Nadbereżny: Praca, Rodzina, Rozwój

Image

Nie chce być prezydentem- maszyną. Chce pracować z ludźmi, dla ludzi. Chce słuchać i działać, dać mieszkańcom to, czego potrzebują: żłobki, przedszkola, mieszkania, bezpieczeństwo, pracę. W piątek w SDK o 18:00 chce rozmawiać z nami w sprawie opłat komunalnych…

Nie decyduj pochopnie, przeczytaj program wyborczy

Decyzja o tym, że to właśnie Lucjusz Nadbereżny jest kandydatem na prezydenta miasta z ramienia Prawa i Sprawiedliwości nie jest przypadkowa. Jego plan działania już teraz rozpisany jest na 4-letnią kadencję i zawiera konkretne rozwiązania w każdej dziedzinie społeczno- gospodarczej.

- To przemyślana decyzja tego, że chcę wziąć odpowiedzialność za sprawy w mieście, ale również chcę wziąć odpowiedzialność z programem działania na przyszłą kadencję tak, aby zaproponować nowe inwestycje, nową jakość, aby dać również nową nadzieję dla tych mieszkańców Stalowej Woli, którzy jeszcze tu mieszkają, ale również tych, którzy z powodów ekonomicznych, z braku pracy musieli stąd wyjechać- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Wkrótce do naszych skrzynek pocztowych trafią książeczki z programem kandydata PiS na prezydenta. Lucjusz Nadbereżny prosi, by mieszkańcy Stalowej Woli dobrze zapoznali się z całością i zanim pójdą do urn przemyśleli co będzie lepsze dla naszego miasta i kto będzie lepiej nim rządził. Książeczki nikt z nas nie powinien wyrzucać, bo z zobowiązań danych na piśmie mieszkańcom Stalowej Woli przyszły prezydent zamierza się rozliczyć.

- Wszystkie te zobowiązania, te programy, które są w tej książeczce są do zrealizowania w latach 2014 - 2018. Gwarancją tego, że zostaną zrealizowane jest moje doświadczenie na forum Rady Miejskiej, moje wykształcenie, moje doświadczenie w kierowaniu samorządem terytorialnym- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Praca

Pierwszym z filarów programu Lucjusza Nadbereżnego jest praca. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości ma gotowe pomysły do zrealizowania i mówi, że wie co należy zrobić by pobudzić przedsiębiorczość w Stalowej Woli, aby wykorzystać potencjał miasta przemysłowego.

- Chciałbym podkreślić mój program lokalnego patriotyzmu gospodarczego, bo przez ostatnie lata Stalowa Wola zapomniała o tych, którzy tutaj na małym rynku usługowym, handlowym tworzą od lat stabilne miejsca pracy, którzy inwestują własne środki finansowe. Ja jestem synem kupca, który od 20 lat prowadzi działalność gospodarczą na rozwadowskiej górce i osobiście wiem, ile mojego tatę kosztowało zdrowia, czasu prowadzenia własnej działalności gospodarczej. Dlatego jako prezydent będę osobą, która będzie rzecznikiem tych lokalnych przedsiębiorców- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Rodzina

Lucjusz Nadbereżny to mąż i ojciec dwóch synów. Wie więc doskonale z własnego doświadczenia, jakie potrzeby mają stalowowolskie rodziny, jak ważne są przedszkola, żłobki, infrastruktura opiekuńcza, rozrywkowa, zabawowa.

- To jest kolejny priorytet moich działań. Przedstawiam konkretne rozwiązania jak będzie wyglądała pomoc miasta dla rodzin- podkreśla Lucjusz Nadbereżny.

Rozwój

W swoim programie wyborczym kandydat na prezydenta zawarł także rozwiązania, które będą sprzyjać rozwojowi miasta. Priorytetem dla niego jest budowa obwodnicy Stalowej Woli i Niska, dzięki której poprawi się bezpieczeństwo i komfort życia mieszkańców. Lucjusz Nadbereżny uważa również, że wcześniejsza władza zapomniała o tym, że Stalowa Wola powinna mieć swój plac miejski. Miasto zostało zabudowane w taki sposób, że dziś już nie ma jak naprawić tego błędu. Nadbereżny podkreśla, że taką funkcję mógłby pełnić rozwadowski rynek, który po rewitalizacji będzie prawdziwą chlubą Stalowej Woli.

Budownictwo mieszkaniowe

W zakresie budownictwa mieszkaniowego Lucjusz Nadbereżny również ma przemyślane rozwiązania. Chce postawić 3 bloki czynszowe, komunalne dla 100 rodzin. Nadbereżny nie zapomina także o budownictwie deweloperskim, prywatnym. Inwestorzy w tym przypadku będą mogli liczyć na zwolnienia podatkowe, jeśli tylko będą chcieli w Stalowej Woli budować domki jednorodzinne czy bloki.

