Będą wyższe podatki
Radni miejscy zdecydowali, że wzrosną podatki, bo… potrzebne są środki na zabezpieczenie w budżecie pieniędzy jako wkład własny na różne inwestycje…
Przedsiębiorcy złożą się na inwestycje
W uzasadnieniu uchwały czytamy, że w związku z zabezpieczeniem w budżecie środków na udział własny, do wniosków na realizację zadań inwestycyjnych przy pomocy środków zewnętrznych (UE, UW, Ministerstwa, NFOŚiGW) proponuje się wzrost stawek w zakresie: gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej z 0,59 zł do 0,66 zł za m2, tj. o 0,06 zł, budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej z 18,5 zł do 20 zł za m2, tj. o 1,5 zł. Oprócz tego, w wyniku obniżenia stawek maksymalnych przez Ministra Finansów dla budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej obniżona została stawka z 22,86 zł do 22,66 zł, tj. o 1,2 zł za 1m2. Jak wyliczono w magistracie spowoduje to wzrost wpływów z podatku od nieruchomości od osób fizycznych o około 265,5 tys. zł, a od osób prawnych o ok. 1,81 mln zł. Wzrost cen oznacza zwiększenie o 4,2% należności wpływających do kasy miasta w stosunku do roku 2016.
O stawkach podatków dyskutowano już od rana, najpierw na posiedzeniu Komisji Gospodarki Komunalnej, Geodezji, Architektury i Ochrony Środowiska oraz Komisji Budżetu i Finansów, a później na sesji Rady Miasta. Radnym wcześniej skarbnik miasta przedstawiła analizę i korzyści dla budżetu z powodu wzrostu podatków. Wyjaśnienie złożył również prezydent Lucjusz Nadbereżny. Omówił dokładnie wszystkie prowadzone i planowane przez miasto inwestycje (m.in. żłobek miejski, turborondo, Podkarpackie Centrum Piłki Nożnej, bloki komunalne, inwestycje osiedlowe, drogowe, rozgrodzenie huty, stawy osadowe itd.)
Czy wzrost podatków to redukcja zatrudnienia, kryzys w firmach, bankructwo?
Przewodniczący Komisji BiF Łukasz Durek zauważył, że obciążenia po wprowadzeniu nowych stawek podatku dotkną głównie osoby prowadzące drobną działalność gospodarczą, wzrosną koszty prowadzenia tej działalności, a co za tym idzie może dojść do redukcji zatrudnienia w niektórych firmach. I choć komisja nie była jednogłośna, to jednak poparła projekt uchwały. Komisja GKGAiOŚ uchwałę również zaopiniowała pozytywnie. Edmund Myszka, jej przewodniczący, argumentował to tak:
- Podatek jest dochodem własnym gminy i całej społeczności. Widząc to, co robi ta Rada, jakie inwestycje podejmuje, jak te inwestycje są realizowane, cała społeczność winna dźwigać ciężar wynikający z tych przedsięwzięć. One są przedsięwzięciami prawnymi, żaden z członków komisji nie był przeciwny tym inwestycjom, a zatem i również Komisja Gospodarki Komunalnej stwierdziła, że należy pozytywnie zaakceptować projekt uchwały- mówił przewodniczący Myszka.
Czy miasto brnie w długi?
Podwyżka podatków nie przeszła jednak tak gładko. Mimo, że radni w większości byli na tak, to nawet wśród tych, co się zgadzali była nuta niezadowolenia. O wyższych podatkach w kategorii porażki mówił Daniel Hausner.
- Pytanie brzmi: dlaczego podnosimy po raz kolejny podatki? Chciałbym przybliżyć sytuację z lat poprzednich. W kampanii prezydenckiej Prawo i Sprawiedliwość bardzo oskarżało, że miasto zostało zadłużone. Zgadza się, było 72 mln zadłużenia, ale dług powstał w 16 lat. Kadencja pana prezydenta Rzegockiego: 12 mln zł i kolejne trzy kadencje pana Szlęzaka: 60 mln zł- mówił Daniel Hausner.
