WORD wyznacza standardy obsługi
Modelowe rozwiązania dotyczące poziomu obsługi klientów, profesjonalizmu pracowników, dostępności usług oraz ich transparentności – to najkrótsze podsumowanie standardów, jakie wdraża Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Tarnobrzegu. O szczegółach wprowadzanych zmian na wspólnej konferencji prasowej mówili 9 grudnia 2013 roku Marszałek Województwa Podkarpackiego Władysław Ortyl oraz dyrektor WORD Lucjusz Nadbereżny.
9 grudnia w tarnobrzeskim WORD wystartował nowy system teleinformatyczny. Jego wprowadzenie ma podwyższyć poziom obsługi między innymi kandydatów na kierowców.
- To jest zmiana zasad przyjmowania rezerwacji miejsca na egzamin oraz samej obsługi egzaminowania. Są też inne nowości – nowe Biuro Obsługi Klienta, które wyznacza nowe standardy, nową jakość obsługi klientów. Mamy również usługi dotyczące możliwości rezerwacji egzaminów przez internet czy telefon. Jest również możliwość egzaminu próbnego na naszym placu egzaminacyjny czy próbnego egzaminu teoretycznego – mówi o nowościach w WORD Tarnobrzeg dyrektor Lucjusz Nadbereżny.
Rozwiązania, które wdrożone zostały w tarnobrzeskim WORD funkcjonują w bardzo niewielu ośrodkach w Polsce.
-Ta transparentność, dostępność tego WORD-u dla zdających jest faktem. Chciałbym, aby te zmiany zostały powielone w innych WORD –ach województwa podkarpackiego, na zasadzie przenoszenia dobrych praktyk, które tu mają już miejsce. Mam nadzieję, że to poprawi jakość i komfort zdających, poprawi też procent zdawalności – mówi marszałek Władysław Ortyl.
Uprzejmi pracownicy Biura Obsługi Klienta, umawianie egzaminów przez Internet i telefon, biletomat, który pozwala uniknąć kolejek i sprawnie załatwić sprawę - to tylko niektóre z udogodnień, jakie doceniają klienci tarnobrzeskiego WORD-u.
Wielką popularnością cieszy się sala symulacji egzaminu teoretycznego. Możliwości, jakie stworzono tu kandydatom na kierowców chwali Bartek Nizioł z Biłgoraja, który przygotowuje się do egzaminu.
- Jestem pierwszy raz, przyjechałem, żeby poćwiczyć na egzamin i widzę, że to świetna sprawa zobaczyć, jak to wygląda naprawdę. Pytania są trudne i trzeba się nauczyć do nich.
Dziennie tylko z tego udogodnienia korzysta w Tarnobrzegu około 50 kandydatów na kierowców i samych kierowców.
Przychodzą osoby, które chcą sprawdzić swoje umiejętności wiedzy teoretycznej po iluś latach korzystania z samochodu – też im chętnie udostępniamy taką możliwość – mówi kierownik Wydziału Szkoleń i Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego tarnobrzeskiego WORD-u, Marek Ożga.
Około 2 tysiące osób co miesiąc podchodzi do egzaminów na prawo jazdy w tarnobrzeskim WORD-ie. Kolejne plany dyrektora tarnobrzeskiego WORD-u dotyczą wdrożenia systemu zarządzania jakością ISO 9001 oraz uzyskania certyfikatu systemu przeciwdziałania zagrożeniom korupcyjnym, który zostanie przyznany przez niezależny ośródek certyfikujący.
Komentarze
i znowu lucjusz, mieszkancy tego miasta zawdzieczaja wszystko jemu czy jak? jeszcze troche to zobaczymy jego piekna facjate na reklamie proszku do prania
Szanowni wielebni tu piszący. To aj nunjusz zbereszny z wordu. jak chcecie to mogę wprowadzić innowacje w tych komentach i wszystkich wypi*(olić
Proszę zacząć od mardasa
Halo halo, czy jest tu jakiś moderator i usunie wszystko nie na temat?!
Zmiana tematu. Koniec lansu.
"Walka o gender" przeniosła się z kościołów i Sejmu do szkół. Nauczyciele mają dość. - Musimy walczyć z agresją wymierzoną w nauczycieli i nauczycielki realizujących edukację równościową - przekonuje ZNP.
Marianna uczy się w jednej z podwarszawskich szkół. We wtorek wróciła do domu i zapytała mamę, czy jest "zaszczepiona na gender".