Niższe opłaty dla mieszkańców- przyjdź na spotkanie w piątek

Lucjusz Nadbereżny złożył deklarację, że jako prezydent „zatrzyma” opłaty za wodę przez 4 lata oraz obniży ceny za odprowadzania ścieków. Swoje zobowiązanie złożył na piśmie w obecności notariusza, by miało ono jeszcze większą moc. Podkreślił, że swoją obietnicę dotrzyma, mimo iż ze strony MZK padają różne zarzuty, że jest to niemożliwe do spełnienia.

- Od lat, tak jak z opłatami za śmieci były pobierane przez pół roku dwukrotnie zawyżone ceny za odbiór odpadów, tak samo w tej chwili jest sytuacja z wodą i ściekami. Nie ma się co dziwić, że MZK nie chce się dzisiaj przyznać do tego, że na każdym metrze sześciennym są mieszkańcom przypisane niezależne koszty- przekonuje kandydat PiS.

W kwestii opłat komunalnych nie jest to ostatnie słowo Lucjusza Nadbereżnego. Kandydat na prezydenta zaprasza mieszkańców na spotkanie otwarte w Spółdzielczym Domu Kultury, które odbędzie się w piątek o godz. 18.00.

- Będziemy chcieli odpowiedzieć na pytanie, czy mieszkańcy przepłacają na opłatach komunalnych: Ponieważ mój program obniżenia opłat komunalnych został zakwestionowany przez MZK, a jednocześnie przez panią pełnomocnik komitetu wyborczego pana Andrzeja Szlęzaka panią Grażynę Raźny, dlatego ja zapraszam serdecznie pana prezydenta, panią prokurent spółki, główną księgową Grażynę Raźny, pana prezesa MZK Chciuka i wszystkich tych, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości do tego, czy w Stalowej Woli mieszkańcy są oszukiwani na opłatach komunalnych- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Spotkanie będzie relacjonowane na żywo za pośrednictwem Internetu. Każdy mieszkaniec posiadający dostęp do sieci będzie mógł je obejrzeć.

Zdrowie, w tym także jakość powietrza i hałasu

O tym, że zdrowie jest dla każdego z nas najcenniejsze, nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Również dla Lucjusza Nadbereżnego jest to bardzo ważne zadanie jako przyszłego prezydenta. Kandydat PiS chce, by w Stalowej Woli nastąpił rozwój usług medycznych, bo w mieście przemysłowym, mieście aluminium trzeba koniecznie zadbać także o stały monitoring, jakość powietrza i niski poziom hałasu. Dopiero takie działania mogą dać gwarancję, że nikt nie będzie truł mieszkańców czy też bezprawnie emitował szkodliwego hałasu. Stacja miałaby działać przez 7 dni w tygodniu, przez 365 dni w roku.

- Będzie to jedna z pierwszych decyzji jakie podejmę, że taka stacja na terenie Stalowej Woli powstanie- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Seniorzy

Lucjusz Nadbereżny zaznacza, że dzisiejszy rozwój gospodarczy, społeczny zawdzięczamy tym wszystkim pokoleniom, które przez lata pracowały na rozwój zakładów pracy, huty, elektrowni płacąc uczciwie podatki.

- Dzisiaj Stalowa Wola musi uczciwie prowadzić aktywną politykę senioralną, dlatego takim symbolicznym podziękowaniem za uczciwą pracę będą bezpłatne przejazdy autobusowe dla naszych seniorów, emerytów, ale również tworzenie przyjaznej infrastruktury, w tym także sportowej- mówi Nadbereżny.

Jednym z pomysłów kandydata na prezydenta jest stworzenie nad Sanem bezpiecznej trasy biegowej, gdzie można by uprawiać chociażby nordic walking. Mogłaby ona stać się zarzewiem przyszłego centrum rekreacyjnego wykorzystującego potencjał błoni nad Sanem.

Edukacja, kultura, wychowanie - żadna szkoła nie zostanie zlikwidowana

Jeśli to właśnie Lucjusz Nadbereżny zostanie prezydentem to nauczyciele i uczniowie mogą być spokojni o swoje placówki. Nadbereżny deklaruje, że żadna szkoła podległa gminie nie zostanie zlikwidowana.

- Dzisiaj słyszy się na mieście o pokusach likwidacji, Szkoły nr 1, że tam miałaby powstać jakaś prywatna inicjatywa medyczna, ośrodek zdrowia. Jeśli zostanę prezydentem, to nie pozwolę na to, by jakakolwiek szkoła w mieście została zlikwidowana- mówi Lucjusz Nadbereżny.

