Fundacja "KEDYW" w 72 rocznicę likwidacji siedziby miejscowej placówki KEDYW zorganizowała Dzień Pamięci poświęcony żołnierzom AK, którzy zginęli 18.05.1944 r. w walce z niemieckim okupantem.
W rozwadowskiej kościele pw. Matki Bożej Szkaplerznej odprawiono mszę świętą w intencji poległych bohaterów. Następnie, tuż po eucharystii, ulicami Rozwadowa przeszli uczestnicy nabożeństwa przed tablicę pamiątkową, umieszczoną na konspiracyjnym lokalu „Górka”, siedzibie Kedywu AK „Wilcze Łyko”, miejsca gdzie rozegrała się dramatyczna walka.
Bohaterami rozwadowskiego Kedywu byli: Dowódca i Oficer Dywersji Stanisław Bełżyński ps. „Kret”, Stanisław Szumielewicz ps. „Kryspin”, Stanisław Korfel ps. „Korski”, Zygmunt Kajzer ps. „Mały”, Czesław Kamiński ps. „Głaz” oraz łączniczki Armii Krajowej: Joanna Kalarus, Krystyna Skowron ps. „Grażyna”, Zofia Skowron ps. „Joanna”.
Po błogosławieństwie, poświęceniu tablicy złożono wieńce i kwiaty by oddać cześć bohaterskim żołnierzom AK. W uroczystościach wziął udział również wnuk Stanisława Bełżyńskiego, Andrzej Bełżyński. Wśród zaproszonych gości była także rodzina Stanisława Korfela.
- Cieszę się, i potwierdzam tutaj słowa cioci Edyty Bełżyńskiej, że tak licznie przybyło młode pokolenie. Przy całym szacunku do starszych, ale my już odchodzimy. My jesteśmy tymi, którzy już pewną rolę mają wypełnioną, natomiast jeżeli u młodych nie będzie wzorca osobowego, jeżeli nie będzie wiadomości na temat tego, co tu tak naprawdę działo się w tych ciężkich latach, nierzadko przekłamywanych, to wtedy nie będzie przyszłości- mówił Andrzej Bełżyński.
Dodatkowo po uroczystościach można było obejrzeć wystawę militariów i pamiątek w pomieszczeniach „Górki”.
~ella, nie pozostaje ci nic innego jak np napisać do MON aby od dziś kompania reprezentacyjna pocztu sztandarowego WP zaczęła nosić po twojej myśli hehe Powinieneś pouczyć też stosownie naszych funkcjonariuszy straży czy policji, bo widać też nie wiedzą jak nosić :]
"estel" nie kłóć się człowieku bo szarfy są źle upięte, tzn. dobrze bo prezentują zagraniczną delegację pocztu z Monaco! Może też tak być, a co nie wolno przyjmować zagraniczniaków, z wyłączeniem Arabów?
jak będzie dalej się udzielał to napiszę na transparencie nazwisko ormowca albo wykrzyczę na spotkaniu z jakimś czołowym politykiem pisu, bo jego obecność uwłacza pamięci, historii, przyzwoitości, precz z komuna tym razem pod znakami pisu
Do kleofas ty to masz móżdzek sprany przez nie polskie stacje telewizyjne takie jak tvn 24 czy polsat ,jasteś typowym lemingiem patrzącym na wyczyny peło, NOWOCZESNEJ czy PSL przez kolorowe okulary. Natomiast czepiasz się najlepszej partii w POLSCE tzn. PISu. dla ciebie już nie ma ratunku nawet przychodnia na WYSZYŃSKIEGO tobie nie pomoże. Włącz myślenie bo myślenie nie boli a może ci się cokolwiek rozjaśni, w co ja bardzo wątpię.
Do ,lulex,duda ci da, manekin, kleofas,kasienka1 i wiele tysięcy innych nicków mamy teraz najlepszego prezydenta w historii naszego miasta. Gdybyś był choć odrobinę inteligentny zrozumiał byś to z wielką łatwością ale ty połykasz propagandę i pijar z tvn i polsatu . Gdybyś był rozwinięty umysłowo to byś wiedział że tte stacje za tą nie polską propagandę kasują peło i NOWOCZESNĄ na wielkie miliony.
