Nieznany sprawca włamał się do apteki

18 września, kilkanaście minut po godzinie 6.00 rano doszło do włamania do apteki mieszczącej się przy ul. Hutniczej 10 w Stalowej Woli. Sprawdza ukradł pieniądze, nie zabrał żadnych medykamentów…
Jak na razie nie udało się ustalić kto włamał się do apteki. Sprawcy, bądź sprawca włamania wybrał porę na około godzinę przed otwarciem apteki. Prawdopodobnie włamywaczowi chodziło tylko o pieniądze, gdyż nie zabrał z apteki żadnych lekarstw.
- Sprawca wyłamał zamki w drzwiach i w ten sposób dostał się do środka. Ukradł z kasy fiskalnej pieniądze w kwocie około 1200 zł. Żadne medykamenty nie zginęły. Jest prowadzone w tej sprawie postępowanie, będziemy zmierzać do tego, żeby ustalić jego personalia i go zatrzymać. Czas pokaże czy te działania będą skuteczne. Na chwilę obecną nie chcę nic przesądzać– mówi dla portalu StaloweMiasto.pl aspirant sztabowy Andrzej Walczyna, rzecznik KPP Stalowa Wola.
Osoby posiadają informacje dotyczące włamania powinny skontaktować się ze stalowowolską policją.


Komentarze
marek banach się tam włamał, brakło na piwo z biedronki pod jego oknem, inaczej mówiąc na KENIGERA
brawo za piękny błąd dla szanownych "redaktorów"... "sprawDZa"
Ma platforma co chce: ludzie muszą kraść leki!
Na wyborach wszyscy skreślamy PIS
Sprawcy, bądź sprawca włamania wybrał porę na około godzinę przed otwarciem apteki.
Skąd taka informacja???
Wg mojej wiedzy godzinę przed otwarciem apteki kurier z hurtowni leków odkrył włamanie i powiadomiono policję.
Czas dokonania przestępstwa jest nieznany. Skoro macie takie rewelacyjne wiadomości to... sami zgłoście policji.