Doczekali się modernizacji podwórka
Od połowy lipca przy ul. Skoczyńskiego można już wygodnie parkować. Zakończyły się tam bowiem prace związane z przebudową parkingu przyblokowego dla budynków przy ul. Skoczyńskiego 4, 6, 8. Kierowcy mogą teraz bezpiecznie, przy pełnym oświetleniu terenu, zostawić swoje auto na jednym z 47 miejsc.
Mieszkańcy tych bloków czekali na modernizację swojego otoczenia kilkanaście lat i nie wierzyli, że może ona dojść do skutku. Podczas spotkań osiedlowych Prezydent Miasta Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny dał słowo, że jeszcze w tym roku będą oni korzystać z nowego parkingu i słowa dotrzymał.
Prace dotyczące przebudowy parkingów przyblokowych w rejonie kortów tenisowych na Skoczyńskiego rozpoczęły się w połowie maja. Wykonawca zajął się rozbiórką starej nawierzchni wykonanej z trylinki drogowej, wycinką i karczowaniem drzew, wykonaniem kanalizacji deszczowej, budową oświetlenia ulicznego oraz położeniem nowej nawierzchni z kostki brukowej betonowej, regulacją studzienek.
Po przebudowie mieszkańcy mają do dyspozycji 47 miejsc parkingowych. Teren postojowy został także dodatkowo doświetlony. Zgodnie z założeniami projektowymi, ustawiono w okolicy parkingu 10 lamp. W najbliższych tygodniach, by zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców, planowane są również prace związane z oświetleniem zacienionego chodnika prowadzącego od podwórka do ul. Wolności.
W budżecie miasta zapisano 470 tys. zł na rewitalizację terenów przyblokowych w rejonie Skoczyńskiego, w tym na budowę parkingów. Na sam projekt przebudowy parkingów wraz z oświetleniem miasto wydało około 240 tys. zł.
Komentarze
A kiedy na osiedlu Staszica 15 15a 15 b doczekamy się poszerzenia ulicy parkingu i likwidacji szaletu w postaci śmietnika.Litosci .
Boże,wszędzie Bajek,czy szykuje potworny cemenciak?
O co wam ludzie chodzi to ja nie wiem. Kiedyś nie trzeba było parkingów bo nie było samochodów. ale teraz się to zmieniło i bez parkingów nie będzie. Przestańcie wypisywać takie głupoty. Zlikwidujmy samochody zacznijmy chodzić piechotą. Co by nie zrobił to źle. A my mieszkańcy dekujemy Prezydentowi za rozwiązanie naszego problemu po tylu latach.
Latem jak się taka powierzchnia nagrzeje to w mieszkaniach będzie nie do wytrzymania.
... a droga szersza od przemysłowej...
Beton i smrody.Pięknie to wygląda.
Gdy wytną ostatnie drzewo i zatrują ostatnią rzekę, wtedy zrozumiemy, że nie da się jeść betonu.
Wszystko byłoby ok, gdybyśmy mieli innego administratora a raczej administratorkę. Nasza administratorka pani Ewa niczym się nie interesuje, nie przychodzi na budynek i nie kontaktuje sie z mieszkańcami. Wiele spraw nie jest załatwianych od ręki. Byle jaką mamy administrację.
Piękne idee COP okazują się być jedynie na papierze. Koncepcja miasta-ogrodu bierze idzie w niepamięć. Najważniejszy jest beton, a nie jakieś tam drzewa czy zieleńce.
było zielono jest betonowo ... brawo za zajebiste myślenie
Dlatego mieszkańcy przez wiele lat nie zgadzali się na parking pod oknami.
Mieszkałam kiedyś w tym bloku ,było pięknie zielono rosły drzewa a z tyłu bloku były ogródki,miał człowiek czym oddychać.A teraz młodzi myślą tylko o autkach nie o zdrowiu,zobaczymy na jak długo im wystarczy?
Poniżej uwidoczniony został poziom odbiorców treści tej strony. Oto reakcja na treść powyżej.
a ja myslalem ze nalezy samemu sobie zmodernizowac zamiast sie doczekac
Ładnie i to wszystko! Jeśli chodzi o jakąś rozrywkę czy coś ciekawego to jest to poniżej gówna!