W gminie Zaleszany w powiecie stalowowolskim upamiętniono rocznicę pacyfikacji Kopalni „WUJEK”. Pod pomnikiem ku czci poległych złożono kwiaty i zapalono znicze…
W niedzielę 15 grudnia 2013 r. w kościele parafialnym w Zaleszanach celebrowana była msza święta w intencji górników zabitych w Kopalni „Wujek” (po wprowadzeniu stanu wojennego).
16 grudnia 1981 r. w pacyfikacji Kopalni „Wujek” w Katowicach zginęło 9 górników, a 21 było rannych. Wśród poległych był Zbigniew Wilk, pochodzący ze wsi Dzierdziówka koło Stalowej Woli. Staraniem Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Górników Kopalni Wujek i rodziny Zbigniewa Wilka na cmentarzu w Zaleszanach wzniesiono pomnik ku czci poległych górników.
Po Eucharystii w kościele parafialnym pod wezwaniem świętego Mikołaja Biskupa w Zaleszanach wyruszyła procesja, a jej uczestnicy złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem ku czci górników poległych w Kopalni „Wujek”.
16 grudnia 2013 r., czyli równo po 32 latach od tych tragicznych wydarzeń także Wójt Gminy Zaleszany Andrzej Karaś wraz z delegacją pracowników uhonorował pamięć poległych i złożył wiązanki pod pamiątkową tablicą upamiętniającą zamordowanych górników.
@NieSB, patrząc na to czego nas uczą o renesansie "rozumu" w czasie rewolucji francuskiej, nie dziw się ze nawet najnowsza historia nie ma szans na przebicie. Gdyby można było zatrzymać te wszystkie ideowe łgarstwa, to nigdy do bolszewizmu by nie doszło.
Sam widzisz jaka role ma tutaj do spełnienia ten /Seb pod paroma nickami. Tutaj rozmowa na fakty, nic nie daje bo on je świetnie zna. Próbują już wpisać nową historie w głowy małolatów, pisząc na okrętkę brednie sam do!! siebie.
"Szkoda, że usuwacie wypowiedzi, które tylko mówią kto co robił w przeszłości i opinie do tego. Były eSBek i jego zausznik profanują pamięć tych co zgineli w obronie wolności. Przypomnę, że pacyfikacji dokonała molicja, zomo i SB" - PRAWDA, KTÓRA NIEKTÓRYCH BOLI I STARAJĄ SIĘ ZAGŁUSZYĆ PAPLANIEM O NICZYM
Masakry września 1792 2-7 września. French Revolution.
Masakry września składały się z kilku ataków na więzienia w Paryżu. Masakry rozpoczęły się 2 września 1792 roku i trwały pięć dni. Pierwszy atak nastąpił na dwudziestu czterech kapłanów transportowanych do więzienia o nazwie L'Abbaye. Zostali zaatakowani przez Tłum rozwścieczonych mieszkańców Paryża. Szybko i groteskowo zabito wszystkich kapłanów gdy starali się uciec do więzienia po ratunek i następnie zabrał się do zabijania innych więźniów. Podczas masakry około 1200 więźniów zabito, co stanowi połowę populacji więziennej w Paryżu.
W więzieniu o nazwie Bicêtre, 43 z 162 więźniów zabitych było w wieku poniżej 18 lat (Schama; 635).
Chronologia rzezi, które miały miejsce w następnych dniach zostały zarejestrowane w wielkich szczegółach.
Więcej niż tylko kapłani padli ofiarą podburzanego tłumu. Jedną z ofiar najbardziej brutalnie traktowana arystokratka o imieniu Princess Mme de Lamballe.
Został rozebrana, gwałcona, jej piersi były odcięte, a reszta jej ciało została poćwiartowana. Gdy uszło z niej życie jeden z morderców wyrwał jej serce i zjadł, podczas gdy inny nadział jej odciętą wcześniej głowę na lance i paradował z nią pod oknem królowej.
Terroryzowano również innych niewinnych ludzi. Inna młoda kobieta była zmuszona pić krew ofiary, by ocalić życie swego ojca (Hibbert;175).
Więźniowie uznali, że ich pozycja jest beznadziejna. Nawet nie rozważano chęci ucieczki, ale zastanawiano się, jakie stanowisko powinni przyjąć, aby ich śmierć była najmniej bolesna (Hibbert; 171). Oficer armii o nazwisku Jourgniac de Saint-Meard jakoś przeżył i powiedział, że horror był potęgowany przez "głębokie i ponure milczenie'" w którym pracowali kaci (Schama; 634).
Większość zabójstw została poprzedzona "sprawiedliwym obywatelskim osądem" prowadzonym przez samych prowodyrów, sądów lepiej znanych jako 'mob courts'. Na samozwańczych sędziów mianowali się w rzeczywistości aktywni zabójcy. Mialo to makabryczny obraz; ręce zbroczone krwią, nosili fartuchy rzeźników i nosili miecze na ich stronach. Większość sędziów była albo pijana albo na wpół odurzona (Hibbert; 172).
Co może ewentualnie wprowadzić terror ze takie makabryczne zdarzenia miały miejsce?
Według Olivier Bernier 'wytłumaczeniem dla rozwijających się zdarzeń Masakry w Paryżu z początku września był po prostu pretekstem wymyślonym przez pewnych ludzi, gotowych zabić tych, którzy nie popierali rewolucji' (375).
Christopher Hibbert znajduje przyczynę akceptacji przez lud Paryża masakry głównie jako wynik szerzonego strachu przed wejściem rozwijającej się kontrrewolucji w obręb murów Paryża. Hibbert dla wyjaśnienia podaje, że w tym czasie cale terytorium Francji brało udział w rewolucji francuskiej. Rewolucjoniści paryscy uznali ze muszą bronić Paryża zabijając rebeliantów i zdrajców, którzy byli przeciwnikami rewolucji, zwłaszcza kleru i szlachty. Kler był najbardziej podejrzanym za wiodącego kontrrewolucjonistę, ponieważ był posłuszny znienawidzonemu Królowi. Rewolucjoniści z Paryża również myśleli, że szlachta paryska doprowadzi do kontrrewolucji w mieście. Ponieważ byli to noble ludzie, którzy byli oficerami. Również oficerami rewolty w Verdun, gdzie starły się obie strony. Łatwość, z jaka Verdun upadło pokazało ze nie było wysiłku ze strony rewolucjonistów w obronie rewolucji. Rewolucjoniści woleli widzieć upadek Verdun jako bunt, a nie jako brak poparcia, więc zawczasu wzięli sprawy w swoje ręce i zajęli się reakcjonistami w sposób, który uważali, że był konieczny (Hibbert; 168-69).
Źródła:
Adler, Philip J., świat cywilizacji (Minneapolis/St. Paul; Zachód publikacji firmy, 1996)
Bernier, Olivier, słowa ognia, czyny krwi: Mob, monarchii i Wielkiej Rewolucji Francuskiej (Boston; Little, Brown & Co, 1989) Hibbert Christopher, czasów Rewolucji Francuskiej (Nowy Jork; William Morrow i Company, Inc., 1980)
Schama, Simon, obywateli: Kronika rewolucji francuskiej (Nowy Jork; Alfred A. Knopf, 1992)
@Matołku, rewolucja francuska wymordowała ponad 100tys ludzi "bez powodu i wyroku" o tak bo ktoś chciał. Zaślepiony ślepą nienawiścią nowej ideologi francuskiej loży mob pod kuratela ówczesnego "NIE" i "Faktów i Mitów" napadał małe miasteczka i ścinał i wyżynał każdego bogatszego czy duchownego który miał pecha negatywnie wypowiadać się o rewolucji. Tylko na podstawie "poczucia" prześladowania.
