Czy nie będzie już zabiegów ablacji?
W styczniu br. dyrektor szpitala Edward Surmacz rozwiązał umowę z firmą Carint. Surmacz chce by współpraca odbywała się teraz na nowych zasadach...
Jak podkreśla dyrektor Powiatowego Szpitala Specjalistycznego w Stalowej Woli z zabiegów ablacji korzystali pacjenci, którzy nie pochodzili z naszego najbliższego regionu, a z odległych miejscowości na Podkarpaciu czy też z województwa świętokrzyskiego.
- Na ten moment nie będziemy nastawiać się na zabiegi ablacyjne w tym szpitalu. Jak przeanalizowałem, takich pacjentów jest niewiele- 1 w skali 2 miesięcy. Tych pacjentów kierujemy do Krakowa, do Rzeszowa, gdzie wykonywane są zabiegi ablacyjne. Jest to zabieg bardzo drogi. Ściągani byli tu pacjenci z powiatów opatowskiego i staszowskiego, a była drenowana i kieszeń szpitalna, i limit szpitalny. Jedna ablacja to jest 30 tys. zł. Za 30 tys. zł szpital odmawia 7 pacjentom na kardiologii, przez co kolejki się wydłużały- mówi dyrektor Edward Surmacz.
Procedury dotyczące chirurgii naczyniowej i ablacji zostały zawieszone w styczniu br. Już wtedy Edward Surmacz zapowiedział, że umowa z Carintem ma być negocjowana. Jakiś czas temu został ogłoszony nowy konkurs w tym zakresie.
- Konkurs zostanie rozstrzygnięty za około półtora miesiąca. Nie ma możliwości, żeby w pracowni Carintu świadczyła usługi jakaś inna firma. Tak to zostało wcześniej napisane. Nie jesteśmy nastawieni na ablację, tylko na endowaskularne zabiegi naczyniowe- mówi dyrektor.
Firma Carint w Powiatowym Szpitalu Specjalistycznym w Stalowej Woli uruchomiła oraz wyposażyła pracownię radiologii zabiegowej co pochłonęło prawie 6 mln zł. 20 grudnia 2013 roku w naszym szpitalu został przeprowadzony pierwszy zabieg ablacji.
MP
Komentarze
Tak to wygląda gdy AGRONOM rządzi placówką medyczną. Przepraszam agronomów bo temu panu nie powierzyłbym gospodarstwa rolnego. Jako ekonomista się kompromituje. Nie ma świadczeń nie ma dochodów. A personel i obiekt trzeba utrzymać. Wykonywanie zabiegu ABLACJI nie wpływało na wydłużanie się kolejki na kardiologię. Przyczyna tkwi w limitach narzucanych przez NFZ. I dotyczy to wszystkich typów świadczeń medycznych za wyjątkiem nowo wdrażanych.
Pan Surmacz po prostu kręci.
Zobaczymy jak będziecie śpiewać jak będziecie wy panie dyrektorze potrzebowali na cito ablacji. Po znajomościach ? Czy do kolejki sie skierujecie??
No dobrze,wiemy już kto rozwiązał umowę ze spółką Carint,ale prosze napisać kto nawiązał tak "korzystną " umowę,bo zdaje się ,że ta osoba jest w innym artykule wychwalana jako "niesłusznie skrzywdzony,znakomity fachowiec".A tu chyba nie ma kogo żałować.
To w ramach sprawiedliwości społecznej. To niedopuszczalne, abyśmy płacili tyle specjalistom ile zarabiają w innych szpitalach. Teraz będzie sprawiedliwie, nie będzie niczego.
A tak przy okazji - to, że chirurg naczyniowy tyle zarabia a już nie zarabia nie znaczy, że 30 tys miesięcznie zostaje w szpitalu - nie zostaje, bo nie ma zabiegów więc nie ma kasy za nie z NFZ. Nie tylko na chirurgów naczyniowych. Nie ma też na pielęgniarki, salowe, łóżka i ogrzewanie związane z tymi operacjami. Chcieliście PIS to macie.
Zostałam odprawiona. Nikt mi słowem nie powiedział gdzie mam isc dalej żadnych skierowań. To kłamstwo
Kto kieruje ? Gdzie ? Kłamstwo !!!!!! Termin w innej placówce minimum rok !!! Taka odpowiedz dostałem od dyrektora szpitala. Ten szpital teraz to dno!!!
Dlaczego w szpitalu nie robi się już USG piersi??????? Wszystko dla pacjenta!!!!!!!!!!!!
Może najlepiej żeby nie było szpitala? Wszystko psujecie.
To jest po prostu świństwo, jak takie decyzje można podejmować, co ten dyrektor wyprawi11111
poczekamy zobaczymy jak surmacz zachoruje gdzie zrobi ablaclę