Ciąg dalszy sprawy poparzonych mężczyzn

pracę policjanta którzy wlepia mandaty określa się w Polsce jako szczególnie niebezpieczną,
natomiast zwykli ludzie pracujący i utrzymujący ten kraj np. budowlańcy - codziennie narażeni na szereg niebezpieczeństw są pozbawiani jakichkowiek praw

Nieco historii nt. produkcji ze stopów magnezu - po wojnie w budowanych w ramach COP rzeszowskich zakładach lotniczych został po Niemcach (!) zapas specjalnej cieczy do gaszenia stopów magnezowych. Wióry z obróbki skrawaniem przy produkcji korpusów silników potrafiły stopić łoże obrabiarki, co w tej firmie "przerabiano" jeszcze przy produkcji silników do licencyjnych MiG-15. Sprawa była jak widać znana i technicznie rozwiązana siedemdziesiąt lat temu, a w warunkach wojny i zatrudniania niewolniczej praktycznie siły roboczej ktoś jednak myślał o bezpieczeństwie, co najmniej maszyn i wyposażenia. Wnioski?

Zejdźcie z LPR. W dzień nikt nie robił by problemów. W nocy byle gdzie lądować się nie da, była by następna katastrofa. Kto żałuje na lądowiska z wyposażeniem do nocnych lotów lub doposażenie sprzętu LPR na poziomie wojskowym (technicznie możliwe od dawna) - to było by dobre pytanie, znane zresztą od lat. Był projekt lądowiska wyniesionego nad szpital. Projektowe koszty obejmowały chyba pozłacane barierki i klimatyzację obszaru gminy. Przy budowie zakładów typu Alutec lądowisko ratownicze powinno być w projekcie, w takiej skali inwestycji byłby to banał. Ale nikt nie planuje katastrof. W Polsce potrafiono na Pomorzu skasować kiedyś lotnictwo pożarnicze, bo trzy lata lasy się nie paliły w dużej skali. Tak myśli władza "od wyborów do wyborów".

Deniss dziękuję ale nie lubię takich atrakcji. No nie słuchali i teraz są tego konsekwencje. Na szkoleniach BHP też pewnie nie słuchali. Nie chodzi, o to aby ich osądzać, bo szkoda chłopaków ale żeby taki wypadek się nie powtórzył w przyszłości. Sporo osób tutaj ponoszą emocje jednak i rzucają jakieś bezpodstawne oskarżenia. Po co. Przy takim % oparzenia, to helikopter i tak by się na wiele nie zdał, a w przypadku zagrożenia życia, może lądować helikopter nawet w polu. Nie wiem więc kto i o co się tłumaczy, to na pewno należałoby wyjaśnić.

stala sie wielka tragedia i wszyscy sa madrzy wypisujac tutaj dlaczego nie pujdziecie do prokuratury nie powiecie jak naprawde wyglada w tym zakladzie praca wiadomo chlopakom kturzy zmarli nie pomozecie ale mozecie uratowac zycie innym ludziom nie pomyslicie o tym spekani jestescie i tyle co tu duzo mowic boicie sie prawdy powiedziec pomuzcie wyjasnic cala sprawe osobiscie gbybym tam pracowal poszedl bym nawet jako pierwszy opowiedziec temat zakladu bo ja sie nie boje mowic na temat pracodawcy dal bym przyklad dla innych zeby sie nie bali tylko poszli opowiedzieli nie badzcie dziecmi pomozcie rodzinom zmarlych chlopakow tylko o to prosze [']

~yeah right co im po szkoleniu głąbie. To był wybuch , cali byli w łatwopalnym pyle, sekundy i po nich. Kto miał ich gasić jak sami byli w blaszanej puszce wypakowanej magnezowym pyłem.

Gdy przychodzi co do czego to sami widzimy na tragicznych przykładach gdzie jesteśmy u Administracji.... Te wybory to będą wybory otrzeźwienia.

Szkoda mi Leśniewskiego, ale brak interwencji w śmiertelnym wypadku to jego publiczny koniec. Kto mu zaufa w czymkolwiek? Takie poparzenia i odmowa? Miasto może nie mieć stałego lądowiska ale ma plany na wypadek eksplozji w elektrowni, w hucie, czy na wydziałach wojskowych. Dyrektor Szpitala nie ma żadnych.

A czemu helikopter nie wylądował na stadionie lekkoatletycznym obok szpitala?
Jakiś prezio Polsatu mógł tu lądować a inni nie?
Czy może nowej murawy szkoda?

poczytajcie o tym ze pyly magnezu sa wybuchowe wiec nawet nie trzeba bylo wody . a oni jak mieli po butelce 0,5 l wody mineralnej do picia a tym teraz beda wciskac ze sami sa winni niestety tylko ktos uczciwy kto bedzie chcial mowic to zezna jak bylo. powinni przesluchac chlopakow z innych zmian bo tam sa 3.

