Nieudane derby
W derbach górą Siarka Tarnobrzeg. Jeszcze raz potwierdziła się stara zasada, że derby rządzą się własnymi prawami. W meczu było dużo walki, czasami bardzo ostrej i mecz na pewno nie był porywającym widowiskiem. Ostatecznie Stal uległa Siarce 0:1 (0:0). Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył w 75. minucie, Marcin Truszkowski. Na stadionie zasiadł komplet publiczności. Kibice Stalówki przygotowali ciekawą oprawę przy wyjściu obu jedenastek na boisku. Mecz obserwowali m.in. prezydent Tarnobrzega Norbert Mastalerz oraz były trener m.in. Lecha Poznań i Ruchu Chorzów, Jacek Zieliński.
Stal Stalowa Wola - Siarka Tarnobrzeg 0:1 (0:0).
Bramki: Truszkowski (75.)
Żółte kartki: Reiman, Bartkiewicz, Kachniarz (Stal) - Baran, Szewc, Koczon, Wróbel (Siarka).
Sędziował: Marek Opaliński (Legnica).
Stal: Wietecha - Bartkiewicz, Czarny, Kachniarz, Sikorski - Mikołajczak, Argasiński, Reiman, Tur (79. Komada), Łanucha (79. Fabianowski) - Płonka.
Siarka: Melon - Stępień, Makowski, Baran, Sulkowski - Chrabąszcz, Tunkiewicz, Szewc, Szewc (74. Wróbel), Kowalski (74. Persona), Koczon - Truszkowski (83. Korona).
Stal przystąpiła do meczu osłabiona brakiem swoich dwóch defensorów, Bogacza i Kantora (nadmiar żółtych kartek). Dodatkowo, wciąż niezdolni do gry są Cebula, Demusiak i Żmuda. Trener Wtorek na spotkanie z Siarką desygnował do linii obrony Kachniarza oraz Sikorskiego, którzy też jeszcze niedawno byli kontuzjowani.
Mecz nie był porywający. Dużo było walki z obu stron, jednak akcji mogących przynieść prowadzenie Stali bądź Siarce, praktycznie w pierwszej połowie kibice nie zobaczyli. Szansę na bramkę miał w 17. minucie jedynie Koczon, ale w sytuacji sam na sam świetnie zachował się Wietecha. Stalówka nie zdołała wypracować sobie żadnej idealnej okazji do zdobycia gola. Piłkarze Siarki w pierwszej części spotkania wyróżnili się doskonałym... aktorstwem. Widząc, że sędzia spotkania zwraca uwagę na najdrobniejsze przewinienia (szczególnie piłkarzy Stali), przewracali się co chwilę na murawę, a przecież silnego wiatru dzisiaj w Stalowej Woli nie było...
Spotkanie obserwował komplet 1700 kibiców. Wśród obserwatorów spotkania byli m.in. Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega, były szkoleniowiec Siarki i Stali, Stanisław Gielarek oraz Jacek Zieliński, który prowadził m.in Polonię Warszawa, Lecha Poznań a ostatnio Ruch Chorzów. Na mecz mogli wejść również kibice Siarki, jednak tylko w niezorganizowanych grupach. Na szczególny podziw zasłużyła jedna z pań, która na stadion wkroczyła paradując w szaliku Siarki Tarnobrzeg. Jej koledzy tyle odwagi już nie mieli...
Druga połowa to nadal dość monotonne widowisko, ale jej pierwsze minuty mogły przynieść prowadzenie Stali. W 51. minucie Sikorski, będąc w dogodnej sytuacji, strzelił z ostrego kąta wprost w Melona. Odpowiedź Siarki przyszła dopiero w 66. minucie, ale strzał Tunkiewicza nie sprawił problemów naszemu bramkarzowi. W 75. minucie, gola dla Siarki zdobył Truszkowski a asystą popisał się Chrabąszcz. Stal dążyła do wyrównania, jednak ta sztuka się jej nie udała.