- Myślałam, że się przesłyszałam, ale córka wyraźnie powtórzyła pytanie i dodała, że w szkole jest taki plakat - opowiada pani Monika, mama 11-latki. - Nie musiała kończyć. Widziałam już taki plakat: "Chroń dziecko przed gender", więc szybko zrozumiałam, o co jej chodzi. Na szczęście mogłam jej wyjaśnić, że to ani choroba, ani ideologia. Ale smuci mnie, że tak zaczęła się ta rozmowa.
Słowo "gender" jak płachta na byka
Plakat ze szkoły Marianny to tylko jeden z przykładów "walki o gender", która rozpoczęła się w polskich szkołach. Ta walka zrobiła się tak ostra, że Związek Nauczycielstwa Polskiego wydał oświadczenie.
- Zapanowała jakaś histeria związana z tym tematem. Czarę goryczy przelało to, co się stało w Rybniku, gdzie jedna z nauczycielek została po prostu zaszczuta, zastraszona - mówi Sławomir Broniarz, prezes ZNP. W oficjalnym stanowisku napisano: "ZNP wyraża zdecydowany sprzeciw wobec aktów agresji wymierzonych w nauczycielki i nauczycieli realizujących edukację równościową (zwaną też edukacją równości płci lub edukacją genderową)".
Co wydarzyło się w Rybniku? Poszło o unijny projekt edukacyjny "Szczęśliwa 15", który od dwóch lat jest realizowany w rybnickich przedszkolach. Zajęcia, które miały uwzględniać zasady gender, spowodowały protest części rodziców. Choć chodziło jedynie o uczenie dzieci o tym, że kobiety i mężczyźni mają równe prawa, to słowo "gender" zadziałało jak płachta na byka. U prezydenta miasta Adama Fudalego interweniował Grzegorz Janik, poseł PiS, kilkoro rodziców napisało, że chce przenieść dzieci do innych przedszkoli. Głos zaczęli zabierać w sprawie lokalni księża.
Opowiadanie o Szkotach jest niestosowne?
- A zaczęło się od tego, że w przedszkolu nr 13 na zajęciach jedna z nauczycielek mówiła o tym, jak ubierają się chłopcy i dziewczynki - opowiada Kazimierz Piekarz, prezes ZNP w Rybniku. - Któreś z dzieci zapytało, czy panowie mogą nosić sukienki. Nauczycielka opowiedziała o Szkotach i mieszkańcach Afryki. Nie ma w tym nic niestosownego, prawda? Burza rozpętała się, gdy jedno z dzieci w domu powiedziało: "Tato, a wiesz, że ty też możesz chodzić w sukienkach?". To, co się działo później, nadal nie mieści mi się w głowie. Jeden z księży na mszy apelował o modlitwę za niepoprawnie uczących pedagogów.
Już w październiku abp Wiktor Skworc zachęcał, by rodzice zabezpieczali dzieci przed ideologią w szkole i wizytami "szkolnych domokrążców". - Szkoła, chociaż jest państwowa, jest szkołą rodziców - mówił.
ZNP: Zajęcia poświęcone równości mogą pomóc
- Nie możemy pozwolić na zastraszanie i szykanowanie nauczycieli. Oni prowadzą zajęcia, opierając się na aktualnych rozporządzeniach ministerstwa. A przede wszystkim - znają się na pracy z dziećmi - podkreśla prezes Broniarz. - W tej sprawie nie powinni wypowiadać się ci, którzy nie mają dorobku w wychowywaniu dzieci, a kwestie równościowe sprowadzają tylko do kwestii seksu. Opowiadając bzdury o gender, pokazują tylko, że nie mają pojęcia, czym jest równość i jak ważne jest kształtowanie postaw równościowych już od najmłodszych lat.
Zdaniem prezesa ZNP zajęcia poświęcone równości mogą pomóc w odpowiednim reagowaniu na takie zjawiska jak: rosnący konsumpcjonizm wśród dzieci i młodzieży, wzrastająca dysproporcja pomiędzy poziomem wykształcenia chłopców i dziewcząt, przemoc rówieśnicza oparta na stereotypach płciowych, seksualizacja dzieci oraz kierowanie się stereotypami opartymi na płci w wyborze kierunków kształcenia i edukacji zawodowej.
Cały tekst: http://wybor(...)n9OBJ7Sj
@UWAGA!!, widzę, że spodobała się akcja arcybiszkopta Michalika. Dziś tez przyjmiesz komunię świętą, czy chadzasz tylko co niedziela? Pamiętaj, że ta ręka mogła 30 minut wcześniej grzebać w majtkach ministranta.