Niezaleznie od tego czy się w podstawówce siedziało w pierwszej czy w ostatniej ławce to w robocie jest szkolenie p.poż. gdzie mówią co czym się gasi. Czasami na szkoleniu pewne rzeczy olewają, ale jeżeli chodzi o gaszenie rodzajów pożarów to zawsze na to zwracali uwagę. Przynajmniej u mnie.

Toni i tak wszytsko zatuszuje Chłopaki gryzą ziemie to teraz bedzie mozna wszystko wcisnac bo nie ma sie kto bronic a te czarnuchy z alutecu pary z geby nie puszcza bo boja dupe o swoje ciepłe posadki.

Jeden Niemiec opowiadał mi ze w Alutecu mogli by zarabiac dwa razy wiecej a i tak zakład by sporo zarobił no ale jak nie ma komu strajkowac bo piz... sie boja to juz ich sprawa.

Łuki nie wszyscy ludzie siedzieli w szkole w pierwszej ławce i lizali odbyt nauczycielom a pozatym w stresie i zagrozeniu nie patrzys czym gasisz tylko zeby gasić.

A jak wtedy była pogoda? Burza, ulewa, ograniczenie widoczności do 10m. Może sekstans jest podstawowym narzędziem nawigacyjnym i astronawigacja w polskim lotnictwie cywilnym i wojskowym.

to nie byli członkowie elity więc lądowanie nie wchodziło w grę, tak samo o wypadku można przeczytać tylko w lokalnych mediach,
Wyrazy współczucia dla rodzin :(

Ja nic nie chcę mówić ale o tym że magnezu się nie gasi wodą, to się dowiedzieć można w szkole podstawowej czy teraz gimnazjum. Szkoda chłopaków ale warto chyba zachować również rozsądek w tej sprawie.

https://www.youtu(...)zkPZYEgg

Może wogóle słuzba zrowia potrafi działać tylko wtedy kiedy jest ładna słoneczne pogoda i gdy nic niezwykłego pod względem zdrowtnym w kraju nie ma miejsca. Może tajemnicą wszystkich tajemnic polskiej słuzby zdrowie jest tajemnica godziny wydawania obiadów w polskich szpitalach. Jeśli tak dalej sprawy będą się rozwijać to obiad będzie serwowany o 9 rano. Jeśli uda się rozwiązać tajemnicę godziny wypluwania obiadów przez szpitalna kuchnię, to może będzie o wiele łatwiej ustalić zasady funkcjonowania lotniczego pogotowia ratunkowego. Może coś łączy oba fakty, godziny wydawania posiłków i godziny lotów helikopterów, i podejrzewam, że problem może rozwiązać szerokie konsylium metafizyków i teologów i jebał was pies parszywe sku ..ny. Gdyb był mnie tylko na to stać, wypłacił bym wszystkim pracownikom słuzby zdrowia po 20 mln dolarów, jesli by tylko wyjechali z tego jeb..go kraju razem ze swoja wiedzą i jebaną etyką z pod znaku JP2. Może warto zapłacić taka cenę za pozbycie się tej parszywej gównarzeri i tylko taki wydatek na służbę zdrowia ma sens, aby miała ona jakiekolwiek zanczenie poza tym, że wypłaca pieniadze lekarzom

Zamyśliłam się i zapatrzyłam na tereny zielone za stacją trafo, przy drodze w stronę Pysznicy (tuż przed mostem). To przecież tak niedaleko szpitala, dojazd do nich nie jest skomplikowany - ulicą Krzywą. Dlaczego Lotnicze Pogotowie Ratunkowe nie mogło właśnie tutaj wylądować? Co za głupota twierdzić, że w Stalowej nie ma miejsca na lądowanie helikoptera!

Quick1986 - do lądowania helikopterem wystarczy płaska nawierzchnia o wymiarach 25 m x 25 m... Także w takich sytuacjach ten helikopter by mógł wylądować w kilku miejscach obok szpitala. Ale urzędnicy z NFZ mają gdzieś ludzkie życie.

Juz od 2 lat jest planowana budowa lądowiska dla śmigłowców w Stalowej Woli które mogło by działać 24godz/dobę ale w Polsce jak zwykle trzeba kilka lat na sprawy papierkowe. Tutaj wszystko ucichło na etapie projektowania. I to są efekty....

zamknąć kołhoż.....oni z ludźmi się nie liczą...

Z tym helikopterem to niezła porażka. W promieniu 500 metrów od szpitala jest przynajmniej kilkanaście miejsc w których mógłby on wylądować. Szkoda chłopaków i ich składek na darmozjadów z ZUS i NFZ.

Effy - pierwszy odbył się w sobotę.
Macie rację, trzeba coś z tym zrobić. Winny niech gnije w pierdlu!!! Tacy młodzi ludzie, jeden z nich chodził z moim mężem do technikum.
Oby ich śmierć nie poszła na marne, a ludzie otrząsnęli się i zaczęli walczyć o swoje prawa!

pewnie juz po pogrzebie biedni ludzie :(