Bramka i konferencja: Stal Stalowa Wola- Siarka Tarnobrzeg skrót meczu:
Komentarze
Trochę wstyd przegrać z drużyną ze smrodem w nazwie z mieściny (lub zbieraniny okolicznych wiosek) nad rzeką przez którą nie mają mostu, ale to tylko sport, jeszcze nie raz ich dopadniemy.
szkoda ze przegraliśmy .ale i tak nie potrzebne mi sa derby !!! i tak walimy was bez przerwy!!!!
a ten sprzedawczyk i grabarz polskiej piłki zielinski to co tam robi?
z taka gra naszych kopaczy jak wczoraj to ciezko bedzie sie zalapac do osemki
dziadostwo
kto usuwa komentarze? co za gamonie!
podejrzewam ze P Przytuła wpadł na impreze i to moze byc przyczyna ale i moge sie myslic trzeba przesledzic historie
Ten w niebiskim to MaszTalerz ?
świetnie bo skoro obok tego siarkowego jeziora rosną plastkiowe palmy to i taki regionalny ubiur jest wskazany . To chyba taka nowa moda rodem z Jamajki :
» http://ulub.(...)rka-prez
Wiem że tego co tu napisze nie będzie czytał trener Tułacz . Ale skoro byłeś debilu na derbach w siarkpolu to co k..wa smrody krzyczały gdy nasi piłkarze przybijali piątki z kibicami ??? ....Krótką masz pamięć Tułacz !!!
I chcę ci przypomnieć że reakcja naszych piłkarzy była normalna taka jaką powinno się prezentować... ale skoro się ma burasów co im słoma z butów wystaje to tak juz własnie jest !!!
Ale spokojnie dojedziemy was śmierdzące pseudo-piłkarzyki i będziecie płakać !!!
STALÓWKA ZAWSZE PANY !!!
Mecz był ogólnie na remis, z lekką przewagą Stalówki. Siarka miała więcej szczęścia i wygrała mecz jedną bramką. Takie rzeczy mają często miejsce w piłce nożnej. Patrząc obiektywnie, to np. w meczu Stal SW - Stal Mielec lepiej spisywali się Mielczanie, a mimo to punkty zostały w Stalowej Woli. Tym razem zabrakło szczęścia, pomimo że Stalówka prezentowała się lepiej od gości. Sędziowanie we wczorajszym meczu jakie było, to było, ale też nie można mówić, że to głównie sędzia załatwił wynik. Kilka wpadek oczywiście było i wydaje mi się, że więcej razy na korzyść Siarki sędziowie popełniali te błędy. Zwłaszcza liniowy od strony wschodniej trybuny, który zasygnalizował pozycję spaloną Płonki, w sytuacji, gdzie ten dostał dobre podanie i wychodził na czystą pozycję. Spalonego nie było, a arbiter boczny nie miał prawa widzieć czy spalony był, czy nie, ponieważ nie nadążył za akcją. Inna sytuacja, to ta, gdzie jeden z piłkarzy Siarki przeszkadzał we wznowieniu gry (nie odszedł na przepisową odległość od miejsca wykonywania rzutu wolnego), a sędzia po tym, jak odbiła się od niego piłka, zamiast go upomnieć (mógł nawet dać mu za to żółtą kartkę) i nakazać wznowienie rzutu wolnego, wskazał na rzut z autu.
Ogólnie na meczu fajna atmosfera, ale mogło się obyć bez wulgaryzmów. Zachowanie piłkarzy Siarki po zdobyciu bramki i później po końcowym gwizdku było po prostu żenujące. Podczas derbów w Tarnobrzegu także leciały obelgi na Stalową Wolę, ale jakoś nasi piłkarze nie zachowywali się jak smarkacze w stosunku do kibiców Siarki.
PS: Co to za nakrycie głowy ma ten koleś na 3 zdjęciu od końca? To jakiś nowy krzyk mody rodem z Paryża, czy jakiś kapelan tarnobrzeskiego zespołu?
