Legionovia nie złamała Stali
W meczu 7 kolejki II ligi, grupy wschodniej, Stal Stalowa Wola pokonała na własnym boisku beniaminka tej klasy rozgrywkowej, Legionovię Legionowo 2:0 (1:0).
Bramki zdobył kapitan zespołu Wojciech Fabianowski w 32 oraz 49 minucie spotkania.
Mecz rozpoczął się o godzinie 16.00
Widzów: 700
Stal: Wietecha Kantor Czarny Bogacz Bartkiewicz Mikołajczak (86.Sikorski) Argasiński Łanucha Majowicz (89.Komada) Fabianowski (64.Kachniarz) Płonka (74.Juda) Legionovia: Marcinkowski Goliński Łukasik Lendzion Pielak Tlaga Tomczyk (77.Złotkowski) Romanczuk Janusiński (46.Sołtys) Lewicki BojasŻółte kartki: Fabianowski,Łanucha,Mikołajczak (Stal) - Łukasik (Legionovia).
Sędziował: Daniel Kruczyński (Żywiec).
Stal przystąpiła do sobotniego spotkania z respektem do rywala, bowiem pomimo że Legionovia jest beniaminkiem, to w dotychczasowych spotkaniach radziła sobie dobrze, wygrywając trzy ostanie spotkania. Początek meczu mógł się podobać, zwłaszcza kilka bardzo ładnych i składnych akcji w wykonaniu piłkarzy Stali, było nagradzanych brawami przez publiczność. Pierwszą akcję przeprowadzili zawodnicy Legionovii, jednak to Stal miała wyborną okazję do objęcia prowadzenia, kiedy w 5 minucie główkował Płonka ale Marcinkowski instynktownie wybronił strzał. Dosłownie pięć minut później w podobnej sytuacji znalazł się Fabianowski, jednak i tutaj, górą był bramkarz gości. Powoli do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy Legionovii i coraz więcej pracy w bramce miał Tomasz Wietecha. Najpierw szczęścia próbował Janusiński a kilka minut później dwukrotnie na bramkę Stali uderzał Lewicki, raz górą był Wietecha, a drugim razem, piłka przeleciała minimalnie obok słupka. Bramkarz „Stalówki” niesamowicie denerwował się na obrońców, którzy podchodzili zbyt blisko swojej bramki, co stwarzało dobre okazje dla przyjezdnych. Kiedy wydawało się że Stal, wobec niefrasobliwej gry, straci bramkę, gol padł ale...dla Stali. Piłkę po podaniu Łanuchy dostał Fabianowski i po ograniu bramkarza i obrońcy Legionovii, wpakował piłkę do siatki. Po objęciu prowadzenia, sytuacja szybko wróciła do normy, czyli przewagę ma boisku zyskała Legionovia, jednak do przerwy wynikł nie uległ zmianie. Warto odnotować jedynie, że żółtą kartką za zagranie ręką ukarany został Fabianowski, a już po gwizdku sędziego, kartonik w tym samym kolorze otrzymał Łanucha.
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie, Legionovia coraz śmielej poczyna ła sobie na połowie Stali, jednak znów bramkę strzeliła drużyna będąca dotychczas stroną atakowaną i znów uczynił to Wojciech Fabianowski, wykorzystując podanie Mikołajczyka. Legionovia w tej chwili nie mając już nic do stracenia, rzuciła się do ataku, choć w 54 minucie, bramkę na 3:0 mógł zdobyć Płonka, jednak nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Marcinkowskim. Ze strony gości, bardzo dobre sytuacje miał Lewicki, jednak przy sytuacji z 64 minuty, świetnie zachował się Wietecha a w 90 minucie piłkarz Legionovii minimalnie przestrzelił. W 78 minucie, żółtą kartkę ujrzał Mikołajczak.Zdominowana przez Legionovię, Stal, miała okazję do podwyższenia wyniku w 86 minucie ale skończyło się na strachu. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie.
Pomimo sporych błędów w obronie, Stal nie straciła bramki i może dopisać sobie kolejne trzy punkty. Po serii dzisiejszych spotkań, Stal z 14 punktami, została wiceliderem.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Wojenka Stalowa Wola - Tarnobrzeg. Prezydent Tarnobrzega nie wpuści kibiców Stali na stadion?
Do derbów piłkarzy Stalówki i Siarki jeszcze miesiąc, a już nie brakuje kontrowersji
Pomysł ze starą trybuną krytą jest OK. Postawić po obu stronach snajperów z karabinami, a trzeciego na wieży. Ewentualnie dać im miejsca stojące na fundamentach (młyn na Stal-Śląsk). Wszyscy kibice Stali spokojnie zmieszczą się na nowej trybunie K, a przyjezdni na starej krytej.
Z drugiej strony mecz bez gości przyciągnie więcej mieszkańców na Hutniczą. Kibice Siarki mogą wejść anonimowo. Tak przyszło wielu kibiców Cracovii i Śląska na PP.
~KIBOL, nie patrz tylko na miejsce w tabeli, ale na ilość punktów i na numer danej kolejki. Patrząc na tabelę, to po 7 z 34 kolejek z jednej strony mamy wicelidera, a z drugiej dzieli nas tylko 4 punkty od miejsca spadkowego, na którym to znajduje się Motor Lublin, z którym Stalówka zaliczyła wpadkę przegrywając gładko 0:4. Ta liga jest bardzo wyrównana i walka o utrzymanie będzie się toczyła do ostatniej kolejki, z racji tego, że spada aż tyle drużyn.
