Odpowie za kradzież elektronarzędzi

Policjanci ze Stalowej Woli zatrzymali 20-letniego mężczyznę, który na terenie powiatu stalowowolskiego dopuścił się kilku kradzieży. Straty spowodowane przestępczą działalnością 20-latka przekroczyły 8 tysięcy złotych. Policjanci odzyskali skradzione mienie. 20-latek za swój czyn odpowie przed sądem.

We wtorek około godz. 1 w nocy, do oficera dyżurnego stalowowolskiej komendy zadzwonił mieszkaniec gminy Zaleszany z informacją, że ujął sprawcę kradzieży. Policjanci natychmiast udali się na miejsce zdarzenia.

W rozmowie ze zgłaszającym interwencję funkcjonariusze ustalili, że zaniepokoił go hałas dobiegający z pomieszczenia gospodarczego. Kiedy wyszedł z domu, żeby sprawdzić, co się dzieje na podwórku, zobaczył młodego mężczyznę, który przeglądał znajdujące się w budynku gospodarczym przedmioty. Ponieważ kilka dni wcześniej z tego pomieszczenia skradzione zostały elektronarzędzia, właściciel poinformował Policję.

Funkcjonariusze wylegitymowali zatrzymanego mężczyznę. Okazało się, że był to 20-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Był trzeźwy. 20-latek przyznał się do kradzieży. Trafił do policyjnego aresztu.

Dalsze czynności prowadzone w tej sprawie pozwoliły na zgromadzenie materiału dowodowego, na podstawie którego śledczy przedstawili 20-latkowi pięć zarzutów kradzieży, na łączną kwotę ponad 8 tysięcy złotych. 20-latek ukradł między innymi młoty udarowe, wiertarko-wkrętarki, laserowy niwelator, klucze, wiertła i inne narzędzia. Policjanci odzyskali całość skradzionego mienia, ustalili także, że 20-latek ukradł złotą biżuterię na terenie sąsiedniego powiatu.

Wczoraj, 20-latek usłyszał pięć zarzutów kradzieży. Przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Teraz czeka go sprawa przed sądem. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

[KPP]