Oni mają dość prezydenta
Prezydent nie słucha radnych, nie słucha też mieszkańców. Nie bierze pod uwagę potrzeb kupców, nie współpracuje ze spółdzielniami, a niektóre media ma w kieszeni. Tak uważają członkowie pewnego stowarzyszenia, tak też myśli poseł A. Błądek i wiele innych ważnych dla miasta osób. Tego pana trzeba usunąć- mówią głośno.
Dużym zainteresowaniem mieszkańców cieszyło się spotkanie założonego w maju br. stowarzyszenia „Nasze miasto - Stalowa Wola”. Stowarzyszenie zjednoczyło ludzi o różnych poglądach politycznych oraz z różnych środowisk. Nie utożsamia się także z żadną partią czy ugrupowaniem politycznym. Założyło je 17 osób, a jego członków jest już około 80.
Zmiany potrzebne od zaraz
- Stowarzyszenie ma na celu zintegrowanie społeczeństwa, mieszkańców tak, abyśmy mogli wywoływać większy wpływ na władzę, aby nasze pomysły mogły być realizowane przez organy samorządu. Myślę, że tych pomysłów jest wiele i wiele z nich zasługuje na realizację, ale my mieszkańcy miasta nie mamy przełożenia na wybrane przez nas władze– mówi Mariusz Szymański, prezes Piłkarskiej Spółki Akcyjnej Stali Stalowa Wola, członek stowarzyszenia.
- Nasze stowarzyszanie jest stowarzyszeniem obywatelskim, a nie politycznym. Nie tworzymy komitetu wyborczego, nie idziemy do wyborów samorządowych w bieżącym roku. Podstawowym celem stowarzyszenia jest tworzenie warunków i wpływu mieszkańców na decyzje organów samorządowych miasta i instytucji- mówi Jerzy Bąkowski, przedstawiciel stowarzyszenia.
Stowarzyszenie chce realizować kilka postulatów. Jednym z nich jest przywrócenie właściwej roli Rady Miejskiej, która wynika z ustawy o samorządzie gminnym. Zdaniem członków stowarzyszenia Rada Miejska powinna realizować zadania i kierunki rozwoju miasta wynikające z potrzeb jego mieszkańców, a nie tylko pewnych grup.
- Niepokojące jest podejmowanie uchwał bez konsultacji z zainteresowanymi, a dopiero w wyniku protestu jej uchylanie, korygowanie. Decyzje takie nie mają nic wspólnego z reprezentacją mieszkańców i ich interesów– podkreślił Jerzy Bąkowski, przedstawiciel stowarzyszenia.
Koniec z lekceważeniem kupców i przedsiębiorców?
Jerzy Bąkowski zaznaczył, że członkowie stowarzyszenia chcieliby, aby zmieniły się relacje na linii miasto - kupcy, przedsiębiorcy by nie pomijano ich głosu w procesie decyzyjnym, jak również aby decyzje w zakresie budowy sklepów wielkopowierzchniowych były konsultowane ze środowiskiem kupieckim. Bąkowski podkreślił, że bulwersujące w ostatnim czasie było to, jak zostali potraktowani kupcy handlujący na stalowowolskim targowisku.
- Największy w regionie targ w Stalowej Woli, który wpisał się na stałe w pejzaż miasta stał się rozgrywką kilkunastu osób kosztem kilkuset handlujących– dodał Jerzy Bąkowski.
Członkowie stowarzyszenia poważnie przyglądają się inwestycjom realizowanym w ostatniej kadencji przez miasto. Chcieliby, aby środki wydawane były na inwestycje, które odpowiadają potrzebom mieszkańców, a nie generowały tylko zbędne koszty m.in. tak jak to było w przypadku gmachu biblioteki.
- W programie mamy również działania w zakresie infrastruktury komunalnej i technicznej, oświaty, kultury i sportu, zasobów mieszkaniowych i spółdzielczych. Zwracamy się z apelem do mieszkańców miasta o przerwanie marazmu i podejmowanie inicjatyw obywatelskich w interesie mieszkańców, gdyż dotychczasowa polityka skutkuje wyludnianiem się miasta, szczególnie opuszczaniem go przez ludzi młodych i wykształconym. Pozostają tylko emeryci– zaznaczył Jerzy Bąkowski.
Media siedzą w kieszeni prezydenta
W spotkaniu uczestniczył poseł na Sejm RP Antoni Błądek, który zgadza się z tym, że w Stalowej Woli powstają inwestycje, które nie dają nic, albo bardzo niewiele mieszkańcom, a na pewno już nie tworzą miejsc pracy. Poseł wyraził opinię, że prezydent nie słucha głosów swoich wyborców, lecz otoczył się wąską grupą, która jest przez niego pozytywnie postrzegana. Błądek skrytykował prezydenta także za jego postępowanie w sprawie placu targowego mówiąc, że bez konsultacji społecznych realizuje swoje własne plany nie słuchając tego, co mają do powiedzenia sami kupcy. Podkreślił, że wiele było pomysłów na pozytywne załatwienie sprawy.
