Korona także nie dla Stali
Niespodzianki nie było, bo być nie mogło. Lider grupy walczącej o awans do I ligi, Korona AZS Politechnika Krakowska, wygrała po raz 30. w tym sezonie. W Stalowej Woli ze Stalą. Różnicą aż 34 punktów.
Od początku zaznaczyła się przewaga krakowianek. Po 3. minutach drużyna trenerów, Wojciecha Eliasza-Radzikowskiego i Aldony Patyckiej wygrywała 7:2. Chwilę później trójkę trafiła Eliza Nowak, ale to było wszystko tak naprawdę, na co było stać Stal w tej kwarcie. Przez sześć kolejnych minut Korona zdobyła 14 punktów, a nasza drużyna nie trafiła ani razu. Dopiero w ostatnich sekundach pierwszej kwarty punkty zdobyła spod kosza Patrycja Lasyk.
Wysokie prowadzenie pozwoliło trenerom Korony na dokonywanie częstych zmian i ogrywanie zawodniczek, które zazwyczaj więcej czasu w trakcie meczów spędzają nie na parkiecie, lecz na ławce rezerwowych. Te zdały egzamin, nie roztrwoniły wypracowanej w pierwszych dziesięciu minutach przewagi i po pół godzinie gry było 32:55.
Czwartą kwartę rozpoczęła wyjściowa piątka Korony i efekt tego był taki, że Stal przez kilka minut nie mogła trafić do kosza… Korona w tym czasie takiego problemu oczywiście nie miała i po 36 minutach wygrywała 66:32.
– Jestem pewna, że przy większej koncentracji, wygralibyśmy znacznie wyżej, ale to nie jest problem – powiedziała po meczu II trenerka Korony, była znakomita koszykarka Wisły Kraków, z którą zdobywała trzykrotnie mistrzostwo i trzykrotnie wicemistrzostwo Polski, Aldona Patycka.
– A poza tym nie chcieliśmy sprawiać jeszcze większego bólu dziewczętom ze Stalowej Woli. I tak miały chyba dość koszykówki w tym dniu.
Korona z kompletem punktów przewodzi ligowej stawce i jest murowanym kandydatem do awansu. Stal jest na miejscu siódmym.
STAL STALOWA WOLA – KORONA AZS POLITECHNIKA KRAKOWSKA KRAKÓW 40:74 (7:23, 11:15, 14:15, 8:21)
Punkty dla Stali: Kotula 9, Lasyk 8, Nowak 6, Koń 5, Cichocka 4, Iwan 4, Dudek 2, Zawół 1, Paluch 1, Jaworska 0.
Punkty dla Korony: Pac 12, Grzelak – Gomula 12, Stawarz 12, Misijowska 10, Potwora 9, Puter 8, Pasek 7, Musiał 4.
pp
Komentarze