I przypomniał, że do budżetu miasta wpłynęło wówczas około 70 mln zł, stawki podatków tylko raz poszły w górę. W tej kadencji podatki idą w górę już drugi raz.
- U nas podwyżka podatków jest co roku. Wygląda na to, że trzeba sięgać do kieszeni podatnika. Z jednej strony się daje, tak jak daje państwo 500+, a zabiorą dużo więcej, bo wszystko idzie w górę, idą też podatki u nas w mieście w górę. Pytam się dlaczego? Poprzednik potrafił zgromadzić pieniążki do budżetu nie podnosząc podatków, a tu żeby wpływy były większe podnosi się podatek. Wtedy były brane kredyty, przez 12 lat, u nas jest półmetek i już jest wzięte połowę z tego co wówczas wzięto przez 3 kadencje- mówił radny Daniel Hausner.
Radny zauważył, że obecnie miasto będzie mieć ogromne dofinansowanie do wielu ciekawych inwestycji, ale żeby wszystko to wykonać trzeba będzie mieć na wkład własny, a na to trzeba będzie brać znów potężne kredyty.
- Dlatego kiedyś apelowałem, żeby pieniądze z oszczędności z przetargów zbierać, bo się kiedyś przydadzą, słyszałem nawet taką ripostę, że robi się słoiki na zimę, to można by otworzyć kiedyś taki „słoiczek”. Nie jest sztuką brać kredyty. Pamiętam jak pan prezydent się skarżył, że jak powstała biblioteka to pojawiły się koszty utrzymania. Tutaj prezydent pokrótce przedstawił koszty utrzymania Podkarpackiego Centrum Piłki Nożnej, fajnie by było żeby to miasto jak najmniej kosztowało, tym bardziej, że będzie to ośrodek wojewódzki, dlaczego więc miałaby płacić za to tylko gmina i mieszkańcy miasta- mówił Daniel Hausner.
Albo rybki, albo akwarium, czyli albo kredyt, albo podatek
Do uwag odniósł się prezydent.
- Stoimy jako miasto przed dużym dylematem, państwo radni na pewno podejmując taką czy inną decyzję w zakresie regulacji stawek podatku od nieruchomości oczywiście mogą ulegać pewnym opiniom, presjom, które najlepiej pozwalałyby w takim momencie nie zabierać głosu, nie głosować, wstrzymać się, czy zagłosować przeciwko. Uważam, że wszyscy wspólnie uczestniczymy w tej kadencji w dużym procesie modernizacji Stalowej Woli. Mogę zaryzykować mówiąc, że w przeciągu najbliższych dwóch lat Stalowa Wola będzie wielkim placem budowy pod kątem działań strategicznych, niezbędnych pod względem budowy inwestycji komunikacyjnych, tych, które wybiegają również daleko w przyszłość, aby dobrze komunikować nasze miasto z przyszłą obwodnicą Stalowej Woli i Niska, aby bezpiecznie, bezkolizyjnie prowadzić ruch ze strefy gospodarczej. Te wyzwania, które stoją przed nami pod względem szeroko rozumianej polityki prorodzinnej, od zabezpieczenia w przedszkola, żłobki, budowę bloków komunalnych czynszowych, ale również dobrej atmosfery tego aby na naszych osiedlach dobrze się żyło, aby miasto tworzyło warunki dobrego, komfortowego życia, to wszystko wymaga wielkiego zaangażowania finansowego- mówił podczas sesji Rady Miasta Lucjusz Nadbereżny.
Prezydent przekonywał, że miasto mogło nie podnosić podatków, jak to miało miejsce za jego poprzednika, ale byłaby to iluzja, bo pieniądze skądś się muszą wziąć. W tym przypadku z podatków lub kredytu.
