na świat przychodziło bardzo mało dzieci, a Polska jest „w ogonie” dzietności, jeśli chodzi o statystyki światowe. Na 100 Polek w Polsce rodziło się 130 dzieci. W zestawieniu, w którym pod uwagę wzięto 223 państwa, Polska zajęła… 214 miejsce. Poseł uważa, że program 500+ sprawi, że na świat będzie przychodzić więcej obywateli.

Program ma też znaczenie gospodarcze dla kraju, ponieważ większość pieniędzy jest wydatkowana od razu na różne cele (żywność, ubrania, sprzęt RTV, AGD, meble). Rodziny w tym roku liczniej niż zwykle korzystały z wczasów o czym świadczy większe oblężenie kurortów. Wielu wyjechało całą rodziną po raz pierwszy nad morze czy w góry.

- Chcę zapewnić polskie rodziny, rodziny stalowowolskie, do których w 2016 roku trafiło ok. 40 mln zł, że na przyszły rok są na ten cel zabezpieczone środki i póki będzie rządziło Prawo i Sprawiedliwość, póty ten program wsparcia 500+ będzie funkcjonować- zapewnia poseł.

Obniżenie wieku emerytalnego

Decyzja o obniżeniu wieku emerytalnego zapadła na ostatnim posiedzeniu Sejmu 16 listopada 2016 roku. 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn to powrót do starych kryteriów. Jest to przywilej, a nie obowiązek, dlatego też jeśli ktoś nie będzie chciał przejść na emeryturę, będzie mógł nadal pracować.

- Często mówi się, że osoby, które mają uprawnienia emerytalne blokują młodym ludziom dostęp do zawodu, do pracy. Co byłoby jeżeli ten wiek emerytalny, który uchwaliła Platforma Obywatelska i poprzedni rząd byłby wyższy, czyli co kwartał wzrastałby o kolejny miesiąc? Ta opinia byłaby jeszcze bardziej powszechna- mówi poseł.

Dlatego też taka decyzja sprawi, że obywatele sami będą decydować o sobie i nikt ich do niczego nie będzie zmuszał. Zdarza się, że ktoś swoim doświadczeniem i umiejętnościami może służyć swojemu zakładowi pracy w wieku senioralnym i dzięki tej uchwale będzie miał taką możliwość, możliwość, a nie obowiązek.

Podniesienie kwoty wolnej od podatku, wyższe stawki

Wzrost kwoty wolnej od podatku to wzrost z 3 do 8 tys. zł. To trzeci, sztandarowy postulat PiS, który wejdzie w życie prawdopodobnie dopiero w 2018 roku. Tak zdecydowano na ostatnim posiedzeniu Sejmu.

- I połowa roku 2017 będzie tym czasem, w którym Ministerstwo Finansów, które w tej chwili podlega wicepremierowi Mateuszowi Morawieckiemu, będzie pracowało nad systemem podatkowym, aby od 2018 roku tę kwestię uregulować w sposób kompleksowy- mówi Rafał Weber.

Jak będzie wyglądał system podatkowy w Polsce, tego jeszcze nie wiadomo. Ma być prostszy i sprawiedliwszy. Ci, którzy zarabiają mniej, będą płacić mniej. Podkarpacie zyska na tym na pewno.

W roku 2017 ma zwiększyć się kwota płacy minimalnej do 2 tys. zł, a minimalna kwota stawki godzinowej na umowy cywilno- prawne ma wynieść 13 zł. Wzrosną też do 1 tys. zł najniższe emerytury. Poszerzona zostanie także lista leków dla osób, które ukończyły 75 rok życia (lista funkcjonuje od września 2016 r.).

Edukacja

PiS przywróciło przepis, na mocy którego 6- latki nadal mogą chodzić do przedszkola i nie muszą rozpoczynać nauki w szkole. Z rozwiązania tego skorzystało ok. 80% rodziców. Jak mówi poseł nie trzeba było robić referendum, wystarczyło posłuchać co mówią rodzice.

