Piątek, 30 września to ostatni dzień walki o stojaki rowerowe dla Stalowej Woli. Radny miejski Łukasz Durek zorganizował więc rajd rowerowy.
O godz. 17:00, przed Miejskim Domem Kultury spotkała się grupa około 20 rowerzystów. Wspólnie wyruszyli w trasę, by dołożyć trochę kilometrów do puli tych już uskładanych na rzecz naszego miasta i zakończyć mocnym akcentem całą akcję. Na koniec mamy sporo emocji, bo skaczemy z jednego miejsca na inne. Około 20:30 mieliśmy 13 lokatę, pół godziny później już 14 (185506 km). Co się jeszcze wydarzy do północy, trudno przewidzieć.
- Pan prezydent wyszedł z inicjatywą, że jeśli uda nam się wywalczyć te stojaki, to dla najaktywniejszych osób i z największa liczbą przejechanych kilometrów będą nagrody. Ale musimy dać z siebie teraz wszystko, żeby wygrać- mówił przed startem radny Łukasz Durek.
Rowerzyści wyruszyli w kierunku Jamnicy, ścieżką edukacyjną, później w stronę miejscowości Obojna, Turbia, Pilchów, Sochy. Powrót nastąpił przez Rozwadów- ulica Bojanowska, Piaski, ul. Przemysłowa Boczna, itd. Aż do ul. 1 Sierpnia (MDK).
Aktualizacja:
Zajęliśmy 15 miejsce, przejechaliśmy 187207 km. Oznacza to, że dostaniemy stojaki!
Czy potrzebujesz pilnej pożyczki płacić rachunki dzisiaj? Jestem John prywatny i legistilate pożyczki pożyczkodawcy, dajemy wszystkie rodzaje kredytów dla ludzi takich jak kredyt samochodowy, Business Loan, Student Loan, świąteczne pożyczki e.t.c OK.
Tak więc, jeśli podkreślone pożyczki pilnie dziś pragnę was email (mikegofeloanoffer@gmail.com), tak i na dole jest nasza firma pożyczki formularz zgłoszeniowy poniżej wypełnienia i powrót ok.
Pełne imię i nazwisko:
Kraj:
Federalny stan:
Seks:
starsze:
Kwota kredytu:
Okres kredytowania:
Cel, powód:
Miesięczny przychód:
Telefon:
Wypełnić i odesłać więc możemy kontynuować.
Dziękuję Ci bardzo
Pan Gofe
Nie ma koszulki za darmo więc w ~Wyborca nie pojedzie tylko naśmiewa się z innych. A tak na serio to promocja wydarzenia powinna być skoro radny Durek od razu chciał się lansować w mediach i nagłośnił sprawę.
Po drugie co to za pomoc co od razu pokazuje się własną gębę w miediach. Jak się działa społecznie to nie biegnie się od razu do lokalnych portali panie radnu Durek, zrób pan coś bezinteresownie kiedyś, a ludzie sami pana w tych mediach będą eksponować. Nawet pomoc jest dzisiaj na sprzedaż. Nie ma dediów, nie ma zaangażowania społecznego.
Nie ma się co wyborcy tłumaczyć nawet bo po co . I tak by nie pojechał ...
Ja jutro jadę z Bike Equipa Sandomierz w lasy Lipskie a konkretnie do rezerwatu Imielty Ług . Czy wyborca też czuje się zawiedziony brakiem takowej informacji na SM ?
~ Miastowy - zgadzam się. Kolejny po Przytule pseudospołecznik z tym, że Przytuła przynajmniej potrafił zadbać o dobrą promocję i w konsekwencji coś z tego wychodziło. A nasz obecny radny nie posiadł tej umiejętności, podobnie jak jego partyjni koledzy w magistracie. Totalna klapa i propaganda sukcesu, ale marnie to wychodzi. Wszystkie imprezy rowerowe to zwyczajnie garstka ludzi albo przejazd prezydenta w piżamie bez kasku w totalnym ukropie. Gdyby nie Gruchota z MDK, któremu prezydent każe organizować sportowe eventy to byłoby jeszcze gorzej. Jedynie powstańcza masa wypaliła bo to już cykliczna impreza i do tego koszulka za darmo wiec przyciąga gawiedź wszelaką. Niby ma to integrować mieszkańców, ale ginie w tym wszystkim idea, a ważniejsze że dają coś za darmo.