- Mówmy o skali finansowej, jeśli mówimy o podnoszeniu tych podatków. Te 4% w skali budżetu, które są w proponowanych stawkach, a które nie dotykają bezpośrednio mieszkańców, tylko działalności gospodarczych, które są prowadzone na terenie miasta Stalowej Woli, w skali roku to jest wpływ do budżetu miasta trochę powyżej 2 mln zł. I to absolutnie nie buduje poziomu ambicji inwestycyjnych, które mamy odnośnie zadań, które wymieniłem- przekonywał prezydent.
W Wieloletnim Planie Finansowym na rok 2017 zadania zakontraktowane (te już zapisane) pochłoną 81 mln 467 tys. 24 zł (łącznie może to być ponad 100 mln zł). Wydatki bieżące (utrzymanie 17 projektów) wyniesie 4 mln 152 tys. zł. Dochodzą jeszcze inne wydatki wynikające z planowych działalności.
- Miasto nie może zatrzymać się na kadencji pana Szlęzaka. Kolejne działania przed nami- mówił prezydent.
I wymienił inwestycje: osiedlowe, te dotyczące opieki i wsparcia rodziny, budownictwa mieszkaniowego, przygotowanie kolejnych terenów inwestycyjnych przekonując, że nie możemy się jak dawniej koncentrować tylko na jednym etapie rozwoju miasta. Przy tego typu wielości inwestycji konieczne są wyższe podatki lub kredyty. Prezydent powiedział, że można by wysunąć nawet zarzut, że miasto przez ostatnie lata nie podnosiło podatków, a posiłkowało się kredytem mając inne możliwości zdobycia pieniędzy, bo podatki od nieruchomości w naszym mieście i tak są bardzo niskie. Lucjusz Nadbereżny podkreślił, że wszystkie w zasadzie działania podjęte w tej kadencji są ukierunkowane tak naprawdę na przedsiębiorców (mówił tu o ulicy Przemysłowej, Przemysłowej Bocznej, turbo rondzie zbiegu ulic Solidarności, Mickiewicza, Ofiar Katynia i drugim rondzie obok- OK. i Kwiatkowskiego, węźle komunikacyjnym przy Grabskiego, rozgrodzeniu terenów HSW i modernizacji dróg w tym rejonie). Prezydent powiedział, że myśli nie tylko o roku obecnym, ale o latach przyszłych, o czym jak się wyraził, jego poprzednik nie myślał.
- Proszę nie wmawiać opinii publicznej, że podatek od nieruchomości jest tym elementem w skali kosztów przedsiębiorcy, który może doprowadzić do zwolnienia pracowników na terenie miasta, kiedy dla małego przedsiębiorcy oznacza on kwotę w skali roku od 50 do 200 zł. Oczywiście dla dużego przedsiębiorcy ma to inne znaczenie, ale również skala wszystkich innych obciążeń podatkowych jest zupełnie inna, natomiast nieporównywalna do kosztów pracy, do wszystkich innych obciążeń i danin publicznych, które obowiązują w naszym systemie podatkowym. Nie ulegajmy tanim hasłom populistycznym. Albo coś robimy, albo włączmy stagnację- mówił prezydent.
Radny Mariusz Kunysz poprosił radnych, by tworząc budżet poczynić pewne oszczędności tak, by pieniądze na inwestycje można było znaleźć nie tylko przez podatki, kredyty, ale również uzyskać dzięki racjonalnemu gospodarowaniu tych pieniędzy, którymi dysponuje miasto. Jak zapewnił prezydent miasto oszczędza jak może, dlatego też w tej kadencji nie znajdzie się w budżecie np. pozycja: zakup nowych aut dla magistratu, choć miejskie samochody są wysłużone i mają już po 8 czy 9 lat, ale póki jeżdżą nie ma powodu ich zmieniać. Osoby zatrudnione w magistracie, przyjęte do obsługi projektów unijnych, pracują z dofinansowaniem PUP. Pieniądze wydawane są tylko na inwestycje, a gospodarowanie nimi odbywa się w sposób bardzo oszczędny.
Podczas dyskusji przekonywano również, że zadłużenie miasta nie wzrosło tak jak obliczył to radny Hausner.
