Zwycięstwo PiS jest w zasięgu ręki
Janusz Zarzeczny to kandydat PiS na starostę powiatowego. Ma pomysły, ma doświadczenie, a jako najaktywniejszy radny ostatniej kadencji ma szansę zrobić porządek nie tylko w Stalowej Woli, ale i w powiecie.
PiS kroczy po zwycięstwo
Już wkrótce zdecydujemy o tym, kto znajdzie się w Radzie Powiatu Stalowowolskiego. Wśród kandydatów Prawa i Sprawiedliwości są samorządowcy, pracownicy służby zdrowia, nauczyciele, osoby na kierowniczych stanowiskach oraz młodzi, dobrze wykształceni i dynamiczni ludzie.
- Komitet wyborczy Prawa i Sprawiedliwości idzie do wyborów ze znakomitą kompetentną drużyną i wielką wiarą w zwycięstwo. Mając tak wspaniałych ludzi na listach we wszystkich okręgach naszego powiatu, każdy cel jest do osiągnięcia. Nasi kandydaci to mieszanka rutyny, doświadczenia, ale również młodości i entuzjazmu. Wśród nich mamy samorządowców z ogromnym zawodowym doświadczeniem, ale również wspaniałych ludzi, którzy dopiero zaczynają swoją polityczną karierę. Uważam, że zwycięstwo jest w zasięgu ręki - mówi Janusz Zarzeczny.
Niekwestionowanym Liderem Prawa i Sprawiedliwości jest obecny radny powiatowy Janusz Zarzeczny, czyli z całą pewnością najaktywniejszy z radnych tej kadencji. To człowiek, który ma duże doświadczenie i wiele pomysłów na rozwój powiatu.
- Pracuję zawodowo już 32 lata, z czego 26 lat jako zarządzający. Pracowałem 19 lat jako dyrektor szkoły, 3 lata jako wicestarosta, a teraz 4 rok jako prezes Spółdzielni Budownictwa Mieszkaniowego. Uważam, że jeśli ma się umiejętność zarządzania, to czy jest się dyrektorem szkoły, czy prezesem spółdzielni, czy starostą, to na każdym z tych pól można odnieść spory sukces. Mam dużo sił do pracy, mam dużo zapału i bardzo chciałbym swoje doświadczenia wykorzystać dla dobra mieszkańców naszego Powiatu. Jeśli stworzymy dobrą ekipę, dobry zarząd powiatu, to jestem przekonany, że sukces będzie gwarantowany - mówi Janusz Zarzeczny.
Współpraca na linii miasto - powiat jest niezbędna
Dotychczas stosunki na linii miasto- powiat nie układały się dobrze. Świadczyć o tym może wciąż niewyremontowana ul. Przemysłowa, co do której prezydent i starosta nie potrafili się dogadać.
Janusz Zarzeczny zaznacza, że przyszedł najwyższy czas na zmiany. Pora na współpracę!
- Powiat stalowowolski jest powiatem o złożonej strukturze. W skład tego powiatu wchodzą gminy wiejskie, ale również dominujący ośrodek miejski, jakim jest Stalowa Wola, a to implikuje pewną tendencję. Jeżeli Stalowa Wola boryka się z jakimś poważnym problemem, to z całą pewnością oddziałuje na cały powiat. Główny problem Stalowej Woli, a więc i całego naszego powiatu, to oczywiście bezrobocie. Aby je zmniejszyć trzeba współpracować na linii miasto-powiat. Tu nie ma miejsca na żadne czary, tu po prostu potrzeba nowych inwestorów i na ile powiat może w tym pomóc miastu, to bez wątpliwości pomoże. Kolejnym problemem, który pojawił się w ostatnich miesiącach, jest fatalna sytuacja finansowa szpitala. Ilekroć patrzę na dane, które spływają do mnie jako do radnego, to utwierdzam się w przekonaniu, że naszym najważniejszym zadaniem w nadchodzącej kadencji będzie właśnie uratowanie szpitala. Musimy ugasić pożar i jednocześnie rozwijać tą placówkę, a to będzie bardzo trudne - mówi Zarzeczny.
Janusz Zarzeczny podkreśla, że by postawić Powiatowy Szpital Specjalistyczny w Stalowej Woli na nogi potrzebne są ogromne pieniądze i tylko pozyskanie dużych środków zewnętrznych pozwoli na rozwój placówki.
- Z naszej analizy sytuacji wynika, że na potrzeby szpitala trzeba przeznaczyć kwotę około 50 mln zł- dodaje Janusz Zarzeczny.