Stojaki są zasługą mieszkańców. Szkoda tylko, że politycy PIS nie wiedzą co znaczy współpraca z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi. Traktują miejską przestrzeń jak własne klepisko. To kompromitacja obecnej władzy, która nie pojmuje tego bo partyjna metalność przeczy tej idei. To przykre...
~Miast0wy, nie pajacuj. Rowerzyści ze Stalowej Woli bez pomocy Durków wykręcili 15 miejsce i stojaki mamy. Durek ani żaden lokalny Misiewicz nie mają z tematem nic wspólnego. Teraz chcą się tylko gorzać i skorzystać z tego na co pracowali rowerzyści ze Stal(i)owej Woli
~Bbbb, Durku chciałeś zrobić imprezę dla swoich to słusznie rozreklamowałeś ją na ostatnią chwilę. Gdybyś użył rozumu i odrobinę się zorganizował to może przyjechali by ludzie, którzy codziennie pedałują w mieście. Jesteś chyba jakąś figurą w ARiMR czyli nasz lokalny Misiewicz. Tam też tak zarządzasz i wymyślasz zadania na ostatnią chwilę? Używaj człowieku rozumu. To się naprawdę przydaje.
Ale wstyd... stojaki dla rowerow? ile to kosztuje? do tego durek tuman to firmuje. Nie lepiej i szybciej bylo wniesc w budrzecie 1500zl? na stojaki? albo nawet chlopaka w ramach praktyk w cezie czy innej zawodowce zlecic?
Skoro kroi się impreza bez siodełek to jestem zainteresowany, czy ktoś zapraszał mojego partnera Andrzejka ? Co jak co, ale przedstawicielstwo KODu na tak ważnej imprezie plenerowej musi być.
~Andrzej: Jak najbardziej popieram. Na znak protestu pojedziemy bez siodełek i będziemy pedałować dłońmi.
~Bbbb: Nie chodzi o to, aby zorganizować imprezę dla 20 osób, ale dla wszystkich mieszkańców, co przełoży się na większą liczbę przejechanych kilometrów. Z drugiej strony wycieczka rowerowa w kameralnym gronie też ma swój klimat. Ale tu liczyła się ilość i niestety zawiodła promocja.
Niestety kosmos ma rację. Ja też dowiedziałem się o akcji w ostatniej chwili, a wielu mieszkańców nie wiedziało. Takie imprezy są potrzebne, aby integrować środowisko, ale ponad podziałami.
Panie Durek - ide słuszna ale organizacja nie profesjonalna i to na ostatnią chwilę. Nie zwrócił się pan o pomoc do żadnego srodowiska rowerowego. Jedynym Pana celem było umocnianie własnego kapitału społecznego i kreowanie swojego wizerunku. Wszyscy wiemy co znaczy Solidarność, a pan zebrał grupę znajomych i od razu lansuje się w mediach.
Pan Nadbereżny i Pan Durek nie rozumieją co to kapitał społeczny, zwłaszcza tego drugiego cecuje egocentryzm i chłopska mentalność. Aby sam, na swoim i dla siebie, pod płaszczykiem heroizmu i bezinteresownej pomocy.
Stalowa Wola to nie włąsna zagroda i pole na którym robi sie dla siebie.
Podobnie było z organizacją gry miejskiej, kiedy postawiono stojaki z rowerami. Pan Nadberezny zwołał konferencję 3 dni przed akcja i lansował się w mediach. Wrzucił ekspresową organizację na barki dziewczyn i dyrektora Gruchoty, a takie akce powinny organizować środoiwska, stowarzyszenia, grupy nieformalne o chcrakterze sportowym. Mamy Łazików, Rowerzystów itd. To było nieprofesjonalne, przyszła garstka ludzie. Wszystko na ostatnią chwile, podobnie jak przy organizacji gry miejskiej.
Panie Nadbereżny i Panie Durek apeluje do Panów mieszkaniec. Skończycie z mentalnością partyjniacką i podziałami. Organizujcie akce, w którą zangazują się różne środowiska, a nie tylko wasz własny elektorat. Działanie na rzecz społecznosci lokalnej bez barier, solidarność z mieszkańcami bez podziałów.
Komentarze
Cześć..
Czy potrzebujesz pilnej pożyczki płacić rachunki dzisiaj? Jestem John prywatny i legistilate pożyczki pożyczkodawcy, dajemy wszystkie rodzaje kredytów dla ludzi takich jak kredyt samochodowy, Business Loan, Student Loan, świąteczne pożyczki e.t.c OK.
