Wezwał policję, bo zabrakło mu na piwo


Mieszkaniec miejscowości Mostki będzie odpowiadał przed sądem za bezzasadne wezwanie policji. Mężczyzna zadzwonił do dyżurnego komendy prosząc o pomoc. Dzielnicowemu, który przybył na miejsce powiedział, że brakuje mu 50 groszy na piwo.
Wczoraj przed godz. 11, do komendy zadzwonił mieszkaniec miejscowości Mostki w gminie Jarocin informując, że prosi o pomoc, ponieważ został okradziony. Dyżurny komendy na miejsce skierował dzielnicowego, który ustalił, że żadnej kradzieży nie było i mężczyźnie nic nie jest, poza tym, że był nietrzeźwy. Okazało się, że 38-latek wezwał policję, gdyż zabrakło mu 50 groszy, aby kupić sobie kolejne piwo.
Sprawa będzie miała swój finał w sądzie. Mężczyzna odpowie za bezpodstawne zgłoszenie interwencji.
KPP
Komentarze
Ja bym mu dowalil 3000 kary ... i by na dlugo otrzezwial... Taka powiekszona wartosc piw w skali roku....
Nie sądzę aby policja tak hyżo, bez głębszego rozeznania pośpieszyła faciowi z odsieczą. Zwykle przecież rozpytują bardzo wnikliwie, czasem prześwietlając zgłaszającego przez wiele minut do czwartego pokolenia wstecz.Czy to nie jest aby próba ośmieszenia naszych "służb "?
ja bym mu sprzedał na miejscu pięćdziesiąt gum po groszu od sztuki,ciekawe czy by nadal chciał piwa.
Zamiast sprawy sądowej(znikomy skutek)powinien otrzymać parę gum na plecy.Drugi raz już by tego nie zrobił
ile gówna trzeba mieć w głowie żeby wpaść na taki pomysł
A jakaś matka, rodzina - musi z tym żyć.!
I to jest straszne.!
Bynajmniej nie śmieszne...!
Nagroda Darwina dla tego Pana
haha tak trzymać pięknie
Nacht
Ależ to ludzie są bezmyślni.
Wystarczyło odnieść do sklepu dwie butelki po piwach już wypitych.
Bezmyślni ? a co jeśli pił piwo z(hmm) puszki ?
Zimno się robi, może miejscówkę na Załężu chciał załatwić.
Pęc można...! Ale nie ze śmiechu...
Z braku prawa do pałowania - aż by się zeiszczał...
To jakaś akcja? Dopiero czytałem o kobiecie, która wezwała Policję bo nie miała czym zapalić papierosa.
Ahaha rozjebał konkretnie
Naprawdę śmieszne. LOL
Ależ to ludzie są bezmyślni.
Wystarczyło odnieść do sklepu dwie butelki po piwach już wypitych.