W Bastylii trzymano swoja droga pospolitych rzezimieszków. W dużych miastach mordowanie było bardziej widowiskowe i znacznie szersze.
Arystokracje i duchowieństwo gilotynowano na pokazowych publicznych happeningach przy okrzykach agitatorów: sprawiedliwości, równości i postępu. Obywatelu czy służyłeś rewolucji i równości klasowej było ulubionym testem na lojalność.
Tak moralnie umoczony tłum, prowodyrzy, trybuni stworzyli przyszłe podwaliny socjalistów.
~Seb, pisz na temat i podaj nazwisko owego Kelsosa, ktory spłodził ten tekst na ktory powołałeś się. To chyba nie ejst trudne? Czy może trudne jak liczba owych 50 mln?
PS Nie pisałem jak się czuję. Opisałem Twoją rekację, więc jak to robisz że komentujesz co ja czuję? Znowu MITY :-]
Jak już namyślisz się i będziesz znał odpowiedź na temat, który sam postawiłeś to napisz.
Szkoda, że usuwacie wypowiedzi, które tylko mówią kto co robił w przeszłości i opinie do tego. Były eSBek i jego zausznik profanują pamięć tych co zgineli w obronie wolności. Przypomnę, że pacyfikacji dokonała molicja, zomo i SB
@persival, co do publikacji naukowych, to jakiekolwiek wiarygodne bym ci pokazał, będą one dla cibie mniej więcej tyle warte, ile dla mnie warte są publikacje takich naukowców jak prof. Biniedy, czy niejakiego Chris'a Ciszewskiego. Pewne rzeczy musisz zrozumieć sam, ja cie do nich nie przekonam.
@persival, nie zamierzałem nikogo obrazić, kiedy dokładnie przeczytasz, co napisałem. Ale skoro tak się poczułeś, to pewnie nie bez powodu. Przeczytałeś poniższy materiał? Jak przeczytasz, to pogadamy.
~Seb, nie proponuje wikipedii bo tam piszą matoły i ignoranci. Za to poleca stronę z rozważaniami znanego naukowca.........Kelsos (tak podpisał sie pod wypocinami) Jakby ktoś nie wiedział prawdziwy Kelsos żył na początku naszej ery (pierwsze wieki, nie pamiętam dokładnie). No, to naukowa publikacja i znane nazwisko, tylko pozazdrość Tobie Seb :] Czytaj dalej MITY
~Seb, juz widze że brakło argumentów, stąd wyzwiska
Nie napisałem że opieram wiedzę o wikipedię, a że o tym wspomina i zaproponowałem Tobie. Dwa, akurat ten fragment jest w oparciu o literaturę naukową, a nie wpisany przez anonim. Trzy, poprosiłem o publikacje naukowe Ciebie. Widze brakło? Dobrze o tobie świadczy, znaczy że więcej MITÓW niż faktów :]
@persival, w Wikipedii wpisów może dokonywać każdy matoł i ignorant. Ty też możesz jak chcesz. Podpierasz się Wipiedią? Dobre. Przecież ty sam masz rozległa wiedzą historyczną, zdecydowanie rozleglejszą od mojej. Naucz się rachunków !
~Seb, nawet taka wikipedia, dla takich analfabetów historycznych jak ty podaje liczbę kilkunastu tysięcy w ciągu 600 lat. O czym tu z toba dyskutowac? O niczym
~Seb, może w końcu jakies argumenty poparte pracami naukowymi a nie bajki? Polska będąca jednym z największych państw o pow prawie 1 mln km2 (niecałe dwa razy dzisiejszej Francji abys mógł sobie to wyobrazic w tej głowce) miała 10 mln mieszkańców. Po za tym ciekawe jak mogła wymordowac dziesiątki mln skoro każdy mający wiedzę historyczną wie, iż liczba była mniejsza od np rewolucji francuskiej której to liczbe ofiar okresla się od 1 mln do 1.2 mln? Gratuluję ci wiedzy. Może nastepnym razem weźmiesz 'kajko i kokosz' i coś udowodnisz? Tak samo wiarygodne jak FiM
~Seb, 50 mln, to tylko w faktach i mitach. Jakby tyle wymordowano w ciągu 400 lat, to nie bardzo byloby komu tu miekszac. Ty sobie popatrz na zaludnienie w owym czasie, a później pisz bajki Tak rodza się bajki o Brunach i inkwizycji
Dzięki za obrazki, przypominają od kogo zaczerpnięto wzorzec, tj od pogan=niewierzących Zapomniałeś wspomniec o tym
"PRL byl najlepszym okresem w historii panstwa polskiego.Podkreslam : Panstwa Polskiego.To jest cos co najbardziej boli ,, patriotow ,, ."
Mnie najbardziej boli,że zabijano ludzi którzy chcieli wolnego kraju, a Polska w PRLu taką nie była. Do dziś nie są znane miejsca pochówku wielu ludzi którzy gineli w mordowniach SB. W tym samym PRLu skazywano na śmierć tych którzy w czasie wojny byli bohaterami, za to że nie uginali się pod wpływem okupanta.
Znalazłem na necie coś co warto przeczytać .
Afery PiS i PC
SPECJALNIE DLA PANA KONRADA MERTKI
Powtarzaną od lat diagnozą Jarosława Kaczyńskiego jest to, że Polska została okradziona, przez tajemniczy układ powiązań, w których wchodzi biznes, media, polityka i służby specjalne. Przy okazji sprawy Amber Gold pan prezes zlecił propagandową ofensywę i przygotowanie raportu o “amberpaństwie” Tuska , jego bursztynowym bagnie, pomorskiej ośmiornicy i wspomnianymi wcześniej układami interesów, które rujnują Polskę. Ja sam postanowiłem sięgnąć do dużo starszych publikacji i przygotować dla pana prezesa memento – inny mini-raport o bagnie z lat, 90 kiedy to zaczął się cudowny okres działalności innego amberpaństwa – tłustych lat amberpaństwa braci Kaczyńskich, podczas których setki “swojaków” uwłaściły się na majątku publicznym na kwotę kilkudziesięciu miliardów złotych..
Amber I
Zaraz po powstaniu Porozumienia Centrum (1990 r.), powstaje spółka Telegraf. Rada nadzorcza Telegrafu to: Jarosław Kaczyński, Lech Kaczyński, Maciej Zalewski, Andrzej Urbański i Krzysztof Czabański. Bogata spółka, której kapitał początkowy szybko urósł do kwoty 2 mln USD chciała inwestować m.in. w wydawnictwa, komunikację, media i handel. Do skarbca Kaczyńskich trafiło również blisko 110 miliardów starych złotych z tytułu dotacji od prywatnych (Art-B blisko 60 miliardów) i państwowych firm oraz zakupu udziałów spółki. Po ujawnieniu afery FOZZ i pierwszych podejrzeniach, które padły na posiadających utrzymywane w ścisłej tajemnicy kontakty Kaczyńskich z firmami “Art-B”, “Budimex” (wybudował Licheń), “Pol – Kufring” i “Metalexport” gospodarczy tygrys – Telegraf pada w dziwnych okolicznościach, a obaj bracia natychmiast nabierają wody w usta.