Tarnobrzeskie buraki chciały przykozaczyć na koniec meczu, jakieś żałosne gesty. Może, zdając sobie sprawę z tego, że nic im nie grozi chcieli nadrobić za swoich wiecznie bitych kibiców
Źle się dzieje. Smrody wygrały z rowerami. Następnym razem to rowery zwyciężą nad smrodami. To idealna okazja, aby porzucić smrody i przesiąść się na rowery, bowiem to rowery są dumą naszego miasta i klubu. Kupując smroda, wspierasz przeciwnika, wojny na bliskim wschodzie i mafie paliwowe. Precz z parkingami, oszczędźmy drzewa! SMRODY WON Z MIASTA!!! Stalowa Wola na rowery! Zakaz wjazdu smrodom, nieważne z jakimi tablicami!
W wersji dla studentów, litr paliwa to 2 piwa!
To co znowu robił sędzia to był istny kabaret. Nie podyktowane ewidentne 2 karne dla Stali, nie odgwizdywanie fauli na graczach Stalówki. W drugą stronę działało to wręcz przeciwnie, każde niewielkie szturchnięcie/przytrzymanie/złapanie czy cokolwiek innego (nie mówiąc już o upadku) skutkowało wolnym dla Siarki. Taka sytuacja powtarza się już w którymś meczu w tym sezonie.
Ogólnie brawa za ambicję i walkę do końca zawodników Stali, dobra atmosfera na trybunach (typowo derbowa), niestety szkoda, że głównymi aktorami byli sędziowie a nie piłkarze obu ekip.
Jaki wynik poza boiskiem?
Szczekajcie psy ze stalowowolskiego raju, gdzie żyje się godnie i dostatnio...
Na boisku przegralismy zobaczymy co bedzie poza Bojcie sie hamy!
popychadło to są smierdziele i wasze miejsce powinno być w 3 lidze ale po sezonie tam będzie
stalówka the firm heheheheh lanie od siarki i lublina a będzie też od stali rzeszów, południowa dama daje d..y hehehehe, popychadło i tyle a zele mysleli ze są juz mistrzami hehehehe
Brawo Tomek Wietecha ! Jak siarkowcy zaczeli prowokowac naszych kibicow sam rzucil sie na 20 chlopa. Masz chlopie charakter prawdziwego Stalowiaka! Nie popieram bojek ale jak siarkowcy zaczeli obrazac naszych kibicow to Nasi pilkarze zachowali sie tak jak trzeba! Szacunek !
siarka siarka wygrała oj będzie się działo ,będzie radośnie ....pozdrowienia dla badena
Mastalerz odrobinę przesadził z komentarzami na temat meczu stali z siarką, ten filmik mobilizacyjny jest momentami żenujący.
Ale zawsze znajdzie pretekst aby odwrócić uwagę od swojej osoby.
Ciekawe ,że pracował niegdyś w stalowej,skąd w nim tyle jadu i niechęci? Z jednej strony fajnie ,że siarka wygrała, lecz z drugiej zachowanie naszego "medialnego" z wielkim ego prezydenta po prostu dobija- co za wstyd. A Stalowa stale się rozwija, a Tarnobrzeg........???? Stadion to nie wszystko!!!!
i warto było śpiewać na stalóweczke po meczu piłkarze chcieli z siarkopola zabłysnąć za co dostali łomot i na dobre im nie wyszło
3 zdjecie od konca - a to ten najwiekszy siarkowy kibol nienawidzący wszystkiego i wszystkich co ma zwiazek ze Stalową Wolą . Gratulacje dla sędziego , który zapewnił siarce punkty
łooo nawet Masztalerz był
ciekawe jaki był kurs na Stalówkę, pewnie chłopaki sobie dorobili
ale wstyd przegrac z tymi pedalami z siary
brawo siarka pilkarze ze stalowki do domu sprzedac ten stadion panie Slezak
Solidarni z reprezentacją tragicznie przegrali na własnym boisku. Siarka zajmuje 3 miejsce w tabeli i jest o krok od awansu. Nie pomogły bluzgi. Wielu widzów już nigdy nie przyjdzie na stadion. Jeśli Stalówka spadnie, kibole wywiozą trenera na taczkach, a po nim wszystkich działaczy.
WSTYD! HAŃBA! KOMPROMITACJA! Rewanż z Tarnobrzegiem w nowym roku i musicie zwyciężyć!
I bańka pękła