Sport

Lucjusz Nadbereżny, wykorzystując środki unijne chce zadbać o bazę sportową, także piłkarską. Podkreśla, że ze środków budżetu miasta nie będzie można zrealizować wszystkich inwestycji, dlatego trzeba będzie sięgnąć po środki zewnętrzne. Prócz takich dużych i kosztowych zadań z zakresu szeroko rozumianego sportu, kandydat PiS chce budować np. siłownie na świeżym powietrzu czy parkour park.

Bezpieczeństwo

Kandydat na prezydenta z ramienia Prawa i Sprawiedliwości zapewnia, że jeśli zostanie nowym włodarzem Stalowej Woli, to straż miejska nie zostanie reaktywowana. Chce natomiast zadbać o dobrą współpracę z policją, jak również planuje montaż w mieście monitoringu dla bezpieczeństwa mieszkańców.

- Jako prezydent będę osobą otwartą, potrafiącą współpracować ze wszystkimi, z organizacjami spółdzielczymi, społecznymi, biznesowymi, z Radą Miejską. W swojej pracy będę się kierował mottem, że w centrum wszystkich działań samorządowych Stalowej Woli będzie człowiek. Nie chcę być prezydentem, który będzie działać jak maszyna, który będzie tylko i wyłącznie budował pomniki władzy, swoich zachcianek i ambicji. Prezydent miasta jest po to, żeby spełniać oczekiwania mieszkańców- mówi Lucjusz Nadbereżny.

[MagPie]

Materiał video

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~rydz

anonim


Od dłuzszego czasu mnie irytujesz tylko komentarzami, moze sie podpisz to ja tworca fb profilu o halasie. Wiesz w ogole jak dzialaja samorzady? wyjasnie ci jako zwykly radny to sobie mozna chciec i chciec i nawet peknac a nic sie nie da jak prezydent nie powiem tak, a jak prezydent to "zosia samowia" to argumenty nie trafiaja. Wybierzesz Lucka to monitorig bedzie, nie wybierzesz to masz 100% szans ze za szlezaka go sie nie doczekasz.

~Lucek

Lidia wyjdz spod tego konia to mu powiem.

~Goggo

Troszke sie spoznilem, ale moze sie uda. Szlezakowe klakierki czaaaaaassss staaart!!!!!

anonim

CYTAT
- Będzie to jedna z pierwszych decyzji jakie podejmę, że taka stacja na terenie Stalowej Woli powstanie- mówi Lucjusz Nadbereżny.


Słowa, słowa, słowa, słowa.

Dlaczego dotychczas nie ukarano sprawców tego hałaśliwego procederu? Dlaczego pisowskie władze województwa są nadal bezczynne?
Niestety L.Nadbereżny i jego partyjna ekipa także nie daje żadnej rękojmi.

Czy pisowski marszałek W.Ortyl sabotuje jego inicjatywę?
Marszałek Ortyl lekceważy 1 500 "hałasowych" petycji?
Czy marszałek Ortyl wykazał jakąkolwiek aktywność w tej sprawie?

Czy niechętni inicjatywie są pisowscy parlamentarzyści J.Sagatowska i A.Błądek?
Czy zainteresowali się w końcu jakąkolwiek sprawą, którą żyją wyborcy?

A może Nadbereżny tylko markował działanie, licząc na to, że ciemny lud się nabierze?
Czym się różni od A.Szlęzaka?

L.Nadbereżny i jego pisowskie zaplecze swoją nieudolnością/nieskutecznością rysują obraz ekipy mocno NIEWIARYGODNEJ.

~Lech

Mam nadzieję, że ktoś kompetentny z miasta będzie, żeby pozadawać temu chłystkowi trudne pytania umiech

~Lech

Mam nadzieję, że ktoś kompetentny z miasta będzie, żeby pozadawać temu chłystkowi trudne pytania umiech

~Lidia

Powiedz to, niedouczony szczeniaku, koniowi. Może cię wysłucha.

~fanfan

Noooo!!!! zaskoczył mnie ministrant. brawo. Z obrzydzeniem, ale zagłosuję na niego a nie na kłamcę grubego co mnie dwa razy w ciula zrobił.

~Marcin

W skrócie: Zrobi inkubator (kuzinia biznesu), zbuduje jakas strone internetowa miasta (cos w stylu wrota podkarpacia na ktore nikt nie wchodzi). Zbuduje mieszkania ktore bedzie rozdawal w zamian za placenie czynszu, itp. Poza tym bedzie rozdawal i budowal. Lapcie sie naiwniacy na takie bajki. Juz jeden tu budowal 3 mln mieszkan. Ostatnio takie rozdawnictwo to w Tarnobrzegu było to sie miasto zadłużyło tak że teraz nie ma na podstawowe inwestycje a co dopiero wklad wlasny do srodkow UE. Szlezak jaki jest to jestm ale conieco pokazal, a takie bajki to opowiadac moze kazdy.