Bezpieczniej na osiedlu Pławo
Za blokiem Al. Jana Pawła II 2 wybudowano wysepki będące przedłużeniem chodnika. Planowano również budowę wyniesionego przejścia dla pieszych i wymianę ciągu pieszego…
Za blokiem nr 2 stojącym przy Alejach Jana Pawła II, na ruchliwej drodze osiedlowej, wybudowano ograniczniki, które pozwalają pieszym bezpiecznie wyjść w stronę ulicy i nie być narażonym na potracenie autem. Te swego rodzaju wysepki sprawiły, że pieszy nie musi już wychylać się zza zaparkowanych po obu stronach ulicy aut, by sprawdzić czy coś nie jedzie. W miejscu tym dochodziło do potrąceń i wypadków z udziałem zarówno pieszych, jak i rowerzystów. Rozwiązanie to przyczyni się więc do poprawy bezpieczeństwa mieszkańców.
O pomstę do nieba wołają również chodniki, które pamiętają jeszcze czasy PRL-u. O budowę wyniesionego przejścia zapytał ostatnio radny Grzegorz Męciński. O chodniku podczas prac komisji mówił naczelnik Wydziału Inwestycji, Transportu i Promocji Gospodarczej Miasta Sylwester Piechota.
- Chodnik jest wykonany z płyt, płyty są dosyć mocno wykruszone. W tej chwili bilansujemy nasze możliwości materiałowe, bo możemy się poruszać w obrębie materiałów, które mamy z odzysku. Jeżeli tylko będzie nadwyżka, bo robimy ulicę Wyszyńskiego i przekładki na Wojska Polskiego, jeżeli tylko zostanie materiału, to będziemy chcieli jeszcze w tym roku położyć ten chodnik- mówi naczelnik.
Miasto ma też ograniczone możliwości wykonawcze. W Stalowej Woli trwają różnego rodzaju prace i brakuje fachowców, chociażby brukarzy.
O niebezpiecznym przejściu dla pieszych mówił z kolei prezydent.
- Wykonaliśmy jak gdyby wyjścia do przejścia dla pieszych, natomiast sama wyspa przejścia dla pieszych nie była wykonywana. Było to związane z negatywną opinią Zespołu do spraw bezpieczeństwa. Zrobiliśmy to, co było w naszej gestii, by samochody mogły parkować blisko przejścia dla pieszych nie eliminując przejść- wyjaśnia prezydent Lucjusz Nadbereżny.
Komentarze
trzeba zlikwdowac wszystkie krawezniki .Sa niebezpieczne i nic nie pomoga w razie wypadku.
nie bedzie bezpieczniej poki nie powstana dobre drogi a wysepki i przejscia dla pieszych niewiele dadza poki nie zaczna oni uzywac oczu uszu i mozgu...
Było by jeszcze całkiem fajnie, gdyby rowerzyści na tym przejściu przeprowadzali rower tak jak to nakazuje prawo, a nie przejeżdżali rozpędzeni. Zawsze zwalniam jadąc autem przed tym przejściem do około 20 km/h (jak było bez wysepek - też) ale nawet to niewiele daje jak w ostatniej chwili wjeżdża mi przed samą maskę rozpędzony "rowerzysta"...
Pięknie, zebra nie odmalowana.
Ale chciałem o przejściach ogólnie oraz nowoczesnych zwalniaczach na Poniatowskiego. Dlaczego nie robią takich jak na Brandwickiej między Rozwadowem a Podksarpową/obwodnicą?
Byłem w Puławach i jest tam tego mnóstwo i każdy zwalnia, natomiast przejścia bezpieczne.
tu "rodzime" - po ludzku jest
72.167.178.3/z.png
Marta, a co z dojazdem do osiedli, bloków? Ograniczenia owszem. Ale nie zamykanie dróg. Pomysł poraniony.
Ta osiedlowa uliczka jak podobna po drogiej stronie alej powinna byc przegrodzona i nieprzejezdna w obie strony a nie udoskonalana jako droga smierci.
Radny Męciński od tamtego roku za tym chodził. Prosimy o chodnik, plac przed przedszkolem, drogę osiedlową za centrum 4,bo się zapada. No i więcej parkingów. Proszę nie zapomnieć o nasadzeniu drzewek w miejsce wycietych przy JPII 2.
Jeszcze tylko chodniki i będziemy zadowoleni. Także te kilkanaście metrów dalej wzdłuż bloku Poniatowskiego 21
W porę, te wysepki były zrobione już parę miesięcy temu..
Hehe, wszyscy śwagrowie zatrudnieni - czekamy aż skończą kolejnego bubla. Nie możemy pozwolić, żeby kostka była układana przez obcy element. Przecież to grozi sabotażem...