Amber II
Fundacja prasowa Solidarność, którą założyli Kaczyńscy powstała na pozostałościach po RSW Prasa-Książka-Ruch. Omijając procedury przetargowe Fundacja dysponująca kapitałem założycielskim w kwocie 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) przejmuje wart blisko 30 miliardów starych złotych “Express Wieczorny”, który później zostaje sprzedany w transakcji wiązanej i polegającej na równoległej spłacie 10 miliardów starych złotych, które Jarosław Kaczyński pożyczył z kasy wydawnictwa na kampanię wyborczą PC. Dochody z “Expressu Wieczornego” zostały wpompowane w finansowanie działalności PC oraz na wydawanie tygodników “Polska Dzisiaj” (w ciągu pięciu lat sprzedano cztery nakłady) i na niskonakładowe i nierentowne pisma “Tygodnik Centrum”, “Tygodnik Solidarność’ oraz “Tygodnik Ziemi Garwolińskiej”, którego szefem był nie, kto inny jak Marek Suski. Kontakty z udzielającym PC kredytów bankiem BPH owocują przekazaniem mu w dzierżawę budynków, które fundacja otrzymała od skarbu państwa na wieczyste użytkowanie. Za bezinteresowna przysługę fundacja Kaczyńskiego inkasuje prawie 40 miliardów starych złotych a ówczesny członek PC i minister w Kancelarii prezydenta Lecha Wałęsy Sławomir Siwek rozpoczyna zleconą mu przez Kaczyńskiego tajną misję wywarcia nacisku na ówczesnego szefa NBP, od którego oczekiwano wydania zgody na prywatyzacje BPH w pierwszej kolejności.
Amber III
Towarzystwo Cargo Modlin zostało utworzone wespół z Warszawską Fundacją Rozwoju Regionalnego, Wojskową Fundacją Kultury Art-Woj oraz Fundacją Pilotów i Spadochroniarzy Gloria Victis Aeronautis. Sławomir Siwek z Kaczyńskim weszli do władz spółki Cargo Modlin i planowali dzierżawę lotniska od wojska i budowę przynoszącego gigantyczne zyski międzynarodowego portu lotniczego. Przedsięwzięcie, z którym Kaczyński wiązał wielkie nadzieje miało w swoich planach wybudowanie portu lotniczego, na bezpłatnie przejętym od armii terenie starego lotniska wojskowego. Niestety interes nie wypalił, ponieważ konflikt z ówczesnym prezydentem Lechem Wałęsą sprawił, że postrzegany za politycznego awanturnika Kaczyński został na jakiś czas zepchnięty na biznesowo-polityczny margines.
Amber IV
Spółka Srebrna, w której radzie nadzorczej zasiadała m.in. posłanka Szczypińska, Marek Suski, Kazimierz Kujda i Krzysztof Wyszkowski, a w Radzie Nadzorczej – Lech Kaczyński to jeden z najciekawszych interesów ludzi dzisiejszego Prawa i Sprawiedliwości. Związani z Jarosławem Kaczyńskim szefowie spółki gwarantują partii stały dopływ gotówki i atrakcyjne budynki, o których pierwszy raz usłyszano już w latach 90. W obrocie znajdują się te same nieruchomości, które kiedyś zostały przekazane Fundacji Prasowej Solidarność i te same, które ta sama Fundacja wynajmowała za ciężkie pieniądze bankowi BPH. “Srebrna” znana jest, jako “matka” kolejnych dziwacznych tworów, wśród których jest założona przez Kaczyńskiego i Dorna Fundacja Nowe Państwo i “Srebrna media”. Apolityczna “Srebrna” i jej kolejna “córka” – Fundacja Nowy Kierunek, której szefami są księgowi i strażnicy partyjnych pieniędzy PiS dotuje stojącą na krawędzi bankructwa “Gazetę Polską Codziennie”, a prezesowi gwarantuje święty spokój wynajmując sąsiadującą z jego domem okazałą willę na warszawskim Żoliborzu, partycypując w kilkusettysięcznych kosztach wynajęcia jego ochrony osobistej, a także produkując i organizując warte blisko milion złotych (tylko ostatnia kampania) spoty, wiece i wieczory wyborcze.
Amber V
Powołana w 1997 roku na rzecz rozwoju cywilizacyjnego i kulturalnego wsi i małych miast założona m.in. przez Sławomira Siwka i Jarosława Kaczyńskiego fundacja “Solidarna Wieś” miała wspierać kulturę i oświatę na wsi, pomagać znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej rodzinom wielodzietnym rodzinom i samotnym pozbawionym pomocy rolnikom. Dorobkiem pierwszych dziesięciu lat działalności fundacji były 2 stypendia dla dzieci i kilka zapomóg po 2 tysiące każda wypłaconych rolnikom. Losów reszty finansów fundacji nigdy nie ujawniono.
Amber VI
Powstanie kolejnych spółek ferajny z PC “Air Link” sp. z o.o., “Celsa” sp. z o.o. oraz Inter-Poligrafia SA. Pierwsza i najbardziej znana spółka, którą “trzęsie” Sławomir Siwek w tym samy czasie wiceprezes telewizji odpowiedzialny za funkcjonowanie Programu Satelitarnego TV Polonia, Agencji Produkcji Audycji Telewizyjnych, TVP 3 Regionalnej i oddziałów terenowych. Spółka ma zapisaną w swoich dokumentach działalność telekomunikacyjną, radiową i telewizyjną, czyli dokładnie te same, które stanowią konkurencję dla mediów publicznych równolegle reprezentowanych przez Siwka(!). Działalność spółek założonych przez ferajnę z PC była przedmiotem zainteresowania organów ścigania, ale sprawę wyciszono.
Amber VII
Fundacja Nowe Państwo, którą w 1997 roku ustanowili: abp. Tadeusz Gocłowski, Jarosław Kaczyński i Krzysztof Czabański w 2001 roku w cudowny sposób wchłonęła wszystkie udziały fundacji prasowej “Solidarność”, jakie ta posiadała w spółkach “Srebrna” i “Srebrna Media”. Ciekawostką związaną z tym tworem jest to, że wszechobecny Siwek dołożył ze swoich i w 1995 roku drukował dla Kaczyńskich przynoszący straty tygodnik “Nowe Państwo”. Zapłatą za przysługę był oddanie Siwkowi na własność spółki “Interpoligrafia” z całym parkiem maszynowym. Cichym akcjonariuszem i strażnikiem “Interpoligrafii” stał się nieżyjący już biskup Roman Andrzejewski.
Wymienione wyżej tylko najbardziej znane przykłady zabagnionego amberpaństwa, które poprzez często niejasne interesy utrzymywało braci Kaczyńskich na TOP-ie polskiej sceny politycznej to tylko część bogatej przeszłości błogosławionego prezydenta tysiąclecia i jego brata zbawcy Polski. Jako, że Kaczyński znany jest z tego, że surowo każe niezdyscyplinowanych, ale i sowiecie nagradza najwierniejszych z wiernych na uwagę zwracają losy niektórych członków jego ówczesnej ferajny.
