O krok bliżej by zostać strażakiem

18 uczniów Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Stalowej Woli z I i II klasy licealnej o profilu strażackim wzięło udział w 8-dniowym obozie...

Uczniowie mieli możliwość szkolenia się jako sternik motorowodny oraz płetwonurek. Uroczystość wręczenia patentów uświetniły pokazy wojskowe w wykonaniu uczniów szkoły.

Obóz odbywał się w ośrodku Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Polańczyku. W ramach szkolenia strażackiego uczniowie zwiedzili także wnętrze zapory w Solinie. Uzyskali 18 patentów sternika motorowodnego oraz 2 patenty płetwonurka. Było to pierwsze tego typu szkolenie, w którym udział brali uczniowie z „Sikorskiego”. Obóz odbył się dzięki współpracy szkoły, starostwa powiatowego, KP PSP oraz OSP. Starostwo zapłaciło za szkolenie na sternika motorowodnego oraz za wycieczkę.

Patenty sternika motorowodnego wręczył uczniom starosta stalowowolski Robert Fila, natomiast patenty płetwonurka prezes OSP Stalowa Wola Mariusz Janeczko. Podczas uroczystości dyrektor szkoły przekazał pamiątkowe upominki jako wyraz wdzięczności za współpracę.

- Dla mnie największą satysfakcją jest to, że decyzja jaką podjęliśmy kilka lat temu o utworzeniu klasy strażackiej okazała się decyzją dobrą, trafioną i z roku na rok, kiedy przyglądam się pracy szkoły, waszej działalności, waszym sukcesom, cały czas utwierdzam się w przekonaniu, że był to dobry kierunek. Nie obyłoby się to bez waszej ciężkiej pracy: ze strony uczniów, nauczycieli, dyrekcji, która stwarza odpowiednie warunki dla waszego funkcjonowania i wydeptuje ścieżki również do mnie, zabiegając o różnego rodzaju środki i wsparcie, a my w miarę możliwości staramy się te środki przeznaczyć– mówi Robert Fila, starosta stalowowolski.

Prezes OSP Stalowa Wola Mariusz Janeczko podkreślił, że aby zdobyć patenty uczniowie musieli naprawdę ciężko pracować, nikt jednak się nie obijał, a wręcz odwrotnie, wkładał serce w naukę. Dodał również, że pozyskiwanie patentów czy innych tego typu uprawnień to dodatkowa szansa przy naborze do pracy w straży pożarnej.

- Szkolenie było bardzo intensywne, bo wszyscy pracowali od godziny 6.00 do 22.00. W zasadzie nie było w ogóle czasu na jakieś zabawy, przyjemności, tylko cały czas trwało szkolenie. Chciałem serdecznie pogratulować pomysłodawcom tego przedsięwzięcia- dyrekcji szkoły, wychowawcom klas strażackich za zaangażowanie i wielką pracę jaką musieli wykonać by ten obóz doszedł do skutki– mówił podczas uroczystości Mariusz Janeczko, prezes OSP.

W ZSP nr 1 klasy strażackie funkcjonują od 4 lat, zainteresowanie nauką w klasach mundurowych jest coraz większe.