Teraz trzeba cisnąć żeby w budżecie na następny rok znalazła się kasa na następną trybunę i na klub. Miejmy nadzieję, że piłkarze z meczu na mecz będą grali jeszcze lepiej. Bardzo fajnie by było jakby awansowali, patrząc na tabelę to jest nadzieja.
Prezydent to gbur
Kolejnego rywala Olimpię Zambrów sponsoruje Opera Software? Symbol w herbie łudząco podobny:
I tak wygramy z nimi, chociaż na wyjeździe!
Do ~mundek:
Mam podobną opinię. Jedyną zaletą nowej trybuny jest lepszy wygląd, ale nadaje się do kibicowania tylko w nocy. Słońce razi wszystkich. Podobnie na stadionie Stali Rzeszów, o czym piszą lokalne gazety. Czy ten problem jest rozwiązywalny? Może lepiej zmienić godziny meczów? Niedługo na trybunach będzie jak w kinie.
Na pewno większym problemem jest deszcz, który zmoczy co najmniej połowę widzów. Podczas spotkania ze Stalą Mielec zmierzono, że dach ochrania tylko 4 najwyższe rzędy. Czy przejmować się tym? Jak często pada deszcz podczas meczów? W tym roku chyba raz.
Zapanowała moda na nowoczesne stadiony. Jeśli już budujemy, zbudujmy porządnie! Brak WC, zaplecza, szatni - tak być nie może. Problemem jest kasa. Prezydent pozostawia stadion na ostatni plan może przez to, że kibice popierali kandydata PiS.
Najważniejsze, że po piłkarskim święcie dopisuje wysoka frekwencja na lidze.
Oby przychodziło jeszcze więcej osób. Zachęcajcie znajomych!
http://demotywatory.pl/3873729
dziwny ten Wtorek ...
Niestety, ale moim zdaniem ta nowa trybuna kryta jest kiepsko zaprojektowana. O ile brak toalet można jako tako uzupełnić podstawiając te dwa Toi-Toi-e, to są pewne rzeczy, które na prawdę utrudniają ludziom życie, a niektórym wręcz uniemożliwiają obejrzenie meczu. Dla mnie ta trybuna mogłaby równie dobrze nie posiadać tego zadaszenia - byłaby tańsza, a wielkiej różnicy by nie było. Przed deszczem może ona ochronić jedynie 4 najwyższe rzędy, natomiast ci, którzy siedzą niżej zmokną, co było widoczne na meczu z Mielcem. Osłona przed promieniami słonecznymi, to chyba tylko gdzieś do południa, a w czasie rozgrywania meczów ligowych, które odbywają się w późniejszych godzinach Słońce daje po oczach nawet tym, którzy stoją na samej górze. Stara kryta ma to do siebie, że tam bez problemu każdy jeden może się dostać, natomiast na nową trybunę trzeba wejść po schodach. Jeśli ktoś porusza się na wózku (a jest kilka takich osób, które regularnie są na meczach), jest to dla niego przeszkoda nie do pokonania. Wiem, że może psioczę, ale jak sobie pomyślę, że za tyle pieniędzy ta trybuna została tak na prawdę spartolona, a do tej pory nie mamy głupiego sektora dla gości, którego zmodernizowanie powinno być praktycznie formalnością, to mnie szlag trafia. Jedynym plusem tej trybuny jest to, że jest ona stosunkowo wysoka i nie posiada wysokiego płotu. Mam nadzieję, że na przyszłość jeśli już będą budować nową trybunę krytą od strony zachodniej, to zrobią to już tak, jak należy.
Marek relacja pozno bo komentator byl w pracy hahhahaha
Fajny mecz, cieszy spora ilość osób na nim
hehe co do niezbędnika kibica na nową KRYTĄ trybune polecam coś do picia, bo się człowiek może odwodnić
Jedna uwaga do kibiców. Kiedy spiker zapowiada kolejne mecze, przerwijcie doping. Przecież zależy nam na jak najwyższej frekwencji, a nie każdy znajdzie terminarz w sieci.
Najbliższe mecze na Hutniczej
Stalówka - Pelikan Łowicz - 21 września (sobota) o 16:00
Stalówka - Garbarnia Kraków - 28 września (sobota) o 15:00
Stalówka - Siarka Tarnobrzeg - 12 października (sobota) o 15:00 OBOWIĄZKOWO!!!
Stalówka - Concordia Elbląg - 26 października (sobota) o 13:00
Najbliższe mecze wyjazdowe (zapisy u kibiców)
Olimpia Zambrów - Stalówka - 14 września (sobota) o 16:00
Wigry Suwałki - Stalówka - 5 października (sobota) o 17:00
Pogoń Siedlce - Stalówka - 19 października (sobota) o 15:00
Stal Rzeszów - Stalówka - 2 listopada (sobota) o 13:00 Hetmańska 69
Źródło: 90 minut terminarz II ligi wschodniej
Niezbędnik kibica na nowej trybunie krytej
No właśnie, wysokiej jakości okulary przeciwsłoneczne, czapka z daszkiem, inna rzecz, co polecacie?
a co tak dzisiaj pozno relacja?