- Adam Glapiński, który w nagrodę wylądował na fotelu szefa Polkomtela sławił się wprowadzeniem koncesji na import paliw, które zapoczątkowały lawinę afer paliwowych i miliardowych strat budżetu państwa. Ten sam Glapiński poprzez swoje ustawy pozwolił na oddanie za bezcen spółkom developerskim wartych fortunę atrakcyjnych działek budowlanych. Lansował skazanego w aferę FOZZ Grzegorz Żemka i żądał zatrudnienia go na stanowisku wiceprezesa NBP. Rozgrzeszony przez Jarosława Kaczyńskiego.
- Andrzej Urbański wyrzucony z Kancelarii Prezydenta po doniesieniach o swoich podejrzanych interesach. Urbański pełniąc funkcję szefa Kancelarii Prezydenta był prezesem i udziałowcem założonej wspólnie z Ryszardem Nawratem (oskarżonym o korupcję działaczem SLD) firmy Kalejdoskop–Nowa, co było niezgodne z ustawą antykorupcyjną. Nagrodą była szybka rehabilitacja i potajemne zatrudnienie w kancelarii ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego. Kolejne podziękowania za lata wierności i wspólnych interesów to stołek szefa TVP i członkostwo w kolegium IPN.
- Czołowy polityk PiS i jeden z liderów PC Adam Lipiński znany jest ze spotkania z posłanką Beger, podczas którego dokonał rozgrzeszonego przez Jarosława Kaczyńskiego aktu politycznej korupcji. W nagrodę umieszczony na liście wyborczej PiS w przedterminowych wyborach parlamentarnych w 2007, z której dostał się do Sejmu.
- Nieżyjący już członek PC i PiS Krzysztof Putra, który bez tchu ścigał wszechobecny układ. Zaprawiony w bojach w czasach PC Putra poświadczył nieprawdę w prokuratorskiej sprawie oczyszczalni ścieków w Hryniewiczach. W 2001 roku Putra podpisał w imieniu reprezentowanej przez siebie spółki “Lech” protokół odbioru i przekazania do użytku Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych, który faktycznie do końca nie powstał. Rozgrzeszony przez Jarosława Kaczyńskiego. Za swoje zasługi nagrodzony fotelem wicemarszałka Sejmu.
- Były członek PC Krzysztof Tchórzewski to członek zarządów licznych dużych przedsiębiorstw i spółek. Dyrektor partyjnej spółki “Srebrna”. Nagrodzony za zasługi stołkiem sekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.
- Sławomir Siwek – były współzałożyciel i prezes zarządu Fundacji Prasowej “Solidarność”, członek PC i szef „Expressu Wieczornego, który w nagrodę otrzymał od Jarosława Kaczyńskiego funkcję członka zarządu TVP. Siwek to milioner i późniejszy prezes fundacji “Solidarna Wieś”, która powstała dzięki części majątku przekazanego przez fundację prasową “Solidarność”. Jednym ze stałych współpracowników i patronów “Solidarnej Wsi” jest obecnie Radio Maryja.
- Teresa Liszcz to była funkcjonariuszka PC, która w nagrodę za swoje zasługi otrzymała posadę w rządzonym przez Lecha Kaczyńskiego NIK, a potem dzięki jego bratu posadę członka Trybunału Stanu. Rozgrzeszona przez Jarosława Kaczyńskiego z podpisania w stanie wojennym deklaracji lojalności zaproponowanej jej przez SB.
- Marek Dziubek to były członek PC i przewodniczył klubu parlamentarnego Porozumienia Centrum., który za swoje zasługi wylądował w fotelu dyrektora ARiMR.
- Krzysztof Czabański był przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW Prasa-Książka-Ruch. Wraz z Jarosławem Kaczyńskim i Sławomirem Siwkiem został oskarżony o działanie na szkodę Fundacji Prasowej “Solidarność” poprzez nielegalne finansowanie z jej źródeł Porozumienia Centrum. W nagrodę za swoje zasługi wylądował na stołku prezesa Polskiego Radia.
- Andrzej Kryże to sędzia, który w szybkim tempie zamknął prowadzona przez długie lata sprawę afery FOZZ . Komunistyczna i niechlubna przeszłość Kryżego nie przeszkodziła Kaczyńskiemu w docenieniu zasług sędziego, który otrzymał ministerialny stołek.
Czy rząd premiera Tuska jest pozbawionym wad i patologii zbiorowiskiem wyłącznie krystalicznie czystych, charakteryzujących się nieposzlakowaną opinią i niebudzącą żadnych wątpliwości przeszłością ludzi? Na pewno nie – To pewne. Czym byłoby państwo rządzone przez prawy i sprytny rząd Jarosława Kaczyńskiego? Byłby to totalitarny kraj opanowany przez wiernych rozmodlonych pod publiczkę, mściwych i kręcących lody niepotrafiących samodzielnie myśleć aparatczyków – To też pewne.
To nie Fakty i mity czy Nie , sa zrodlem naszego nieszczescia .Naszym nieszczesciem jest szukanie winnych naszych nieszczesc wsrod innych : gazet , polozenia geograficznego , miedzynarodowych spiskow , niezrozumienia przez innych naszej rzekomej specyficznosci.Prawda zas jest bolesnie prosta : jestesmy , jako narod , antypanstwowi.Nasi rzadzacy , byli i sa , sola tej ziemi.Interesy ich , niekiedy tylko byly wspolne z interesami panstwa czy narodu.Moim skromnym zdaniem , PRL byl najlepszym okresem w historii panstwa polskiego.Podkreslam : Panstwa Polskiego.To jest cos co najbardziej boli ,, patriotow ,, .
Mamy w Polsce ofiary znacznie bliższe naszemu sercu.
Winni i świadkowie dalej żyją wśród nas obwieszani orderami przez swoich kolegów.
Dlaczego tych bronisz? Dlaczego się boisz? Co mnie obchodzą Anglosasi, Gallowie, Germanie, ci nas potrafili sprzedać i wykorzystywać tylko. To ich problemy, tak samo jak wyrzucenie Żydów, niewolnictwo i kolonializm. Polacy tworzyli unie z wolnymi narodami.
@parsival, brzmi to jak historia napisana w mrocznych komnatach Watykanu Podobnie zresztą jak Biblia. Girodano Bruno to tylko symbol 50.000.000 ofiar Kościoła na przestrzeni 400 lat, którym należna jest cześć. To byli ludzie, którzy umierali w potwornych męczarniach. Gotowani, czy rżnięci na pół piłą.
~Seb, zapomniał dodać, iż Giordano Bruno będąc na Wyspach Brytyjskich oprócz wykładów trudnił się kapowaniem jej królewskiej mości na katolików za cenę korzyści materialnej.
W owym czasie bycie katolikiem na wyspach groziło przepadkiem całego majątku lub karą śmierci na stosie. W końcu wywalono go i z tamtejszych uczelni. Zmieniał wiarę jak pasowało do teorii. Trudnił się też obietnicą nauki....magi A to cytat weneckiego szlachcica ktorego doił: "mam go tu na swoim utrzymaniu, obiecał nauczyć mnie wielu różnych rzeczy i dostał w zamian wiele cennych przedmiotów i pieniądze na to konto. Nie widzę na razie żadnych wyników; powątpiewam też, czy jest on porządnym człowiekiem"
Komentarze
to prawda, pozytywistyczny ryt. Ale praca u podstaw, bez cyrografu :-
)
Honor czy Ojczyzna nie jest dziś modne, więc po co te swary ? Ważne aby nie utonąć,pozycja społeczna musi być utrzymana.