Kolejnym problemem, na który wskazuje Janusz Zarzeczny jest sytuacja demograficzna. Z biegiem lat zmniejsza się nie tylko liczba mieszkańców Stalowej Woli, ale również mieszkańców gmin powiatowych. Tu Kandydat z ramienia Prawa i Sprawiedliwości znów wskazuje na konieczność współpracy samorządem miejskim. Priorytetem nadchodzącej kadencji miejskiego samorządu powinno być tworzenie dobrych warunków dla inwestycji, co w rezultacie da nowe potrzebne miejsca pracy i jest to jedyne rozwiązanie, by zatrzymać masowy eksodus za chlebem.
Zdaniem Janusza Zarzecznego powinno się dbać nie tylko o firmy, które dopiero chcą zainwestować w Stalowej Woli, ale również i o lokalnych przedsiębiorców.
- Trzeba stworzyć warunki dla już istniejącego lokalnego biznesu, czyli poprawić infrastrukturę przy ul. Przemysłowej. To jest kolebka rodzimego, stalowowolskiego biznesu. Te firmy od ponad 20 lat przynoszą zyski do budżetu miasta i dają łącznie prawie 2000 miejsc pracy. Niestety ci ludzie zostali zostawieni samym sobie i zaniedbani w porównaniu z firmami z terenu dawnej Huty, gdzie miasto zainwestowało dziesiątki milionów złotych. Nie mają nawet dobrego dojazdu do tych swoich miejsc pracy. Stworzenie odpowiedniej drogi dojazdowej i ogólna poprawa zaplecza w tym rejonie ułatwi rozwój tych lokalnych przedsiębiorstw - przekonuje Janusz Zarzeczny.
Nie tylko Przemysłowa
Oprócz ulicy Przemysłowej jest jeszcze wiele do zrobienia. Na remont nawierzchni czeka m.in. wielokrotnie już łatana ul. Poniatowskiego. Dodajmy, że droga ta zaliczana jest obecnie do jednych z najniebezpieczniejszych i to zarówno dla pieszych, jak i kierowców.
- Poniatowskiego to absolutny priorytet drogowy. To absurd, że w centrum Stalowej Woli jest ulica, która każdego niemal roku pochłania ofiary. Pora usiać i zastanowić się, co dalej z bezpieczeństwem na tej drodze, tu przecież chodzi o życie nasze i naszych dzieci! - mówi Janusz Zarzeczny
Milczących radnych wśród nas nie ma
Janusz Zarzeczny przez całą kadencję był radnym niezwykle aktywnym. Nie było sesji, na której nie zabrałby głosu. Sprawy powiatu zawsze były na pierwszym miejscu. Nie ważne były układy, spory, lecz dobro ludzi. Nie należy się bać własnych poglądów, gdy reprezentuje się wyborców.
- Przez minioną kadencję byliśmy konstruktywną opozycją w radzie. Nigdy nie było takiego głosowania, gdzie robiliśmy coś na przekór, jeżeli się z czymś zgadzaliśmy, to głosowaliśmy „za”, niedorzeczne wnioski nie zyskiwały naszego poparcia. Osobiście nigdy nie poddawałem się żadnej presji czy układom. Była to reguła, której przestrzegali wszyscy radni PiS. W najbliższej kadencji obiecuję, że nie będę biernym radnym. Obiecuję również, że wszyscy nasi radni będą bardzo aktywni - mówi Janusz Zarzeczny.
Edukacja jest bardzo ważna
Jak podkreśla Janusz Zarzeczny powiat musi zadbać również o oświatę. W tej kwestii jest wciąż dużo do zrobienia. Każda ze szkół, nad którą pieczę sprawuje powiat ma swoje potrzeby. Szczególną uwagę należy zwrócić na termomodernizacje obiektów, rozbudowę bazy sportowej i zwiększenie nakładów na szkolnictwo zawodowe.
- Obiecuję państwu, szczególnie nauczycielom, że dołożę wszelkich starań, żeby nie było likwidacji żadnej szkoły w naszym mieście - mówi Janusz Zarzeczny
Po wyborach przyszły starosta ma zamiar pracować, a nie bawić się w wojny personalne.
- Szanowni państwo chcę zapewnić, że w odróżnieniu od poprzedniego starosty, który kończy obecną kadencję nie zacznę urzędowania od zwolnień niewygodnych ludzi. Zawsze będę kierował się kompetencją pracowników, a nie przynależnościami partyjnymi, więc wszyscy, którzy pracują rzetelnie i uczciwie, mogą być spokojni o swoją pracę. Nie będzie czystki politycznej - mówi Janusz Zarzeczny.
Starosta i prezydent z jednego ugrupowania lepiej się dogadają
Nie udawajmy, wszędzie jest polityka, i w przypadku kiedy prezydent i starosta reprezentują różne środowiska, o współpracę jest trudno. Gdyby zarówno starosta, jak i prezydent miasta byli z jednej partii, dawałoby to wiele możliwości w działaniu. Warto tutaj przypomnieć, że kandydat na prezydenta miasta Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny zapowiedział, że będzie chciał wspierać powiat.