- Obecny prezydent naprawdę nie wczuwa się w to, czego oczekują mieszkańcy. Ja myślę, że pan prezydent jest wspierany mocno przez lokalną prasę. Taka jest prawda. Ile pomysłów miał pan prezydent, czego to on nie obiecywał? Jest chyba tam 15 poważnych obietnic do spełnienia. Prezydent zwołuje lokalne media, lokalną prasę i przedstawia jaki to on wspaniały, cudowny. Idzie to w eter, mieszkańcy czytają, myślą, coś tu się dzieje, a po jakimś czasie jest cisza. Nikt go z tego nie rozlicza. Myślę, że teraz, w tym roku, wybory samorządowe pozwalają na to, żeby mieszkańcy samorządowi zaczęli być postrzegani jako gospodarze tego miasta, nie jako niewolnicy, nie jako ludzie zastraszani, którzy boją się w sposób otwarty powiedzieć co o tym wszystkim sądzą– mówi poseł Antoni Błądek.
Miasto nie chce współpracować ze spółdzielniami
Podczas spotkania często poruszano temat dotyczący znikomej współpracą na linii miasto- spółdzielnie mieszkaniowe. Prezes Stowarzyszenie Forum Mieszkańców Artur Pychowski podkreślił, że w zasobach spółdzielni mieszka 70% mieszkańców Stalowej Woli, więc problemy ich dotyczące powinny być też problemami miasta.
- Dopóki prezydentem był śp. Andrzej Gajec albo Alfred Rzegocki można było otrzymać pieniądze na jakieś trawniki, chodniki, przejmowanie ulic. Dzisiaj od czasu obecnej prezydentury tego nie można robić. Z ostatnich 30 wniosków mieszkańców, które wpłynęły do miasta, czyli pan prezydent i Rada Miasta odpowiedzieli na 14, nie na 16, w zależności od funduszy, których po prostu nie będzie. Pamiętajmy, że już pod koniec tego roku szykuje się już ponad 80 mln budżet miasta- mówił podczas spotkania Artur Pychowski ze Stowarzyszenia Forum Mieszkańców.
Problemy dotyczące spółdzielni przybliżył prezes SBM Janusz Zarzeczny. Podkreślił, że największym problemem dla spółdzielni jest przede wszystkim to, że społeczeństwo ubożeje i zadłuża swoje mieszkania. Spółdzielnia ma natomiast problem z windykacją, nie ma także miejsca, gdzie mogłyby zostać przeniesione osoby, które przez lata nie płacą czynszu.
- Wiele ludzi straciło pracę, nie są w stanie utrzymać swoich mieszkań. Miasto ma obowiązek pomagania spółdzielni w takich sprawach. Ma przekazywać mieszkania socjalne, tymczasowe, czego nie czyni. Nasze miasto w ogóle nie zajmuje się mieszkaniami socjalnymi czy tymczasowymi, a przecież to służy najbiedniejszej warstwie społecznej– mówił Janusz Zarzeczny, przez Spółdzielni Budownictwa Mieszankowego.
W spotkaniu uczestniczyli radni, zarówno miejscy, jak i powiatowi. Prócz Janusza Zarzecznego głos zabrała także Maria Rehorowska, która uważa, że jest to najlepszy czas na zmianę prezydenta. Podkreśliła, że obecny włodarz Stalowej Woli nie ma nic wspólnego z demokracją, że realizuje wymyślone przez siebie inwestycje, nie słuchając głosów mieszkańców i radnych. Rozwadowska radna zaznaczyła, że prezydent ma wystarczające poparcie wśród członków RM, którzy zawsze „przyklepią” podczas głosowania to co chce prezydent.
- Tak jest jak jest, bo mieszkańcy Stalowej Woli są niesamowicie cierpliwi, niesamowicie bierni i obojętni. Kochani, trzeba było już dawno się zorganizować i zrobić referendum i tego pana usunąć. Niestety nic takiego się nie stało– mówi Maria Rehorowska.
W planach kolejne spotkania stowarzyszenia
Stowarzyszenie „Nasze miasto - Stalowa Wola” chciałoby w najbliższym czasie zająć się sprawą placu targowego. Chodzi o zachowania miejsc pracy handlujących. Prawdopodobnie będzie to temat kolejnego już spotkania.