~lulex, jak Cię boli to, ile przytula, to startuj za 2,5 roku i pokaż jak sprowadzać inwestorów i dbać o pamięć. A póki co daj ludziom chcącym dbać o historię spokój, a z polityki zrób sobie hobby w zaciszu domowym, bo widzę, że z propozycji otwartego przedstawienia swoich wątpliwości w do tego przeznaczonych miejscach raczej nic nie wyjdzie u Ciebie. Takie typowe, nieodpowiedzialne zachowanie. Jest mi źle, ale nic z tym nie zrobię, za to obsmaruję w komentarzach przy byle okazji
Co robisz za swoje estel to mnie nie obchodzi. Płezydent przytula natomiast z podatków dziesiątkę co miesiąc, a wymiernych efektów z jego "pracy" brak. Gdyby skutecznie zarządzał i dodatkowo czcił pamięć to coinnego.
Na poddaszu, w pomieszczeniu bez okien, ukrywało się pięciu partyzantów Armii Krajowej. Gdy Gestopo (policja polityczna III Rzeszy) ich wykryło, podjęli próbę wydarcia się z okrążenia.
Jeden dostał postrzał w brzuch, zaraz przed budynkiem. Lokalny lekarz wstrzykną mu przedawkowaną morfinę (bo wiedział że Gestapo będzie go przesłuchiwać), poczym ranny został zabrany przez Gestapo i gdzieś zakatowany.
Reszta ekipy - gęsto odstrzeliwując się ze wszystkiego co mieli - poszła w rozsypkę, żeby trudniej było ich wyłapać. Jeden pobiegł na przełaj przez tory kolejowe. Zapewne miał nadzieję dotrzeć do lasu. Ale akurat na bocznicy stał wagon z niemieckimi żołnierzami, i jeden z żołnierzy położył AK-owca strzałem z karabinu.
Pozostała trójka jakoś się wyrwała.
Dwa miesiące później, pod naporem Armii Czerwonej, wojska niemieckie się wycofały. Chcieli wysadzić dzwonnicę kościoła w Rozwadowie, ale lokalna ludność rzucała się pod buty z różańcami w ręku, więc zostawili. Za to wrzucili na "Wiedersehen" granat zapalający do budynku rozwadowskiego ratusza, który spłoną doszczętnie.
~lulex, co to znaczy "wy"? Czy jak ratują jakiś obiekt historyczny związany z miastem, to Ty z niego nie korzystasz, że dzielisz ludzi na "my" - "wy"? Chyba powinieneś nauczyć się oddzielać historię od polityki. Na uroczystości zaprasza się władze obojętnie czy to Prezydent Szlęzak czy to Prezydent Nadbereżny czy kto inny. Zwykła kultura, ot co, a przy okazji podnosi, to rangę wydarzenia.
Jeśli uważasz, że w mieście dzieje się źle, to masz do dyspozycji dyżury radnych, prezydenta, ponoć jakieś spotkania na osiedlach, człowieku idź i powiedz to, a nie siedzisz tu i uprawiasz politykę w wydarzeniu nie związanym z polityką, a pamięcią o ludziach, ktorzy tu zginęli. Dla mnie historia nie zamyka się w czterech ścianach, ale to też jeden z celów życia jakie człowiek ma i może podzielić się z drugim człowiekiem i zostawić przyszłym pokoleniom aby i one mogły miały świadomość swoich korzeni, historii...
Lubię historię ale w kategorii hobby a nie celu życiowego. Wy pisowcy jesteście załośni bo w zasadzie cala wasza akywność skupia się na lansie przed obiektywem, paradach, przemowieniach i nic nie znaczących działaniach. Mieszkańcy oczekują konkretów, a płezydent ma co spełniać ze swoich przedwyborczych obietnic. Na razie jest to pasmo porażek i realnej szkody dla miasta (brak inwestorów, nowych terenów pod inwestycje, wycofanie Fraca, rezygnacja na rzecz Mielca z mostu na Sanie za 150 mln, podnoszenie podatków i opłat, zaciąganie kredytów, dotowanie zawodowych piłkarskich nieudacznikow, kolesiostwo i obsadzanie stanowisk ludzmi niekompetentnymi, to tylko tak na szybko). Najgorszy kierownik jakiego miasto miało...
~lulex, jeżeli ktoś twierdzi jak Ty, że pamięć i historia, to sprawa trzeciorzędna, to należy jak najbardziej bać się o Twój intelekt, a tym samym przyszłych pokoleń.