- Starosta powinien być człowiekiem ponad podziałami. Z gminami wiejskimi współpraca Rady Powiatu do tej pory układa się bardzo dobrze i to mimo różnic politycznych. Chcę żeby w przyszłości ta współpraca układała się równie dobrze z miastem Stalowa Wola. Oczywiście wierzę w zwycięstwo kandydata PiS Lucjusza Nadbereżnego i to współpracy właśnie z nim życzymy sobie najbardziej.
To, z jakiej frakcji powołany zostanie prezydent czy starosta zależeć będzie od nas, wyborców. Jeśli Prawo i Sprawiedliwość uzyska większość mandatów, w przypadku wyborów do rady powiatu, starostą stalowowolskim zostanie Janusz Zarzeczny.
- Co prawda wybory 16 listopada i trudno rozdawać stanowiska przed wyborami. Cała nasza drużyna Prawa i Sprawiedliwości zaufała mojej osobie i oficjalnie zostałem przedstawiony jako kandydat na starostę komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości. Nie po to działam w polityce, żeby nie podjąć się takiego wyzwania. Jeżeli dane mi będzie zwyciężyć i tworzyć zarząd powiatu, to na pewno przyjmę to wyzwanie. Mogę państwu obiecać, że zrobię dla tego powiatu wszystko, co będę mógł - mówi Janusz Zarzeczny.
Idealny starosta to zarówno człowiek doświadczony, wymagający, ale i taki, który potrafi słuchać, rozmawiać z innymi, przede wszystkim łączyć, a nie dzielić, bo dobry starosta działa ponad podziałami dla dobra wszystkich. I takim starostą będzie według Prawa i Sprawiedliwości właśnie Janusz Zarzeczny.
Komentarze
CZY TO PRAWDA, ŻE PLATFORMA POZNAŁA SIĘ NA GOŚCIU I MU PODZIĘKOWAŁA JAK SPRZEDAŁ SIĘ SIEMBIDZIE? CZY ZROBILI TO WCZEŚNIEJ?
Dziękuję Panie Zarzeczny, że powiedział Pan że Wasze zwycięstwo jest w zasięgu ręki. To doskonała mobilizacja dla ludzi rozsądnych by nigdy nie dopuścić Was do władzy
Dokładnie PiS wykupił chyba cały portal? Non stop agitacja na okrągło. Niech się wreszcie ktoś tym zajmie!!!!
A Zarzeczny był już kandydatem Platformy Obywatelskiej na Prezydenta Miasta i przepadł, a potem szybko uciekł do PiSu. Wstyd
To będzie wasza największa porażka, PiSowskie, partyjniackie szumowiny. STOP awanturnictwu!
Jezu, a myślałem, że to Tajner...
Nie zamkniesz żadnej szkoły? to skąd weźmiesz dzieci? Dowieziesz z Ukrainy czy Chin?
Ten człowiek ośmiesza siebie i partię, którą reprezentuje!
Panie Januszu jeżeli cała ekipa PiS-u jest taka jak pańska osoba, którą miałem okazję dawno temu w niesprzyjających okolicznościach poznać to gratuluje nie daj Bóg żebyście wygrali te wybory, kiedyś się przekonałem jaki Pan jest na prawdę i nie było to miłe doświadczenie.
Dosyć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zarzeczny?
Czy to ten, który na forum rady powiatu ani słowem nie podjął sprawy hałaśliwych ekscesów przemysłowej gangsterki?
Na co teraz liczy?
Teraz mu się to będzie pamiętać!
Czyżby Pis wykupił portal Stalowemiasto?? Mam już dość czytania tych wypocin, więcej tutaj nie wchodzę!!!!
Facet miej chociaż troche honoru i odejdz. Przupomnij sobie Hutnik kilka lat temu jak przyjechał Rokita i Cię rekomendowal z PO . Co wtedy mówiles . Jestes dla mnie jak chorągiewka, bo wazne jest koryto. Ostatnio wypowiadales się że w szpitalu Dyrektor daje pod stołem, więc dlaczego nie powiadomiłeś o tym prokuratury bo to zapewne jest przestępstwo.Czyli mówisz i nic nie robisz.
stalowemiasto.pl coraz to gorzej jako portal pwoinno byc bez stronne i bez partyjne a tu traci cala swoja wiarygodnsc. masakra
porzygalem sie
Panie Januszu niech Pan nas nie zamęcza swoją osobą. Jak chce Pan odejść ze Spółdzielni to niech Pan odchodzi i odpoczywa na emeryturze. Jest ona całkiem niezła. A zamiast pisać jak dać młodym pracę to nie obejmując żadnego stanowiska już Pan daje pracę jednej osobie.