W piątek, 15 lipca, około godz. 14:30 doszło do wypadku, w którym ranny został rowerzysta.
Zdarzenie miało miejsce na uliczce dojazdowej do stalowowolskiego szpitala (wyjazd od strony ulicy Staszica).
Rowerzysta został potracony przez kierującą samochodem marki peugeot 206 (auto na stalowowolskich numerach rejestracyjnych). Według świadków mężczyzna jechał rowerem od strony skrzyżowania ulic Staszica i Mickiewicza, a kierująca skręcała z ulicy Staszica w lewo, chcąc się przemieścić na teren szpitala. Wówczas doszło do zderzenia.
Na miejsce przyjechała policja i karetka pogotowia z pobliskiego szpitala. Poszkodowanemu, który miał uraz głowy i liczne potłuczenia udzielono pomocy na miejscu i odtransportowano do szpitala.
Sprawczyni wypadku została przebadana na trzeźwość. Na miejscu pracowali policyjni technicy.
Kopiuj - wklej. Ale jeszcze przeczytaj ze zrozumieniem. Przepis przywołany przez Ciebie dotyczy przejazdu rowerowego i ciągu pieszo-rowerowego, których tam NIE MA. Nie brnij dalej.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Pytaniem na pytanie odpowiadasz kolego, na zjeździe i wjezdzie z sciezki rowerowej wzdłuż drogi z pierwszenstwem przejazdu to rowerzysta ma pierwszeństwo i jest to poparte odpowiednim paragrafem, przykre że nie umiesz znaleźć tego w internecie.
A car holder - możesz podać podstawę prawną? Nie znam przepisu, że pierwszeństwo ma w tym wypadku rowerzysta, który w ogóle nie powinien się znaleźć na chodniku. No ale może o czymś nie wiem. Czekam na paragraf.
Mariusz 77 - na pewno nie tak. Piszę o podstawowym wychowaniu i minimum kultury. Tobie zabrakło. Nie podawałeś argumentu, tylko od razu zaatakowałeś. Po co? Czy już ludzie nie potrafią wymieniać poglądów bez inwektyw? Pozdrawiam.
~pamiętamy a jak nazwać kogoś kto po pierwsze pisze bzdury i po drugie jeszcze nie umie przyznać się do błędu ??
~A car holder dobrze pisze . To kierowca ma zachować ostrożność skęcając w boczną drogę . No ale co się dziwić skoro dla większości z Was, potrącić czy nawet zabić pieszego czy rowerzystę to jak przejechać jeża .
Skrecajac w drogę poprzeczna to kierowca powinien zachować szczególną ostrożność, szczególnie dlatego że to on porusza się ze znacznie wieksza prędkością niz rowerzysta nie mowiac juz o pieszym.
Mariusz, a jak jedziesz autem drogą jednokierunkową i znaki stoją do Ciebie tyłem to Cie to nie martwi? Na ścieżkach są znaki pionowe, i poziome i to że ten rowerek narysowany jest w tą stronę, a nie w przeciwną to nie przypadek, pomijam fakt, że ruch prawostronny mamy. A co do powyższego zdarzenia, to po pierwsze rowerzysta nie był na ścieżce, nie wjeżdżał nawet na zebrę, więc nie tylko nie powinien tam wjeżdżać, ale nawet nie powinien wchodzić.
Rowerzyści zachowują się na drogach jak święte k...y ,albo wjeżdzaja na przejścia dla pieszych nie rozglądając się lub włączają się do ruchu też nie patrząc czy na drodze nie ma samochodu . Jeżdzą chodnikami , nie patrząc na drogę wjeżdzają nie upewniając się czy mogą włączyć się do ruchu .