- Między zaciągnięciem zobowiązania a wzrostem kredytu jest zasadnicza różnica. Każdy przyjmuje swoją definicję, która jest wygodna- przekonywał prezydent.
Za podniesieniem podatków głosowało 19 radnych, 1 osoba była przeciw, 1 wstrzymała się od głosu.
Komentarze
Wałęsa dawaj moje sto milonów.
Przyjdzcie się podpisać pod UW, jakaś małpka się znajdzie.
Narobiłeś mi smaka tym alkoholem, pierdziele robote idę do lekarza po L4 i potem do monopolowego.
kto wie gdzie najtaniej można kupić dzisiaj wódke ?
Dzisiaj pod Urzędem Miasta będą zbierane podpisy pod petycją " Wróć Donaldzie Wróć"
Organizatorem pomysły są emerytowani pracownicy WSI, UB, SB oraz ich bezrobotne rodziny.
Nasz Pan Charzewic właśnie stracił u mnie i mojej rodziny głos za swoją decyzje bo jak można mówić jedno a robić drugie ?
Misiewicze stalowowolscy już wkrótce, oj będzie będzie się działo Nadbereżny i ta świta, a tak najeżdżał na Szlęzaka.
MAM JUZ DOŚĆ WSZYSTKIEGO, idę się napić
Trzeba na nowo zorganizować ORMO, wtedy nasza młodzież będzie miała gdzie zarabiać uczciwe pieniądze, ORMO posłuży do rozganiania i pałowania prywaciarzy co tylko wyzyskują ludzi. Wryć komuno, precz z prywatą.
DOŚĆ ZADŁUŻENIA MIASTA
DOŚĆ BIUROKRACJI
DOŚĆ MYDLENIA OCZU
Tak oczywiście że 100zł będzie, rozliczamy się jak zawsze wieczorkiem u banana w piwnicy, Andrzejek przygotuje poczęstunek (paluszki solone) i wytrawne winko albo małpka jak kto woli.
bo najłatwiej podnieść podatki ludziom. ciekawe czy sobie zmniejszył pobory? ale tak to jest jak ludzie łapią się na obietnice bez pokrycia i puste slogany. wybierają człowieka, który mówi to co ludzie chcieli usłyszeć, choćby było to kłamstwem. chłoptaś bez pojęcia niszczy nasze miasto.
Zabierzemy się wszyscy pod urzędem miasta tak aby prezydent odczuł nasza obecność i czuł się bezpiecznie że ci z PO i .N co weszli pod skrzydłami PIS do rady miasta odczuł nasz oddech.
Musimy bronić dobrych zmian i naszego wspaniałego młodego wybitnie utalentowanego prezydenta.
Panie Lucjusz u... jesteśmy z Panem..
Mieszkańcy Rozwadowa
To skoro KOD będzie patronował tej manifie to można pewnie liczyć że za udział kase będzie ? Inaczej się nie pisze.
Na szefa KODu w powiecie Stalowa Wola już dawno wybrano Andrzejka, a jego przybocznym został miotający łajnem el.Banan. Spotykamy się w jego piwnicy w każdą środe o 19.00
Z miłą chęcią przyłącze się do tej zadymy, tylko potrzeba na wybrać przewodniczącego. Ma ktoś jakiś kandydatów ?
Zróbmy więc wiec poparcia dla naszego wspaniałego prezydenta. To on zrobił dobre zmiany jakie mamy i pomóżmy mu uwolnić się od wierzchrzycieli takich jak ten pan ze zdjęcia z podniesiona ręką i zapewne uśmiechem na twarzy aby nam żyło się gorzej. Bo nie wierzę że Nasz Prezydent sam posunąć się do takich myśli Aby podnosić wszystkie opłaty... Komuchy precz...
Zorganizujmy w naszym mieście czarny protest, mój ojciec służył w ORMO to nam podpowie jak wypałować te chołote, jestem bezrobotny jak i mój brat więc mamy sporo czasu na takie demonstracje siły.
czy teraz już wystarczy na pensje chciwych z "dojnej zmiany"?