- Przed nami trudna dyskusja na temat reformy oświaty związanej z wygaszaniem gimnazjów. Projekty ustawy z tym związane będą omawiane na najbliższym posiedzeniu Sejmu. W moim przekonaniu powrót do 8- klasowej szkoły podstawowej, 4- letniego liceum, 5- letniego technikum jest najlepszym wyjściem. Gimnazja nie spełniały roli wychowawczej, a szkoła oprócz tego, że musi uczyć, musi i wychowywać- mówi poseł.

Rafał Weber zapewnia, że skutków reformy nie odczują ani nauczyciele, ani dzieci, ani ich rodzice. Na realizację uchwały w budżecie państwa zabezpieczono 1 mld zł. Za te pieniądze m.in. dostosowane zostaną szkoły do potrzeb najmłodszych. Reformy nie ma się co obawiać. Środowiska nauczycielska, które obecnie protestują bojąc się zmian, protestowały również 17 lat temu, gdy wprowadzano gimnazja.

Stalowa Wola i region

Najważniejszą decyzją roku była decyzja o ogłoszeniu II etapu budowy obwodnicy Stalowej Woli i Niska.

- Ministerstwo Infrastruktury ma tutaj cały czas pewien problem, ponieważ we wrześniu 2016 roku poprzednia Rada Ministrów, kilkanaście dni przed wyborami, poszerzyła zakres Programu Budowy Dróg Krajowych i Autostrad o kolejne zadanie inwestycyjne, ale nie zabezpieczyła na to dodatkowych środków. Była już o tym wielokrotnie mowa, że teraz koszt wszystkich zadań to 200 mld zł, natomiast zabezpieczone środki oscylują w granicach 107 mld zł. Minister Infrastruktury musi podjąć decyzję, którą drogę będziemy realizować w pierwszej kolejności, którą w drugiej kolejności, a którą po 2024 roku- mówi poseł.

Stalowa Wola i Nisko są na liście zadań już teraz. To ogromny sukces. Minusem jest to, że poprzednia władza zdecydowała, że droga ta będzie mieć niższy standard, będzie dwu, a nie czteropasmowa (ekspresowa).

Dobre zmiany dotknęły również Hutę Stalowa Wola. 28 kwietnia 2016 roku zakład odwiedziła premier Beata Szydło. Zakończyły się wówczas negocjacje i ogłoszono, że zostanie podpisany kontrakt na dostawę dla wojska elementów modułu moździerza RAK.

- Te negocjacje trwały stosunkowo krótko i przebiegły sprawnie. I to też jest taka dobra zmiana pokazująca, że formalności i procedury nie będą blokowały takich przedsięwzięć jak duże zadania zbrojeniowe. Wcześniej takie procedury i formalności były rozciągane na miesiące. Naszym zadaniem, co podkreślałem, jest maksymalnie skrócić wszelkie formalności, które są związane z podpisywaniem tego typu umów, przetargów. Drugim dowodem na to, że się tak stało są ostatnio zakończone rozmowy i negocjacje odnośnie modułów programów REGINA, czyli mówiąc w skrócie, armatohaubicy KRAB- mówi poseł.

Za kilka dni ma być podpisana umowa o wartości ponad 4,5 mld zł (realizowana do 2024 roku). To da Hucie Stalowa Wola stabilizację, pozwoli na kontynuowanie prac badawczo– rozwojowych, a w konsekwencji da zatrudnienie kolejnym osobom.

Dzięki rządowemu wsparciu w mieście powstaną także nowe bloki (z programu Mieszkanie +). W budżecie państwa na 2017 rok na ten program przeznaczono 200 mln zł. Stalowa Wola będzie jednym z pierwszych miast korzystających z tego programu.

W mieście powstanie także, z 15 mln dofinansowaniem państwa, Podkarpackie Centrum Piłki Nożnej. O zwiększenie puli dotacji zabiega w ministerstwie Rafał Weber. Na początku roku miasto ogłosi przetarg na budowę. Wówczas będzie znana kwota potrzebna do realizacji tego zadania. Pieniądze od państwa dostało również miasto na inne inwestycje sportowe (infrastruktura przy szkołach, klubie SAN). Zmiany możliwe są dzięki dobrej współpracy z samorządem lokalnym.