Derby ze wskazaniem na „Stalówkę”
Siarka ponownie nie znalazła na swoim stadionie sposobu na naszą Stal. Tym razem derbowy pojedynek naszych drugoligowców zakończył się remisem.
Podział punktów nie krzywdzi żadnej ze stron, ale z przebiegu gry bliżej zwycięstwa byli stalowy. W zasadzie tylko pierwszy kwadrans należał do gości, czyli do Siarki, bo to Stal występowała w roli gospodarza. W 7. minucie strzał na bramkę Tomasza Wietechy oddał Jakub Więcek, ale był on zbyt anemiczny, żeby zaskoczyć „Balona”. Potem do głosu doszła Stal. Co rusz, a to jedną, a to drugą stroną boiska, sunęły ataki na bramkę Siarki. Zza linii pola karnego uderzali Dawid Pigan i Radosław Mikołajczak oraz Łukasz Sekulski. Po uderzeniu tego ostatniego piłka w niewielkiej odległości przeleciała obok tarnobrzeskiej bramki. Stal prowadziła grę, ale gola strzeliła Siarka. W 38. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w polu karnym Stali powstało zamieszanie. Piłka znalazła się przy odwróconym tyłem do bramki Michale Paluchu. Nie doskoczył do niego żaden z naszych obrońców i ten spokojnie obrócił się i z kilku metrów umieścił piłkę w stalowowolskiej bramce. Był to pierwszy i jedyny w tej połowie strzał siarkowców na bramkę Stali.
Drugą połowę, podobnie jak pierwszą, lepiej zaczęła Siarka, ale wraz z upływem czasu, częściej przy piłce byli piłkarze trenera Wieprzęcia. Sporo ożywienia w grę Stali wniósł Damian Łanucha. W 75. minucie nasza drużyna miała znakomitą okazje do wyrównania. Sekulski – notabene bardzo dobry mecz tego zawodnika – „wkręcił” jednego z obrońców Siarki, wpadł w pole karne i znalazł się w sytuacji sam na sam z Melonem. Górą był jednak bramkarz Siarki. Stal nie schodziła praktycznie z połowy Siarki. W ostatnich minutach „Stalówka” zaatakowała jeszcze bardziej, rzuciła na szale wszystkie swe siły i za tę zdeterminowaną, ambitną postawę, została nagrodzona golem. Rzut wolny z około 40 metrów wykonał Argasiński. Zakotłowało na 6-7 metrze przed bramką Siarki, w końcu Michał Czarny rzucił się „szczupakiem” w kierunku piłki i wpakował ją do siatki. Siarkowcy uklękli jak porażeni prądem, a piłkarze Stali pognali do swoich kibiców.
STAL - SIARKA 1:1 (1:0)
0:1 Michał Paluch (38)
1:1 Michał Czarny (89)
Stal: Wietecha - Bartkiewicz, Czarny, Bogacz, Kowalski - Mikołajczak (71 Michałek), Argasiński, Pigan (75 Samołyk), Giel - Kantor (59 Łanucha), Sekulski.
Siarka: Melon - Stępień, Baran, Nadolski, Bochenek - Stefanik, Tunkiewicz, Więcek (74 Sulkowski), Truszkowski (79 Figiel), Chwastek (56 Parobczyk) - Paluch.
Sędziował Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska).
Żółte kartki: Damian Łanucha, Radosław Mikołajczak, Michał Czarny oraz Jakub Więcek, Konrad Stępień.
Widzów 1600.
Komentarze
Szlęzak już przy pomocy swoich ludzi załatwił koszykówkę teraz stara się zrobić to samo z piłką. Bez jaj ten człowiek niszczy nie tylko sport, ale miasto
do velitz, czy jak Ci tam
To Szlezak ze swoimi giermkami zaczal wojenke na wyzywanie. Dla nich kazdy, kto jest przeciw to debil, matoł, kretyn i etc. Szlezak jak przystało na 120 kg chama z ozetu, tak czesto dosyć nazywa tych, którzy mają na dany temat inne, niż on, zdanie. A odnosnie sportu. Sprawa jest b.prosta. W Polsce póki co sport jest na wysokim poziomie, kiedy po jego stronie jest wladza samorzadowa. To ona jest gwarantem dla biznessu, jednoczesnie magnesem i mecenasem.
~kalafior100%% - moje pytanie było retoryczne, wiem dobrze, że jednym z winowajców tego fermentu (głównym) jest szrek wszystkowiedzący (ale druga strona aż tak święta też nie jest).
podyskutował bym z tobą, ale szkoda czasu, bo nie pojmiesz tego - jeśli ty dalej mylisz popieranie decyzji (niektórych) z popieraniem człowieka. Widać czyim ty jesteś przydupaskiem...
Z Kołków śmiej się dalej, oni mają jednak kasę i sponsorują siarkę, a nie nas...
Na chwilę obecną, szrek dalej nie ma przeciwnika, który byłby dobrym wyborem dla miasta - mam nadzieję jednak, że jakkolwiek się to skończy, to nadejdą lepsze dni dla klubu, bo takie ciułanie i wegetacja psuje klimat sportu coraz bardziej - ludzi coraz mniej na meczach, coraz więcej rzucania mięsem pomiędzy ludźmi w mieście (wrogowie szreka jadą po każdym ostro kto ma inne zdanie, dając pięknie argumenty przeciwnikom sportu...). Ciężkie czasy niestety nastały...
vielitz... po co takie głupawe pytania ? No przecież sam pokłony składasz Szlęzakowi. Ale może się mylę i czegoś nie wiem . "Debile" generalnie to szybko się zmieniają są jak chorągiewki na wietrze. Wszystko zależy jak wiatr zawieje !!!
Galeria City Park jest własnością Kołka (ot. takie nazwisko) hehehh ten Kołek nie tylko posiada w Stalowej tą galerię ale również ostatnimi czasy kupił gówniany dworzec PKS w Stalowej i tam ma być MEGA GALERYJA KOŁKA !!! Tylko ten nowobogacki biznesmen nie przewidział że międzynarodowa korporacja dokonała zakupu gruntów niedaleko ul. Podskarpowej w sąsiedztwie oczyszczalni i tam powstanie galeryja co te wszystkie dotychczasowe galeryje zwyczajnie rozdupcy ...
Dalej do "velitz" Idz na wybory samorządowe i przestań być przydupasem buca z ozetu. to i być może nastaną lepsze czasy dla sportu z Stalowej !!!
City Park należy do ludków z TBG akurat (jeśli się nie mylę), więc możliwe że ten klubik sponsorują.
Swoją drogą, liczba sponsorów Siarki całkiem spora, czemu u nas dalej taki marny klimat wokół sportu :(
Oby się to w końcu zmieniło.
W tle na tablicy podczas konferencji prasowej zauważyłem że jest reklama Galerii City Park. Czy w Tarnobrzegu jest galeria o takiej samej nazwie jak w Stalowej Woli ? Czy to nasza galeria wspiera ten śmierdzący klub z tarnobyla? jak tak to już więcej tam nic nie kupię !!
Norbert "Airwolf" Mastalerz pewnie ma dziś zły humor. Ten pacześ, lokalny Abramowicz latający helikopterem na mecze, zepsuł po raz kolejny kibicowskie święto jakim są derby przez swoje fochy.
HEJ, STALÓWKA!!!!
Dobry remis z 2 razy bogatszym przeciwnikiem na jego stadionie STAL STALOWA WOLA - WŁADCY PODKARPACIA ! ! !