A ojciec prezesa Rajmund Kaczyński też był zasłużonym AK-owcem i nikt nie czci tej osoby. Nikt nie robi miesięcznic itd. Po wyzwoleniu dostał od rządu wille na Żoliborzu...
O moj intelekt sie nie martw estel. Ale z taka uzyteczna wiedza jaka Ty masz to widze szanse na etat doradcy plezydenta. Wpiszesz sie pieknie w ten nurt dupereli i spraw trzeciorzednych obecnej kadencji.
mało kto z mieszkańców Stalowej Woli zdaje sobie sprawę, że nasz aborygen Lucjusz na etacie miasta zatrudnia 15 doradców , którzy gówno robią począwszy od Grzegorza MĘCIŃSKIEGO,, a skończywszy na analfabecie Sobieraju. Gdzie to oszczędności z nie posiadania zastępcy , pieniądze rozdaje kolegom z najbliższego otoczenia i spłaca długi z kampanii
mało kto z mieszkańców Stalowej Woli zdaje sobie sprawę, że nasz aborygen Lucjusz na etacie miasta zatrudnia 15 doradców , którzy gówno robią począwszy od Grzegorza MĘCIŃSKIEGO,, a skończywszy na analfabecie Sobieraju. Gdzie to oszczędności z nie posiadania zastępcy , pieniądze rozdaje kolegom z najbliższego otoczenia i spłaca długi z kampanii
Dobrze że odświeżamy historię. Nasi dziadowie walczyli nie po to byśmy żyli tylko dla siebie. Mamy obowiązek przekazać pałeczkę swoim dzieciom aby one po nas również budowały Polskę. Nie jesteśmy Anglią ani Niemcami, dopiero 25 lat żyjemy w wolnym kraju i nie da się wszystko od razu. Ale nie wolno nam iść na łatwiznę i lekceważyć wysiłek naszych dziadów. Nie musimy umierać, nikt do nas nie strzela - musimy budować wspólną Polskę. Nie patrzmy kto rządził, kto teraz rządzi, róbmy co do nas należy mimo wszystko nawet jeśli nie wszystko nam się podoba. Wybory to również obowiązek, obowiązek by rozliczyć i wybrać przyszłość.
~lulex
sześciolatki uczą tego w szkole, widać intelektem ich nie przewyższasz. Dobrze że mamusia opłaciła ci internet, bo w świecie realnym, ani koleżanek, ani kolegów. Współczuję ci
na zdjęciach widać w jakim kierunku idzie "rozwój" Stalowej Woli O a czy to Sęk ze sztandarem? nieuczciwie prześladowany przez wymiar sprawiedliwości były wiceszef WORD
Tytuł do złudzenia przypomina "wiecznie żywego wodza rewolucji październikowej"... Nie mozna było użyc innego np."nasza pamięć to wdzięczność ponad czasowa" lub innego?
Moja wątpliwość nie sprowadza się do organizacji majowych spacerów po 'zapomnianej" dzielnicy miasta lecz do "paradnych szarf" pocztu sztandarowego. Otóż skoro flaga narodowa jest biało czerwona to i szarfa też w ten sposób powinna być upięta. Prawda? Poczet niczego sobie bo nawet jest zachowany "parytet" 30% kobiet w nim ale szarfy to źle sobie założyliście. Co do koloratkowego to chyba desant z Watykanu.
Poddaszu, w pomieszczeniu bez okien, ukrywało się pięciu partyzantów Armii Krajowej. Gdy Gestopo (policja polityczna III Rzeszy) ich wykryło, podjęli próbę wydarcia się z okrążenia.
Jeden dostał postrzał w brzuch, zaraz przed budynkiem. Lokalny lekarz wstrzykną mu przedawkowaną morfinę (bo wiedział że Gestapo będzie go przesłuchiwać), poczym ranny został zabrany przez Gestapo i gdzieś zakatowany.
Reszta ekipa - gęsto odstrzeliwując się wszystkim co mieli - poszła w rozsypkę, żeby trudniej było ich wyłapać. Jeden pobiegł na przełaj przez tory kolejowe. Zapewne miał nadzieję dotrzeć do lasu. Ale akurat na bocznicy stał wagon z niemieckimi żołnierzami, i jeden z nich położył AK-owca strzałem z karabinu.
