300 tys. na muzea?

Image

Miasto musiało przeznaczyć 300 tys. zł na zabezpieczenia dla muzeów. Ten obowiązek wynika z ustawy.

Na dostosowanie sal ekspozycyjnych do wymogów bezpieczeństwa miasto musiało wydać aż 300 tys. zł. Dyrektorzy muzeów mieli wdrożyć nowe rozwiązania techniczne w dziedzinie zabezpieczeń i ochrony rozporządzeniem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z 2 września 2014 roku w sprawie zabezpieczania zbiorów muzeum przed pożarem, kradzieżą i innym niebezpieczeństwem grożącym ich zniszczeniem lub utratą. Przepis wszedł w życie 1 stycznia 2015 roku i miał być wypełniony w ciągu 12 miesięcy.

Jednym z najważniejszych rozwiązań jest konieczność stosowania systemów klucza centralnego i depozytorów kluczy.

Ustawa nakazuje stosowanie zabezpieczeń budowlanych, mechanicznych i elektronicznych, które umożliwiają ochronę budynku i zbiorów. Muzea muszą mieć ochronę fizyczną, a także zamontowany system sygnalizacji alarmowej. Wszystkie nowobudowane muzea mają również obowiązek zamontowania telewizji dozorowej, która zapewni stałą obserwację wnętrza budynku oraz terenu wokół.

Muzea muszą mieć też drzwi i okna o określonej w przepisach klasie zabezpieczeń. Przy remontach ten przepis musi być więc już uwzględniony. Przy instalowaniu lub przebudowie zabezpieczeń budowlanych i mechanicznych zarządca budynku musi wybierać drzwi i okna o określonej w przepisach klasie zabezpieczeń, także zamki w poszczególnych miejscach powinny mieć zwiększoną odporność na włamanie i spełniać wyznaczone normy. Dostęp do szaf, gablot ma być ograniczony i konieczne jest zastosowanie zamknięć w systemie klucza centralnego, połączonych z systemem sygnalizacji włamania. Są więc klucze, które otwierają niektóre zamki, i klucz centralny- jeden do wszystkich wkładek (klucze grupowe i indywidualne).

Wszystkie budowane oraz modernizowane muzea muszą być wyposażone w mechaniczno-elektroniczne depozytory kluczowe. Obecnie takie depozytory ma zaledwie 40% muzeów w Polsce.

[AB]

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
jeterpeter

ale jak masz coś historycznego zwiazanego z naszym miastem, to muzeum kasy nie ma, ale w formie daru wezmą wszystko by póżniej na tym zarabiać ...

~feniks

Lepiej 300 tys.na muzeum niż 580 tys.na tych stalowowolskich pseudo piłkarzy.

korki

cytat."To jest chamstwo wymuszanie od miasta takich kwot! Wiadomo kto zapłaci!" To prawda szkoda wydać w kraju na muzeum .Lepiej poprzez zakupy w biedronce i lidlu żeby te pieniądze trafiły w obce ręce tam nie protestują bo na muzeum czy zasiłki mają pieniądze z polski brawo.

~cojestgrane

Kiedy w koncu beda w muzeum jakies pojazdy budowane w HSW? ,bo na zdjeciach to kazdy w domu sobie obejrzy.Dostaja kase ale brak jest rzeczy wytworzonych tu w zakladach pracy.

~andrzejek

Dobry kit i wymówka, na kolejną kasę dla museum! Ciemny lud łyknie wszystko!

~Ania

Miasto musiało przeznaczyć 300 tys. zł na zabezpieczenia dla muzeów. Ten obowiązek wynika z ustawy. To jest chamstwo wymuszanie od miasta takich kwot! Wiadomo kto zapłaci!

~Mr.WHO

Generalnie nie muszą, podstawa to warunki techniczne jakim powinny odpowiadać budynki tej kategorii a resztę wymusza ubezpieczyciel, im droższa wystawa tym więcej zabezpieczeń... laikom można wmówić wszystko umiech