Tak więc, jeśli podkreślone pożyczki pilnie dziś pragnę was email (mikegofeloanoffer@gmail.com), tak i na dole jest nasza firma pożyczki formularz zgłoszeniowy poniżej wypełnienia i powrót ok.
Pełne imię i nazwisko:
Kraj:
Federalny stan:
Seks:
starsze:
Kwota kredytu:
Okres kredytowania:
Cel, powód:
Miesięczny przychód:
Telefon:
Wypełnić i odesłać więc możemy kontynuować.
Dziękuję Ci bardzo
Pan Gofe
Darek Przytuła jest szefem rowerzystów w Stalowej Woli.
Darek Przytuła jest szefem rowerzystów w Stalowej Woli.
Tak! Impreza politycznego PR-u... przed instytucjami miejskimi stojaki obowiązkowo stawia miasto, przed budynkami prywatnymi - właściciele... stop upolityczniania akcji społecznych!
~Miki, mają takie same prawa jak kierowcy samochodów. Tego nie możesz znieść ?
Juz sie rzygac chce od tych rowerow majacych wszystko w dupie i majacych wg nich wszedzie pierwszenstwo.
Brawo WY
Brawo WY
~hela, no to robimy, podaj swoje km.
Ruchu idź do apteki po masc na ból d.py bo żal ci ja bardzo ciśnie
to robimy ranking kto ile kilometrów wykręcił
to robimy ranking kto ile kilometrów wykręcił
Nie ma koszulki za darmo więc w ~Wyborca nie pojedzie tylko naśmiewa się z innych. A tak na serio to promocja wydarzenia powinna być skoro radny Durek od razu chciał się lansować w mediach i nagłośnił sprawę.
Po drugie co to za pomoc co od razu pokazuje się własną gębę w miediach. Jak się działa społecznie to nie biegnie się od razu do lokalnych portali panie radnu Durek, zrób pan coś bezinteresownie kiedyś, a ludzie sami pana w tych mediach będą eksponować. Nawet pomoc jest dzisiaj na sprzedaż. Nie ma dediów, nie ma zaangażowania społecznego.
Nie ma się co wyborcy tłumaczyć nawet bo po co . I tak by nie pojechał ...
Ja jutro jadę z Bike Equipa Sandomierz w lasy Lipskie a konkretnie do rezerwatu Imielty Ług . Czy wyborca też czuje się zawiedziony brakiem takowej informacji na SM ?
To zwykła wycieczka a nie wydarzenie. Jadą chętni, nie ma organizatora. Jak wg. ciebie powinna wyglądać promocja takiego wydarzenia?
Rzeczywiście jest kłopot z nagłośnieniem takich wydarzeń w mediach. Wchodzę na stronę stowarzyszenia.
„Zapraszamy wszystkich chętnych na Porytowe Wzgórze. Startujemy w niedzilę, 02.10.2016. Statoil, wstępnie godzina 9.00.”
Facebook: 6 weźmie udział, 9 zainteresowanych
A gdzie promocja wydarzenia?
~ Miastowy - zgadzam się. Kolejny po Przytule pseudospołecznik z tym, że Przytuła przynajmniej potrafił zadbać o dobrą promocję i w konsekwencji coś z tego wychodziło. A nasz obecny radny nie posiadł tej umiejętności, podobnie jak jego partyjni koledzy w magistracie. Totalna klapa i propaganda sukcesu, ale marnie to wychodzi. Wszystkie imprezy rowerowe to zwyczajnie garstka ludzi albo przejazd prezydenta w piżamie bez kasku w totalnym ukropie. Gdyby nie Gruchota z MDK, któremu prezydent każe organizować sportowe eventy to byłoby jeszcze gorzej. Jedynie powstańcza masa wypaliła bo to już cykliczna impreza i do tego koszulka za darmo wiec przyciąga gawiedź wszelaką. Niby ma to integrować mieszkańców, ale ginie w tym wszystkim idea, a ważniejsze że dają coś za darmo.
Stojaki są zasługą mieszkańców. Szkoda tylko, że politycy PIS nie wiedzą co znaczy współpraca z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi. Traktują miejską przestrzeń jak własne klepisko. To kompromitacja obecnej władzy, która nie pojmuje tego bo partyjna metalność przeczy tej idei. To przykre...
