Sensacja wisiała na włosku

Image

W 2. kolejce rewanżowej rundy w II lidze koszykarskiej w grupie lubelsko-podkarpackiej drużyna Stali Stalowa Wola przegrała na swoim parkiecie z liderem tabeli Interbudem AZS UMCS Lublin 73:77.

Młody zespół Stali do pojedynku z liderem przystąpił skoncentrowany i wypracował sobie na początku meczu kilkupunktową przewagę. Dopiero reprymenda trenera Przemysława Łuszczewskiego zmobilizowała lublinian do gry i w drugiej połowie pierwszej kwarty, a także przez większą część drugiej, inicjatywa należała już do nich. Po dwudziestu minutach „akademicy” wygrywali 41:34.

Przerwa źle podziałała na koszykarzy AZS, bo pierwsze punkty w trzeciej kwarcie zdobyli dopiero pod koniec 4. minuty. Stal umiejętnie wykorzystała słabszy okres gry rywala i w 26. minucie doprowadziła do remisu 45:45, a w ostatniej minucie, po dwóch z rzędu akcjach najskuteczniejszego w tym dniu w zespole Stali Damiana Szóstki, wyszła na prowadzenie 57:56. Chwilę później trafił Kowalczuk i po pół godzinie gry był remis 57:57.

Na początku ostatniej kwarty AZS odskoczyła na kilka punktów. Stal nie rezygnowała jednak z walki o korzystny wynik i pod koniec 39. minuty, po celnym rzucie za trzy Szóstki i udanej podkoszowej akcji Sebastiana Kułagi, doszła rywala na 1 pkt (73:74). Chwilę później sędziowie popełnili dwa rażące błędy. Najpierw odgwizdali pod koszem AZS-u błąd kroków Dawidowie Zagule - mimo że piłkę wybił mu jednej z graczy z Lublina - a kilkanaście sekund później uznali, że Mateusz Łabuda wygarnął piłkę będącą już ich zdaniem poza placem gry. W ostatnich sekundach „trójką” ustalił wynik meczu Bartłomiej Karolak.

STAL STALOWA WOLA – INTERBUD AZS UMCS LUBLIN 73:77 (20:22, 14:19, 23:16, 16:20)

Punkty dla Stali: Szóstka 18, Zaguła 14, Kułaga 11, Łabuda 10, Łoszczyk 6, Czopor 5, Pietras 5, Golec 4, Pawlus, Bandyga.

Punkty dla AZS: A.Myśliwiec 20, D.Myśliwiec 11, Kowalczuk 10, Pawelec 10, Chabrom 10, Karolak 8, Stefaniuk 6, Adameczek 2.

Materiał video

Przewiń do komentarzy










Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~heniek

dobry trener wiedziałby kiedy wziąć czas w tej 4 kwarcie. ja na skrócie widze ze dwie zbiórki w kluczowych momentach stracone przez stal. ten gość z irokezem też widać, że sie słaniał na nogach (zajechany przez trenera) myśle ze przerwa dałaby coś a tak fartem wpadła lublinowi trójka po asyście rozgrywajka stali i mecz do zamrażarki. emocje na meczu były chłopaki świetnie zagrali. nie ma co zwalać winy na sędziów ( kroki zawodnika 7 wymyślone, no i nieodgwizdany faul w ataku zawodnika lublina z nr 22 ) pomyłki w końcu zdarzają się nie na takim poziomie. brawo stal!

losiu

Jakby wszystko było tak jak być powinno to by nie była 3cia liga. Mamy młodych zawodników więc muszą się jeszcze wprawić w rzuty osobiste w tak bardzo nerwowych sytuacjach umiech Mecz przegrany dzieki sędziemu. Jakby nie odgwizdał tego autu akcja trwała by do końca czasu z punktami i bez mozliwości wyprzedzenia nas

~ole

Wystarczyło, żeby Łabuda złapał tą piłke przy pierwszym kontakcie, a nie brał się za kozłowanie... inna sprawa to pozdrowienia dla sędziego umiech

~lOGIN

Żeby wygrać trzeba:
1) nauczyć się wykorzystywać rzuty osobiste,
2) wykorzystywać akcje podkoszowe, a nie rzucać i dobijać po 3 razy w ostateczności nie zdobywając punktów,...

jak również - który sędzia na sekundy przed końcem przy wyniku na styku[!] gwiżdże aut, którego nie było- przeciwko gospodażą przy ich ławce rezerwowych!!?? Dodam, że po wywalczeniu piłki przez zawodnika Stali koszykarze Stali mieli fantastyczną okazję na kontrę!!

losiu

Dzięki za walke !

Obrazek

~kibic azs

szkoda, że nie nagraliście całego meczu...

~stachu

To jest nie istotne

losiu

STAL POWINNA WYGRAĆ ! Niestety jaka liga tacy sędziowie

stalówkowo

w zespole stali grał jeszcze karlik