Stal Stalowa Wola zremisowała w kolejnym meczu II ligi ze Zniczem Pruszków. Punkt drużynie trenera Pawła Wtorka, uratował w doliczonym czasie gry Michał Czarny.
Początek spotkania należał do gości, którym łatwiej przychodziło konstruowanie akcji ofensywnych. W 19. minucie ładnie z powietrza, po centrze z rzutu rożnego uderzył Michał Zapaśnik, na szczęście był tam, gdzie być powinien Tomasz Wietecha i skończyło się na strachu. Nasza drużyna dopiero w 31. minucie po raz pierwszy tak naprawdę zagroziła bramce Znicza. Po dośrodkowaniu Mikołajczaka, uderzał piłkę głową Tomasz Płonka. Gdy wydawało się, że oba zespoły udadzą się do szatni przy stanie 0-0, goście zdobyli bramkę. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, głową z 3-4 metrów przy tzw. krótkim słupku, uderzył Jędrych, a Tomasz Wietecha tak niefortunnie futbolówkę próbował łapać na linii bramkowej, że ta wymsknęła mu się z rąk i wpadła do bramki.
W drugiej połowie stalowcy atakowali, ale Znicz grał bardzo mądrze, jego piłkarze „szanowali” piłkę i kontrolowali boiskowe wydarzenia. Stąd też pod bramką Pazdana działo się niewiele, by nie powiedzieć, że… nic się nie działo.
I gdy widownia zbierała się do opuszczenia stadionu, w doliczonym czasie gry, piłkę z rzutu wolnego wrzucił w pole karne Damian Łanucha (obok Bartkiewicza i Czarnego, wyróżniający się zawodnik Stali), obronie Znicza nie udało się zastawić pułapki ofsajdowej i Michał Czarny głową skierował piłkę do siatki. W ostatnich sekundach z boiska za faul na rozpędzonym Patryku Turze, czerwoną kartkę ujrzał Igor Biedrzycki.
STAL Stalowa Wola – ZNICZ Pruszków 1:1 (0:1)
0-1 Wietecha (43 – samobójcza)
1-1 Czarny (90+1)
STAL: Wietecha - Bartkiewicz, Czarny, Żmuda, Mistrzyń - Mikołajczak, Reiman, Argasiński (81 Tur), Łanucha, Juda (63 Sikorski) - Tomasz Płonka.
~Sagittarius, mój komentarz jest obiektywny. Napisałem, że doceniam pracę obecnego zarządu, ale od ładnych kilkunastu lat wszystko zmierza ku upadkowi. Faktem jest, że obecny zarząd mądrze gospodaruje dostępnymi środkami, ale swoją działalnością spowolnił jedynie ten upadek, który wydaje się być nieunikniony. Zauważ, że od lat nie zmienia się nic w tej sytuacji i działalność tego Klubu opiera się przede wszystkim na firmie Wodex, która coraz bardziej zaczyna odczuwać skutki tego sponsorowania. Firma ta wspiera Stalówkę tylko dlatego, że prezesem jest tam "nasz człowiek", pan Bronisław Żak. Gdyby nie to, już dawno Stalówka znalazłaby się w 4 lidze, a dzisiaj radziłaby sobie zapewne mniej więcej tak, jak KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - czyli byłaby co najwyżej trzecioligowym przeciętniakiem. Nikt ani z poprzedniego, ani z obecnego zarządu nie sprowadził żadnego strategicznego sponsora. Oczywiście piszę to z całym szacunkiem dla chłopaków z obecnego zarządu, bo na prawdę starają się i ja to doceniam. Nie mam zamiaru ich krytykować, bo ja sam nie znam się za bardzo na marketingu, zarządzaniu itp, kształciłem się w innym kierunku i będąc na ich miejscu zapewne nie radziłbym sobie lepiej. Piszę jedynie jakie są fakty. A fakty są takie, że na dzień dzisiejszy temu Klubowi brakuje do profesjonalizmu. Jako wieloletni kibic Stalówki na prawdę chciałbym, żeby zarówno piłka nożna jak i koszykówka stały w naszym mieście na jak najwyższym poziomie, ale uważam, że to nie prezydent Szlęzak, którego uważam za dobrego prezydenta, jest winien temu stanu rzeczy. Nie można też powiedzieć, że miasto nie daje żadnych pieniędzy na piłkę nożną. Stadion jest finansowany w 100% z miejskich pieniędzy, nie ma przeznaczonych żadnych funduszy unijnych na ten cel. Nie można oceniać naszego prezydenta tylko z perspektywy Klubu, który ma aspiracje niewspółmierne do panujących realiów. Jak już wspomniałem: są sprawy ważne i ważniejsze: pomimo całej mojej sympatii dla Stalówki uważam, że ważniejsze są miejsca pracy, ściąganie kolejnych inwestorów itp. Zgodzę się jedynie z tym, że modernizacja tego stadionu zakrawa powoli na parodię, bo już na prawdę mogliby dawno temu zrobić przynajmniej ten głupi sektor dla gości. Niezależnie od tego, co będzie w przyszłym sezonie, ja będę nadal chodził na mecze Stalówki, nawet jeśli miałaby grać w 4 lidze, bo jestem prawdziwym kibicem, a nie sezonowcem czy innym kibicem sukcesu.
