Schronisko jest już pełne

Image

W stalowowolskim schronisku dla bezdomnych brakuje już miejsc. Problem związany z osobami bezdomnymi nasila się z roku na rok, tymczasem od ubiegłego roku liczba łóżek zmalała…

Mamy coraz więcej bezdomnych

Od 2008 r. w Schronisku dla bezdomnych mężczyzn im. św. Brata Alberta było 26 miejsc, w okresie zimowym przebywało tam średnio 35 osób. Niestety, ze względów bezpieczeństwa od ubiegłego roku liczba miejsc została zmniejszona do 18.

Jak sprawdziliśmy, obecnie w schronisku przebywa 28 bezdomnych. 18 osób zajmuje łóżka, natomiast 10 korzysta z materacy. Są one rozstawiane na świetlicy ze względu na trudności lokalowe. Świetlica obecnie służy równocześnie i za jadalnię, i za sypialnię. W stalowowolskim schronisku nie ma już miejsc, w sytuacji kiedy bezdomny „zapuka do drzwi” jest odsyłany do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, gdzie pracownik socjalny szuka dla niego miejsca.

- Dzisiaj trafiła do nas jedna osoba, którą muszę zostawić do dnia jutrzejszego, bo nie ma pracownika, który zajmuje się osobami bezdomnymi. Tak samo jest w przypadku, gdy ktoś trafi do nas w piątek popołudniu, wtedy również przez sobotę i niedzielę musimy taką osobę przetrzymać- mówi dla portalu Stalowe Miasto Zenon Gielarek, kierownik Schroniska dla Bezdomnych Mężczyzn im. św. Brata Alberta w Stalowej Woli.

Bezdomnych przybywa

Jak pokazują statystyki, które prowadzi od 2009 roku Schronisko dla bezdomnych mężczyzn im. św. Brata Alberta, sytuacja osób bezdomnych jest bardzo zła. W 2009 roku do schroniska trafiło 30 osób (po raz pierwszy), z czego 15 osób było z terenu Stalowej Woli. W kolejnym roku do schroniska zgłosiło się 32 bezdomnych, w tym z terenu miasta 15 osób oraz 17 spoza. W 2011 roku sytuacja była podobna, ponownie 32 nowe osoby „zapukały” do schroniska. Identycznie jak w dwóch latach ubiegłych pojawiło się 15 nowych bezdomnych ze Stalowej Woli, pozostałe osoby były spoza miasta. W 2012 roku bezdomnych nieco ubyło, gdyż do schroniska trafiło 27 nowych osób, 13 pochodziło ze Stalowej Woli, 14 spoza.

- W tym roku trafiły do nas 23 osoby, w tym aż 18 ze Stalowej Woli i tylko 5 spoza. Niestety, coraz więcej osób bezdomnych przybywa na terenie miasta. To ilu ich faktycznie jest trudno powiedzieć, szacuje, że w granica 70-80 osób. Tak wynika z samych naszych statystyk. Obecna pogoda sprzyja osobom bezdomnym, trudno powiedzieć dokąd taka pogoda będzie. Gdyby nagle jakieś ochłodzenie przyszło, to będzie naprawdę bardzo ciężka sytuacja– mówi Zenon Gielarek, kierownik schroniska.

Wigilia

Jak co roku w Schronisku dla bezdomnych mężczyzn im. św. Brata Alberta organizowana jest wigilia, która odbędzie się 24 grudnia o godzinie 13.00. W ubiegłych latach przy wigilijnym stole zasiadało około 40 osób.

- Jest to już nasza tradycja, wszystko przygotowujemy sami. Oprócz naszych mieszkańców na pewno będzie ktoś z miasta, bo co roku są takie osoby, więc myślę, że teraz będzie podobnie– mówi Zenon Gielarek.

Pomoc dla bezdomnych – numer 987

Stalowowolski MOPS prosi mieszkańców o zwrócenie szczególnej uwagi na osoby samotne, zaniedbane, wyglądające na bezdomne. Prośba dotyczy również oddawania niepotrzebnej odzieży i obuwia. Pod całodobowym i bezpłatnym numerem 987 dyżurni Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego udzielają informacji, gdzie można przenocować lub zjeść ciepły posiłek.

Na terenie województwa podkarpackiego funkcjonują 22 placówki noclegowe dla bezdomnych: 12 dla mężczyzn, 5 dla kobiet, 2 dla matek z dziećmi oraz 3 tzw. łączone. W Stalowej Woli działa jedynie schronisko dla mężczyzn. Placówki dysponują łącznie ponad 700 miejscami stałymi, natomiast w przypadku wystąpienia szczególnie trudnych warunków atmosferycznych są w stanie przyjąć prawie tysiąc osób.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
Florek-xxx

Moim zdaniem to schronisko należy rozbudować.
Chyba że pójdziemy scenariuszem węgierskim i zdelegalizujemy bezdomność.

~do rst

Za to odwieczną rolą kobiet jest rodzenie dzieci. Niestety w tych czasach jest coraz więcej tzw. feministek, które są jakimś wynaturzeniem, bo uważają, że kobieta powinna być taka, jak mężczyzna.

~parsival

~rst, a SOWIK, to co to jak nie dla matek z dziećmi?

~rst

Tak dziwi. Nie mamy schroniska dla kobiet, samotnych matek z dziećmi. Mamy za to coraz więcej mężczyzn czekających aż ich ktoś obsłuży. Oni sami powinni zarobić sobie na chleb i dach nad głową i jeszcze wspomóc innych. Taka jest odwieczna rola mężczyzn.

StefanS51

Dziwi to kogoś że tak się dzieje? ;)