Przerażająca jest znajomość przepisów niektórych użytkowników dróg. Gdzie wy widzicie tam drogę rowerową? O ile dobrze mi się wydaję to nie mieszkamy w Anglii,co za tym idzie rowerzysta powinien znajdować się po drugiej stronie drogi-zakładając że jechał w kierunku niska,a tak mi to wygląda. Poza tym przestańcie obrażać kierujących,wam nic to nie da,a im też na pewno nie jest obecnie do śmiechu!
cyt:"Sprawczyni wypadku została przebadana na trzeźwość". Już wydaliście wyrok, kto był sprawcą? Rowerzysta jechał pod prąd, po chodniku, jak widać po obrażeniach z dużą prędkością, wjechał w tył auta. Zrobił wszystkie możliwe błędy, złamał możliwe przepisy. A Wy piszecie "sprawczyni". Czy na pewno? to jak rowerzyści jeżdżą woła o pomstę do nieba, a na pewno o większe zwracanie uwagi na rowerzystów przez policję i karanie ich. Widać, że nieliczni rowerzyści jeżdżą prawidłowo, większość to "nieśmiertelni". Do czasu. To nie gra. Drugiego życia nie będzie.
Komentarze
Kopiuj - wklej. Ale jeszcze przeczytaj ze zrozumieniem. Przepis przywołany przez Ciebie dotyczy przejazdu rowerowego i ciągu pieszo-rowerowego, których tam NIE MA. Nie brnij dalej.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Oto odpowiedź: - „Ustawa: Prawo o Ruchu Drogowym (Dz.U. 2012 poz. 1137 z poźn. zm.) definiuje przejazd dla rowerzystów jako powierzchnię jezdni lub torowiska, przeznaczoną do przejeżdżania przez rowerzystów, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi. Na terenie naszego miasta przejazdy dla rowerzystów oznakowane są dwojako. Znakiem D- 6A, gdy oznaczony jest sam przejazd, czyli miejsce przeznaczone dla przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. Bądź znakiem D-6B, w przypadku występowania obok siebie miejsca przeznaczonego do przechodzenia przez pieszych i przejazdu rowerzystów w poprzek drogi. W obydwu przypadkach kierujący zbliżający się do miejsca oznaczonego powyższymi znakami jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych czy rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących czy też wjeżdżających.
Artykuł 27 cytowanej ustawy mówi:
1 Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
1a. Kierujący pojazdem, który skręca w drogę poprzeczną, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerzyście jadącemu na wprost po jezdni, pasie ruchu dla rowerów, drodze dla rowerów lub innej części drogi, którą zamierza opuścić.
3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
Za nieustąpienie przez kierującego pojazdem pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów grozi manat karny w kwocie 350 złotych i 6 pkt. karnych.
Pamiętajmy, że rowerzyści, motocykliści i piesi to grupa niechronionych uczestników ruchu drogowego. W samochodzie kierowcę oraz pasażerów chronią pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne czy karoseria pojazdu. Kierujący jednośladami na takie zabezpieczenia liczyć nie mogą. Podczas zderzenia z pojazdem jadącym nawet z niewielką prędkością mogą zostać poważnie ranni''
Pamiętajmy, że podczas przejazdu przez jezdnię rowerzyści oraz piesi mają pierwszeństwo.
Pytaniem na pytanie odpowiadasz kolego, na zjeździe i wjezdzie z sciezki rowerowej wzdłuż drogi z pierwszenstwem przejazdu to rowerzysta ma pierwszeństwo i jest to poparte odpowiednim paragrafem, przykre że nie umiesz znaleźć tego w internecie.
Padło pytanie - odpowiedz. Przecież to tylko kopiuj i wklej.
Podaj mi paragraf w którym to napisane jest ze w tym wypadku to auto mialo pierwszeństwo. A później pobawię się w kopiuj i wklej.
A car holder - możesz podać podstawę prawną? Nie znam przepisu, że pierwszeństwo ma w tym wypadku rowerzysta, który w ogóle nie powinien się znaleźć na chodniku. No ale może o czymś nie wiem. Czekam na paragraf.
Mariusz 77 - na pewno nie tak. Piszę o podstawowym wychowaniu i minimum kultury. Tobie zabrakło. Nie podawałeś argumentu, tylko od razu zaatakowałeś. Po co? Czy już ludzie nie potrafią wymieniać poglądów bez inwektyw? Pozdrawiam.