Stef, Obiektywny - bądźcie może jednak trochę bardziej obiektywni w swojej ocenie sutuacji. Przede wszystkim nikt nie mówi o przejściu na garnuszek miasta w 100% , ale prosi o wsparcie w trudnej sutuacji i bardziej przyjazne podejście do tematu ostatniej zawodowej drużyny sportowej w naszym mieście. Piszecie o profesjonalnym zorganizowaniu klubu - myślę, że na dzień dzisiejszy działąnia ludzi z P.S.A biorąc pod uwagę warunki w jakich pracują są bardzo profedsjonalne. Nie widac tam życia ponad stan, kontrakty są zawierane w rozsądny sposób i z perspektywą conajmnniej dwóch sezonów. Błędy pewnie też są , ale trudno ich nie popełnić pracując w takich warunkach. Mamy drużynę która walczy, na której można budować przyszłość, tylko jak tą przyszłość i potencjalne korzyści przedstawić potencjalnym sponsorom kiedy nie można powiedzieć kiedy np. stadion na którym się gra pozwoli mysleć o awansie sportowym. Przecieć gramy na warunkowej licencji ze względu na infrastrukturę i światełka w tunelu. A nie jest winą klubu że budowa stadionu wygląda tak jak wygląda, że stan murawy jest taki jaki jest. Przecież klub/kibice sugerowali by przebudowę zacząć od starej krytej trybuny i budynku zaplecza bo z tym był przede wszystkim problem. Ktoś mądry zdecydował inaczej - i teraz jesteśmy w czarnej d...e. Poptrzcie jak wszystko co wiąże się z piłką nożną w Stalówce , a co leży w gestii miasta lub Mosiru się ślimaczy. To wygląda wręcz na działanie z premedytacją.
Prawda jest taka , że taki klub , w takim mieście jak Stalowa musi mieć oparacie w mieście, a jeżeli jest to tak naprawdę jedyny i ostatni tym bardziej pownien. Bo czym lepszym jest np. wystawa w Muzem (nic mu nie ujmując) od meczu piłkarskiego. Na pewno nie gromadzi wiekszej publiczności. A na mecze chodzą również całe rodziny, również dzieciaki i kobiety i jest tam naprawdę fajna atmosfera.
brawo obiektywny. nic dodać nic ująć! bardzo dobry i rozsadny wpis. ja również uważam ze wyciaganie ręki po dotacje z kasy miejskiej przez działaczy klubowych to próba ukrywania braku profesjonalizmu przez zarząd i przerostu niczym nie uzasadnionej ambicji. nie ma pomysłu, sponsorów i umiejętności panowie z zarzadu? - to trzeba sobie jasno powiedzieć że stalówka może grać w takiej lidze jaka jest miara naszych możliwości. a nie na koszt i z podatków mieszkańców! a najbardziej wkurza mnie to, jak co niektórzy próbują wywierać presję ( także poprzez liczne wpisy na takich forach jak to) na Szlęzaku - aby jednak kasą sypnął. mam nadzieję że Szlęzak nie da się złamać pomimo stałej nagonki na wszystko co w Stalowej Woli robi (dobrego i nie do końca dobrego)najłatwiej brać nieswoje pieniądze i jeszcze głośno się o nie dopominać podpierając się niby to kibicami, stalówką, mieszkańcami itp... przy okazji pomniejszając znaczenie dla mieszkańców wszystkiego innego co sie w mieście dzieje, jak choćby obchodów Dni Stalowej Woli...
~lolek, ~jola, a w którym miejscu ten koleś napisał, że jest zwolennikiem Szlęzaka? Bez urazy, ale w waszych wpisach też nie grzeszycie inteligencją. Wyobraźcie sobie, że ja uważam Szlęzaka za dobrego prezydenta i jestem jednocześnie od wielu lat wiernym kibicem Stalówki. Również bym chciał, żeby dla Klubu znalazły się pieniądze, ale jeśli się nie znajdą, to trudno. Nie można żyć ponad stan. Być może ten upadek naszego Klubu jest nieunikniony, żeby nastąpiła tam kolejna rewolucja i odbicie się od dna gdzieś w 4 lidze. Wiele większych klubów, z bogatszą tradycją od naszej Stalówki musiało się odbić od dna, żeby wrócić po kilku(nasto)letniej tułaczce na szczebel centralny. Najłatwiej zasłonić się prezydentem, a dlaczego nie mówi się o tym, że od wielu lat nie sprowadzono do tego Klubu żadnego sensownego sponsora? Piszę to z całym szacunkiem dla pracy, którą wykonują panowie z zarządu. Łatwo jest żerować na miejskiej kasie, czego najlepszym przykładem jest nasz sąsiad zza miedzy. Ale kto do kogo jeździ do pracy? My do nich, czy oni do nas? Są sprawy ważne i ważniejsze - nie można wszystkiego sprowadzać do stadionu i drużyny piłkarskiej, nawet jeśli jest się zagorzałym kibicem. Jeśli ktoś chce się bawić w profesjonalny futbol, to klub powinien być zorganizowany w sposób profesjonalny. Utrzymywanie klubu z miejskiej kasy niewiele ma wspólnego z profesjonalizmem.
Żal takich ludzi jak juy. Poziom intelektualny bliski 0. Jeżeli to sa wyborcy naszego prezydenta to nie dziwię sie że to miasto wygląda jak wygląda. Stalówce życze powodzenia!
" Zapomniał tylko że nie ma pieniędzy, albo najzwyczajniej w świecie kłamał. Dziś to juz nie ważne, bo mamy wielki bubel, bez kibli, bez baru i bez kas co było widać na wczorajszym meczu. Wybudował wszystko do dupy strony i teraz mamy efekty."
co moze historyk, tylko to co mu ktoś powie a on jest tym zafascynowany. dosć władzy historyków i wuefistów!!!!!!!!!!!!!