Pozostała trójka jakoś się wyrwała.
Dwa miesiące później, pod naporem Armii Czerwonej, wojska niemieckie się wycofały. Chcieli wysadzić dzwonnicę kościoła w Rozwadowie, ale lokalna ludność rzucała się pod buty z różańcami w ręku, więc zostawili. Za to wrzucili na "Wiedersehen" granat zapalający do budynku rozwadowskiego ratusza, który spłoną doszczętnie.
Komentarze
Znam politolog , która intelektem nie sięga intelektu Sobieraja.
~ella, nie pozostaje ci nic innego jak np napisać do MON aby od dziś kompania reprezentacyjna pocztu sztandarowego WP zaczęła nosić po twojej myśli hehe Powinieneś pouczyć też stosownie naszych funkcjonariuszy straży czy policji, bo widać też nie wiedzą jak nosić :]
Czy w tym tłumie uczestników jest pan Mariusz K.? moż TO TYLKO PODOBIEŃSTWO FACJATY?
"estel" nie kłóć się człowieku bo szarfy są źle upięte, tzn. dobrze bo prezentują zagraniczną delegację pocztu z Monaco! Może też tak być, a co nie wolno przyjmować zagraniczniaków, z wyłączeniem Arabów?
jak będzie dalej się udzielał to napiszę na transparencie nazwisko ormowca albo wykrzyczę na spotkaniu z jakimś czołowym politykiem pisu, bo jego obecność uwłacza pamięci, historii, przyzwoitości, precz z komuna tym razem pod znakami pisu
Temu miastu potrzebny jest gospodarz a nie polityk, zresztą widać to po dziurach w chodnikach i chwastach po pas...
Andrzej wracaj. Byłes naszym firewallem przed tymi tępymi dzidami z pisu
Do kleofas ty to masz móżdzek sprany przez nie polskie stacje telewizyjne takie jak tvn 24 czy polsat ,jasteś typowym lemingiem patrzącym na wyczyny peło, NOWOCZESNEJ czy PSL przez kolorowe okulary. Natomiast czepiasz się najlepszej partii w POLSCE tzn. PISu. dla ciebie już nie ma ratunku nawet przychodnia na WYSZYŃSKIEGO tobie nie pomoże. Włącz myślenie bo myślenie nie boli a może ci się cokolwiek rozjaśni, w co ja bardzo wątpię.
Do ,lulex,duda ci da, manekin, kleofas,kasienka1 i wiele tysięcy innych nicków mamy teraz najlepszego prezydenta w historii naszego miasta. Gdybyś był choć odrobinę inteligentny zrozumiał byś to z wielką łatwością ale ty połykasz propagandę i pijar z tvn i polsatu . Gdybyś był rozwinięty umysłowo to byś wiedział że tte stacje za tą nie polską propagandę kasują peło i NOWOCZESNĄ na wielkie miliony.
~lulex, jak Cię boli to, ile przytula, to startuj za 2,5 roku i pokaż jak sprowadzać inwestorów i dbać o pamięć. A póki co daj ludziom chcącym dbać o historię spokój, a z polityki zrób sobie hobby w zaciszu domowym, bo widzę, że z propozycji otwartego przedstawienia swoich wątpliwości w do tego przeznaczonych miejscach raczej nic nie wyjdzie u Ciebie. Takie typowe, nieodpowiedzialne zachowanie. Jest mi źle, ale nic z tym nie zrobię, za to obsmaruję w komentarzach przy byle okazji
Co robisz za swoje estel to mnie nie obchodzi. Płezydent przytula natomiast z podatków dziesiątkę co miesiąc, a wymiernych efektów z jego "pracy" brak. Gdyby skutecznie zarządzał i dodatkowo czcił pamięć to coinnego.
Na poddaszu, w pomieszczeniu bez okien, ukrywało się pięciu partyzantów Armii Krajowej. Gdy Gestopo (policja polityczna III Rzeszy) ich wykryło, podjęli próbę wydarcia się z okrążenia.
Jeden dostał postrzał w brzuch, zaraz przed budynkiem. Lokalny lekarz wstrzykną mu przedawkowaną morfinę (bo wiedział że Gestapo będzie go przesłuchiwać), poczym ranny został zabrany przez Gestapo i gdzieś zakatowany.
