Rowerowy Cross Country
1 maja odbył się IX Stalowowolski Rowerowy Cross Country o puchar Prezydenta Miasta Stalowej Woli. W tym roku wystartowało ponad 100 miłośników dwóch kółek...
Impreza ma na celu popularyzację kolarstwa oraz aktywnego wypoczynku na rowerach wśród mieszkańców miasta i regionu, propagowanie zdrowego trybu życia i aktywnej i rekreacji, roweru, jako środka transportu, jak również promocję miasta.
W tym roku w imprezie wystartowało 102 osoby, w tym 7 pań. W porównaniu z ubiegłoroczną edycją Stalowowolskiego Rowerowego Crossu Country liczba uczestników powiększyła się prawie o połowę. Zawodnicy startowali w różnych kategoriach wiekowych. W pierwszej z nich wystartowali rowerzyści do 18 roku życia. W kolejnych startowali zawodnicy w wieku: 19-29, 30-39, 40-49, powyżej 50, oraz w kategorii open dla pań.
Wyścig odbył się na trasie okrężnej (1 okrążenie – ok. 5100 m długości). Zawodnicy startowali i kończyli zawody na Ciemnym Kącie.
Na najlepszych uczestników imprezy, którzy zajęli miejsca od I do III w każdej kategorii wiekowej, przygotowano puchary oraz dyplomy. Ponadto wszyscy uczestnicy wzięli udział w losowaniu nagród.
Wyniki:
KATEGORIA I (do 18 lat)
miejsce I – Jarosław Wala
miejsce II – Michał Oleksak
miejsce III – Sebastian Prytek
KATEGORIA II (od 19 do 29 lat)
miejsce I – Daniel Sudół
miejsce II – Filip Sudoł
miejsce IIII – Radomir Misiak
KATEGORIA III (od 30 do 39 lat)
miejsce I – Łukasz Małaszowski
miejsce II – Rafał Kopeć
miejsce IIII – Wojciech Pyjor
KATEGORIA IV (od 40 do 49 lat)
miejsce I – Piotr Proszowski
miejsce II – Piotr Rakoczy
miejsce IIII – Dariusz Bańka
KATEGORIA V (powyżej 50 lat)
miejsce I – Tadeusz Mycek
miejsce II – Krzysztof Polak
miejsce IIII – Jan Serafin
KATEGORIA VI (kobiety – open)
miejsce I – Katarzyna Ordon
miejsce II – Katarzyna Pyjor
miejsce IIII – Anna Golińska
Łącznie uczestników – 102, w tym w kategoriach:
„I” – 21 „II” – 23 „III” – 26 „IV” – 13 „V” – 12 „VI” – 7
Siwy
Komentarze
Piotrek, ty powinieneś sie zastanowić nad sobą, bo komentarz sasanki55 jest OK
Naj przystojniejsza byla dziewczyna w kreconych wlosach ktora robila zdjecia
sasanka ty zboczona zawsze sie jakas kobieta znajdzie ze ladne dlugie rowery czy przystojniacy, boze co za mentalonsc won do garow a nie pierdoly tutaj wypisujesz, ciekawe co na to twoj facet
ale kurna zmachałem na tych rundach .... , nastęnym razem pojadę skuterkiem
Ale fajna impreza ,warto było wystartować ,żadnego wpisowego to jest to! Już niewiele jest takich imprez pro-zdrowotnych , które by nie były obliczone na zysk.Nie raz widać jak na plakacie informującym o jakiś zawodach wypisanych jest pół strony sponsorów , ale wpisowe organizatorzy biorą po kilkadziesiąt złoty przy znikomym pakiecie startowym. Pozdrawiam i gratuluję organizatorom !
mało fotek
Fajna impreza - przystojni zawodnicy - drogie rowery i ładne krajobrazy, trzeba za rok się wybrać