@Sebcia, nie miasto, tylko chlopcy genderowcy. To jest roznica!
O wow
to też Ci news, no to w porę. Ze w dzisiejszych czasach żeby załatwić egzamin trzeba jechać do TBG, już dawno powinno tak być ...
*nieukładanie* się z klerem, choć trochę by się tez z nimi pookładał;) Za te zgwałcone dzieci.
Gratuluję wygranej kolejnej kadencji Panie Szlęzak. Miasto docenia kompetencje i nieokładanie się z klerem. To na wypadek, gdybym zapomniał w odpowiednim czasie. Gdyby potrzebował Pan woźnego, to mogę kogoś podpowiedzieć ;) Egzotycznie wygląda, ale mówi trochę po polsku.
Brawo Panie Dyrektorze. Idzie nowe; tak byc wlasnie powinno; WORD dla zdajacych, a nie odwrotnie. Zdawalam kilka lat temu egzamin w Tarnobrzegu; oblalam jazde, a egzaminatora, ktory mnie oblal zapamietam do konca zycia. Egzamin dla zdajacego z pewnoscia jest niemalym przezyciem, a jesli do tego dolozyc bardzo niefajna atmosfere, jaka wprowadza egzaminator, wynik egzaminu jest przesadzony. Mam nadzieje, ze Pan Naberezny dokonal przegladu kadry. Mam zamiar ponownie zdawac.
Jesli sciagac to tylko od najlepszych! Co maja zrobic teraz sciagajacy od przegranych?
Dobre wzorce trzeba naśladować!Gorzej jak chowamy głowę w piasek!Lucjusz wyrasta na lidera Stalowej Woli i pewnie niedługo nim zostanie.Malkontenci choćby piach żarli to i tak temu nie przeszkodzą!
@Dana, powtarzasz sie gdzie sie tylko da. To ciezka praca, starcza ci sliny?
Przełom już widać. Lucjusz już jest przywódcą mieszkańców. Szanuje ludzi i broni ich. Za rok zagłosujemy na niego w wyborach na prezydenta miasta.
Śmieszni jesteście i żałośni zarazem. Lucek zły bo z PiS, bo ministrant, bo młody ? Niczego poważnego nie możecie gościowi zarzucić tylko takie oszołomskie brednie .
Tak, tak pozostaje ujadanie. Daliście pisiorom władzę to macie.
Widać aktywność ujadaczy. Okazują bezradność, bo niczego oprócz ujadania zrobić nie mogą. Należy im współczuć. Niech mamy i taty zobaczą, co wypisują, dadzą im lanie i nauczą retoryki.
ale spuchnięta morda Nadbereżnego z co miesięczną wypłatą
10 tyś ??
Lansik i polityka wyglądają razem po prostu niesmacznie. Ale jak się nie ma wstydu ...
@risetto, hahahahahahahahahahahahahah
) To chyba ostatni taki dobry żart, który usłyszałem w tym roku.
Brawo Panie Lucjuszu. Będziemy mieli super prezydenta Stalowej Woli.
oglądałem materiał w TV
Powiedzieli, że to nie on wymyślił tylko ściągnął z innych wordów
a co Ortyl powie o KORUPCJI POLITYCZNEJ ??
Ale łapówki nadal będą brać? Bo ja chętnie dam ale później już po wszystkim obije ryj temu co wziął po to żeby wiedział że nie ma nic za darmo i nawet za łapówkę trzeba zapłacić własną krwią.
zaplanował kolejne inwestycje, bo wymyślił, ze drzwi będą się otwierały na zewnątrz i będzie więcej miejsca na innowacje w środku
Jak ten ośrodek ma normalnie funkcjonować? Sagatowska, teraz innovator Lucek
A co ma być z łapówkarzami, przecież nie dla siebie brali..
hehehe - już dudki zbierajcie na egzaminki na promocję pana radnego/dyrektorka. Widzicie i dalej to tałatajstwo z PiS-u wybieracie.
Tak, kolejne kasa na gmachy i urzędy wywalona w błoto. Komu to jest tam potrzebne, przecież to nie jest prywatny bank? Kompletna ignorancja dyra od początku ale co tam nie jego kasa, przyszłych egazminowanych
Uprzejmi pracownicy Biura Obsługi Klienta - jako "udogodnienie klienta". Nawet nie mogę zapłakać a co dopiero się śmiać. Lepsze nieme kino...
"Co z łapówkarzami, jak się sprawa ma bo jakoś cicho w eterze?"
Odpowiedz na to pytanie też mnie interesuje.