Reszta ekipy - gęsto odstrzeliwując się ze wszystkiego co mieli - poszła w rozsypkę, żeby trudniej było ich wyłapać. Jeden pobiegł na przełaj przez tory kolejowe. Zapewne miał nadzieję dotrzeć do lasu. Ale akurat na bocznicy stał wagon z niemieckimi żołnierzami, i jeden z żołnierzy położył AK-owca strzałem z karabinu.
Pozostała trójka jakoś się wyrwała.
Dwa miesiące później, pod naporem Armii Czerwonej, wojska niemieckie się wycofały. Chcieli wysadzić dzwonnicę kościoła w Rozwadowie, ale lokalna ludność rzucała się pod buty z różańcami w ręku, więc zostawili. Za to wrzucili na "Wiedersehen" granat zapalający do budynku rozwadowskiego ratusza, który spłoną doszczętnie.
~lulex, co to znaczy "wy"? Czy jak ratują jakiś obiekt historyczny związany z miastem, to Ty z niego nie korzystasz, że dzielisz ludzi na "my" - "wy"? Chyba powinieneś nauczyć się oddzielać historię od polityki. Na uroczystości zaprasza się władze obojętnie czy to Prezydent Szlęzak czy to Prezydent Nadbereżny czy kto inny. Zwykła kultura, ot co, a przy okazji podnosi, to rangę wydarzenia.
Jeśli uważasz, że w mieście dzieje się źle, to masz do dyspozycji dyżury radnych, prezydenta, ponoć jakieś spotkania na osiedlach, człowieku idź i powiedz to, a nie siedzisz tu i uprawiasz politykę w wydarzeniu nie związanym z polityką, a pamięcią o ludziach, ktorzy tu zginęli. Dla mnie historia nie zamyka się w czterech ścianach, ale to też jeden z celów życia jakie człowiek ma i może podzielić się z drugim człowiekiem i zostawić przyszłym pokoleniom aby i one mogły miały świadomość swoich korzeni, historii...
Lubię historię ale w kategorii hobby a nie celu życiowego. Wy pisowcy jesteście załośni bo w zasadzie cala wasza akywność skupia się na lansie przed obiektywem, paradach, przemowieniach i nic nie znaczących działaniach. Mieszkańcy oczekują konkretów, a płezydent ma co spełniać ze swoich przedwyborczych obietnic. Na razie jest to pasmo porażek i realnej szkody dla miasta (brak inwestorów, nowych terenów pod inwestycje, wycofanie Fraca, rezygnacja na rzecz Mielca z mostu na Sanie za 150 mln, podnoszenie podatków i opłat, zaciąganie kredytów, dotowanie zawodowych piłkarskich nieudacznikow, kolesiostwo i obsadzanie stanowisk ludzmi niekompetentnymi, to tylko tak na szybko). Najgorszy kierownik jakiego miasto miało...
~lulex, jeżeli ktoś twierdzi jak Ty, że pamięć i historia, to sprawa trzeciorzędna, to należy jak najbardziej bać się o Twój intelekt, a tym samym przyszłych pokoleń.
A ojciec prezesa Rajmund Kaczyński też był zasłużonym AK-owcem i nikt nie czci tej osoby. Nikt nie robi miesięcznic itd. Po wyzwoleniu dostał od rządu wille na Żoliborzu...
O moj intelekt sie nie martw estel. Ale z taka uzyteczna wiedza jaka Ty masz to widze szanse na etat doradcy plezydenta. Wpiszesz sie pieknie w ten nurt dupereli i spraw trzeciorzednych obecnej kadencji.