~pamiętamy a jak nazwać kogoś kto po pierwsze pisze bzdury i po drugie jeszcze nie umie przyznać się do błędu ??
~A car holder dobrze pisze . To kierowca ma zachować ostrożność skęcając w boczną drogę . No ale co się dziwić skoro dla większości z Was, potrącić czy nawet zabić pieszego czy rowerzystę to jak przejechać jeża .
Skrecajac w drogę poprzeczna to kierowca powinien zachować szczególną ostrożność, szczególnie dlatego że to on porusza się ze znacznie wieksza prędkością niz rowerzysta nie mowiac juz o pieszym.
to cyklista powinien przyhamować i w ogóle rozglądać się naokoło... durnego łba
https://www.youtube.com/watch?v=T-M4foS2JOU
Mariusz77 - "durnie, gamonie, idioci" - nie potrafisz inaczej? Do najbliższych też tak się zwracasz?
hahaah...nie brnijcie dalej a bagno bo się ośmieszacie takimi bzdurami . Zaraz jakiś gamon napisze że i chodniki mamy jednokierunkowe...
Mariusz, a jak jedziesz autem drogą jednokierunkową i znaki stoją do Ciebie tyłem to Cie to nie martwi? Na ścieżkach są znaki pionowe, i poziome i to że ten rowerek narysowany jest w tą stronę, a nie w przeciwną to nie przypadek, pomijam fakt, że ruch prawostronny mamy. A co do powyższego zdarzenia, to po pierwsze rowerzysta nie był na ścieżce, nie wjeżdżał nawet na zebrę, więc nie tylko nie powinien tam wjeżdżać, ale nawet nie powinien wchodzić.
Dobra durnie, pośmialiśmy się . Niech mi teraz powie jeden idiota z drugim gdzie w naszej pipiduwie jest jednokierunkowa ściezka rowerowa ...ahahah .
onn - skąd się biorą tacy ludzie jak Ty? Zapytaj mamy. Ona też sieje nienawiść wśród najbliższych? To powiedz tej babie, że źle wychowała dzieci.
Czy zauważyliście?,jak wypadek to tylko baba z kółkiem,albo dziadek!brak słów
A tak z prawnego punktu widzenia - kto napisał artykuł? Nie ma podpisu, mimo ustawowego obowiązku.
kop - no jednak RST
czyli nie wszystko w temacie
Rowerzyści zachowują się na drogach jak święte k...y ,albo wjeżdzaja na przejścia dla pieszych nie rozglądając się lub włączają się do ruchu też nie patrząc czy na drodze nie ma samochodu . Jeżdzą chodnikami , nie patrząc na drogę wjeżdzają nie upewniając się czy mogą włączyć się do ruchu .
Przerażająca jest znajomość przepisów niektórych użytkowników dróg. Gdzie wy widzicie tam drogę rowerową? O ile dobrze mi się wydaję to nie mieszkamy w Anglii,co za tym idzie rowerzysta powinien znajdować się po drugiej stronie drogi-zakładając że jechał w kierunku niska,a tak mi to wygląda. Poza tym przestańcie obrażać kierujących,wam nic to nie da,a im też na pewno nie jest obecnie do śmiechu!
rni i baba wiec wszystko w temacie!!!!!!!!
Nieźle go musiała uderzyć aż się siodełko oderwało i wgniecenie dość spore. Ludziska uważajcie,bo to bardzo przykre :(
stalowa- święta prawda.
cyt:"Sprawczyni wypadku została przebadana na trzeźwość". Już wydaliście wyrok, kto był sprawcą? Rowerzysta jechał pod prąd, po chodniku, jak widać po obrażeniach z dużą prędkością, wjechał w tył auta. Zrobił wszystkie możliwe błędy, złamał możliwe przepisy. A Wy piszecie "sprawczyni". Czy na pewno? to jak rowerzyści jeżdżą woła o pomstę do nieba, a na pewno o większe zwracanie uwagi na rowerzystów przez policję i karanie ich. Widać, że nieliczni rowerzyści jeżdżą prawidłowo, większość to "nieśmiertelni". Do czasu. To nie gra. Drugiego życia nie będzie.