Czy głos dostaną mieszkańcy?

Image

W tym roku przebudowy ul. Wyszyńskiego nie będzie. Na podjęcie takiej decyzji złożyło się wiele rzeczy. Co najważniejsze dla mieszkańców, miasto jest otwarte na ich propozycje co do sposobu zorganizowania przebudowy, tak, by wszyscy byli zadowoleni.

Początkowo plany były takie, że ulica Wyszyńskiego zostanie poszerzona tak, by zmieścił się tam ruch dwustronny. Zmiany w organizacji ruchu ulicznego miały odbyć się kosztem zieleńców. Pomysł ten nie spodobał się mieszkańcom okolicznych bloków, gdyż zwiększyłby się ruch, a sama ulica znalazłaby się bliżej okien, przez co nasiliłby się hałas. Oprócz zmian w organizacji ruchu planowano budowę trzech zatok parkingowych, z czego dwie znalazłyby się przy Szkole Podstawowej nr 3. Byłyby to dogodne rozwiązania dla rodziców, którzy przywożą dzieci do szkoły. Ułatwiłoby to też zaparkowanie autobusów, które np. przewożą dzieci na basen bądź zabierają spod szkoły na różnego rodzaju wycieczki. Ostatnia zatoka miała być do użytku mieszkańców bloków. Koszt przebudowy wyniósłby ok. 870 tys. zł. Pierwotne plany były takie, że roboty związane z tą inwestycją miały rozpocząć się jeszcze w sierpniu br. Tak się jednak nie stało. Ostatecznie podjęta została decyzja o tym, że droga nie będzie robiona w tym roku. Powodów tego stanu rzeczy jest więcej.

- Jest wiele głosów co do zastanowienia się nad samym układem inwestycji. Chcieliśmy te głosy wysłuchać. Jest kilka głosów radnych, są głosy mieszkańców, dlatego chcieliśmy przeanalizować wszystko powtórnie– mówi Andrzej Wojtaś, zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej.

Znaczącym powodem, dla którego inwestycja się jeszcze nie rozpoczęła jest również to, że przepisy prawa o zamówieniach publicznych wymuszają bardzo długie terminy procedury przetargowej, w przypadku jeżeli inwestycje drogowe przekroczą kwotę w budżecie miasta 20 mln zł. W tej chwili taka sytuacja właśnie wystąpiła, dlatego też wszystkie przetargi drogowe muszą trwać od 60 do 80 dni, przez co terminy rozpoczęcia, od momentu ogłoszenia przetargu byłyby bardzo oddalone. Nie można również zapomnieć o wodociągach, które również trzeba przebudować.

By większość mieszkańców była zadowolona z przebudowy ulicy, będą rozważane różne możliwości. Kwestią najtrudniejszą w tym projekcie są same parkingi. Miasto chciałoby likwidacji miejsc postojowych wzdłuż całej drogi. Rodzi się tu jednak pytanie. Gdzie je przenieść, by nie likwidować zieleńców?

- Jeśli ktoś ma jakiś pomysł na parkingi w pobliżu, albo co z nimi zrobić, to bardzo chętnie go wysłucham– dodaje Andrzej Wojtaś.

Prawdopodobnie wkrótce odbędą się konsultacje z mieszkańcami, tak by mogli się oni wypowiedzieć na temat tego, jak zapatrują się na plany przebudowy Wyszyńskiego.

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
~szok

Głosie Prawdy - dzięki za informację jak pisać w/w i ww (chodziliśmy do różnych szkół - mnie nauczyli). Co do mieszkańców Niska i Pysznicy, uważam za bezpodstawne pytać ich o ulice stalowowolskie. Ale tacy nieomylni jak Ty mogą pytać. Tylko po co?

~GłosPrawdy

~ger: Jak widzisz nowoczesność? Chcesz zabetonować całe miasto?
~nickt: Obecnie cały pas służy do parkowania, więc po co budować zatoki?
~lokator: Nie porównuj głównej ulicy do osiedlowej.
~hejka: Wyszyńskiego będzie ślepa, bo przed Hutnikiem powstanie plac. Nic nie zyskasz.
~szok: Pisze się ww. Może zapytajmy mieszkańców Niska i Pysznicy?

Nie ma pieniędzy na stadion, a miasto lekko wydaje na zbędne inwestycje.

~szok

Dokładnie. Po co pytać? Czy mnie ktoś pytał o blok wybudowany tuż obok? Nie. A jeśli pytać, to mieszkańców Stalowej a nie mieszkańców w/w ulicy. Przecież wiadomo, że mieszkańcy ulicy Wyszyńskiego chcieliby ciszy, zieleni i suszarek na bieliznę za blokami. Jak każdy. Ale dziwi mnie podejście prezydenta. Najpierw było wszystko jasne, a teraz jakiś gość mówi, że trzeba to jeszcze raz przeanalizować. Czyżby się złamał? To do niego niepodobne.

~hejka

Jak Wam jset za głośno to po co pchaliście się do miasta, to jest ulica koło szkoły! więc pewnie będzie kilka progów i predkość do 20 km/h, jestem kierowcą i wnerwia mnie to, że trzeba jezdzic na około obciążyło by to inne ulice, autobusy nie blokowały by już drogi więc to by była bardzo dobra zmiana od dawna tam brakuje ulicy 2 kierunkowej. Co do starszych osób im nic nie pasuje najlepiej gdyby jeszcze toalety były na podworkach, a w nowoczesnym parku dalej wisialy ich wyprane szmaty...

~lokator

Dwukierunkowa i tyle.
"bo będzie głośno" - śmiech na sali.
Mieszkasz w mieście - jest głośno i tyle.
Może Jana Pawła zmiejszymy bo na białych jest za głośno ?
Albo zlikwidujmy tory bo jest za głośno.

Totalny bezsens.

~ger

nie dawac prawa glosu mocherom bo oni chca zostawic tak jak bylo!!!!!my chcemy nowoczesnosci a nie mocherowych azylow

~nickt

Ulicę Wyszyńskiego zostawić jednokierunkową, parkingi zaś zrobić ukośnie, zostanie zieleń nie trzeba będzie przesadzać klonów.2

~GłosPrawdy

Co najważniejsze dla mieszkańców, miasto jest otwarte na ich propozycje co do sposobu zorganizowania przebudowy, tak, by wszyscy byli zadowoleni. Ale i tak szlęzak zrobi swoje to samo było ze stadionem stali!