mało kto z mieszkańców Stalowej Woli zdaje sobie sprawę, że nasz aborygen Lucjusz na etacie miasta zatrudnia 15 doradców , którzy gówno robią począwszy od Grzegorza MĘCIŃSKIEGO,, a skończywszy na analfabecie Sobieraju. Gdzie to oszczędności z nie posiadania zastępcy , pieniądze rozdaje kolegom z najbliższego otoczenia i spłaca długi z kampanii
mało kto z mieszkańców Stalowej Woli zdaje sobie sprawę, że nasz aborygen Lucjusz na etacie miasta zatrudnia 15 doradców , którzy gówno robią począwszy od Grzegorza MĘCIŃSKIEGO,, a skończywszy na analfabecie Sobieraju. Gdzie to oszczędności z nie posiadania zastępcy , pieniądze rozdaje kolegom z najbliższego otoczenia i spłaca długi z kampanii
Dobrze że odświeżamy historię. Nasi dziadowie walczyli nie po to byśmy żyli tylko dla siebie. Mamy obowiązek przekazać pałeczkę swoim dzieciom aby one po nas również budowały Polskę. Nie jesteśmy Anglią ani Niemcami, dopiero 25 lat żyjemy w wolnym kraju i nie da się wszystko od razu. Ale nie wolno nam iść na łatwiznę i lekceważyć wysiłek naszych dziadów. Nie musimy umierać, nikt do nas nie strzela - musimy budować wspólną Polskę. Nie patrzmy kto rządził, kto teraz rządzi, róbmy co do nas należy mimo wszystko nawet jeśli nie wszystko nam się podoba. Wybory to również obowiązek, obowiązek by rozliczyć i wybrać przyszłość.
sprawdzam
Który to z czołowych pisowców był w ORMO? Dawaj go z nazwiska! I gonić dziada z patriotycznych uroczystości. To HAŃBA!!!
~lulex
sześciolatki uczą tego w szkole, widać intelektem ich nie przewyższasz. Dobrze że mamusia opłaciła ci internet, bo w świecie realnym, ani koleżanek, ani kolegów. Współczuję ci
gosciu z 13 zdjecia to moze byc ukryta opcja albo kret u niemca
Widzisz mamma, dyżurny pisowski szarfolog wytłumaczył ci
To nie miejsce na czepianie się że miasto podupada, a koszty życia rosną. Ważne że dziarsko w oku obieltywu maszerujemy ku szczęśliwosci
~mamma, szarfa jest prawidło ubrana, biały na górze, czerwony na dole (przez pierś)chyba że jesteś z Księstwa Monako, to wg Twojej wizji
na zdjęciach widać w jakim kierunku idzie "rozwój" Stalowej Woli O a czy to Sęk ze sztandarem? nieuczciwie prześladowany przez wymiar sprawiedliwości były wiceszef WORD
Tytuł do złudzenia przypomina "wiecznie żywego wodza rewolucji październikowej"... Nie mozna było użyc innego np."nasza pamięć to wdzięczność ponad czasowa" lub innego?
Moja wątpliwość nie sprowadza się do organizacji majowych spacerów po 'zapomnianej" dzielnicy miasta lecz do "paradnych szarf" pocztu sztandarowego. Otóż skoro flaga narodowa jest biało czerwona to i szarfa też w ten sposób powinna być upięta. Prawda? Poczet niczego sobie bo nawet jest zachowany "parytet" 30% kobiet w nim ale szarfy to źle sobie założyliście. Co do koloratkowego to chyba desant z Watykanu.
czy to prawda ze jeden z czołowych pisowców był w ORMO? a jesli tak to jak mu nie wstyda pokazywać sie na takich uroczystościach?
Poddaszu, w pomieszczeniu bez okien, ukrywało się pięciu partyzantów Armii Krajowej. Gdy Gestopo (policja polityczna III Rzeszy) ich wykryło, podjęli próbę wydarcia się z okrążenia.
Jeden dostał postrzał w brzuch, zaraz przed budynkiem. Lokalny lekarz wstrzykną mu przedawkowaną morfinę (bo wiedział że Gestapo będzie go przesłuchiwać), poczym ranny został zabrany przez Gestapo i gdzieś zakatowany.
Reszta ekipa - gęsto odstrzeliwując się wszystkim co mieli - poszła w rozsypkę, żeby trudniej było ich wyłapać. Jeden pobiegł na przełaj przez tory kolejowe. Zapewne miał nadzieję dotrzeć do lasu. Ale akurat na bocznicy stał wagon z niemieckimi żołnierzami, i jeden z nich położył AK-owca strzałem z karabinu.
Pozostała trójka jakoś się wyrwała.
Dwa miesiące później, pod naporem Armii Czerwonej, wojska niemieckie się wycofały. Chcieli wysadzić dzwonnicę kościoła w Rozwadowie, ale lokalna ludność rzucała się pod buty z różańcami w ręku, więc zostawili. Za to wrzucili na "Wiedersehen" granat zapalający do budynku rozwadowskiego ratusza, który spłoną doszczętnie.