@NieSB, patrząc na to czego nas uczą o renesansie "rozumu" w czasie rewolucji francuskiej, nie dziw się ze nawet najnowsza historia nie ma szans na przebicie. Gdyby można było zatrzymać te wszystkie ideowe łgarstwa, to nigdy do bolszewizmu by nie doszło.
Sam widzisz jaka role ma tutaj do spełnienia ten /Seb pod paroma nickami. Tutaj rozmowa na fakty, nic nie daje bo on je świetnie zna. Próbują już wpisać nową historie w głowy małolatów, pisząc na okrętkę brednie sam do!! siebie.
"Szkoda, że usuwacie wypowiedzi, które tylko mówią kto co robił w przeszłości i opinie do tego. Były eSBek i jego zausznik profanują pamięć tych co zgineli w obronie wolności. Przypomnę, że pacyfikacji dokonała molicja, zomo i SB" - PRAWDA, KTÓRA NIEKTÓRYCH BOLI I STARAJĄ SIĘ ZAGŁUSZYĆ PAPLANIEM O NICZYM
(Przetlumaczenie spolszczone ImTranslator podanego linku)
Masakry września 1792 2-7 września. French Revolution.
Masakry września składały się z kilku ataków na więzienia w Paryżu. Masakry rozpoczęły się 2 września 1792 roku i trwały pięć dni. Pierwszy atak nastąpił na dwudziestu czterech kapłanów transportowanych do więzienia o nazwie L'Abbaye. Zostali zaatakowani przez Tłum rozwścieczonych mieszkańców Paryża. Szybko i groteskowo zabito wszystkich kapłanów gdy starali się uciec do więzienia po ratunek i następnie zabrał się do zabijania innych więźniów. Podczas masakry około 1200 więźniów zabito, co stanowi połowę populacji więziennej w Paryżu.
W więzieniu o nazwie Bicêtre, 43 z 162 więźniów zabitych było w wieku poniżej 18 lat (Schama; 635).
Chronologia rzezi, które miały miejsce w następnych dniach zostały zarejestrowane w wielkich szczegółach.
Więcej niż tylko kapłani padli ofiarą podburzanego tłumu. Jedną z ofiar najbardziej brutalnie traktowana arystokratka o imieniu Princess Mme de Lamballe.
Został rozebrana, gwałcona, jej piersi były odcięte, a reszta jej ciało została poćwiartowana. Gdy uszło z niej życie jeden z morderców wyrwał jej serce i zjadł, podczas gdy inny nadział jej odciętą wcześniej głowę na lance i paradował z nią pod oknem królowej.
Terroryzowano również innych niewinnych ludzi. Inna młoda kobieta była zmuszona pić krew ofiary, by ocalić życie swego ojca (Hibbert;175).
Więźniowie uznali, że ich pozycja jest beznadziejna. Nawet nie rozważano chęci ucieczki, ale zastanawiano się, jakie stanowisko powinni przyjąć, aby ich śmierć była najmniej bolesna (Hibbert; 171). Oficer armii o nazwisku Jourgniac de Saint-Meard jakoś przeżył i powiedział, że horror był potęgowany przez "głębokie i ponure milczenie'" w którym pracowali kaci (Schama; 634).
Większość zabójstw została poprzedzona "sprawiedliwym obywatelskim osądem" prowadzonym przez samych prowodyrów, sądów lepiej znanych jako 'mob courts'. Na samozwańczych sędziów mianowali się w rzeczywistości aktywni zabójcy. Mialo to makabryczny obraz; ręce zbroczone krwią, nosili fartuchy rzeźników i nosili miecze na ich stronach. Większość sędziów była albo pijana albo na wpół odurzona (Hibbert; 172).
Co może ewentualnie wprowadzić terror ze takie makabryczne zdarzenia miały miejsce?
Według Olivier Bernier 'wytłumaczeniem dla rozwijających się zdarzeń Masakry w Paryżu z początku września był po prostu pretekstem wymyślonym przez pewnych ludzi, gotowych zabić tych, którzy nie popierali rewolucji' (375).
Christopher Hibbert znajduje przyczynę akceptacji przez lud Paryża masakry głównie jako wynik szerzonego strachu przed wejściem rozwijającej się kontrrewolucji w obręb murów Paryża. Hibbert dla wyjaśnienia podaje, że w tym czasie cale terytorium Francji brało udział w rewolucji francuskiej. Rewolucjoniści paryscy uznali ze muszą bronić Paryża zabijając rebeliantów i zdrajców, którzy byli przeciwnikami rewolucji, zwłaszcza kleru i szlachty. Kler był najbardziej podejrzanym za wiodącego kontrrewolucjonistę, ponieważ był posłuszny znienawidzonemu Królowi. Rewolucjoniści z Paryża również myśleli, że szlachta paryska doprowadzi do kontrrewolucji w mieście. Ponieważ byli to noble ludzie, którzy byli oficerami. Również oficerami rewolty w Verdun, gdzie starły się obie strony. Łatwość, z jaka Verdun upadło pokazało ze nie było wysiłku ze strony rewolucjonistów w obronie rewolucji. Rewolucjoniści woleli widzieć upadek Verdun jako bunt, a nie jako brak poparcia, więc zawczasu wzięli sprawy w swoje ręce i zajęli się reakcjonistami w sposób, który uważali, że był konieczny (Hibbert; 168-69).
Źródła:
Adler, Philip J., świat cywilizacji (Minneapolis/St. Paul; Zachód publikacji firmy, 1996)
Bernier, Olivier, słowa ognia, czyny krwi: Mob, monarchii i Wielkiej Rewolucji Francuskiej (Boston; Little, Brown & Co, 1989) Hibbert Christopher, czasów Rewolucji Francuskiej (Nowy Jork; William Morrow i Company, Inc., 1980)
Schama, Simon, obywateli: Kronika rewolucji francuskiej (Nowy Jork; Alfred A. Knopf, 1992)
http://www.thenagain.info/webchron/westeurope/septmassacres.html
przyklad
@Matołku, rewolucja francuska wymordowała ponad 100tys ludzi "bez powodu i wyroku" o tak bo ktoś chciał. Zaślepiony ślepą nienawiścią nowej ideologi francuskiej loży mob pod kuratela ówczesnego "NIE" i "Faktów i Mitów" napadał małe miasteczka i ścinał i wyżynał każdego bogatszego czy duchownego który miał pecha negatywnie wypowiadać się o rewolucji. Tylko na podstawie "poczucia" prześladowania.
W Bastylii trzymano swoja droga pospolitych rzezimieszków. W dużych miastach mordowanie było bardziej widowiskowe i znacznie szersze.
Arystokracje i duchowieństwo gilotynowano na pokazowych publicznych happeningach przy okrzykach agitatorów: sprawiedliwości, równości i postępu. Obywatelu czy służyłeś rewolucji i równości klasowej było ulubionym testem na lojalność.
Tak moralnie umoczony tłum, prowodyrzy, trybuni stworzyli przyszłe podwaliny socjalistów.
@Seb, opanuj się...
@parsival, nie trzeba geniusza, żeby w tekście znaleźć interesujące cię informacje. Odwagi !
~Seb, pisz na temat i podaj nazwisko owego Kelsosa, ktory spłodził ten tekst na ktory powołałeś się. To chyba nie ejst trudne? Czy może trudne jak liczba owych 50 mln?
