Zarabiania na mieszkańcach ciąg dalszy

Małymi krokami zbliża się koniec roku. Nowy rok przyniesie mieszkańcom Stalowej Woli zmiany. Stalowowolanie są powoli na nie przygotowywani.

Wzrosną opłaty za mieszkanie

Spółdzielnia Mieszkaniowa listownie zawiadomiła mieszkańców, że stawka opłaty eksploatacyjno – remontowej za lokale mieszkalne wzrośnie od 01.01.2014 r. o 0,13 zł/m² powierzchni użytkowej mieszkania miesięcznie. Uargumentowano to koniecznością:

1.zwiększenia o 0,07 zł/m² powierzchni użytkowej odpisu na fundusz remontowy dla zabezpieczenia i utrzymania realizacji harmonogramu robót dociepleniowych tj. 9 – 10 budynków rocznie, przy pogarszających się warunkach finansowych pozyskiwania kredytów i premii termomodernizacyjnych przyznawanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego;
2.zwiększenia stawki opłaty eksploatacyjnej o 0,06 zł/m² powierzchni użytkowej w związku z poniesionymi przez Spółdzielnię wyższymi kosztami akcji zimowego utrzymania nieruchomości w sezonie 2013/2014 spowodowanymi dłuższym okresem zimowym oraz potrzebą pokrycia wyższych o wskaźnik inflacji kosztów utrzymania nieruchomości i mienia Spółdzielni;
3.wprowadzenia nowej opłaty za eksploatację wind, wynikającej z tego, że od 01.07.2013 r. opłata ta naliczana jest według liczby osób zamieszkałych, a nie tak jak dotychczas zameldowanych. Podstawą ustalenia liczby osób zamieszkałych stanowią oświadczenia składane przez użytkowników mieszkań do naliczania opłaty za gospodarowanie odpadami, zgodnie z Ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. W związku z tym, iż ogółem zadeklarowana liczba osób zamieszkałych jest mniejsza niż liczba osób zameldowanych przy założeniu, że koszty eksploatacji wind w 2014 r. utrzymają się na poziomie roku bieżącego opłata w przeliczeniu na 1 osobę musi wzrosnąć o 89 groszy.

Zlikwidują termy?

W nowym roku rozstrzygnie się też kwestia wymiany term w kilku blokach na terenie Stalowej Woli.

Przypomnijmy: Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Stalowej Woli wraz ze Spółdzielnią Mieszkaniową planuje wykonanie w 2014 r. przebudowy sieci cieplnych na osiedlu Centralnym łącznie z przyłączami do poszczególnych budynków, eliminując tym samym dotychczas używane termy. Na realizację przedsięwzięcia składa się wiele czynników, jednym z zasadniczych jest zgoda mieszkańców. Mieszkańcy bloków 4, 6, 8, 10 przy ul. Gen. Leopolda Okulickiego wyrazili się w tej kwestii w oświadczeniach złożonych do 20 czerwca. Znamy ich stan na dzień 24 czerwca. Wygląda on następująco: oświadczenia złożyło 216 użytkowników mieszkań co stanowi 60% osób, nie złożyło zaś 143 czyli 40% ogółu. Za likwidacją pieców gazowych opowiedziało się 52% użytkowników mieszkań, przeciw temu przedsięwzięciu jest 48% ankietowanych.

Zaistniała potrzeba pełniejszej informacji. Spółdzielnia skierowała prośbę do użytkowników mieszkań, którzy nie złożyli oświadczeń aby się wypowiedzieli w sprawie term. Czas na określenie swojego stanowiska mieli do końca lipca. Wakacje okazały się w tym temacie czasem „martwym”. Wciąż zbierane są oświadczenia. Pracownik Administracji Osiedla nr 2 poinformował nas, że sprawa sfinalizowana zostanie dopiero końcem roku. Czy ten czas ma służyć przekonaniu mieszkańców, że likwidacja term to dobry pomysł?

Co na to mieszkańcy?

Mieszkańcy nie kryją niezadowolenia. Dość mają wyższych opłat. Uważają, że są inne sposoby oszczędzania niż ciągle podnoszenie kosztów utrzymania mieszkania. Zwłaszcza, że w mieście nękanym bezrobociem trzeba wykazać się niebywałą zaradnością, by w miarę normalnie funkcjonować:

-W tej chwili ciężko jest związać koniec z końcem, a co dopiero jak wzrosną opłaty – mówi pani Ania.

- Pracuje tylko mąż. Mamy dwoje dzieci w wieku szkolnym i naprawdę jest nam ciężko. Każdy grosz się liczy. Pismo, że spółdzielni podniosło nam ciśnienie. Nie ma innych sposobów oszczędzania? Czemu zawsze oszczędności szuka się w portfelach użytkowników mieszkań? – skarży się pani Krystyna.

W sprawie term nasi czytelnicy wypowiadali się niejednokrotnie. Większość była przeciwna zmianom. Pojawiły się następujące argumenty:

- Likwidacja term nie zapewni bezpieczeństwa mieszkańcom bo i tak w mieszkaniach korzysta się z kuchenek gazowych i spalanie gazu jako takiego będzie, a mieszkańcy narażeni zostaną jedynie na duże koszty materialne. Oprócz opłaty jednorazowej za wykonanie instalacji, wzrośnie comiesięczna opłata za czynsz o około 40zł. To bardzo dużo. Łatwiej jest kontrolować zużycie gazu (mniej zużywamy - mniej płacimy), a na stałą opłatę za ciepłą wodę żadnego wpływu już mieszkańcy mieć nie będą – mówi mieszkanka „6” - tki

- 3 - 4 lata temu rozwalali wszystkie łazienki i kuchnie bo wymieniali rury, pewnie większość musiała zrobić remont po tych wymianach… Jesteśmy po remoncie, w który zainwestowaliśmy wszystkie nasze oszczędności. Nie chcemy żadnych zmian w naszym mieszkaniu! Poza tym dużo pracujemy, często bywamy poza domem i nie mamy czasu na to, by zajmować się ekipą remontową podczas prac instalacyjnych – informuje młode małżeństwo.

Zaproponowaliśmy więc sondę, w której 61% czytelników sprzeciwiło się wymianie tern, 39 % opowiedziało się za ich likwidacją. Wyniki mówią same za siebie…

BU