Ja też czuję się oszukany przez Szlęzaka i nie chodzi tu bynajmniej o stadion. Dwa lata temu obiecał że zrobi ul. Przemysłową i co??? Ściema. A stadion bez toalet jeżeli to prawda jest też hitem.
Nie miałbym pretensji do Janka. Może forma niezbyt trafiona, ale treść na 100%. Nie sądzę żeby zrobił tą wypowiedzią krzywdę kibicom. Wręcz przeciwnie, mieszkańcu pomyśl jak traktuje Cię własny prezydent budując stadion bez toalety? Chyba nie traktuje tej inwestycji poważnie.
A miasto może mieć muzeum, stadion, bibliotekę i drogi, przynajmniej powinno mieć, tylko wątpię czy pod rządami tego prezydenta.
Ja tam nic złego ani ograniczonego w poście janka nie widz. Wręcz przeciwnie ładnie wypunktowane. Kibice to nie matoły i buraki to tacy sami mieszkańcy jak inni, tyle tylko że lubią piłkę nożną. Na ale grubas jej nie lubiPopieram janka i zmianę prezydenta.
popieram kibic st! normalni mieszkańcy potrzebują i meczy i koncertu i wystawy i książki... a ograniczeni intelektualnie, będą jak sami piszą obsrywać wszystko wkoło, nie licząc sie z opiną która później przylega do środowiska kibiców. cholerny wstyd za takich pieniaczy, którzy ustawiają przeciwko nam mieszkańców.
To takie debilne komentarze janek jak twoje, utwierdzaja mieszkańców stalowej, że my kibice jesteśmy bandą buraków i imbecyli ograniczonych do poziomu meczy i zadym. a mnie smieszy jak ograniczeni cwierćinteligenci próbuja podszywac sie pod nas normalnych kibiców, pokazując przy okazji swoja tępote intelektualną. wypraszam sobie abyś przy okazji komentowania meczy naszej stalówki wypisywał tego typu chore komentarze, szufladkujac kibiców do pozimu przygłupów.
Stal zagrała słabo. To pewne, może trener ich zajechał, może przeciwnik za mocny, ale pewne jest że zagrali do końca i za to to dla nich szacunek. Walczymy dalej. Co do stadionu i całej infrastruktury to podziękujmy naszemu prezydentowi. To nie kibice wymyślili budowę nowego stadionu. To Szlęzak mówił nie róbmy dziadostwa, stadion miał być o europejskich standardach. jak mu koś zarzucał że szklany dach że za drogo to nie grubas sie upierał. Ma być poi europejsku. Na bogato. Zapomniał tylko że nie ma pieniędzy, albo najzwyczajniej w świecie kłamał. Dziś to juz nie ważne, bo mamy wielki bubel, bez kibli, bez baru i bez kas co było widać na wczorajszym meczu. Wybudował wszystko do dupy strony i teraz mamy efekty. Co do muzeum to życzyłbym jego pani dyrektor żeby tak z niczego przyszło tam nagle 700-1000 osób Nie realne. Jakby nie wycieczki szkolne to pajęczyny z drzwi trzeba byłoby omiatać Śmieszą mnie goście co tu wypisują bzdury o potrzebie muzeum i takie tam a sami w nim pewnie nigdy nie byli. Przyznaję się byłem tam raz ale nie na jakiejś zasranej wystawie tylko na koncercie Możdżera .Paradoks. Tak ale w Stalowej nie jedyny możliwy, bo do biblioteki międzyuczelnianej też chodzi się szukać pracy lub uczyć wychowywać dzieci bo książek w nim nie ma. Do takiego cyrku doprowadził w mieście Szlęzak. Byliśmy już jagodową stolica Polski, miastem komiksów, teraz będziemy miastem zasranym- to wam fani Szlęzaka nie przeszkadza?????
I jeszcze do koleżki co chciał żeby Szlęzakowi wykazać skąd miał wziąć dofinansowanie Śmieszny człowieku, to może my mieszkańcy mamy wskazywać Szlęzakowi skad i na co ? Paradoksu ciąg dalszy . A najlepsze jest to że na grudniowej sesji Danaj wskazał chyba trzy źródła dofinansowania budowy obiektów sportowych w perspektywie 2017-13 co Szlęzak skwitował że były tam małe środki I że wypłaty nie odda. Bez ambicji, bez honoru. Gwoździem do trumny Szlęzaka powinno być to że ma projekt budowy sztucznego boiska, na które miał dofinansowanie w 50 % z Urzędu Marszłkowskiego i też się z tego wycofał bo coś mu nie pasowało.
Stalówce życzę jak najlepiej, bo to Klub z mojego miasta, Klub z tradycjami i pozycją w Polsce, Klub z ponad siedemdziesięcio letnia tradycją, Klub upokarzany przez własnego prezydenta, który woli finansować działalność prywatnych akademii piłkarskich choćby pedofila, syna koleżanki radnej, albo pana Kościelskiego.
Dno.
W piątek STAL zremisowała na własnym boisku 1:1 z czołową drużyną II-ligi wschodniej ZNICZEM Pruszków.Chciałbym się podzielić kilkoma uwagami po obejrzeniu tego meczu.Najważniejsza refleksja to uważam ,że nie sztuka wygrać jak idzie ,sztuka zrobić przyzwoity wynik jak nie idzie.Gratulacje za ambitną walkę do końca.Mimo wszelkich przeciwności podopieczni trenerów Pawła Wtorka i Artura Lebiody przy wsparciu kilku zapaleńców jak prezesi Mariusz Szymański,Grzegorz Zając oraz niezawodnego szefa VODEXU Bronisława Zaka oraz wspaniałej rzeszy wiernych kibiców udowadniają ,że nie tyko pieniądze liczą się w sporcie.Mając najmniejszy budżet w obu grupach II - ligi ( Polkowice mając prawie trzykrotnie większy budżet wycofały się z rozgrywek uznając ,że przy takim budżecie nie warto się męczyć) ,STAL udowadnia ,że zasługuje na najwyższy szacunek.Sytuacja KLUBU to wieki wstyd dla władz Stalowej Woli i lokalnego biznesu ,którzy odwróciły się od piłkarzy ,dzięki którym jeszcze o Stalowej Woli trochę w Polsce słychać.Każde poniedziałkowe medium w najbardziej odległym zakątku Polski informuje o rozgrywkach II - ligi piłkarskiej dzięki temu nazwa Stalowa Wola przewija się tysiące razy od Bałtyku do Tatr.Czy ktoś w Suwałkach czy Jeleniej Górze słyszał o wynalazkach Pana Prezydenta Szlęzaka takich jak JAGODOWA STOLICA POLSKI czy STALOWA WOLA MIASTO KOMIKSÓW nie mówiąc o innych fanaberiach ,na które topi się ogromne pieniądze dla garstki odbiorców.Na dobrą piłkę jest ogromne zapotrzebowanie w naszym mieście ,a piłkarze i KLUB zapracowali sobie na lepsze traktowanie.Zycie toczy się dalej i mam nadzieję ,że los już wkrótce będzie łaskawszy dla tego tak zasłużonego dla polskiej piłki i polskiego sportu Klubu.
Że też nikomu nie przeszkadza, ze miasto daje straszne, przeogromne pieniadze na muzeum. Tam 100 tych samych osob udaje, ze sie zna na kulturze, bo tak nalezy i wszyscy sa happy. Walna jakies drewniane wiadro, korytko i stoja gapie i cmokaja, glowami kiwaja i to jest ok. Ale gdyby tak zapytac w Warszawie, czy ktos wie, ze jest w Stalowej muzeum to pewnie nikt nie odpowiedzialby, ale gdyby tych samych ludzie zapytac, czy wiedza jaki jest w Stalowej Woli klub, to zaloze się, ze polowa odpowiedzialaby - Stal. I taka jest prawda, Szanowny Panie Wszechwiedzacy i Wszechmądry i Wszech - w ogole Prezydencie A.Sz.
Astra no wlasnie? Idz na policje i zapytaj. Ja czasami jezdze na mecze i tez nie wiem po co ci panowie wszedzie z nami jada, nikt ich o to nie prosi. Jak uzyskasz odpowiedz to podziel sie ta wiedza, z gory dzieki
Durna palo zaznaj troche pojecia o pilce noznej a potyem sie wypowiadaj trolu najlepsze druzyny swiata gubią punkty u siebie, najlepsze druzyny swiata maja zle i dobre chwile(np Barcelona ostatnio w lidze mistrzow 1;1 z Atletico) nie wypowiadaj sie na ten temat bo swoja wypowiedzia kompromitujesz sie i pokazujesz tylko ze jestes antyfanem i nie masz na temat pilki noznej najmniejszej wiedzy ciemniaku , czego nie wypowiadales sie po wygranym meczu na wyjezdzie? zreszta bardzo prestizowym w Mielcu, chlopaki robia dobra robote pomimo tego ze zagrali jeden z najgorszych meczy w sezonie zremisowali i nie dali sie przeskoczyc zniczowi
druzyna która u siebie nie wygrywa meczu nie jest warta nic, tym bardziej w jakiejs drugiej zasranej lidze...
te szrek zadnych pieniedzy na tych popapranców....
~,cxccsvmfmmg: To dlaczego nigdzie w stalowowolskich mediach nie ma wypowiedzi radnego o możliwościach dofinansowania? Nie wystarczy zauważyć, że UE finansuje stadiony w innych miastach. Trzeba wykazać, że możemy starać się o dofinansowanie. Podkreślam, wykazać (pamiętacie takie zadania z matematyki). Czyli otworzyć ustawy, znaleźć wytyczne, sprawdzić, czy spełniamy wszystkie warunki, a następnie przedstawić to na najbliższej sesji i podać do mediów.
Tak przedtsawił źródła finansowania , nawet ostatnio na poniedziałkowej sesji mówił o dofinansowaniu w Lublinie.Cały projekt stadionu i jego proces realizacji to nie Danaja ani innych kibiców pomysł!! TO PREZYDENT stworzył pomysł budowy stadionu za niemal 90mln bez zabezpieczenia finansowego w budzecie oraz środków zewnetrznych. W listopadzie są nowe wybory więc sami pokażcie co wy zrobicie. Albo najlepiej dalej nie chodźcie głosować i narzekajcie tylko na wszystko.
na ty meczu nawet był prezydent z siarkpolu i trener, był 2 tez ze stali rzeszow , był nawet Damian purzycki trener pogoni Siedlce.kazdy patrzy jak stalowka gra !! może nie gramy za pięknie ale walczymy do końca i tak ma być chłopaki!!! dziekujemy
Kopacze też muszą zrozumieć, że bez porządnej gry nie będzie kibiców, a w konsekwencji wypłaty. Zbliża się kolejna sesja. Czy radny Adam Danaj przedstawił wszystkie możliwości uzyskania dofinansowania na budowę stadionu? Obecnie żadnych konkretów. Prezio stanowczo stoi na swoim - nikt nie pokazał, skąd. Radny twierdzi inaczej. Sytuacja przypomina kabaret. Trzeba było nie zaczynać remontu bez budżetu. A tak w ogóle dlaczego PZPN ma nam dyktować warunki? Oni mają reprezentować nasze lokalne interesy!
Komentarze
~Sagittarius, mój komentarz jest obiektywny. Napisałem, że doceniam pracę obecnego zarządu, ale od ładnych kilkunastu lat wszystko zmierza ku upadkowi. Faktem jest, że obecny zarząd mądrze gospodaruje dostępnymi środkami, ale swoją działalnością spowolnił jedynie ten upadek, który wydaje się być nieunikniony. Zauważ, że od lat nie zmienia się nic w tej sytuacji i działalność tego Klubu opiera się przede wszystkim na firmie Wodex, która coraz bardziej zaczyna odczuwać skutki tego sponsorowania. Firma ta wspiera Stalówkę tylko dlatego, że prezesem jest tam "nasz człowiek", pan Bronisław Żak. Gdyby nie to, już dawno Stalówka znalazłaby się w 4 lidze, a dzisiaj radziłaby sobie zapewne mniej więcej tak, jak KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - czyli byłaby co najwyżej trzecioligowym przeciętniakiem. Nikt ani z poprzedniego, ani z obecnego zarządu nie sprowadził żadnego strategicznego sponsora. Oczywiście piszę to z całym szacunkiem dla chłopaków z obecnego zarządu, bo na prawdę starają się i ja to doceniam. Nie mam zamiaru ich krytykować, bo ja sam nie znam się za bardzo na marketingu, zarządzaniu itp, kształciłem się w innym kierunku i będąc na ich miejscu zapewne nie radziłbym sobie lepiej. Piszę jedynie jakie są fakty. A fakty są takie, że na dzień dzisiejszy temu Klubowi brakuje do profesjonalizmu. Jako wieloletni kibic Stalówki na prawdę chciałbym, żeby zarówno piłka nożna jak i koszykówka stały w naszym mieście na jak najwyższym poziomie, ale uważam, że to nie prezydent Szlęzak, którego uważam za dobrego prezydenta, jest winien temu stanu rzeczy. Nie można też powiedzieć, że miasto nie daje żadnych pieniędzy na piłkę nożną. Stadion jest finansowany w 100% z miejskich pieniędzy, nie ma przeznaczonych żadnych funduszy unijnych na ten cel. Nie można oceniać naszego prezydenta tylko z perspektywy Klubu, który ma aspiracje niewspółmierne do panujących realiów. Jak już wspomniałem: są sprawy ważne i ważniejsze: pomimo całej mojej sympatii dla Stalówki uważam, że ważniejsze są miejsca pracy, ściąganie kolejnych inwestorów itp. Zgodzę się jedynie z tym, że modernizacja tego stadionu zakrawa powoli na parodię, bo już na prawdę mogliby dawno temu zrobić przynajmniej ten głupi sektor dla gości. Niezależnie od tego, co będzie w przyszłym sezonie, ja będę nadal chodził na mecze Stalówki, nawet jeśli miałaby grać w 4 lidze, bo jestem prawdziwym kibicem, a nie sezonowcem czy innym kibicem sukcesu.
Stef, Obiektywny - bądźcie może jednak trochę bardziej obiektywni w swojej ocenie sutuacji. Przede wszystkim nikt nie mówi o przejściu na garnuszek miasta w 100% , ale prosi o wsparcie w trudnej sutuacji i bardziej przyjazne podejście do tematu ostatniej zawodowej drużyny sportowej w naszym mieście. Piszecie o profesjonalnym zorganizowaniu klubu - myślę, że na dzień dzisiejszy działąnia ludzi z P.S.A biorąc pod uwagę warunki w jakich pracują są bardzo profedsjonalne. Nie widac tam życia ponad stan, kontrakty są zawierane w rozsądny sposób i z perspektywą conajmnniej dwóch sezonów. Błędy pewnie też są , ale trudno ich nie popełnić pracując w takich warunkach. Mamy drużynę która walczy, na której można budować przyszłość, tylko jak tą przyszłość i potencjalne korzyści przedstawić potencjalnym sponsorom kiedy nie można powiedzieć kiedy np. stadion na którym się gra pozwoli mysleć o awansie sportowym. Przecieć gramy na warunkowej licencji ze względu na infrastrukturę i światełka w tunelu. A nie jest winą klubu że budowa stadionu wygląda tak jak wygląda, że stan murawy jest taki jaki jest. Przecież klub/kibice sugerowali by przebudowę zacząć od starej krytej trybuny i budynku zaplecza bo z tym był przede wszystkim problem. Ktoś mądry zdecydował inaczej - i teraz jesteśmy w czarnej d...e. Poptrzcie jak wszystko co wiąże się z piłką nożną w Stalówce , a co leży w gestii miasta lub Mosiru się ślimaczy. To wygląda wręcz na działanie z premedytacją.
Prawda jest taka , że taki klub , w takim mieście jak Stalowa musi mieć oparacie w mieście, a jeżeli jest to tak naprawdę jedyny i ostatni tym bardziej pownien. Bo czym lepszym jest np. wystawa w Muzem (nic mu nie ujmując) od meczu piłkarskiego. Na pewno nie gromadzi wiekszej publiczności. A na mecze chodzą również całe rodziny, również dzieciaki i kobiety i jest tam naprawdę fajna atmosfera.
brawo obiektywny. nic dodać nic ująć! bardzo dobry i rozsadny wpis. ja również uważam ze wyciaganie ręki po dotacje z kasy miejskiej przez działaczy klubowych to próba ukrywania braku profesjonalizmu przez zarząd i przerostu niczym nie uzasadnionej ambicji. nie ma pomysłu, sponsorów i umiejętności panowie z zarzadu? - to trzeba sobie jasno powiedzieć że stalówka może grać w takiej lidze jaka jest miara naszych możliwości. a nie na koszt i z podatków mieszkańców! a najbardziej wkurza mnie to, jak co niektórzy próbują wywierać presję ( także poprzez liczne wpisy na takich forach jak to) na Szlęzaku - aby jednak kasą sypnął. mam nadzieję że Szlęzak nie da się złamać pomimo stałej nagonki na wszystko co w Stalowej Woli robi (dobrego i nie do końca dobrego
)najłatwiej brać nieswoje pieniądze i jeszcze głośno się o nie dopominać podpierając się niby to kibicami, stalówką, mieszkańcami itp... przy okazji pomniejszając znaczenie dla mieszkańców wszystkiego innego co sie w mieście dzieje, jak choćby obchodów Dni Stalowej Woli...
~lolek, ~jola, a w którym miejscu ten koleś napisał, że jest zwolennikiem Szlęzaka? Bez urazy, ale w waszych wpisach też nie grzeszycie inteligencją. Wyobraźcie sobie, że ja uważam Szlęzaka za dobrego prezydenta i jestem jednocześnie od wielu lat wiernym kibicem Stalówki. Również bym chciał, żeby dla Klubu znalazły się pieniądze, ale jeśli się nie znajdą, to trudno. Nie można żyć ponad stan. Być może ten upadek naszego Klubu jest nieunikniony, żeby nastąpiła tam kolejna rewolucja i odbicie się od dna gdzieś w 4 lidze. Wiele większych klubów, z bogatszą tradycją od naszej Stalówki musiało się odbić od dna, żeby wrócić po kilku(nasto)letniej tułaczce na szczebel centralny. Najłatwiej zasłonić się prezydentem, a dlaczego nie mówi się o tym, że od wielu lat nie sprowadzono do tego Klubu żadnego sensownego sponsora? Piszę to z całym szacunkiem dla pracy, którą wykonują panowie z zarządu. Łatwo jest żerować na miejskiej kasie, czego najlepszym przykładem jest nasz sąsiad zza miedzy. Ale kto do kogo jeździ do pracy? My do nich, czy oni do nas? Są sprawy ważne i ważniejsze - nie można wszystkiego sprowadzać do stadionu i drużyny piłkarskiej, nawet jeśli jest się zagorzałym kibicem. Jeśli ktoś chce się bawić w profesjonalny futbol, to klub powinien być zorganizowany w sposób profesjonalny. Utrzymywanie klubu z miejskiej kasy niewiele ma wspólnego z profesjonalizmem.
@ faraon.Odpowiedz- z wykopalisk.
Żal takich ludzi jak juy. Poziom intelektualny bliski 0. Jeżeli to sa wyborcy naszego prezydenta to nie dziwię sie że to miasto wygląda jak wygląda. Stalówce życze powodzenia!
juy pokazałeś klasę Szlęzakowych fanów
zero argumentów. ktoś tu pisał ze kibice to niby bezmózgi. pożyjemy zobaczymy
przyglupy kibicowskie szczekaja hahaha .fajnie sie czyta te ich wypociny odwolajmy tego tamtego szczekajcie swolocz dalej
I producentow okien plastkowych i aluminiowych!
" Zapomniał tylko że nie ma pieniędzy, albo najzwyczajniej w świecie kłamał. Dziś to juz nie ważne, bo mamy wielki bubel, bez kibli, bez baru i bez kas co było widać na wczorajszym meczu. Wybudował wszystko do dupy strony i teraz mamy efekty."
co moze historyk, tylko to co mu ktoś powie a on jest tym zafascynowany. dosć władzy historyków i wuefistów!!!!!!!!!!!!!
Ja też czuję się oszukany przez Szlęzaka i nie chodzi tu bynajmniej o stadion. Dwa lata temu obiecał że zrobi ul. Przemysłową i co??? Ściema. A stadion bez toalet jeżeli to prawda jest też hitem.
Nie miałbym pretensji do Janka. Może forma niezbyt trafiona, ale treść na 100%. Nie sądzę żeby zrobił tą wypowiedzią krzywdę kibicom. Wręcz przeciwnie, mieszkańcu pomyśl jak traktuje Cię własny prezydent budując stadion bez toalety? Chyba nie traktuje tej inwestycji poważnie.
A miasto może mieć muzeum, stadion, bibliotekę i drogi, przynajmniej powinno mieć, tylko wątpię czy pod rządami tego prezydenta.
Ja tam nic złego ani ograniczonego w poście janka nie widz. Wręcz przeciwnie ładnie wypunktowane. Kibice to nie matoły i buraki to tacy sami mieszkańcy jak inni, tyle tylko że lubią piłkę nożną. Na ale grubas jej nie lubi
Popieram janka i zmianę prezydenta.
popieram kibic st! normalni mieszkańcy potrzebują i meczy i koncertu i wystawy i książki... a ograniczeni intelektualnie, będą jak sami piszą obsrywać wszystko wkoło, nie licząc sie z opiną która później przylega do środowiska kibiców. cholerny wstyd za takich pieniaczy, którzy ustawiają przeciwko nam mieszkańców.
To takie debilne komentarze janek jak twoje, utwierdzaja mieszkańców stalowej, że my kibice jesteśmy bandą buraków i imbecyli ograniczonych do poziomu meczy i zadym. a mnie smieszy jak ograniczeni cwierćinteligenci próbuja podszywac sie pod nas normalnych kibiców, pokazując przy okazji swoja tępote intelektualną. wypraszam sobie abyś przy okazji komentowania meczy naszej stalówki wypisywał tego typu chore komentarze, szufladkujac kibiców do pozimu przygłupów.
John, masz u mnie flaszke whisky! Zasługujesz. A tego buraka z OZ-etu wyslijmy w koncu najlepiej na Madagaskar, razem z jego zbiorem ksiązkowym
Stal zagrała słabo. To pewne, może trener ich zajechał, może przeciwnik za mocny, ale pewne jest że zagrali do końca i za to to dla nich szacunek. Walczymy dalej. Co do stadionu i całej infrastruktury to podziękujmy naszemu prezydentowi. To nie kibice wymyślili budowę nowego stadionu. To Szlęzak mówił nie róbmy dziadostwa, stadion miał być o europejskich standardach. jak mu koś zarzucał że szklany dach że za drogo to nie grubas sie upierał. Ma być poi europejsku. Na bogato. Zapomniał tylko że nie ma pieniędzy, albo najzwyczajniej w świecie kłamał. Dziś to juz nie ważne, bo mamy wielki bubel, bez kibli, bez baru i bez kas co było widać na wczorajszym meczu. Wybudował wszystko do dupy strony i teraz mamy efekty. Co do muzeum to życzyłbym jego pani dyrektor żeby tak z niczego przyszło tam nagle 700-1000 osób
Nie realne. Jakby nie wycieczki szkolne to pajęczyny z drzwi trzeba byłoby omiatać
Śmieszą mnie goście co tu wypisują bzdury o potrzebie muzeum i takie tam a sami w nim pewnie nigdy nie byli. Przyznaję się byłem tam raz ale nie na jakiejś zasranej wystawie tylko na koncercie Możdżera .Paradoks. Tak ale w Stalowej nie jedyny możliwy, bo do biblioteki międzyuczelnianej też chodzi się szukać pracy lub uczyć wychowywać dzieci bo książek w nim nie ma. Do takiego cyrku doprowadził w mieście Szlęzak. Byliśmy już jagodową stolica Polski, miastem komiksów, teraz będziemy miastem zasranym- to wam fani Szlęzaka nie przeszkadza?????
Śmieszny człowieku, to może my mieszkańcy mamy wskazywać Szlęzakowi skad i na co ? Paradoksu ciąg dalszy 
. A najlepsze jest to że na grudniowej sesji Danaj wskazał chyba trzy źródła dofinansowania budowy obiektów sportowych w perspektywie 2017-13 co Szlęzak skwitował że były tam małe środki 
I że wypłaty nie odda. Bez ambicji, bez honoru. Gwoździem do trumny Szlęzaka powinno być to że ma projekt budowy sztucznego boiska, na które miał dofinansowanie w 50 % z Urzędu Marszłkowskiego i też się z tego wycofał bo coś mu nie pasowało.
I jeszcze do koleżki co chciał żeby Szlęzakowi wykazać skąd miał wziąć dofinansowanie
Stalówce życzę jak najlepiej, bo to Klub z mojego miasta, Klub z tradycjami i pozycją w Polsce, Klub z ponad siedemdziesięcio letnia tradycją, Klub upokarzany przez własnego prezydenta, który woli finansować działalność prywatnych akademii piłkarskich choćby pedofila, syna koleżanki radnej, albo pana Kościelskiego.
Dno.
W piątek STAL zremisowała na własnym boisku 1:1 z czołową drużyną II-ligi wschodniej ZNICZEM Pruszków.Chciałbym się podzielić kilkoma uwagami po obejrzeniu tego meczu.Najważniejsza refleksja to uważam ,że nie sztuka wygrać jak idzie ,sztuka zrobić przyzwoity wynik jak nie idzie.Gratulacje za ambitną walkę do końca.Mimo wszelkich przeciwności podopieczni trenerów Pawła Wtorka i Artura Lebiody przy wsparciu kilku zapaleńców jak prezesi Mariusz Szymański,Grzegorz Zając oraz niezawodnego szefa VODEXU Bronisława Zaka oraz wspaniałej rzeszy wiernych kibiców udowadniają ,że nie tyko pieniądze liczą się w sporcie.Mając najmniejszy budżet w obu grupach II - ligi ( Polkowice mając prawie trzykrotnie większy budżet wycofały się z rozgrywek uznając ,że przy takim budżecie nie warto się męczyć) ,STAL udowadnia ,że zasługuje na najwyższy szacunek.Sytuacja KLUBU to wieki wstyd dla władz Stalowej Woli i lokalnego biznesu ,którzy odwróciły się od piłkarzy ,dzięki którym jeszcze o Stalowej Woli trochę w Polsce słychać.Każde poniedziałkowe medium w najbardziej odległym zakątku Polski informuje o rozgrywkach II - ligi piłkarskiej dzięki temu nazwa Stalowa Wola przewija się tysiące razy od Bałtyku do Tatr.Czy ktoś w Suwałkach czy Jeleniej Górze słyszał o wynalazkach Pana Prezydenta Szlęzaka takich jak JAGODOWA STOLICA POLSKI czy STALOWA WOLA MIASTO KOMIKSÓW nie mówiąc o innych fanaberiach ,na które topi się ogromne pieniądze dla garstki odbiorców.Na dobrą piłkę jest ogromne zapotrzebowanie w naszym mieście ,a piłkarze i KLUB zapracowali sobie na lepsze traktowanie.Zycie toczy się dalej i mam nadzieję ,że los już wkrótce będzie łaskawszy dla tego tak zasłużonego dla polskiej piłki i polskiego sportu Klubu.
jak czytam takiego kolesia typu astra noz kur... rece opadają. hahaha. rozbawiłeś mnie strasznie prawie o 6 rano. chlopie skad ty się wzioles???
Że też nikomu nie przeszkadza, ze miasto daje straszne, przeogromne pieniadze na muzeum. Tam 100 tych samych osob udaje, ze sie zna na kulturze, bo tak nalezy i wszyscy sa happy. Walna jakies drewniane wiadro, korytko i stoja gapie i cmokaja, glowami kiwaja i to jest ok. Ale gdyby tak zapytac w Warszawie, czy ktos wie, ze jest w Stalowej muzeum to pewnie nikt nie odpowiedzialby, ale gdyby tych samych ludzie zapytac, czy wiedza jaki jest w Stalowej Woli klub, to zaloze się, ze polowa odpowiedzialaby - Stal. I taka jest prawda, Szanowny Panie Wszechwiedzacy i Wszechmądry i Wszech - w ogole Prezydencie A.Sz.
700 widzów - śmieszna!!! po co nam stadion? trzeba dobudować kibel, zrobić ławki dla 100 kibiców gości, a kasę lepiej dać dla biednych!!
Astra no wlasnie? Idz na policje i zapytaj. Ja czasami jezdze na mecze i tez nie wiem po co ci panowie wszedzie z nami jada, nikt ich o to nie prosi. Jak uzyskasz odpowiedz to podziel sie ta wiedza, z gory dzieki
Durna palo zaznaj troche pojecia o pilce noznej a potyem sie wypowiadaj trolu najlepsze druzyny swiata gubią punkty u siebie, najlepsze druzyny swiata maja zle i dobre chwile(np Barcelona ostatnio w lidze mistrzow 1;1 z Atletico) nie wypowiadaj sie na ten temat bo swoja wypowiedzia kompromitujesz sie i pokazujesz tylko ze jestes antyfanem i nie masz na temat pilki noznej najmniejszej wiedzy ciemniaku
, czego nie wypowiadales sie po wygranym meczu na wyjezdzie? zreszta bardzo prestizowym w Mielcu, chlopaki robia dobra robote pomimo tego ze zagrali jeden z najgorszych meczy w sezonie zremisowali i nie dali sie przeskoczyc zniczowi
druzyna która u siebie nie wygrywa meczu nie jest warta nic, tym bardziej w jakiejs drugiej zasranej lidze...
te szrek zadnych pieniedzy na tych popapranców....
~,cxccsvmfmmg: To dlaczego nigdzie w stalowowolskich mediach nie ma wypowiedzi radnego o możliwościach dofinansowania? Nie wystarczy zauważyć, że UE finansuje stadiony w innych miastach. Trzeba wykazać, że możemy starać się o dofinansowanie. Podkreślam, wykazać (pamiętacie takie zadania z matematyki). Czyli otworzyć ustawy, znaleźć wytyczne, sprawdzić, czy spełniamy wszystkie warunki, a następnie przedstawić to na najbliższej sesji i podać do mediów.
precz kibole ze stalowej jak wam nie pasi
Tak przedtsawił źródła finansowania , nawet ostatnio na poniedziałkowej sesji mówił o dofinansowaniu w Lublinie.Cały projekt stadionu i jego proces realizacji to nie Danaja ani innych kibiców pomysł!! TO PREZYDENT stworzył pomysł budowy stadionu za niemal 90mln bez zabezpieczenia finansowego w budzecie oraz środków zewnetrznych. W listopadzie są nowe wybory więc sami pokażcie co wy zrobicie. Albo najlepiej dalej nie chodźcie głosować i narzekajcie tylko na wszystko.
tylko stal tylko zks!!!!
na ty meczu nawet był prezydent z siarkpolu i trener, był 2 tez ze stali rzeszow , był nawet Damian purzycki trener pogoni Siedlce.kazdy patrzy jak stalowka gra !! może nie gramy za pięknie ale walczymy do końca i tak ma być chłopaki!!! dziekujemy
bo kibicie muszą wybierać ludzi z sensem a nie kogoś co się odezwać nie potrafi
Kopacze też muszą zrozumieć, że bez porządnej gry nie będzie kibiców, a w konsekwencji wypłaty. Zbliża się kolejna sesja. Czy radny Adam Danaj przedstawił wszystkie możliwości uzyskania dofinansowania na budowę stadionu? Obecnie żadnych konkretów. Prezio stanowczo stoi na swoim - nikt nie pokazał, skąd. Radny twierdzi inaczej. Sytuacja przypomina kabaret. Trzeba było nie zaczynać remontu bez budżetu. A tak w ogóle dlaczego PZPN ma nam dyktować warunki? Oni mają reprezentować nasze lokalne interesy!