PS Nie pisałem jak się czuję. Opisałem Twoją rekację, więc jak to robisz że komentujesz co ja czuję? Znowu MITY :-]
Jak już namyślisz się i będziesz znał odpowiedź na temat, który sam postawiłeś to napisz.
Szkoda, że usuwacie wypowiedzi, które tylko mówią kto co robił w przeszłości i opinie do tego. Były eSBek i jego zausznik profanują pamięć tych co zgineli w obronie wolności. Przypomnę, że pacyfikacji dokonała molicja, zomo i SB
@persival, co do publikacji naukowych, to jakiekolwiek wiarygodne bym ci pokazał, będą one dla cibie mniej więcej tyle warte, ile dla mnie warte są publikacje takich naukowców jak prof. Biniedy, czy niejakiego Chris'a Ciszewskiego. Pewne rzeczy musisz zrozumieć sam, ja cie do nich nie przekonam.
@persival, nie zamierzałem nikogo obrazić, kiedy dokładnie przeczytasz, co napisałem. Ale skoro tak się poczułeś, to pewnie nie bez powodu. Przeczytałeś poniższy materiał? Jak przeczytasz, to pogadamy.
~Seb, nie proponuje wikipedii bo tam piszą matoły i ignoranci. Za to poleca stronę z rozważaniami znanego naukowca.........Kelsos (tak podpisał sie pod wypocinami) Jakby ktoś nie wiedział prawdziwy Kelsos żył na początku naszej ery (pierwsze wieki, nie pamiętam dokładnie). No, to naukowa publikacja i znane nazwisko, tylko pozazdrość Tobie Seb :] Czytaj dalej MITY
~Seb, juz widze że brakło argumentów, stąd wyzwiska
Dobrze o tobie świadczy, znaczy że więcej MITÓW niż faktów :]
Nie napisałem że opieram wiedzę o wikipedię, a że o tym wspomina i zaproponowałem Tobie. Dwa, akurat ten fragment jest w oparciu o literaturę naukową, a nie wpisany przez anonim. Trzy, poprosiłem o publikacje naukowe Ciebie. Widze brakło?
Wyedukuj się trochę, persival. Chyba, że najpierw będziesz musiał nauczyć się angielskiego.
http://www.truthbeknown.com/victims.htm
@persival, w Wikipedii wpisów może dokonywać każdy matoł i ignorant. Ty też możesz jak chcesz. Podpierasz się Wipiedią? Dobre. Przecież ty sam masz rozległa wiedzą historyczną, zdecydowanie rozleglejszą od mojej. Naucz się rachunków !
Dziwnie kierowane te komentarze, eSBecja ciągle mocna na Forum i w Zaleszanach i do tego beszczelna
~Seb, nawet taka wikipedia, dla takich analfabetów historycznych jak ty podaje liczbę kilkunastu tysięcy w ciągu 600 lat. O czym tu z toba dyskutowac? O niczym
~Seb, może w końcu jakies argumenty poparte pracami naukowymi a nie bajki? Polska będąca jednym z największych państw o pow prawie 1 mln km2 (niecałe dwa razy dzisiejszej Francji abys mógł sobie to wyobrazic w tej głowce) miała 10 mln mieszkańców. Po za tym ciekawe jak mogła wymordowac dziesiątki mln skoro każdy mający wiedzę historyczną wie, iż liczba była mniejsza od np rewolucji francuskiej której to liczbe ofiar okresla się od 1 mln do 1.2 mln? Gratuluję ci wiedzy. Może nastepnym razem weźmiesz 'kajko i kokosz' i coś udowodnisz? Tak samo wiarygodne jak FiM
@parsival, 50.000.000 na 400 lat, to niewiele. Ty "tylko" 125.000 rocznie - mały pikuś dla Inkwizycji. Twoje przygotowanie arytmetyczne jest żałosne.
@Genderowcy, wspomniane tgodniki to jedyne źródło prawdy, której możesz sie oficjalnie dowiedzieć. Ale, żeby to zrozumieć potrzebujesz intelktu.
~Seb, 50 mln, to tylko w faktach i mitach. Jakby tyle wymordowano w ciągu 400 lat, to nie bardzo byloby komu tu miekszac. Ty sobie popatrz na zaludnienie w owym czasie, a później pisz bajki
Tak rodza się bajki o Brunach i inkwizycji
Zapomniałeś wspomniec o tym
Dzięki za obrazki, przypominają od kogo zaczerpnięto wzorzec, tj od pogan=niewierzących
"PRL byl najlepszym okresem w historii panstwa polskiego.Podkreslam : Panstwa Polskiego.To jest cos co najbardziej boli ,, patriotow ,, ."
Mnie najbardziej boli,że zabijano ludzi którzy chcieli wolnego kraju, a Polska w PRLu taką nie była. Do dziś nie są znane miejsca pochówku wielu ludzi którzy gineli w mordowniach SB. W tym samym PRLu skazywano na śmierć tych którzy w czasie wojny byli bohaterami, za to że nie uginali się pod wpływem okupanta.
Patrz na całokształt a nie wybiórczo.
~CZYTAJ, będziesz się w piekle smażył
A @jojo zaraz Ci tu nawrzuca. Czekaj, czekaj dopadną Cię 
Znalazłem na necie coś co warto przeczytać .
Afery PiS i PC
SPECJALNIE DLA PANA KONRADA MERTKI
Powtarzaną od lat diagnozą Jarosława Kaczyńskiego jest to, że Polska została okradziona, przez tajemniczy układ powiązań, w których wchodzi biznes, media, polityka i służby specjalne. Przy okazji sprawy Amber Gold pan prezes zlecił propagandową ofensywę i przygotowanie raportu o “amberpaństwie” Tuska , jego bursztynowym bagnie, pomorskiej ośmiornicy i wspomnianymi wcześniej układami interesów, które rujnują Polskę. Ja sam postanowiłem sięgnąć do dużo starszych publikacji i przygotować dla pana prezesa memento – inny mini-raport o bagnie z lat, 90 kiedy to zaczął się cudowny okres działalności innego amberpaństwa – tłustych lat amberpaństwa braci Kaczyńskich, podczas których setki “swojaków” uwłaściły się na majątku publicznym na kwotę kilkudziesięciu miliardów złotych..
Amber I
Zaraz po powstaniu Porozumienia Centrum (1990 r.), powstaje spółka Telegraf. Rada nadzorcza Telegrafu to: Jarosław Kaczyński, Lech Kaczyński, Maciej Zalewski, Andrzej Urbański i Krzysztof Czabański. Bogata spółka, której kapitał początkowy szybko urósł do kwoty 2 mln USD chciała inwestować m.in. w wydawnictwa, komunikację, media i handel. Do skarbca Kaczyńskich trafiło również blisko 110 miliardów starych złotych z tytułu dotacji od prywatnych (Art-B blisko 60 miliardów) i państwowych firm oraz zakupu udziałów spółki. Po ujawnieniu afery FOZZ i pierwszych podejrzeniach, które padły na posiadających utrzymywane w ścisłej tajemnicy kontakty Kaczyńskich z firmami “Art-B”, “Budimex” (wybudował Licheń), “Pol – Kufring” i “Metalexport” gospodarczy tygrys – Telegraf pada w dziwnych okolicznościach, a obaj bracia natychmiast nabierają wody w usta.
