Nie daj się okraść

Image

Podczas tegorocznych wakacji skradziono wiele jednośladów. Warto uczyć się na cudzych błędach…

Kradzież rowerów to rzecz nagminna

Każdego roku na terenie całego kraju dochodzi do różnego rodzaju kradzieży. Wśród 10 najczęściej kradzionych rzeczy wymienia się rowery. Najwięcej jednośladów ginie latem, kiedy to jest na nie największy popyt. Rowery znikają nie tylko z piwnic, ale też spod sklepów, szkół, marketów, a nawet z balkonów itd. Często my sami ułatwiamy złodziejowi robotę, zostawiając rower bez zabezpieczenia, bądź przypinając go cienką linka, którą bez większego problemu można przeciąć dosłownie byle czym.

Ukraść rower mogą wszędzie

Tegoroczne wakacje obfitowały w różnego rodzaju atrakcje dla mieszkańców Stalowej Woli. Były pokazy kaskaderskie, cyrk, żywe rekiny czy plenerowe imprezy. Podczas jednego z pokazów, który odbył się w sierpniu, sprzed stadionu MOSiR przy ul. Hutniczej skradziono aż kilka rowerów. Policja w tej sprawie w dalszym ciągu prowadzi dochodzenie. Tego typu przypadków niestety jest wiele. Złodzieje potrafią ukraść rower nawet z takiego miejsca, gdzie przebywa wiele osób, w końcu pod latarnią najciemniej. Warto więc zainwestować w dobre zapięcie bo czymże jest 30-50 zł w stosunku do zakupu nowego roweru?

- Tych zdarzeń w skali roku notujemy kilkadziesiąt. W wielu przypadkach kradzieże jednośladów spowodowane są niefrasobliwością właścicieli. Często są te rowery niezamykane, bo ktoś wszedł do sklepu czy pojechał do znajomej dosłownie zanieść jakiś przedmiot, czy zapytać o coś i myśli, że ta chwila, na którą pozostawi bez dozoru rower, to nic mu się nie stanie. Rzeczywistość natomiast jest zupełnie inna. Jeżeli zostawiamy swoje mienie na chwilę, to powinno być ono odpowiednio zabezpieczone. Zakładajmy różnego rodzaju zabezpieczania, czy to łańcuchy czy linki, które zabezpieczą ten jednoślad przed kradzieżą. Starajmy się temu złodziejowi w znaczny sposób utrudnić tą kradzież. Pamiętajmy o tym, że jeżeli rowery są przechowywane w piwnicy, to żeby zamykać drzwi do piwnicy, jeżeli klatka jest wyposażona w domofon, to też żeby te drzwi były zamknięte, ponieważ ludzie inwestują w różnego rodzaju zabezpieczenia, a później nie wykorzystują tego i niestety dochodzi do takich przypadków jak kradzieże– mówi dla portalu StaloweMiasto.pl aspirant sztabowy Andrzej Walczyna. Oznakuj rower

Jakiś czas temu stalowowolscy policjanci znakowali rowery. Każdy właściciel jednośladu mógł zgłosić się na Komendę Powiatową Policji w Stalowej Woli i oznakować swój sprzęt. Choć pomysł ze znakowaniem rowerów był bardzo dobry, to akcja policji nie cieszyła się dużym zainteresowaniem mieszkańców, w związku z tym jej zaprzestano. Jak podpowiada aspirant sztabowy Andrzej Walczyna warto samemu oznakować swój rower, zwłaszcza w przypadku gdy np. papiery od roweru uległy zniszczeniu, zgubiły się. Wtedy w przypadku kradzieży, łatwiej jest udowodnić, że jednoślad jest naszą własnością. Sposoby w jaki sposób oznakować jednoślad są bardzo różne.

- Każdy może rower we własny sposób oznakować. Ja mogę tutaj zdradzić kilka takich szczegółów np. możemy zdjąć zatyczki od kierownicy włożyć tam karteczkę z napisem swojego imienia, nazwiska, można też włożyć w rurkę nad siodełkiem. Możemy w specyficzny, w znany sobie sposób jakieś wykonać nacięcia czy inne charakterystyczne rzeczy, po których tylko my będziemy w stanie rozpoznać, że to jest nasz rower, a będzie to gołym okiem niewidoczne– mówi aspirant sztabowy Andrzej Walczyna. Co 4 rower wraca do właściciela

Kiedy zauważymy kradzież, powinniśmy od razu zgłosić się na policję. Ważne jest aby mieć dowód zakupu jednośladu. Czasem dzieje się tak, że mimo iż kupiliśmy rower w sklepie, to gdzieś zapodziały się od niego papiery. W takiej sytuacji warto jest spisać numer ramy jednośladu. W sytuacji kiedy funkcjonariusze policji znajdują jakiś rower na terenie miasta, od razu sprawdzany jest numer fabryczny. Jeśli rower nie figuruje w policyjnej bazie, gdyż jego strata nie została zgłoszona przez właściciela, to takie rowery trafiają do biura rzeczy znalezionych, które to biuro znajduje się w Starostwie Powiatowym przy ul. Podleśnej 15 w Stalowej Woli.

Materiał video

Przewiń do komentarzy






Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~wee

Skradzionych rowerów w pierwszej kolejności polecam szukać na osiedlu zamieszkanym przez pewną wspaniałą i barwną społeczność (nie napisze nazwy aby nie zostac okrzykniętym "rasistą") przy ulicy Staszica.

~VIR BONUS

CYTAT
Warto więc zainwestować w dobre zapięcie bo czymże jest 30-50 zł w stosunku do zakupu nowego roweru?

Zapięcia w tej cenie:

Więc lepiej zainwestować trochę więcej.
Chyba, że mamy zaszczyt jeździć takim rowerem:
http://trootylo.wrzuta.pl/obraz/powieksz/2WEN57r346f