- Będziemy starać się rozmawiać z radnymi i przekonywać ich do tego, żeby ten plac, który jest historycznym i znanym miejscem na Podkarpaciu, żeby zachował swoją formę. Oczywiście, żeby został zremontowany, żeby te warunki były godne dla kupujących i handlujących– mówił podczas spotkania Mariusz Szymański, członek stowarzyszenia.
Stowarzyszenie chce także zająć się różnymi innymi problemami mieszkańców. Kolejne spotkania będą koncentrować się na różnych tematach (za każdym razem innym).
Wkrótce ruszy strona stowarzyszenia www.twojemiastostalowawola.pl, na której znajdą się informacje na temat spotkań (terminy i tematyka,).
Komentarze
koss a jak ci powiem że piłam to co to zmienia? Może nie pijam, często ale piłam. I wiem skąd się biorą te debilne pomysły
Julka pijasz z Preziem że masz takie wiadomości. Jak będziecie na fazie to podpowiedz Mu coś sensownego.
Heh jak mowa o piciu to nasz prezydent, że tak powiem jest przodownikiem w tej dziedzinie, no i wielkim miłośnikiem żubrówki z jabłkowym. jego problem to jest to że jak "na fazie" coś wymyśli to później wciela to w życie. Stad w Stalowej tyle poronionych inwestycji.
Nie wnikaj bo sam nie zamierzam wnikać w opary absurdu. Sa skargi na styl zarządzania. Postulaty sa powszechnie znane.
Niech pomyślą o zakazie produkcji, sprzedaży i picia wódy, wina i piwa. Niech wszyscy zobowiążą się do zachowania abstynencji od napojów alkoholowych. Radni i prezydent także.
Anioły nie piją... kosa Dodano: 5 Lipca 2014 13:26:56
Wacek wszyscy piją tylko jedni mają słabsze głowy inni nie, jedni opowiadają po pijaku głupoty inni idą spokojnie spać.
Tylko w tym wszystkim jest najgorsze jak ktoś na trzeźwo mówi głupoty.Jutro zaczyna się nowy niewinny dzień, na pijącego gorzałę popatrzą z wyrozumiałością a na trzeżwego mówiącego głupoty z politowaniem.
Sądząc po ilości komentarzy towarzystwo Szreka trochę się obesrało ta inicjatywą. I bardzo dobrze! Odwołać tego wieprzka i pogonić tą jego tępą hołotę.
Jakoś dziwnie znane twarze na tych zdjęciach na 100 procent już wodze ich na listach wyborczych Mam nadzieje ze Prezydenta wybiorą obywatele a nie komitety a obecny Prezydent to dobry kandydat wystarczy pochodzić po mieście to widza szczególnie przyjezdni
A nastepne spotkanie bedzie w temacie cen wodyni sciekow zaprosimy jasnie panujacego niech wyjasni....
Do skubi do KOles caly proble polega na tym ze to oni /my/ wybieramyn prezydenta nie on ich,a w koncu czy obywatel nie ma w tym miescie nic do powiedzenia,przeciez on nie ma pomyslu na miasto zadluzyl na okolo 90 mln zl i dalej tylko moze zadluzac zreszta co tu tlumaczyc jak ty ni tak nuic nie zrozumiesz.Zreszta szanowny Pan Prezydent przed prezydentura nie byl w stanie prowadzic sklepu Wojtek doprowadzil do upadku to samo szykuje sie dla miasta toczka .....
Szlęzak to zwykły demagog, dużo gaga filozofuje ale efekty gospodarcze zerowe. Kierunek jaki obrał Szlęzak wykańcza miasto i nas obywateli tego miasta i choć nie chce PISu to narazie nic lepszego nie ma a Szlęzaka dłużej nie zniosę.
anty nie rzucaj sie bo to nic nie daje, ludzie Szlezaka sa zaślepieni, do nich nie docierają żadne argumenty. Ciemniaki nawet nie sa wstanie zauważyc że na zdjęciach widac gosci z PIS-u, SLD i takich co pewnie nie maja żadnych politycznych poglądów.
Dla nich wszystko co inne jest zlę,a teraz tona razem z całą Platforma i jedyne co im pozostało to straszyc PISem i czarna wołgą
Ciemnogród, a niby Szlęzak miał do miasta wnieść kaganek oświaty.
skubido ty nie jestes poważny , jestes takim samym członkiem republiki kolesi jak szlęzak , a twoja wypowiedź straszaca zwykłych mieszkańców jest tego dowodem. Załosne cyt.....to dobrze dla nich nie będzie, wiec niech nie przeginają pałki, bo jak narazie są na jego łasce i jeśli zechce to może sie odpłacić, tyle tylko , że co niektórych może to finasowo zaboleć.
Tak właśnie rządzicie straszycie i tyle a gdzie normalnosc. Strach was obleciał bo ludzie z lewa i prawa maja was juz dośc i sie organizują.
