Mężczyzna zgubił się w lesie
Wczoraj policjanci ze Stalowej Woli otrzymali sygnał od 33-letniego mężczyzny, że w trakcie zbierania jagód stracił orientację w lesie i nie wie, gdzie się znajduje. Mężczyznę odnaleziono. Był pijany, trafił na badania do szpitala.
Stalowowolscy policjanci około godz. 17.30 otrzymali telefoniczną informację, że w okolicy miejscowości Irena w gminie Zaklików, w lesie podczas zbierania jagód 33-letni mężczyzna stracił orientację i nie wie, gdzie się znajduje.
Policjanci niezwłocznie udali się we wskazane miejsce. W trakcie dojazdu w ten rejon do policjantów dotarła kolejna informacja dotycząca zagubionego mężczyzny. Wynikało z niej, że mężczyznę zatrzymali mieszkańcy Szczecyna.
Po dotarciu na miejsce interwencji funkcjonariusze ustalili, że małżeństwo ze Szczecyna, przebywając w lesie, zauważyło mężczyznę, który nie wiedział gdzie jest i sprawiał wrażenie zagubionego. Mężczyzna powiedział, że dzwonił już na Policję.
Policjanci wylegitymowali mężczyznę. Był to 33-letni mieszkaniec powiatu janowskiego. Badanie wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Policjanci na miejsce wezwali karetkę pogotowia, która przewiozła 33-latka do szpitala na badania.
Policjanci przypominają:
Nie wszyscy amatorzy jagód, czy grzybów znają lasy, do których się udają. Często wybierają się tam w pojedynkę przeceniając swój zmysł orientacji. Policja apeluje o rozsądek, rozwagę i większą wyobraźnię. Aby uniknąć takich sytuacji, które mogą zakończyć się tragicznie, poniżej przedstawiamy kilka podstawowych rad:
• nie wybierajmy się do lasu w pojedynkę,
• nie oddalajmy się od osób, z którymi wybraliśmy się do lasu - pozostańmy z nimi w kontakcie wzrokowym,
• zabierzmy ze sobą telefon komórkowy,
• kontrolujmy i zapamiętujmy punkty odniesienia, albo nawet oznaczajmy je, tak aby bez problemu znaleźć drogę powrotną do miejsca z którego wyruszyliśmy,
• oceńmy realnie swoje możliwości i czas jaki zamierzamy spędzić w lesie,
• jeśli nie znamy terenu, nie oddalajmy się zbyt daleko od swoich pojazdów, przystanków, czy stacji kolejowych,
• nie wybierajmy się do lasu po zmierzchu,
• jeśli nasi znajomi lub bliscy zabłądzili w lesie, nie zwlekając zaalarmujmy Policję.
Komentarze
Nacht... skąd wiesz że ten człowiek wypił akurat ćwiertkę ?? To że Ty znietrzeźwiasz się taką ilością alkoholu to nie znaczy że każdy ma taką słabą głowę .
~ Nacht: tobie Nacht nie trzeba nawet "ćwiartki" byś do domu nie trafił. Wystarczy ci zgolić wąsy tak jak kotu i też nie trafisz z powrotem do domu:-))
A czemu policja go nie odwiozła tylko karetkę wzywali? Co , chory był czy pijany? Dodatkowe koszty przez pijanego.Bezsens - to tylko w naszym kraju.
Normalna sprawa. Poszedł na spacer do lasu. Było gorąco, więc wypił ćwiartkę wódki dla ochłody. I zapomniał gdzie jest wyjście.
Pewnie chodził w kółko i szukał po gałęziach drzew takiej święcącej się tabliczki "Exit" ze strzałką...