TRICK masz w zupelnosci racje, ze ci ze zdjecia wymuszaja na naszym wspanialym Prezydencie takie niechlubne posuniecia. Zastanawiajace jest czym potrafia az tak szantazowac.
A ja to myślę że poniżej piszą te brednie sami Komuchy.
Nie dość że mamy wspaniałego prezydenta co zrobił tyle dobrego dla nas. Ja myślę że że takim jadem może tryska tylko lewak. Zapewne ten pan na zdjęciu co podnosi tak wysoko rękę to również lewak i i stąd takie podwyżki. Bo Nasz wspaniały i umiłowanie prezydent nie pozwoli by na takie podwyżki. Te teksty napisał ktoś z pokroju tego że zdjęcia z dawnymi układami.
Cześć..
Czy potrzebujesz pilnej pożyczki płacić rachunki dzisiaj? Jestem John prywatny i legistilate pożyczki pożyczkodawcy, dajemy wszystkie rodzaje kredytów dla ludzi takich jak kredyt samochodowy, Business Loan, Student Loan, świąteczne pożyczki e.t.c OK.
Tak więc, jeśli podkreślone pożyczki pilnie dziś pragnę was email (mikegofeloanoffer@gmail.com), tak i na dole jest nasza firma pożyczki formularz zgłoszeniowy poniżej wypełnienia i powrót ok.
Pełne imię i nazwisko:
Kraj:
Federalny stan:
Seks:
starsze:
Kwota kredytu:
Okres kredytowania:
Cel, powód:
Miesięczny przychód:
Telefon:
Wypełnić i odesłać więc możemy kontynuować.
Dziękuję Ci bardzo
Pan Gofe
w tym antyludzkim państwie będzie was pis ruchał ten mały karakan będzie na was zarabiał
precz z POPISami polskojęzycznymi chazarami!
Albo kredyt
Albo podatek
Albo rozsądne wydawanie pieniędzy
Szlęzak praktycznie nie podnosił podatków a wpływy z podatku od nieruchomości wzrosły dwukrotnie. Bo przyciągał nowe firmy. Obecna władza w pierwszym roku podniosła podatki i ... wpływy z podatku od nieruchomości spadły. Mija rok i podnoszą jeszcze bardziej. Ja nie wiem czy to tak niewiele. 20 zł za metr, to przy hali o powierzchni 1 hektara (a sporo jest firm takich i większych) koszt 200 tysięcy złotych rocznie. Sklep 10 metrów na 10 metrów to 2000zł podatku. Praktycznie jedne pensja.
Inwestorów nie widać żadnych, a z tymi którzy przyszli za Szlęzaka też jakoś nieciekawie wygląda. Mówi się, że Alutec bedzię się przenosił (nie wiem ile w tym prawdy, ale zwolnienia się już zaczęły). Mówi się, że galeria z PKSem może jednak nie powstać. Ikea miała zbudować fabrykę płyt i zatrudniać w końcu te ponad 300 osób, ale miasto obiecało jej bocznicę kolejową - temat zniknął, żeby tak samo nie zniknęła Ikea która całkiem nieźle płaci. Wpomnicie moje złowa za rok jak się okaże, że mimo drugiej podwyżki podatków po raz drugi wpływy spadną, bo ubędzie wpłacających firm.
Ekonomiczni anafabeci, nie wiedzą że podnoszenie podatków w dłuższej perspektywie powoduje zmniejszenie wpływów
Przedsiębiorcy posiadający pojazdy objęte podatkiem od środków transportu, który Nadbereżny podniósł w ubiegłym roku o przynajmniej 500 zł, już się poprzenosili z siedzibą do sąsiedniej gminy, gdzie właśnie ten podatek obniżono.
Charzewicki bezsens-man wlasciciel superhipermarketu jak zwykle jest za a nawet przeciw.
Jako pracodawca powzukalbtym sobie lokalizacji w innej gminie a pracownikom potrącił to z pensji, przecież mają 500+
To początek końca tej pisowskich dziury....