Inkubator oferuje klaster rodzinny
Ta inicjatywa ma duże szanse powodzenia. Może także wzmocnić potencjał rozwojowy stalowowolskiej i regionalnej gospodarki. Stalowowolski Inkubator Technologiczny zamierza wspomóc firmy rodzinne miasta i regionu.
-Jest duża potrzeba i szansa podjęcia tej inicjatywy. Chcemy ją podjąć w imieniu i na rzecz firm rodzinnych Stalowej Woli i całego Podkarpacia – informuje Antoni Kopyto, dyrektor ds. organizacji Inkubatora.
W licznych kontaktach ITSTW z przedsiębiorcami nie brakuje relacji z firmami o strukturze rodzinnej. Jest ich na naszym terenie niemało, mają one znaczący wpływ na lokalne budżety miast i gmin, są miejscem zatrudnienia dla wielu osób. I to – zatrudnienia na ogół bardziej pewnego, stabilnego niż w firmach dużych, korporacjach. Jak twierdzą w Inkubatorze – prywatne firmy rodzinne, mimo wielu przeciwności na ogół dobrze przetrwały kryzys, niektóre nawet wykazały się w tym czasie dostrzegalną w otoczeniu dynamiką rozwoju, odważnie sięgając po fundusze unijne i wzmacniając swój udział w rynku.
Nie zmienia to faktu – słyszymy w ITSTW- że rodzinne przedsiębiorstwa skutecznie zabiegając o ciągłość istnienia pozostają nierzadko na uboczu rynku i technologicznego postępu. W efekcie sięgający ok. 40 proc. udział w strukturze gospodarczej i PKB nie staje się trampoliną dla większej dynamiki działań i wchodzenia na rynki międzynarodowe. To dobry moment, aby tę sytuację zmienić- mówią w stalowowolskim Inkubatorze.
Stalowowolski Inkubator zamierza realizować projekt pn.”Firmy rodzinne Podkarpacia-szansą technologicznego rozwoju regionu”. -Chcemy tym projektem zwiększyć aktywność rodzinnych firm ze Stalowej Woli i nie tylko na rzecz wzmacniania ich marki i technologicznego potencjału. Nie widzę powodu aby nasze miasto i nasz region nie wykorzystały szans w tej mierze – informuje prezes ITSTW Cezary Kubicki.
- Są i będą w nowym okresie finansowania duże możliwości, by i na tym polu realizować bardzo ambitne cele. Rodzinni przedsiębiorcy z naszego terenu już zgłosili akces do naszych wspólnych działań. Mogą w nich uczestniczyć w różny sposób, np. w ramach inicjatywy stowarzyszeniowo-klastrowej. Chcemy aby byli bezpośrednimi beneficjentami projektu. Czekamy na następnych, jesteśmy otwarci na każdy kontakt i rozmowę. Formuła i cele tego projektu są konkretnie określone. Wkrótce zaprosimy wszystkich zainteresowanych na spotkanie do Inkubatora – dodaje Antoni Kopyto.
Komentarze
banda nierobów!!!przyjdą czsy kiedy się was rozliczy
Inkubator klaster!
Inkubacja darmozjadów pod opieką łysego!!!
Niech podadzą prawdziwe wyniki.Tu jest opłacany koleś-wykładowca/parzystokopytny n.p/a poza nim nikt nie ma z tego ŻADNEJ korzyści!!!
prosimy o wynik finansowy jaki zysk?
Niech w końcu zaklastrują łysinę swemu sponsorowi i kolesiowi.Darmozjady bezproduktywne!!!