Kotwica Kołobrzeg - Stal 1:0 (0:0)
Bez punktów wraca nasza Stal znad Bałtyku. Drużyna trenera Jaromira Wieprzęcia uległa w Kołobrzegu, broniącej się przed spadkiem Kotwicy 0-1.
Zdaniem obserwatorów tego meczu, Kotwica Kołobrzeg z nowym trenerem na ławce, z Piotrem Tworkiem, który 6 maja zastąpił Piotra Rzepkę, wygrała to spotkanie, przede wszystkim większym od rywala zaangażowaniem. Zresztą... wystarczy spojrzeć na listę zawodników ukaranych żółtymi kartkami. Gospodarzom sędzia pokazał ich 6, naszej Stali tylko 1.
Bramkę na wagę trzech punktów zdobył w drugiej połowie Damian Kugiel, wykorzystując dośrodkowanie z rogu. W najbliższą sobotę Stal zagra ponownie na wyjeździe i ponownie z zespołem, który walczy o drugoligowy byt. Jej rywalem będzie Puszcza Niepołomice. Pomimo porażki z Kotwicą, "Stalówka" wciąż ma szansę na awans. Przynajmniej teoretyczne.
Kotwica Kołobrzeg - Stal Stalowa Wola 1:0 (0:0)
1:0 Damian Kugiel (61)
Kotwica: Folc - Chruściński, Poznański, Kokosiński, Soczyński - Rydzak (90 Berg), Danilczyk (62 Ambroziak), Sochań, Bejuk, Biegański (67 Bułka) - Ropiejko (46 Kugiel).
Stal: Wietecha - Bartkiewicz, Bogacz, Wrona, Kowalski - Mikołajczak, Żmuda, Giel (75 Kovacević), Stelmach, Jakubowski (85 Tur) - Sekulski.
Sędziował: Tomasz Tobiański (Gdańsk).
Żółte kartki: Sochań, Ropiejko, Danilczyk, Kugiel, Bułka, Bejuk (Kotwica) oraz Żmuda (Stal).
pp
Komentarze
Wieprzęć na konferencji mówi że zawodnicy zostawili w meczu zdrowie. Wieprzęć gdzie to zdrowie zostawili no powiedz mi gdzie chyba byłeś na innym meczu nieudaczniku! Sprzedawczyki i tchórze!
No tak hutnicza bo to działacze mieli wyjść za tych obszczymurków i grać
Hehehe, dobry jesteś. Ale swoją drogą działacze jak mają jaja to po sezonie pogonią co najmniej połowę tej hołoty na czele z nieudacznikiem Wieprzęciem!
Byłem i widziałem nasi zawodnicy chyba wystraszyli się awansu. Może i umiejętności jakieś są, ale jak głowa wysiada i gra się zachowawczo to tak sę zazwyczaj kończy. A jeśli chodzi o kończenie to kiedy Wieprzęć przestanie forować tego beznadziejnego Tura??????????????? Gość nie zasługuje na 4 ligę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No teraz wiemy, czego nie chcieli zatrzymac Reimana a zwlaszcza Wtorka. Bo nie daloby sie z nimi odpuszczac meczow i nie awansowac do I ligi. PORAZKA !
Tym razem sędziowie był po"stronie" Stali i nie da się ich obciążyć przegraną.Nasi kopacze już teraz nie mają wachań tylko jest coraz gorzej.Proszę nie mieszajcie do naszych kopaczy Szlęzaka ani Nadbereżnego bo to nie oni kopią piłkę a budowa stadionu nie ma nic do poziomu gry.Porównajcie stadiony przed 1974 rokiem w Polsce,na których trenowała nasza reprezentacja i jej wyniki w Mundialu 74.
Produkt piłkarskopodobny zwany Stalą i nieudaczni działacze to zakała naszego miasta. Co wy robicie? Wy nasze miasto hańbicie!!!
poco ten stadion pierwsze nauka gry wpilke smieszni pilkarze
Znowu przegrali. To już taka nowa świecka tradycja w naszym mieście. No dalej pachołki Nadbereżnego! Pisać, że to wina Szlęzaka!:-)
Wieprzec wypad.A pseudo pilkarzykom nie wyplacac pieniedzy.
Nie żółtą a czerwoną i to obydwu panom ! Jakimi byli zawodnikami takimi są i "trenerami"!
Nasza Stal z meczu na mecz gra coraz gorzej.Nawet Krol strzelcow 2 ligi wypada blado.Pora aby Wieprzeciowi dac zolta kartke
Koniecznie trzeba wywalić kasę na nowy stadion ! Chłopaki "grają jak z nut"więc im i kibolom nowy stadion się należy bezwarunkowo!!!!!!!!!!
Wstyd na całą Polske.Przegrac z drużyna która już niedługo będzie grała w 4 lidze.Panie Wieprzęć zabieraj pan Kasiaka i wypad.