Ulica mjr Henryka Hubala

Image

W okolicy Muzeum Regionalnego trwają prace przy remoncie ulic. Mieszkańcy ulicy Hubala czekają na modernizację swojej uliczki od lat. Poczekają na finał do 2017 roku…

Zadzwonił do nas zaniepokojony czytelnik. W 2015 roku uczestniczył on wraz z innymi mieszkańcami w spotkaniu osiedlowym w Rozwadowie. Pytał wówczas o możliwość remontu małej uliczki osiedlowej. Chodzi o ul. Mjr Henryka Hubala. Stan drogi był fatalny, trudno nią było przejechać, zwłaszcza po deszczach i roztopach. Jak mówi czytelnik, mieszkańcy otrzymali informację, że droga będzie zrobiona za kilka miesięcy. Tymczasem czas biegł, a od 2015 roku sporo było obietnic, rozmów telefonicznych, sprzecznych informacji. Mieszkaniec powiedział nawet, że wszystkie deklaracje jakie otrzymał okazały się być bez pokrycia, bo ulica wciąż nie jest zrobiona.

Ulica Hubala nie znalazła się też w tegorocznym budżecie. Tymczasem remontowane są sąsiednie drogi, a ta, o której mowa wciąż stoi niedokończona. Po wykonaniu prac ziemnych drogę pokryto kamyczkami. Wystarczy, że wjedzie na nią cięższe auto, a robią się koleiny. Trudno przejść tamtędy w butach na wysokim obcasie, trudno przejechać wózkiem, trudno się poruszać.

O plany wobec ulicy, której patronem jest major Henryk Dobrzański „Hubal”, dowódca ostatniego Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego sformowanego 23 września 1939, spytaliśmy prezydenta miasta.

- Na ulicy Hubala były przeprowadzone prace dotyczące konieczności zabezpieczenia tych dróg do późniejszego naniesienia ostatecznej warstwy, a więc całe podziemie jest przygotowane. Nie jest możliwe zrealizowanie tak dużej skali inwestycji w obrębie jednego terenu, w jednym roku. Prowadzimy to według harmonogramu. Ulica Hubala będzie zrealizowana w przyszłym roku, jeżeli chodzi już o nawierzchnię docelową, ale wykonaliśmy w tym roku wszystkie działania zmierzające do tego, aby ulice w tamtym miejscu były zabezpieczone pod względem infrastruktury technicznej- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Żeby uliczka faktycznie mogła zyskać nową nawierzchnię konieczne będzie wpisanie tego zadania do budżetu miasta. Jak zapewnia prezydent tak się stanie.

- Będzie to zadanie wpisane do budżetu na rok 2017. Radni będą dopiero procedować nad nowym budżetem. Przyjęliśmy bardzo mocny harmonogram. Od samego początku było to również wynikiem zamówień publicznych i przetargów. Były określone ulice: Mieszka I, 3 Maja, Szewska i od początku w tych ulicach się poruszaliśmy. Przypomnę, że jest to ponad 1 mln 800 tys. zł, czyli na tak małą część miasta przeznaczyliśmy naprawdę olbrzymie środki dlatego, że mamy świadomość, że te zadania muszą być zrealizowane. Rozumiem niecierpliwość mieszkańców, natomiast nie mogę przyjąć zarzutów, że nic się nie dzieje, nic się nie robi, bo te ulice w ostatnich latach były całkowicie zapomniane. W tym roku wykonaliśmy przygotowanie inwestycji aby ten kwadrat ulic w przyszłym roku już zakończyć- mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny.

O ulicę Hubala spytaliśmy też zastępcę naczelnika Wydziału Inwestycji, Transportu i Promocji Gospodarczej Miasta Andrzeja Wojtasia.

- Była chyba źle zrozumiana intencja. Ten ktoś prawdopodobnie pytał o remont, który był przeprowadzony, natomiast to, co robimy w Rozwadowie to jest budowa i przebudowa dróg. Budowa ulicy Hubala nie mogła być obiecywana z prostej przyczyny, nie mamy jeszcze dokumentacji technicznej, pozwolenia, takiego jakie posiadamy na wszystkie ulice. Mogę zdradzić jedynie tyle, że na przyszły rok również będą pieniądze na Rozwadów. Prezydent mówił, że jest szansa, że ta ulica się znajdzie. Wszystko zależy od woli rady, jakie środki zostaną zabezpieczone i co będzie dalej robione, ale musimy wykonać jak mówiłem dokumentację i mieć pozwolenie- mówi Andrzej Wojtaś.

Gdy radni przegłosują budżet miasto przygotowaniem dokumentacji zajmie się jeszcze zimą, a później przystąpi do realizacji zadania.

- Prosiłbym o taką wstrzemięźliwość. Były takie zarzuty, dlaczego teraz robione są te i te ulice, a nie ulica Hubala? Przyczyna jest prosta. Jeśli ktoś popatrzy na układ komunikacyjny, to zobaczy, że ta droga „wisi” na dwóch innych ulicach. Trudno jest zrobić ulicę Hubala bez ulicy Szewskiej. Bez niej nie zrobimy ani Hubala, ani nie zrobimy Witosa. Pozostałe drogi były rozpoczynane przez wiele lat, bo Mieszka I, Grunwaldzka w połowie zrobiona i należy je pokończyć. Ulica Dąbrowskiego pozostanie bez zmian, ewentualnie będą przeprowadzone drobne korekty, będzie to na zasadzie zachowania tej samej rzędnej nawierzchni. Poprowadzone jest już odwodnienie, które biegnie w ulicy Szewskiej. Nie możemy więc zrobić „drogówki” najpierw Hubala, a potem Szewskiej, bo to nie miałoby sensu. Wiem, że ci ludzie czekają już bardzo długo, ale prosimy o cierpliwość- mówi Wojtaś.

Naczelnik przypomniał też, że na Rozwadów ostatnio idą ogromne środki. Miasto nawet spotyka się z zarzutami, że są to środki zbyt duże i że przy okazji pomija się inne ulice w innych częściach Stalowej Woli, a które również wymagają remontów. Żeby „dokończyć” ul. Hubala, tzn. wykonać część drogową potrzeba jeszcze ok. 300- 400 tys. zł.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =