Zakończył się Puchar Zimowy 2013/2014
Piotr Rochowski to zwycięzca Pucharu Zimy 2013/2014 w nordic walking. Była to pierwsza tego typu impreza organizowana przez MOSiR w Stalowej Woli. Jej celem było rozpropagowanie uprawiania nordic walking w naszym mieście.
Do Pucharu Zimowego mógł się zgłosić każdy, zarówno amator, jak i osoby, które trenują nordic walking od dawna. Warunkiem było po prostu posiadanie własnych kijków oraz chęć do ruchu. W pierwszym spotkaniu, które odbyło się 7 grudnia 2013 roku, uczestniczyło kilkanaście osób. Każdy uczestnik otrzymał wtedy 10 punktów. Biorąc udział w kolejnych spotkaniach można było zdobyć kolejne punkty. Zwycięzcą Pucharu Zimowy 2013/2014 został Piotr Rochowski, który uzyskał 111 punktów. Drugie miejsce zajęła Elżbieta Rochowska, która zdobyła 109 punktów, natomiast trzeci był Stanisław Młynarski z dorobkiem 97 punktów.
Finał imprezy początkowo planowany był na 22 marca, jednak ze względów organizacyjnych został przełożony na 14 marca br. Na stalowowolskim stadionie lekkoatletycznym, z rąk dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Stalowej Woli Andrzeja Chmielewskiego, wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy oraz nagrody rzeczowe, a zwycięzcy dodatkowo medale.
Nordic walking to dyscyplina, która zyskuje coraz większą popularność w Stalowej Woli. Osoby z kijkami można coraz częściej spotkać na mieście. Warto wiedzieć, że poruszając się przy pomocy kijków, ćwiczymy 90% naszych mięśni, a dzięki czemu spalamy wiele kalorii. Najważniejsze jest jednak to, by poruszać się w sposób prawidłowy. Wielu amatorów robi to w sposób nieumiejętny, a wtedy już tak dobrych rezultatów nie można osiągnąć. Każda osoba, która przynajmniej raz wystartowała w Pucharze Zimowy 2013/2014 w Nordic Walking opanowała tę sztukę.
Komentarze
Ja też chce słitfocio z naszym super dyrektorkiem.
Do poniższych malkontentów: mogliście sami pójść, uczestniczyć w zawodach i zobaczyć jak to wyglądało i jakie były nagrody. Impreza była otwarta, o czym informowały plakaty i media.
Gratulujemy.
Największą nagrodą do wygrania jest zdrowie.
Zdrówka życzę!
Jakie nagrody rozdawał nasz brodaty zakręcony? Zainteresowanie jak zawodami jak widać mega wielkie.
za to że przychodzili na spotkania, które sami organizowali to dostawali punkty. dziwne