Wypadek przy pracy. Ucierpiał 32- latek
W jednej z firm na terenie Stalowej Woli doszło do nieszczęśliwego wypadku. Ucierpiał 32-letni mężczyzna pracujący na frezarko-wiertarce. Poszkodowany przebywa w szpitalu. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Do nieszczęśliwego wypadku doszło 16.09.2016 roku, około godz. 9.30, w Stalowej Woli w jednej z firm przy ulicy Mościckiego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 32-letniemu pracownikowi w czasie obsługi frezarko-wiertarki do podajnika wiór wpadł telefon. Kiedy mężczyzna sięgnął po aparat, jego ręka została wciągnięta przez maszynę i zablokowana. Pracujące w pobliżu osoby pomogły rannemu 32-latkowi w uwolnieniu zablokowanej dłoni. Mężczyzna trafił do stalowowolskiego szpitala. Policjanci przebadali 32-latka na alkomacie, był trzeźwy.
Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, wykonali dokumentację fotograficzną. O wypadku powiadomiona została Państwowa Inspekcja Pracy. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.
Komentarze
32 lata, a rozum dziecka.
~Dara wierz mi w tym wypadku jest to ewidentna wina pracownikabrakło wyobrazni i rozumu^^
Żeby wyciszyć i nie oczerniac obozów wina pracownika i z głowy ...
nie pierwszy i nie ostatni wypadek w pracy tyle tylko ze przez totalna głupote tejze osoby
dostanie pewnie mandacik i wypowiedzenie z pracy i tyle bedzie
Najważniejsze ze smartfon uratowany, reszta sie nie liczy, mogl wsadzic glowe mniejsze straty by byly