~Miast0wy, nie pajacuj. Rowerzyści ze Stalowej Woli bez pomocy Durków wykręcili 15 miejsce i stojaki mamy. Durek ani żaden lokalny Misiewicz nie mają z tematem nic wspólnego. Teraz chcą się tylko gorzać i skorzystać z tego na co pracowali rowerzyści ze Stal(i)owej Woli
~Bbbb, Durku chciałeś zrobić imprezę dla swoich to słusznie rozreklamowałeś ją na ostatnią chwilę. Gdybyś użył rozumu i odrobinę się zorganizował to może przyjechali by ludzie, którzy codziennie pedałują w mieście. Jesteś chyba jakąś figurą w ARiMR czyli nasz lokalny Misiewicz. Tam też tak zarządzasz i wymyślasz zadania na ostatnią chwilę? Używaj człowieku rozumu. To się naprawdę przydaje.
Durek to taki nasz nowy Przytula tyle ze bez promocji i umiejetnosci reklamy
Ale wstyd... stojaki dla rowerow? ile to kosztuje? do tego durek tuman to firmuje. Nie lepiej i szybciej bylo wniesc w budrzecie 1500zl? na stojaki? albo nawet chlopaka w ramach praktyk w cezie czy innej zawodowce zlecic?
O jest też chodorek .Obrońca krzyża który dostał posadę w Arimr i do tego od razu kierowniczą.
O jest też chodorek .Obrońca krzyża który dostał posadę w Arimr i do tego od razu kierowniczą.
Przydupasy z Arimr razem. Trzeba promować nieudaczników .
Skoro kroi się impreza bez siodełek to jestem zainteresowany, czy ktoś zapraszał mojego partnera Andrzejka ? Co jak co, ale przedstawicielstwo KODu na tak ważnej imprezie plenerowej musi być.
~Andrzej: Jak najbardziej popieram. Na znak protestu pojedziemy bez siodełek i będziemy pedałować dłońmi.
~Bbbb: Nie chodzi o to, aby zorganizować imprezę dla 20 osób, ale dla wszystkich mieszkańców, co przełoży się na większą liczbę przejechanych kilometrów. Z drugiej strony wycieczka rowerowa w kameralnym gronie też ma swój klimat. Ale tu liczyła się ilość i niestety zawiodła promocja.
Komuś tu żal dupę ściska,że go osobiście nie zaproszono.
Jako że najbliższy poniedziałek został przez lewaków okrzyknięty dniem wolnym od pracy, proponuje wspólne pedałowanie po lesie.
Niestety kosmos ma rację. Ja też dowiedziałem się o akcji w ostatniej chwili, a wielu mieszkańców nie wiedziało. Takie imprezy są potrzebne, aby integrować środowisko, ale ponad podziałami.
Panie Durek - ide słuszna ale organizacja nie profesjonalna i to na ostatnią chwilę. Nie zwrócił się pan o pomoc do żadnego srodowiska rowerowego. Jedynym Pana celem było umocnianie własnego kapitału społecznego i kreowanie swojego wizerunku. Wszyscy wiemy co znaczy Solidarność, a pan zebrał grupę znajomych i od razu lansuje się w mediach.
Pan Nadbereżny i Pan Durek nie rozumieją co to kapitał społeczny, zwłaszcza tego drugiego cecuje egocentryzm i chłopska mentalność. Aby sam, na swoim i dla siebie, pod płaszczykiem heroizmu i bezinteresownej pomocy.
Stalowa Wola to nie włąsna zagroda i pole na którym robi sie dla siebie.
Podobnie było z organizacją gry miejskiej, kiedy postawiono stojaki z rowerami. Pan Nadberezny zwołał konferencję 3 dni przed akcja i lansował się w mediach. Wrzucił ekspresową organizację na barki dziewczyn i dyrektora Gruchoty, a takie akce powinny organizować środoiwska, stowarzyszenia, grupy nieformalne o chcrakterze sportowym. Mamy Łazików, Rowerzystów itd. To było nieprofesjonalne, przyszła garstka ludzie. Wszystko na ostatnią chwile, podobnie jak przy organizacji gry miejskiej.
Panie Nadbereżny i Panie Durek apeluje do Panów mieszkaniec. Skończycie z mentalnością partyjniacką i podziałami. Organizujcie akce, w którą zangazują się różne środowiska, a nie tylko wasz własny elektorat. Działanie na rzecz społecznosci lokalnej bez barier, solidarność z mieszkańcami bez podziałów.