Amber II
Fundacja prasowa Solidarność, którą założyli Kaczyńscy powstała na pozostałościach po RSW Prasa-Książka-Ruch. Omijając procedury przetargowe Fundacja dysponująca kapitałem założycielskim w kwocie 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) przejmuje wart blisko 30 miliardów starych złotych “Express Wieczorny”, który później zostaje sprzedany w transakcji wiązanej i polegającej na równoległej spłacie 10 miliardów starych złotych, które Jarosław Kaczyński pożyczył z kasy wydawnictwa na kampanię wyborczą PC. Dochody z “Expressu Wieczornego” zostały wpompowane w finansowanie działalności PC oraz na wydawanie tygodników “Polska Dzisiaj” (w ciągu pięciu lat sprzedano cztery nakłady) i na niskonakładowe i nierentowne pisma “Tygodnik Centrum”, “Tygodnik Solidarność’ oraz “Tygodnik Ziemi Garwolińskiej”, którego szefem był nie, kto inny jak Marek Suski. Kontakty z udzielającym PC kredytów bankiem BPH owocują przekazaniem mu w dzierżawę budynków, które fundacja otrzymała od skarbu państwa na wieczyste użytkowanie. Za bezinteresowna przysługę fundacja Kaczyńskiego inkasuje prawie 40 miliardów starych złotych a ówczesny członek PC i minister w Kancelarii prezydenta Lecha Wałęsy Sławomir Siwek rozpoczyna zleconą mu przez Kaczyńskiego tajną misję wywarcia nacisku na ówczesnego szefa NBP, od którego oczekiwano wydania zgody na prywatyzacje BPH w pierwszej kolejności.
Amber III
Towarzystwo Cargo Modlin zostało utworzone wespół z Warszawską Fundacją Rozwoju Regionalnego, Wojskową Fundacją Kultury Art-Woj oraz Fundacją Pilotów i Spadochroniarzy Gloria Victis Aeronautis. Sławomir Siwek z Kaczyńskim weszli do władz spółki Cargo Modlin i planowali dzierżawę lotniska od wojska i budowę przynoszącego gigantyczne zyski międzynarodowego portu lotniczego. Przedsięwzięcie, z którym Kaczyński wiązał wielkie nadzieje miało w swoich planach wybudowanie portu lotniczego, na bezpłatnie przejętym od armii terenie starego lotniska wojskowego. Niestety interes nie wypalił, ponieważ konflikt z ówczesnym prezydentem Lechem Wałęsą sprawił, że postrzegany za politycznego awanturnika Kaczyński został na jakiś czas zepchnięty na biznesowo-polityczny margines.
Amber IV
Spółka Srebrna, w której radzie nadzorczej zasiadała m.in. posłanka Szczypińska, Marek Suski, Kazimierz Kujda i Krzysztof Wyszkowski, a w Radzie Nadzorczej – Lech Kaczyński to jeden z najciekawszych interesów ludzi dzisiejszego Prawa i Sprawiedliwości. Związani z Jarosławem Kaczyńskim szefowie spółki gwarantują partii stały dopływ gotówki i atrakcyjne budynki, o których pierwszy raz usłyszano już w latach 90. W obrocie znajdują się te same nieruchomości, które kiedyś zostały przekazane Fundacji Prasowej Solidarność i te same, które ta sama Fundacja wynajmowała za ciężkie pieniądze bankowi BPH. “Srebrna” znana jest, jako “matka” kolejnych dziwacznych tworów, wśród których jest założona przez Kaczyńskiego i Dorna Fundacja Nowe Państwo i “Srebrna media”. Apolityczna “Srebrna” i jej kolejna “córka” – Fundacja Nowy Kierunek, której szefami są księgowi i strażnicy partyjnych pieniędzy PiS dotuje stojącą na krawędzi bankructwa “Gazetę Polską Codziennie”, a prezesowi gwarantuje święty spokój wynajmując sąsiadującą z jego domem okazałą willę na warszawskim Żoliborzu, partycypując w kilkusettysięcznych kosztach wynajęcia jego ochrony osobistej, a także produkując i organizując warte blisko milion złotych (tylko ostatnia kampania) spoty, wiece i wieczory wyborcze.
Amber V
Powołana w 1997 roku na rzecz rozwoju cywilizacyjnego i kulturalnego wsi i małych miast założona m.in. przez Sławomira Siwka i Jarosława Kaczyńskiego fundacja “Solidarna Wieś” miała wspierać kulturę i oświatę na wsi, pomagać znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej rodzinom wielodzietnym rodzinom i samotnym pozbawionym pomocy rolnikom. Dorobkiem pierwszych dziesięciu lat działalności fundacji były 2 stypendia dla dzieci i kilka zapomóg po 2 tysiące każda wypłaconych rolnikom. Losów reszty finansów fundacji nigdy nie ujawniono.
Amber VI
Powstanie kolejnych spółek ferajny z PC “Air Link” sp. z o.o., “Celsa” sp. z o.o. oraz Inter-Poligrafia SA. Pierwsza i najbardziej znana spółka, którą “trzęsie” Sławomir Siwek w tym samy czasie wiceprezes telewizji odpowiedzialny za funkcjonowanie Programu Satelitarnego TV Polonia, Agencji Produkcji Audycji Telewizyjnych, TVP 3 Regionalnej i oddziałów terenowych. Spółka ma zapisaną w swoich dokumentach działalność telekomunikacyjną, radiową i telewizyjną, czyli dokładnie te same, które stanowią konkurencję dla mediów publicznych równolegle reprezentowanych przez Siwka(!). Działalność spółek założonych przez ferajnę z PC była przedmiotem zainteresowania organów ścigania, ale sprawę wyciszono.
Amber VII
Fundacja Nowe Państwo, którą w 1997 roku ustanowili: abp. Tadeusz Gocłowski, Jarosław Kaczyński i Krzysztof Czabański w 2001 roku w cudowny sposób wchłonęła wszystkie udziały fundacji prasowej “Solidarność”, jakie ta posiadała w spółkach “Srebrna” i “Srebrna Media”. Ciekawostką związaną z tym tworem jest to, że wszechobecny Siwek dołożył ze swoich i w 1995 roku drukował dla Kaczyńskich przynoszący straty tygodnik “Nowe Państwo”. Zapłatą za przysługę był oddanie Siwkowi na własność spółki “Interpoligrafia” z całym parkiem maszynowym. Cichym akcjonariuszem i strażnikiem “Interpoligrafii” stał się nieżyjący już biskup Roman Andrzejewski.
Wymienione wyżej tylko najbardziej znane przykłady zabagnionego amberpaństwa, które poprzez często niejasne interesy utrzymywało braci Kaczyńskich na TOP-ie polskiej sceny politycznej to tylko część bogatej przeszłości błogosławionego prezydenta tysiąclecia i jego brata zbawcy Polski. Jako, że Kaczyński znany jest z tego, że surowo każe niezdyscyplinowanych, ale i sowiecie nagradza najwierniejszych z wiernych na uwagę zwracają losy niektórych członków jego ówczesnej ferajny.
- Adam Glapiński, który w nagrodę wylądował na fotelu szefa Polkomtela sławił się wprowadzeniem koncesji na import paliw, które zapoczątkowały lawinę afer paliwowych i miliardowych strat budżetu państwa. Ten sam Glapiński poprzez swoje ustawy pozwolił na oddanie za bezcen spółkom developerskim wartych fortunę atrakcyjnych działek budowlanych. Lansował skazanego w aferę FOZZ Grzegorz Żemka i żądał zatrudnienia go na stanowisku wiceprezesa NBP. Rozgrzeszony przez Jarosława Kaczyńskiego.
