Kandydat na prezydenta Lucjusz Nadbereżny zaprasza na spotkanie otwarte z mieszkańcami pt. „Czy mieszkańcy Stalowej Woli przepłacają na opłatach komunalnych?”.
- Mam nadzieję, że nie zabraknie nikomu z Państwa odwagi do spotkania się z mieszkańcami i przedstawienia informacji na temat cen usług komunalnych w Stalowej Woli- mówi Lucjusz Nadbereżny.
Na konkurencyjnym portalu pojawił się artykuł pt. "Zaprasza mimo że sam z zaproszenia nie skorzystał...", w którym kolejna osoba publicznie zwraca uwagę na politykę cenową spółdzielni mieszkaniowych w St.W.
W artykule czytamy m.in.:
CYTAT
"Udało nam się poszerzyć wachlarz usług spółki, ograniczyć koszty chociaż z drżeniem serca patrzę na rosnące ceny energii elektrycznej. Ja i moi pracownicy wiemy jedno: damy sobie radę jak to robiliśmy do tej pory i to na pewno nie kosztem mieszkańców" - powiedział Robert Chciuk.
Zwrócono także uwagę, że kandydaci powinni bardziej podebatować o kontrowersyjnych sposobach obciążania mieszkańców, fakturowaniu i rozliczaniu różnic pomiędzy wodomierzem głównym a sumą wskazań wodomierzy lokalowych ze spółdzielniami oraz na temat tego co się dzieje z 10% narzutem do ceny wody i ścieków MZK, na które spółka nie ma wpływu, a której planowana marża nigdy nie przekroczyła 3%. Zdarza się, że osoba przebywająca dłużej za granicą jest obciążana przez zarządcę kilkoma tysiącami złotych za całość różnic.
Czy Spółdzielnia rzeczywiście zarabia na mieszkańcach?
Czy Spółdzielnia jako podmiot, którego celem nie jest cel zarobkowy a realizacja potrzeb mieszkaniowych mieszkańców ma prawo uzyskiwania zysku na podstawowej, statutowej działalności?
Czy Spółdzielnia podtrzymuje informacje zawarte w zestawieniu kosztów utrzymania lokalu mieszkalnego, że nie ma wpływu na cenę wody i kanalizacji?
Komentarze
Lucek "straszy" mieszkańców?
- Mam nadzieję, że nie zabraknie nikomu z Państwa odwagi do spotkania się z mieszkańcami i przedstawienia informacji na temat cen usług komunalnych w Stalowej Woli- mówi Lucjusz Nadbereżny.
OBIECJA WSZYSTKO A CHOŁOTA TO KUPI
P Lucku dlaczego nie przszedł pan debate z dyrektorem odpadow komunalnch a teraz pan zaprasza bal sie pan że mowi nie prwdę.Powiedzenie Kurskiego
Lucjusz Nadbereżny wygrał konkurs w Urzędzie Marszałkowskim ???
https://www.youtu(...)DSSYTEQg
do rst24
ty jestś tak głupi sam z siebie czy ktoś ci za to płaci???
Mam 29 lat, jestem politykiem i jestem uczciwy.
Mam 24 lata jestem prostytutką i jestem cnotliwa.
Co Pan na to Panie Nadbereżny.
Na konkurencyjnym portalu pojawił się artykuł pt. "Zaprasza mimo że sam z zaproszenia nie skorzystał...", w którym kolejna osoba publicznie zwraca uwagę na politykę cenową spółdzielni mieszkaniowych w St.W.
W artykule czytamy m.in.:
Zwrócono także uwagę, że kandydaci powinni bardziej podebatować o kontrowersyjnych sposobach obciążania mieszkańców, fakturowaniu i rozliczaniu różnic pomiędzy wodomierzem głównym a sumą wskazań wodomierzy lokalowych ze spółdzielniami oraz na temat tego co się dzieje z 10% narzutem do ceny wody i ścieków MZK, na które spółka nie ma wpływu, a której planowana marża nigdy nie przekroczyła 3%. Zdarza się, że osoba przebywająca dłużej za granicą jest obciążana przez zarządcę kilkoma tysiącami złotych za całość różnic.
Czy Spółdzielnia rzeczywiście zarabia na mieszkańcach?
Czy Spółdzielnia jako podmiot, którego celem nie jest cel zarobkowy a realizacja potrzeb mieszkaniowych mieszkańców ma prawo uzyskiwania zysku na podstawowej, statutowej działalności?
Czy Spółdzielnia podtrzymuje informacje zawarte w zestawieniu kosztów utrzymania lokalu mieszkalnego, że nie ma wpływu na cenę wody i kanalizacji?
Brawo Lucek, bierz się za tą hołotę. Masz mój głos!