Anioły nie piją... kosa
Że jacyś oni mają dosć prezydenta, to nie jest takie ważne i praktycznie bez zanczenia, ale jesli prezydent będzie miał dość owych onych, to dobrze dla nich nie będzie, wiec niech nie przeginają pałki, bo jak narazie są na jego łasce i jeśli zechce to może sie odpłacić, tyle tylko , że co niektórych może to finasowo zaboleć.
Ale pewnie Szlęzak się tym nie przejmuje, ta cała czarna propaganda jest mu całkiem obojętna i chętnie ze swoimi prześladowcwmi nawiaże współpracę jesli dojrzeją na tyle, że będą gotowi do współpracy nad rozwiazaiami problemów miasta, które przyniąszą najlepsze efekty dla jak największej liczby jego mnieszkańców. Prezydent to dobry człowiek, racjonalny i chętny do wspłpracy z wszystkimi ludzmi dobrej woli.
Kim jest ten młody koleś obok Zarzecznego? znam skądś tą facjatę... Chyba kariera mu się marzy!
Wacuś Ty wolisz przebywać w towarzystwie najedzonej czy głodnej watahy wilków.
Najwyżej zabiorą tym którzy wcześniej zabrali im. Sprawiedliwość klasowa tak wygląda, czyż nie kosa?
Najbardziej to tych kolesi wkurwia że tyle lat są odsunięci od koryta /czytaj kasy/że są nadal pionkami a zapowiada się następna przegrana z Preziem i znowu 4 lata na wygnaniu.
Oni wszystko zrobią, nawet wacka sobie obetną żeby dorwać się do władzy-kasy. Potem to już rozbiór Stalowej Woli, trzeba będzie obdzielić kolesi.
Mikke zapewne zlikwidowałby UM?
Psy Szlęzaka ujadaja bo jak to psy maja w zwyczaju gdy się boją. Argumentów brak i tylko kwilic zostało. Złodzieje i kłamcy.
Pogonić Szlęzaka dosc dziadostwa i rządzenia grubych komunistów od Augustyna i platformersów z tyelepiącym sie Przytuła. Banda kłamców namaszczona do złodziejstwa przez Tuska!
Zgadzam się ze ~Stalowek jesli chodzi o współpracę prezydenta ze spółdzielniami mieszkaniowymi - ma rację, że nie chce im pomagać skoro np. w SBM łamie się prawo o czym swiadczą wyroki sądowe,,,
Było za długo obiecane ze coś tam bedzie w zamian ale już minęła szansa na wywiązanie się ze swojej części dealu. Tak samo jak z PO, została propaganda i igrzyska, dla obciachowych naiwniaków.
Fakt prawda jest, że trend jest w dół. Matematyka wskazuje, że jak będzie tak dalej to sory ale w 2030 roku będzie w Stalowej MALUŚKO mieszkańców.
Czysta matma, zero ściemy.
SORRY JEŚLI MATMA I CZYSTE FAKTY WAS PRZERAŻAJĄ.
no gdzie bsa obroncy hrabiego
zgadzam się ze stalowiakiem!!!
Fakt NIE PO SŁOWACH LECZ PO ICH OWOCACH ICH POZNACIE. Proste.
Kto to powiedział? Dosłownie każdy przyzna, że to jednak nie takie głupie.
Owoc: BEZROBOCIE.
Do koryciarza,a ten kretacz Prezydent juz zeruje na publicznych pieniadzach 12 lat,co zrobil z miastem ,a no zadluzyl na okolo 90 mln zlotychw MZK pracuje jego konkubina ,ktora tez zeruje na publicznych pieniadzach ,moze poinformowac? .Cena wody i sciekow prawie co rok podnoszone w gore.Mimo ze MZK osiaga zyski i tak np.rok 2011 okolo 4,9 mln,2012 6,9mln,2013 ok.2,0 i wprowadza sie podwyzki cen w roku 2014bez uzasadnienia ekonomicznego.No bo tam pracuje przyjaciolka-spoleczenstwo ma placic bo to sa matoly.Mimo ze MZK ma zaspokajac potrzeby mieszkancow ,a nie wypracowywac zyski.Ceny wody ,a szczegolnie sciekow sa najwyzsze w kraju,bo jemu tak wolno.Przyjdzie czas i spoleczenstwo zostanie poinformowane szczegolowo z powazaniem.Wtym miescie sa tez jeszcze ludzie madrzy.
Zdecydowane i stanowcze odrzucenie prezia. Ludzie mają być szanowani, a ich głos słyszalny i brany pod uwagę. I nie wolno używać wulgarnych słów. Nigdy więcej prezia. Niech żyje Stalowa Wola.