- Andrzej Urbański wyrzucony z Kancelarii Prezydenta po doniesieniach o swoich podejrzanych interesach. Urbański pełniąc funkcję szefa Kancelarii Prezydenta był prezesem i udziałowcem założonej wspólnie z Ryszardem Nawratem (oskarżonym o korupcję działaczem SLD) firmy Kalejdoskop–Nowa, co było niezgodne z ustawą antykorupcyjną. Nagrodą była szybka rehabilitacja i potajemne zatrudnienie w kancelarii ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego. Kolejne podziękowania za lata wierności i wspólnych interesów to stołek szefa TVP i członkostwo w kolegium IPN.
- Czołowy polityk PiS i jeden z liderów PC Adam Lipiński znany jest ze spotkania z posłanką Beger, podczas którego dokonał rozgrzeszonego przez Jarosława Kaczyńskiego aktu politycznej korupcji. W nagrodę umieszczony na liście wyborczej PiS w przedterminowych wyborach parlamentarnych w 2007, z której dostał się do Sejmu.
- Nieżyjący już członek PC i PiS Krzysztof Putra, który bez tchu ścigał wszechobecny układ. Zaprawiony w bojach w czasach PC Putra poświadczył nieprawdę w prokuratorskiej sprawie oczyszczalni ścieków w Hryniewiczach. W 2001 roku Putra podpisał w imieniu reprezentowanej przez siebie spółki “Lech” protokół odbioru i przekazania do użytku Zakładu Utylizacji Odpadów Komunalnych, który faktycznie do końca nie powstał. Rozgrzeszony przez Jarosława Kaczyńskiego. Za swoje zasługi nagrodzony fotelem wicemarszałka Sejmu.
- Były członek PC Krzysztof Tchórzewski to członek zarządów licznych dużych przedsiębiorstw i spółek. Dyrektor partyjnej spółki “Srebrna”. Nagrodzony za zasługi stołkiem sekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.
- Sławomir Siwek – były współzałożyciel i prezes zarządu Fundacji Prasowej “Solidarność”, członek PC i szef „Expressu Wieczornego, który w nagrodę otrzymał od Jarosława Kaczyńskiego funkcję członka zarządu TVP. Siwek to milioner i późniejszy prezes fundacji “Solidarna Wieś”, która powstała dzięki części majątku przekazanego przez fundację prasową “Solidarność”. Jednym ze stałych współpracowników i patronów “Solidarnej Wsi” jest obecnie Radio Maryja.
- Teresa Liszcz to była funkcjonariuszka PC, która w nagrodę za swoje zasługi otrzymała posadę w rządzonym przez Lecha Kaczyńskiego NIK, a potem dzięki jego bratu posadę członka Trybunału Stanu. Rozgrzeszona przez Jarosława Kaczyńskiego z podpisania w stanie wojennym deklaracji lojalności zaproponowanej jej przez SB.
- Marek Dziubek to były członek PC i przewodniczył klubu parlamentarnego Porozumienia Centrum., który za swoje zasługi wylądował w fotelu dyrektora ARiMR.
- Krzysztof Czabański był przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW Prasa-Książka-Ruch. Wraz z Jarosławem Kaczyńskim i Sławomirem Siwkiem został oskarżony o działanie na szkodę Fundacji Prasowej “Solidarność” poprzez nielegalne finansowanie z jej źródeł Porozumienia Centrum. W nagrodę za swoje zasługi wylądował na stołku prezesa Polskiego Radia.
- Andrzej Kryże to sędzia, który w szybkim tempie zamknął prowadzona przez długie lata sprawę afery FOZZ . Komunistyczna i niechlubna przeszłość Kryżego nie przeszkodziła Kaczyńskiemu w docenieniu zasług sędziego, który otrzymał ministerialny stołek.
Czy rząd premiera Tuska jest pozbawionym wad i patologii zbiorowiskiem wyłącznie krystalicznie czystych, charakteryzujących się nieposzlakowaną opinią i niebudzącą żadnych wątpliwości przeszłością ludzi? Na pewno nie – To pewne. Czym byłoby państwo rządzone przez prawy i sprytny rząd Jarosława Kaczyńskiego? Byłby to totalitarny kraj opanowany przez wiernych rozmodlonych pod publiczkę, mściwych i kręcących lody niepotrafiących samodzielnie myśleć aparatczyków – To też pewne.
Naszym... nie patriotów. Oni nie wierzą niestety Krytyce Politycznej.
To nie Fakty i mity czy Nie , sa zrodlem naszego nieszczescia .Naszym nieszczesciem jest szukanie winnych naszych nieszczesc wsrod innych : gazet , polozenia geograficznego , miedzynarodowych spiskow , niezrozumienia przez innych naszej rzekomej specyficznosci.Prawda zas jest bolesnie prosta : jestesmy , jako narod , antypanstwowi.Nasi rzadzacy , byli i sa , sola tej ziemi.Interesy ich , niekiedy tylko byly wspolne z interesami panstwa czy narodu.Moim skromnym zdaniem , PRL byl najlepszym okresem w historii panstwa polskiego.Podkreslam : Panstwa Polskiego.To jest cos co najbardziej boli ,, patriotow ,, .
Fakty i Mity, NIE, to źródło naszego nieszczęścia...
Mamy w Polsce ofiary znacznie bliższe naszemu sercu.
Winni i świadkowie dalej żyją wśród nas obwieszani orderami przez swoich kolegów.
Dlaczego tych bronisz? Dlaczego się boisz? Co mnie obchodzą Anglosasi, Gallowie, Germanie, ci nas potrafili sprzedać i wykorzystywać tylko. To ich problemy, tak samo jak wyrzucenie Żydów, niewolnictwo i kolonializm. Polacy tworzyli unie z wolnymi narodami.
@parsival, brzmi to jak historia napisana w mrocznych komnatach Watykanu
Podobnie zresztą jak Biblia. Girodano Bruno to tylko symbol 50.000.000 ofiar Kościoła na przestrzeni 400 lat, którym należna jest cześć. To byli ludzie, którzy umierali w potwornych męczarniach. Gotowani, czy rżnięci na pół piłą.
http://www.rumburak.friko.pl/img/ciecie_pila.gif
http://www.rumburak.friko.pl/img/rozrywanie.jpg
~Seb, zapomniał dodać, iż Giordano Bruno będąc na Wyspach Brytyjskich oprócz wykładów trudnił się kapowaniem jej królewskiej mości na katolików za cenę korzyści materialnej.
A to cytat weneckiego szlachcica ktorego doił: "mam go tu na swoim utrzymaniu, obiecał nauczyć mnie wielu różnych rzeczy i dostał w zamian wiele cennych przedmiotów i pieniądze na to konto. Nie widzę na razie żadnych wyników; powątpiewam też, czy jest on porządnym człowiekiem"
W owym czasie bycie katolikiem na wyspach groziło przepadkiem całego majątku lub karą śmierci na stosie. W końcu wywalono go i z tamtejszych uczelni. Zmieniał wiarę jak pasowało do teorii. Trudnił się też obietnicą nauki....magi
Widać spotkał go los, który sam zgotował innym...