Pijany kierowca wjechał do rowu
Policjanci ze Stalowej Woli w sobotę rano pracowali na miejscu wypadku drogowego, jaki miał miejsce w Bojanowie. Podczas jazdy samochodem na "podwójnym gazie" 21-letni mężczyzna z powiatu stalowowolskiego uderzył w drzewo. Za swój czyn kierowca odpowie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy.
Do zdarzenia doszło w sobotę o godzinie 6. w miejscowości Bojanów. Wstępne ustalenia przeprowadzone przez policjantów wskazują, że 21-letni kierowca samochodu marki volkswagen vento na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem, a następnie wpadł do przydrożnego rowu uderzając w drzewo. Stróże prawa podali mu alkomat. Urządzenie wykazało 1,32 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna, mieszkaniec powiatu stalowowolskiego trafił do szpitala z obrażeniami głowy. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i zabezpieczyli samochód. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi KPP w Stalowej Woli.
Przypominamy, że za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów do 10 lat, wysoka grzywna oraz podanie do publicznej wiadomości danych osobowych i wizerunku.
Komentarze
Pod koniec wakacji nieznani sprawcy zniszczyli dwie kamery, zamontowane na placu Domu Kultury w Zarzeczu. Sprawcy wyrwali kamery i rzucali nimi o betonowe ogrodzenie. Policjanci ustalili sprawców dewastacji.
Do zdarzenia doszło w nocy z 24 na 25 sierpnia, tuż przed powiatowymi dożynkami. Pracownik gospodarczy w piątek wieczorem obszedł teren przyległy do Domu Kultury w Zarzeczu i boiska sportowego. Wszystko było przygotowane pod mające się rozpocząć w dniu następnym dożynki powiatowe. Następnego ranka około godz. 5 pod murem ogrodzenia boiska sportowego zauważył porozrzucane elementy kamer.
Zabezpieczony przez policję zapis monitoringu wskazywał, że do zniszczenia doszło o godz. 22.45. Na nagraniu zarejstrowały się osoby przebywające w tym czasie w pobliżu. Po charakterystycznym ubraniu i chodzie policjanci typowali sprawców. Wersja funkcjonariuszy potwierdziła się.
Dwaj mężczyźni w wieku 27 i 29 lat z Zarzecza i Niska, "dla zabawy" wyrwali kamery i rzucali nimi w murowane ogrodzenie boiska. "Zabawa" ta spowdowała 2,5 tys. strat na rzecz sołectwa Zarzecze. Pomimo upływu czasu, sprawcy zostali ustaleni będą odpowiadać przed sądem za zniszczenia.
to niemożliwe, rst tak nie jeżdżo
czyżby to nie nowy wózkowy z alutecu ?
To nie wina promili zapewne opony miał letnie.
A tak na serio Stefan, zabieranie samochodu nie ma sensu, (większość to szroty o wartość ok 2-3 tys. zł) jak wystarczy tylko konsekwentnie przestrzegać już istniejących przepisów.
Wg istniejącego KK podobno za jazdę po alkoholu zabierają prawko, a jeżeli złapią takiego gościa w okresie gdy nie ma uprawnień po raz drugi na gazie bezapelacyjnie idzie siedzieć, recydywa.
Osobiście znam w h.j takich z imienia i nazwiska których łapali już nawet 3 krotnie i w więzieniu nie siedzą, sądzę nawet że policja im w pewnym stopniu odpuszcza, bo raczej wiedzą że papierów nie mają i dalej piją i jeżdżą (no ale po co komu kłopoty).
Tyle apeli tyle różnych akcji tyle gadania i nic nic nic
debile dalej piją i wsiadają za kierownice.. gdzie tu rozum? i jak z tym walczyć.. zabranie prawka a nawet możliwa odsiadka to nadal mało? zabrać samochód nie ważne czyj on jest zabrac i tyle niech się tłumaczy pijany kierujący przed właścicielem i płaci za stratę samochodu..
Debile.