Nie pale, bo nie lubię

Średnio 17 lat mniej żyją osoby, które palą papierosy. Wszystkiemu winien jest nałóg, który odbiera zdrowie. O tym, że szkodliwe są również e-papierosy dowiedzieli się we wtorek uczniowie...

Chcą przeciwdziałać sięganiu po papierosy

Niedawno w Stalowej Woli powołano komitet organizacyjny, który będzie promował życie bez „dymka”. W jego składzie znaleźli się: Prezes PKE „Przyjaciele Ziemi” i radna miejska Urszula Serafin- Bąk, kardiolog i radny powiatowy Marek Ujda, dyrektor SPZOZ i radny powiatowy Wojciech Korkowski, radna miejska Agata Krzek, prezes Stowarzyszenia „Dobro Powraca” Konrad Mężyński. Pierwszym z działań podjętych przez komitet było zorganizowanie prelekcji.

20% gimnazjalistów w Polsce pali!

31 maja, w dniu kiedy obchodzony jest Światowy Dzień bez Papierosa, w Miejskim Domu Kultury odbyło się spotkanie z uczniami szkół podstawowych i gimnazjów na temat skutków palenia papierosów. W sali, według statystyk, zasiadła także grupa palaczy (skoro szacunkowo co 5 gimnazjalista pali).

Młodzież po pierwszego papierosa sięga pod wpływem kolegów lub z ciekawości.

- W grupach wiekowych osób młodych uzależnienie następuje bardzo szybko. Skutki przychodzą z odroczeniem. Według aktualnych danych medycznych palacz traci jakieś 17 lat życia. O tyle statystycznie krócej żyje osoba, która zaczęła młodo palić, to jest ogrom. My, lekarze walczymy o dni, miesiące, lata życia używając bardzo drogich i skomplikowanych technik medycznych, ale to jest tak jakby oddanie walkowerem kilkunastu lat życia. Następuje to olbrzymim kosztem społecznym i finansowym. W ciągu 30 lat przeciętny palacz przepala równowartość mieszkania średniej wielkości w Stalowej Woli- mówi kardiolog Marek Ujda ze stalowowolskiego szpitala.

Nastolatkom nie smakują pierwsze papierosy, ale gdy pozwolą sobie na okazjonalne palenie tylko przez kilkanaście dni, uzależnią się od papierosów.

Chemia i jeszcze raz chemia

Ze statystyk na temat palenia w Polsce dowiemy się, że w naszym kraju po wyroby tytoniowe sięga aż 48% mężczyzn i 25% kobiet. W dymie papierosowym znajduje się około 7 tys. związków chemicznych. Około 70 z nich ma ewidentne działanie rakotwórcze, działa negatywnie m.in. na: śluzówkę, skórę, płuca. Typowy papieros zawiera takie związki takie jak: metanol, acetol, arsen, cyjanowodór, toluidyna, naftyloamina, piren, polon-210, chlorek winylu, tlenek węgla (który np. przez pewien czas używali esesmani w komorach gazowych do uśmiercania ludzi). Substancje te wchodzą w skład m.in. farb, ścieków, podpałki do grilla, rozpuszczalników. Sama nikotyna to jeden ze związków w papierosie odpowiedzialny za uzależnienie. Ciekawostką jest, że w niektórych obszarach świata nikotyna jest używana jako środek owadobójczy.

e-papieros = papieros?

Fakty są takie, e-papieros ma o 90% mniej szkodliwych substancji od typowych papierosów, jest więc teoretycznie mniej szkodliwy.

- W żadnym wypadku nie chcę zachęcać do e-papierosów. W moim odczuciu e-papieros może pełnić pozytywną rolę, aby wyjść z regularnego palenia. Rozprawiamy się z mitem, że one są tak samo albo bardziej szkodliwe, natomiast rozprawiamy się też z przekonaniem preferowanym przez środowiska palaczy e-papierosów, że jest to całkowicie nieszkodliwy produkt, że jest to taka sama mgiełka- mówi kardiolog Marek Ujda.

Jak długo płuca oczyszczają się z tytoniu?

Potrzeba wiele czasu, by nasze płuca oczyściły się po latach palenia. W tym przypadku wszystko zależy od tego, jak długo byliśmy pod wpływem nałogu. Statystyki mówią, że trzeba od 10 do 15 lat, by można było stwierdzić, że nasze płuca wróciły do normy.

Bardzo szkodliwe jest nie tylko palenie, ale również tzw. palenie bierne. Przebywając w atmosferze pełnej dymu tytoniowego, tylko wdychając dym z otoczenia narażamy się jeszcze bardziej niż palacz.

- Osoby, które przebywają w otoczeniu gdzie papieros leży na brzegu popielniczki, czy trzymany jest w rękach, wdychają dym o większym odsetku substancji rakotwórczych. Bierne palenie znacząco wpływa na zdrowie- przekonuje kardiolog Marek Ujda.

Podczas „Dnia bez papierosa”, zgromadzeni w sali widowiskowej MDK, mogli zobaczyć występ uczniów ZSP nr 2. Młodzież wcieliła się w postacie z sali sądowej. Prokurator przedstawił zarzuty oskarżonemu papierosowi- świadome niszczenie ludzkiego zdrowia na kontynencie europejskim od XVI wieku. Jak ustalono, papieros jest wielowiekowym recydywistą. W sprawie zeznawali: płuca i serce. Organy mówiły o ogromnej szkodliwości palenia. Choć obrona próbowała przekonać sędziego, że to sami ludzie są sobie winni sięgając po papierosy, oskarżony został przez sąd skazany na absolutne potępienie.

Wszystkie osoby wychodzące z sali otrzymały odblaski z napisem „nie palę, bo lubię”.