Mediacja to przyszłość?

Prezes Polskiego Centrum Mediacji Danuta Karbarz przekonuje, że mediacje przyśpieszają toczące się sprawy w sądzie. To właśnie mediacje były tematem wtorkowej konferencji, która odbyła się w Bibliotece Międzyuczelnianej.

Coraz więcej spraw trafia do mediatorów

Polskie Centrum Mediacji, Oddział w Stalowej Woli rozpoczęło swoją działalność od stycznia 2008 roku. W tej chwili oddział zrzesza 30 mediatorów, nie tylko z terenu Stalowej Woli, ale również z Tarnobrzega, Mielca, Piotrkowa Trybunalskiego, Jarosławia, Przemyśla, Rzeszowa, Krasnego Stawu.

- Można powiedzieć, że oddział z roku na rok rozwija się. Trafia do nas coraz więcej mediacji. W 2008 roku przeprowadziliśmy 36 mediacji, w tym 20 cywilnych, 16 karnych. Te mediacje cywilne to głównie te kierowane przez Sąd w Stalowej Woli, Wydział Rodzinny. Były to sprawy o alimenty, a także o sprawy opiekuńcze, ustalenie kontaktów z dziećmi, czy też ustalenie pobytu małoletnich dzieci. W roku 2009 było 66 mediacji, z przewagą mediacji cywilnym. W 2010 i w 2011 było około 110 mediacji. Najwięcej z nich dotyczyło spraw rodzinnych. Coraz więcej spraw było związanych z podziałem majątku, z odzyskaniem własności, które kierowane były przez sądy rejonowe, ale też sądy okręgowe- mówi Danuta Karbarz, Prezes Polskiego Centrum Mediacji, Oddział w Stalowej Woli.

W roku 2012 zostało przeprowadzonych 55 mediacji. Wiodącym sądem, który bardzo dobrze współpracuje ze stalowowolskim oddziałem Polskiego Centrum Mediacji był Sąd Rejonowy w Stalowej Woli. Sporo spraw do mediacji skierowanych było także z sądu Okręgowego w Rzeszowie. W roku bieżącym w pierwszej połowie roku wpłynęły 41 mediacje, 26 cywilnych, 15 karnych. Jak podkreśla Danuta Karbarz stalowowolski oddział współpracuje z różnymi sądami, z których kierowane są mediacje. Prokuratury na ogół nie kierują spraw do mediatorów.

Przeciętny Kowalski nie wie czym jest mediacja?

Prezes Polskiego Centrum Mediacji Danuta Karbarz przekonuje, że mediacje przyśpieszają toczące się sprawy w sądzie.

- To, co z własnych obserwacji zauważyliśmy to, niedoinformowanie społeczeństwa, brak wiedzy co to jest mediacja. Bardzo często spotkałam się z taką niechęcią od samego początku, że dane osoby przyjechały, ale z nastawieniem- pani nie będzie nas godzić. Nie da się pogodzić 2 stron na siłę, mediacja jest dobrowolna, ale udział stron w sprawach rozwodowych pozwala na wypracowanie takich warunków opieki rodzicielskiej, które pozwalają na utrzymanie relacji między stronami i między dzieckiem a rodzicami

[i]- Alternatywne pole rozwiązywania sporów uzyskało ogromną popularność w Europie i na świecie. Miejmy nadzieję, że właściwe sobie miejsce i zrozumienie znajdzie także w Polsce. Funkcjonują one, jako część wymiaru sprawiedliwości, jak i poza nim. Ilość tych metod oraz ich dynamiczny model zmienia model stosowania prawa i otwiera przed uczestnikami sporu i konfliktu nowe możliwości- mówi Robert Kasprzyk.

Konferencja podzielona była na dwa panele. Pierwszy z nich prowadził dziekan WZPiNoG Tomasz Rakoczy, kolejny Joanna Karbarz-Górka ze stalowowolskiego oddziału PCM.

Tematy, które zostały poruszone to m.in. Teologiczna wizja łagodzenia konfliktów przez podejmowanie dialogu (Wojciech Szukalski), Mediacja jutra - kierunki zmian legislacyjnych (Agnieszka Rękas), Doświadczenie mediacji z małżonkami z perspektywy poradni prawno-kanonicznej (Bogdan Węgrzyn), Mediacja jako sposób zapobieżenia rozwodom. Analiza orzeczeń rozwodowych (Tomasz Rakoczy), Stanowisko Rzecznika Praw Dziecka wobec mediacji (Martyna Serok).