Chcieli się temu przeciwstawić
Trenerzy obu zespołów ocenili drugoligowe spotkanie Legionovii Legionowo ze Stalą Stalowa Wola.
Piłkarze drugoligowej Stali Stalowa Wola, jak informowaliśmy, doznali porażki z Legionovią w Legionowie, przegrywając 0:1 po bramce Michała Płonki w 73 minucie. Oto co powiedzieli trenerzy obu drużyn na pomeczowej konferencji prasowej.
Rafał Wójcik, Stal: - Mimo naszych kłopotów personalnych, ja nie chcę oczywiście tylko i wyłącznie zrzucać to wszystko na karb jakichś absencji, przyjechaliśmy do Legionowa z myślą o wywalczeniu jakichś punktów. Sam chciałem poznać zespół od nowa, bo w momencie, gdy traci się ważne ogniwa, to wszystko wygląda inaczej. Oczywiście przed meczem zawsze jest ta wiara, że może być lepiej, jeszcze lepiej. No nie było lepiej, na pewno ta pierwsza połowa, która zdecydowała moim zdaniem o całokształcie, nie byliśmy w niej zbyt zajadli, że tak powiem, w szukaniu swoich szans pod bramką. I tu mam pretensje do swojego zespołu, że taki prawdziwy impuls dał stracony gol. Wcześniej oczywiście ta fizyczność też była na podobnym poziomie, natomiast do tego dochodzi taki ładunek emocjonalny, że chcemy strzelić bramkę. Teraz do momentu, dopóki nie straciliśmy bramki, nie byliśmy za bardzo zainteresowani tym strzelaniem tych bramek i tutaj mam zastrzeżenia do zespołu. Co do przebiegu spotkania, wszystko wyglądało naprawdę dobrze, wiedzieliśmy w jaki sposób Legionovia lubi grać, chcieliśmy się temu przeciwstawić, wychodziło nam to nieźle, nie stworzyli tak naprawdę groźnych sytuacji w pierwszej połowie poza jedną, gdy Madeński znalazł się przed bramką i to był nasz błąd. Szczególnie, że dużo tych akcji prawą stroną Krystiana Wójcika szło i trzeba przyznać, że tam mieliśmy trochę problemów. Ale tak to rozegranie ich i stwarzanie szans i fazy przejścia były w miarę, powtarzam w miarę, kontrolowane, bo Legionovia ma to naprawdę dobrze wyćwiczone, dobrze opracowane. Ale potem cóż, jeden błąd na naszej prawej stronie, gapiostwo, i praktycznie wjeżdżają do pustej. I uczulałem, że jeśli pozwolimy na prostą wrzutkę zza linii obrony, to nawet niewysocy zawodnicy są w stanie agresywnie chcieć strzelić bramkę. I Legionovii nie można tego odmówić, ze wszystkich sił walczyła o zwycięstwo. My będziemy szukać punktów w następnym meczu.
Ryszard Wieczorek, Legionovia: - Graliśmy konsekwentnie. Patrząc na dyspozycję przeciwnika, który grał dobrą piłkę, bardzo agresywną, to zwycięstwo w takim meczu jest bardzo cenne. Ono jest jeszcze cenniejsze, gdy strzelamy bramkę po sytuacji wypracowanej, jak w wielu sytuacjach, gdy przygotowujemy się do gier. Od początku sezonu doskonalimy atak pozycyjny, który nie jest łatwy, ale ja wychodzę z założenia, że musimy tworzyć grę, a nie tylko kopać piłkę i przeszkadzać, w związku z tym mnóstwo czasu poświęcamy na atak pozycyjny. W pierwszej połowie przeciwnik był bardzo dobrze dysponowany w sensie agresywności, odbioru piłki, ale mimo wszystko, szczególnie prawą stroną, udało nam się kilka razy przejść w pole karne. Sytuacja Madeńskiego, wejścia Wójcika, złamanie do środka i próby uderzenia, to były na pewno momenty, kiedy trzeba byłoby takich akcji zrobić wiele. Ale gra się tak, jak przeciwnik pozwala, przeciwnik na więcej nie pozwalał. Mieliśmy atuty z ławki i to trzeba wyraźnie powiedzieć, rzadko tak się zdarza, że w trudnym momencie ci z ławki pomagają. I Garyga i na pewno Ivan (Jovanović), a szczególnie dobra roszada, jeśli chodzi o zmianę Ernesta Dzięcioła, gdzie wzmocniliśmy środek Markiem Krotochwilem, który jest bardzo uniwersalnym zawodnikiem i w momencie tej zmiany nastąpił szybki dwa razy odbiór piłki w środku i właśnie ta akcja tak wyglądała, Wójcik, Wodecki i Płonka z drugiej linii, to przerabiamy regularnie na zajęciach. To cieszy, że zawodnicy potrafią wywiązać się ze swoich zadań, ze swojej roli, owszem, potem mogliśmy z szybkiego ataku przypieczętować to zwycięstwo, ale zwycięstwo 1:0 z przeciwnikiem naprawdę groźnym, który trzy ostatnie spotkania wygrał, to morale było na wysokim poziomie i to było widać. Fajny mecz, bardzo emocjonalny, mecz na styku, a jak się jeszcze wygra, to tym bardziej trzeba pogratulować zawodnikom w szatni. Mamy kolejny mecz przed sobą, sytuacja jest fajna, tak więc powinniśmy się też w ten sposób napędzać.
A.
Komentarze
Cześć..
Czy potrzebujesz pilnej pożyczki płacić rachunki dzisiaj? Jestem John prywatny i legistilate pożyczki pożyczkodawcy, dajemy wszystkie rodzaje kredytów dla ludzi takich jak kredyt samochodowy, Business Loan, Student Loan, świąteczne pożyczki e.t.c OK.
Tak więc, jeśli podkreślone pożyczki pilnie dziś pragnę was email (mikegofeloanoffer@gmail.com), tak i na dole jest nasza firma pożyczki formularz zgłoszeniowy poniżej wypełnienia i powrót ok.
Pełne imię i nazwisko:
Kraj:
Federalny stan:
Seks:
starsze:
Kwota kredytu:
Okres kredytowania:
Cel, powód:
Miesięczny przychód:
Telefon:
Wypełnić i odesłać więc możemy kontynuować.
Dziękuję Ci bardzo
Pan Gofe